Data: 2009-06-11 13:37:51 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Z serii "co to jest?" | |
Borys Pogoreło pisze:
Właśnie odkopałem intrygujące zdjęcie sprzed kilku lat - może ktoś będzie Takie "autka" sa bardzo popularne w Holandii. Pisze "autka" bo defacto sa to motorowery ;) |
|
Data: 2009-06-12 11:56:57 | |
Autor: paranoix | |
Z serii "co to jest?" | |
Marcin J. Kowalczyk pisze:
Borys Pogoreło pisze: ....a skoro motorowery, to nie trzeba mieć prawa jazdy, czyli jak komuś sąd odbierze za jazdę po pijaku, to to jest alternatywa. No i zaparkować łatwiej. U nas się nie przyjęło jeszcze, ale np. w Hiszpanii jest tego dużo. |
|
Data: 2009-06-12 12:32:36 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Z serii "co to jest?" | |
paranoix pisze:
Marcin J. Kowalczyk pisze: A sąd odbiera tylko PJ, czy orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych? Bo jakby nie było, motorower pojazdem jest. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." |
|
Data: 2009-06-12 13:05:26 | |
Autor: J.F. | |
Z serii "co to jest?" | |
On Fri, 12 Jun 2009 12:32:36 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
...a skoro motorowery, to nie trzeba mieć prawa jazdy, czyli jak komuś sąd odbierze za jazdę po pijaku, to to jest alternatywa. Ale nie silnikowym. I tu sie otwiera ciekawa analiza prawna :-) J. |
|
Data: 2009-06-13 10:47:22 | |
Autor: LEPEK | |
Z serii "co to jest?" | |
J.F. pisze:
On Fri, 12 Jun 2009 12:32:36 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote: http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=26961. Nie wiem, na ile toto jest zgodne z prawdą (bo różne limity prędkości motorowerów podają, ale to na przestrzeni lat, wiec...), ale wychodzi, że po wyroku o zakazie prowadzenia poj. mech. motorower prowadzić można. Pozdr -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-06-13 12:56:32 | |
Autor: J.F. | |
Z serii "co to jest?" | |
On Sat, 13 Jun 2009 10:47:22 +0200, LEPEK wrote:
J.F. pisze: Tak w ogolnosci to mi sie wydaje ze odpowiadajacy powoluje sie na rozne stare orzeczenia SN .. a one mogly stracic podstawe po zmianie stosownej ustawy. Nalezaloby sie raczej odniesc do najnowszego. A swoja droga tyle lat i nie mozna poprawic ustawy ? :-) J. |
|