Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Z rowerem do Wloch - jak?

Z rowerem do Wloch - jak?

Data: 2009-03-17 16:47:41
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Chcielibysmy pod koniec sierpnia objechac troche Wlochy na rowerze - prawdopodobnie polnocne wybrzeze, np. Wenecja - Ancona albo cos podobnego. Tempo spacerowe 40-60km dziennie, max 10 dni.
Pomozcie jak tanio przetransportowac 4 osoby + 4 rowery + jakies sakwy z Gdańska do Włoch i spowrotem?
Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie... Sa prywatne busy ale slabo widze, zeby ktos wzial 4 rowery :( Znacie jakies dogodne polaczenia? Jestesmy elastyczni, mozemy sie gdzies przesiasc, dojechac rowerem itp..

pozdrawiam :)
Kamtzu

Data: 2009-03-17 08:56:46
Autor: hotfozz
Z rowerem do Wloch - jak?
On 17 Mar, 16:47, "Kamtzu" <kam...@USUNTOtlen.pl> wrote:

Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie...

Kiedy¶ widziałem jak pani kupowała bilet do Wenecji na Intercity,
zapłaciła 1200zł :o

Data: 2009-03-17 09:08:11
Autor: tadeklodz
Z rowerem do Wloch - jak?
On 17 Mar, 16:56, hotfozz <hotf...@gmail.com> wrote:
On 17 Mar, 16:47, "Kamtzu" <kam...@USUNTOtlen.pl> wrote:

> Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie...

Kiedy¶ widziałem jak pani kupowała bilet do Wenecji na Intercity,
zapłaciła 1200zł :o

popytaj w "tanich liniach" lotniczych.

Data: 2009-03-17 17:22:29
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:fe0c2118-c75d-4671-9188-9ab0f277df9fv39g2000yqm.googlegroups.com...

popytaj w "tanich liniach" lotniczych.

Wizzair lot do Rzymu 4 sierpnia 219zl + rower (czyli nie jest zle) ale juz 15-22 sierpnia 809zl + rower :( skad taka roznica?

Data: 2009-03-17 20:28:38
Autor: Szprota aka Stefandora
Z rowerem do Wloch - jak?
Kamtzu wrote:
Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:fe0c2118-c75d-4671-9188-9ab0f277df9fv39g2000yqm.googlegroups.com...

popytaj w "tanich liniach" lotniczych.

Wizzair lot do Rzymu 4 sierpnia 219zl + rower (czyli nie jest zle) ale juz 15-22 sierpnia 809zl + rower :( skad taka roznica?

Spróbuj poszukać poł±czeń tutaj:
www.skyscanner.net


--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-03-17 13:48:53
Autor: Ramein
Z rowerem do Wloch - jak?
Spróbuj w jakiej¶ firmie transportowej.
Często wysyłaj± TIR-y do Włoch po towar i w tamt± stronę lec±
przeważnie wypełnione nie całkowicie.

Data: 2009-03-19 18:03:20
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Użytkownik "Ramein" <ramein@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4bb1be57-9651-43d7-91b5-19937425dc0cw34g2000yqm.googlegroups.com...
Spróbuj w jakiej¶ firmie transportowej.

Tez o tym myslalem ale oni raczej nie planuja wyjazdow na 5 miesiecy do przodu a ja musze sobie urlop zaplanowac...
Mimo wszystko dzieki.

Data: 2009-03-18 02:00:40
Autor: Titus Atomicus
Z rowerem do Wloch - jak?
In article <5c57b8a0-579c-4335-b61b-70413e20c14b@t3g2000yqa.googlegroups.com>,
 hotfozz <hotfozz@gmail.com> wrote:

On 17 Mar, 16:47, "Kamtzu" <kam...@USUNTOtlen.pl> wrote:

> Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie...

Kiedy¶ widziałem jak pani kupowała bilet do Wenecji na Intercity,
zapłaciła 1200zł :o

Ale to bez roweru/

TA

Data: 2009-03-18 16:17:04
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Z rowerem do Wloch - jak?
Panie hotfozz, prezesie pl.rec.rowery z siedzibÄ… w
<news:5c57b8a0-579c-4335-b61b-70413e20c14bt3g2000yqa.googlegroups.com>
przy ul....

On 17 Mar, 16:47, "Kamtzu" <kam...@USUNTOtlen.pl> wrote:

Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie...

Kiedyś widziałem jak pani kupowała bilet do Wenecji na Intercity,
zapłaciła 1200zł :o

Za bilet Kraków - Bari zaśpiewano mi 700zł. Pokombinowałem, dojechałem tam
za około 90€.

--
Pozdrowienia,                            | PróżnoĹ› repliki siÄ™ spodziewaĹ‚
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies ciÄ™ j***Ĺ‚,
Tuwima c(z)ytujÄ™ z przyjemnoĹ›ciÄ…         | bo to mezalians byĹ‚by dla psa.

Data: 2009-03-17 16:09:54
Autor: nn
Z rowerem do Wloch - jak?
Kamtzu <kamtzu@USUNTOtlen.pl> napisał(a):
Chcielibysmy pod koniec sierpnia objechac troche Wlochy na rowerze - prawdopodobnie polnocne wybrzeze, np. Wenecja - Ancona albo cos podobnego. Tempo spacerowe 40-60km dziennie, max 10 dni.
Pomozcie jak tanio przetransportowac 4 osoby + 4 rowery + jakies sakwy z Gdańska do Włoch i spowrotem?
Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie... Sa prywatne busy ale slabo widze, zeby ktos wzial 4 rowery :( Znacie jakies dogodne polaczenia? Jestesmy elastyczni, mozemy sie gdzies przesiasc, dojechac rowerem itp..

busiarze sa dosc elastyczni i czesto jezdza z przyczepkami. nie wiem tylko czy
z polnocy jacys jezdza, czy musielibyscie sie pofatygowac blizej centrum polski

pozdrawiam
nn

--


Data: 2009-03-17 17:18:31
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Użytkownik " nn" <glupi_login@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gpoi0i$ckj$1inews.gazeta.pl...
Kamtzu <kamtzu@USUNTOtlen.pl> napisał(a):
busiarze sa dosc elastyczni i czesto jezdza z przyczepkami. nie wiem tylko czy
z polnocy jacys jezdza, czy musielibyscie sie pofatygowac blizej centrum polski

Z dojazdem w Polsce jakos sobie poradzimy. Zona dzwonila do jakiegos przewoznika to powiedzial ze moze nam sprzedac
bilety ale nie gwarantuje czy znajdzie sie miejsce na rowery :/ Bedzie chyba trzeba po kolei oddzwaniac.. Moze ktos jechal
i ma sprawdzony namiar?

Data: 2009-03-19 18:09:57
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Użytkownik " nn" <glupi_login@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gpoi0i$ckj$1inews.gazeta.pl...
busiarze sa dosc elastyczni i czesto jezdza z przyczepkami. nie wiem tylko czy
z polnocy jacys jezdza, czy musielibyscie sie pofatygowac blizej centrum polski

Narazie dostalem oferte: Trojmiasto - Wenecja 420 EURO, powrót Rzym - Trojmiasto 500 EURO (ceny za 4 osoby + 4 rowery).
Tylko ten kurs Euro :/

Data: 2009-03-17 17:17:05
Autor: Wojtek Paszkowski
Z rowerem do Wloch - jak?
"Kamtzu" <kamtzu@USUNTOtlen.pl> wrote in message news:gpofrh$qi8$1news.interia.pl...
Chcielibysmy pod koniec sierpnia objechac troche Wlochy na rowerze - prawdopodobnie polnocne wybrzeze, np. Wenecja - Ancona albo cos podobnego. Tempo spacerowe 40-60km dziennie, max 10 dni.
Pomozcie jak tanio przetransportowac 4 osoby + 4 rowery + jakies sakwy z Gdańska do Włoch i spowrotem?

nie jest to co prawda rozwiazanie optymalne czasowo, niekoniecznie tez kosztowo, ale napisze, jak wracalem z tych okolic (Triest - wiec o rzut beretem), tylko w druga strone:

Gdansk - Cieszyn: PKP (mozna np nocnym pociagiem "Skrzyczne" do Skoczowa czy Goleszowa, a stamtad do Czeskiego Cieszyna na kolach): ok. 60-70zl/os (bez znizek, z rowerem)
Czeski Cieszyn - Breclav: Ceske Drahy: ok. 400 KC/os z rowerem
Breclav - Bernhardstal(pierwsza stacja w Austrii): rowerem, ok. 15km. Mozna tez jakims transgranicznym regionalzugiem przejechac od razu do Wiednia na jakies zwiedzanko.
Bernhardstal - Klagenfurt/Villach: OeBB, 3 pociagi regionalne skomunikowane na jednym peronie, poza krótkim odcinkiem Simmeringbahn niskopodlogowy, nowoczesny tabor, wymarzony do podrózy z obladowanym rowerem: ok. 25 eur/5 osób, do tego bilet na rower 4,5 eur
Villach - Wlochy: albo regionalne polaczenia kolejowe, albo rowerem - przez przepiekne Alpy Julijskie! (ja akurat jechalem rowerem przez Karawanki, a kawalek "zaliczeniowo" Transalpina - koleja laczaca dawne imperium z glównym portem CK imperium, Triestem.

Rozkladu nie sprawdzalem, ale podejrzewam, ze moze zejsc jakies 1,5 doby w jedna strone. Przejazd przez Austrie niesamowicie widokowy - poza krótkim odcinkiem w okolicach Wiednia - w zasadzie caly czas góry.

pozdr

Data: 2009-03-17 17:26:07
Autor: Kamtzu
Z rowerem do Wloch - jak?
Uzytkownik "Wojtek Paszkowski" <wo.pa@nawirtualnej.polsce> napisal w wiadomosci news:gpoieb$al$1news.wp.pl...
"Kamtzu" <kamtzu@USUNTOtlen.pl> wrote in message news:gpofrh$qi8$1news.interia.pl...
Rozkladu nie sprawdzalem, ale podejrzewam, ze moze zejsc jakies 1,5 doby w jedna strone. Przejazd przez Austrie niesamowicie widokowy - poza krótkim odcinkiem w okolicach Wiednia - w zasadzie caly czas góry.


Dzieki wielkie :) przeanalizuje trase wieczorkiem

Data: 2009-03-18 16:20:39
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Z rowerem do Wloch - jak?
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzib± w
<news:gpoieb$al$1news.wp.pl> przy ul....

Breclav - Bernhardstal(pierwsza stacja w Austrii): rowerem, ok. 15km.

Hola, hola!
Nawet poci±gu nie trzeba opuszczać! Polska ekipa konduktorska wysiada z
poci±gu w Zebrzydowicach, czeska wsiada w Bohuminie (chyba, że lokomotywa
jest zmieniana, na przykład, w Petrovicach, to wtedy tam), jest czas na
kupienie biletu. To samo Czesi - wysiadaj± po swojej stronie granicy,
Austriacy wsiadaj± na pierwszej stacji za granic±. Można do nich i¶ć i
normalnie kupić bilet (u Czechów dopłata bodaj 40 koron do biletoosoby, w
Austrii dopłaty brak).
Przy okazji: po Czechach warto jechać na bilecie grupowym.

--
Pozdrowienia,                            | Próżno¶ repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci±         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-03-18 16:41:03
Autor: Wojtek Paszkowski
Z rowerem do Wloch - jak?

"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:12sc2qabjr8hx.dlgpedaluje.ile.moze...

Breclav - Bernhardstal(pierwsza stacja w Austrii): rowerem, ok. 15km.

Hola, hola!
Nawet poci±gu nie trzeba opuszczać!

pod warunkiem, że nikt Cię z tego poci±gu nie wyrzuci. 4 rowery w składzie nie posiadaj±cym możliwo¶ci przewozu rowerów (i którym w zasadzie rowerów przewozić nie wolno) mog± być dużym problemem

Przy okazji: po Czechach warto jechać na bilecie grupowym.

jak ma być tanio, to przede wszystkim warto przejechać Austrię w dzień poci±gami regionalnymi: bilet dla 5-osób kosztuje bodajże 25 euro (+ rowery), bilet na IC/EC przez cał± Austrię: ok. 40euro / osobę (rower osobno)

pozdr

Data: 2009-03-18 17:49:19
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Z rowerem do Wloch - jak?
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzib± w
<news:gpr4o2$lk7$1news.wp.pl> przy ul....

"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:12sc2qabjr8hx.dlgpedaluje.ile.moze...

Breclav - Bernhardstal(pierwsza stacja w Austrii): rowerem, ok. 15km.

Hola, hola!
Nawet poci±gu nie trzeba opuszczać!

pod warunkiem, że nikt Cię z tego poci±gu nie wyrzuci. 4 rowery w składzie nie posiadaj±cym możliwo¶ci przewozu rowerów (i którym w zasadzie rowerów przewozić nie wolno) mog± być dużym problemem

Problem? Jaki problem? Idziesz na koniec/pocz±tek składu i po problemie.
Tak stanowi± przepisy PKP, więc kierpoć niech się wypcha. Nikt Cię nie
wyrzuci (znaczy... Wyrzucić może, ale prawa do tego nie ma).
Jechałem kiedy¶ w ostatnim wagonie składu GDA - KAT, na końcu składu było 8
(osiem) rowerów. Kierpoć przyszedł i tylko stwierdził, żeby¶my uważali, bo
komu¶ może odbić i będzie chciał wej¶ć tymi drzwiami zawalonymi rowerami
;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżno¶ repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci±         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-03-18 18:17:29
Autor: Wojtek Paszkowski
Z rowerem do Wloch - jak?

"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:tz8p559unhce.dlgpedaluje.ile.moze...

Problem? Jaki problem? Idziesz na koniec/pocz±tek składu i po problemie.

gorzej, jak z obydwu stron wagonów siedz±cych s± spalne, do których musi być przej¶cie - jak to jest w Chopinie

Tak stanowi± przepisy PKP, więc kierpoć niech się wypcha.
Nikt Cię nie wyrzuci (znaczy... Wyrzucić może, ale prawa do tego nie ma).

zapoznaj się z przepisami - rower nie może przeszkadzać współpodróżnym. Jak obsługa będzie rowerofobami, to ma podstawy do odmowy przewozu.
Ale to akurat rozważanie teoretyczne - po Polsce te 4 rowery się raczej się przewiezie. Ale czeskie przepisy nie zezwalaj± na przewóz roweru poci±giem dalekobieżnym przez granicę z Polsk± (jako jedynym s±siadem!). Zreszt± jad±c w drug± stronę, wsiadaj±c w Wiedniu, też można pozostać na peronie (rower w IC/EC może być przewożony tylko w wagonie bagażowym) - w archiwum znajdziesz takie przypadki (oidp akurat dotycz±ce Budapesztu, ale w Wiedniu pewnie też można spodziewać się problemów).
Nie to, że się nie da - bo "da się" (niżej podpisany sam jako¶ przejechał Chopinem przez Czechy, mimo że nie wolno), ale warto wiedzieć, że można mieć spooore problemy, a w ostateczno¶ci być zmuszonym do improwizowania w trakcie podróży.

pozdr

Data: 2009-03-18 16:15:52
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Z rowerem do Wloch - jak?
Panie Kamtzu, prezesie pl.rec.rowery z siedzibÄ… w
<news:gpofrh$qi8$1news.interia.pl> przy ul....

Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie... Sa prywatne busy ale slabo widze, zeby ktos wzial 4 rowery :( Znacie jakies dogodne polaczenia? Jestesmy elastyczni, mozemy sie gdzies przesiasc, dojechac rowerem itp..

Moja propozycja kolejowa:
Gdańsk - Katowice (IC, jeździł swojego czasu pociąg bezpośredni)
Katowice - Wiedeń (EC, na przykład Sobieski, choć jest też jakiś poranny, o
13:30 w Wiedniu)
Wiedeń - Wenecja (EC, tutaj nie mam pojęcia)

Nie kupuj biletu na trasę Gdańsk - Wenecja, bo to straszliwa kasa wyjdzie.
Kup najpierw do granicy (Gdańsk - Zebrzydowice), na pierwszej stacji w
Czechach kup do przejścia w CZ-A, potem u kierpocia do Wiednia
południowego. Nie wiem jak kształtują się ceny OeBB na połączenia Wiedeń -
Wenecja, ale za bilet Wiedeń - Rzym zapłaciłem rok temu 49€. Najlepiej
zapytaj na pl.misc.kolej.
Polecam rĂłwnieĹĽ lekturÄ™ Rozklad-pkp.pl

--
Pozdrowienia,                            | PróżnoĹ› repliki siÄ™ spodziewaĹ‚
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies ciÄ™ j***Ĺ‚,
Tuwima c(z)ytujÄ™ z przyjemnoĹ›ciÄ…         | bo to mezalians byĹ‚by dla psa.

Data: 2009-03-18 16:31:42
Autor: Wojtek Paszkowski
Z rowerem do Wloch - jak?
"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:1cnuyjsf40zop$.dlgpedaluje.ile.moze...

Gdańsk - Katowice (IC, jeździł swojego czasu pociąg bezpośredni)

jeśli już IC/EX, to z przesiadką w Warszawie. Przez Katowice trzeba by było kiblować kilka(-naście godzin) w tym przeuroczym mieście

Katowice - Wiedeń (EC, na przykład Sobieski, choć jest też jakiś poranny, o
13:30 w Wiedniu)

tylko warto zaznaczyć, że najprawdopodobniej przewóz roweru będzie wymagał "dogadywania się" z konduktorami

Można by wykorzystać to, że ostatnio "Chopin" do Wiednia został zdegradowany z TLK do miana pośpiecha i co za tym idzie - przestał obowiązywać zakaz przewozu rowerów, ale w komunikacji międzynarodowej przewóz wiełocypedów pewnie nadal jest nieuregulowany. Czesi prawie na pewno będą robić problemy - może się skończyć wysadzeniem albo wręczaniem korzyści majątkowej

Nie kupuj biletu na trasę Gdańsk - Wenecja, bo to straszliwa kasa wyjdzie.
Kup najpierw do granicy (Gdańsk - Zebrzydowice), na pierwszej stacji w
Czechach kup do przejścia w CZ-A,

a przez granicę na gapę czy w łapę? W PKP IC nie ma przejściówek...

pozdr

Data: 2009-03-18 17:46:14
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Z rowerem do Wloch - jak?
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzib± w
<news:gpr46n$l85$1news.wp.pl> przy ul....

Nie kupuj biletu na trasę Gdańsk - Wenecja, bo to straszliwa kasa wyjdzie.
Kup najpierw do granicy (Gdańsk - Zebrzydowice), na pierwszej stacji w
Czechach kup do przej¶cia w CZ-A,

a przez granicę na gapę czy w łapę? W PKP IC nie ma przej¶ciówek...

Na gapę. Po prostu nie ma Cię kto złapać.
Aaaa! Ja nie namawiam do popełnienia takiego "przestępstwa", najwyżej sam
się przyznaję. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżno¶ repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci±         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-03-19 10:38:16
Autor: Łukasz F. Tomczyk
Z rowerem do Wloch - jak?
Kamtzu pisze:
  Znacie jakies dogodne polaczenia? Jestesmy
elastyczni, mozemy sie gdzies przesiasc, dojechac rowerem itp..


Witam

W zeszłym roku przerabiali¶my powrót z Włoch poci±giem. My jechali¶my aż z Genui, je¶li chodzi o Wenecję, to byłoby około 24 godzin z Wenecji-Mestre do Cieszyna, wliczaj±c w to nocleg na dworcu w Villach. Po kolei:
* Mestre - Udine - Tarvisio: poci±gi regionalne
* Tarvisio - Villach: 30 km rowerem, nie ma sensownych poł±czeń oprócz    ekspresów, które nie s± przyjazne rowerzystów
* Villach - Wiedeń - Breclav (cz): poci±gi Eurocity, wszystkie z wagonami rowerowymi, przesiadka Wiedeń Sudbahnhof.
* Breclav  - Cieszyn - poci±gi osobowe, przesiadka w Prerovie i Ostravie

Koszty s± opisane tutaj: http://velozone.net/roma/koszty.php  - koszty podane ł±cznie na 3 osoby, z wyj±tkiem odcinka Wiedeń Breclav, który przejechali¶my za darmo, mimo naszych usilnych starań nabycia biletów.

powodzenia,
Łukasz

Data: 2009-03-20 01:06:48
Autor: Michal K.
Z rowerem do Wloch - jak?
Pomozcie jak tanio przetransportowac 4 osoby + 4 rowery + jakies sakwy z Gdańska do Włoch i spowrotem?
Pociagiem? Samolot pewnie drogo wyjdzie... Sa prywatne busy ale slabo widze, zeby ktos wzial 4 rowery :( Znacie jakies dogodne polaczenia? Jestesmy elastyczni, mozemy sie gdzies przesiasc, dojechac rowerem itp..

Najtaniej? Ja zawsze tak jezdze:

Poznan-Rzepin osobowy ok. 30 zl/os

Rzepin-Frankfurt rower (1 godz, lokalna szosa bez ruchu) Frankfurt-Mittenwald grenze - 1 bilet wohenende na 4 osoby to ok. 12 eur/os, 4-
11 przesiadek, rozklad na bahn.de, "only local transport/nur nahverkehr"

Mittenwaldgrenze - Brennero/Brenner pociagi regionalne ok. 10 eur/os

Brennero/Brenner - mozna pociag ale przyjemniej sie jedzie z gorki po asfalcie na kolach i wsiada w pociag na dole (np. w Fortezzy lub Brixen). Kosztowo wychodzi mi z domu w Poznaniu do granicy wlosko-austriackiej ok. 120-
150 zl w jedna strone, przy zalozeniu ze jada 3-4 osoby. Czasowo okolo 20-25 godzin, zalezy czy oszczedzam na trasie Poznan-Frankfurt czy nie (EC duzo skraca ale nie pasuje godzinami - nie ma nic rannego). We Wloszech na prawie calym odcinku Brennero-Venezia jest droga rowerowa, i to z najwyzszej polki w dolinie zamkow - co kilka kilometrow zamek ... Nie ma tylko kawalka Brennero-
Sterzing ale to jest szybki zjazd po asfalcie do 80 km/h i trwa raptem kilkanascie minut :P

pozdr.
Michal K. --


Z rowerem do Wloch - jak?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona