Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Z życia pobożnej hołoty

Z życia pobożnej hołoty

Data: 2013-02-14 08:56:48
Autor: Stachu Chebel
Z życia pobożnej hołoty
On 14 Lut, 09:18, "Grzegorz Z." <to...@higginson.org> wrote:
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,13398701,Przyjechalem_na_m...

 Wjechali na chodnik przez przejście dla pieszych. Potem na tym chodniku
manewrowali. Niektórzy dużymi autami dostawczymi. Na uwagę pieszego
zareagowali agresywnie. Kto? Kierowcy, którzy przyjechali na mszę w
kościele garnizonowym przy pl. Zwycięstwa - pisze w liście do "Gazety" nasz
czytelnik. Teren przy kościele wygląda jak zryty przez dziki.
Zdarzenia rozegrały się we wtorkowy wieczór, w samym centrum miasta.. Tak
opisuje to czytelnik "Gazety", który przysłał w tej sprawie list i zdjęcia.

(....) To było około godziny 19. Przechodziłem z dziewczyną koło kościoła
garnizonowego. Cały kościół obstawiony był samochodami. Długi rząd stał
także na chodniku biegnącym między świątynią a torami tramwajowymi. Kiedy
szedłem, zaczęły w to miejsce wjeżdżać kolejne pojazdy. Prosto przez
przejście dla pieszych. Potem były jeszcze manewry na chodniku, blokowanie
przy tym przejścia pieszym, którzy musieli poczekać, aż kierowca spieszący
się na wieczorną mszę wciśnie się w upatrzone miejsce. Zwróciłem uwagę
jednemu z nich. Grzecznie, ale pozwalając sobie jednak na pewną dawkę
ironii w postaci sugestii, by za takie parkowanie wymyślił sobie pokutę.
Reakcją była agresja i groźby, że zaraz oberwę, że mam się wynosić spod
kościoła i nie robić zdjęć.

Nie mam ochoty walczyć z wariatami, którzy w drodze na mszę mają ochotę
kogoś pobić. Słuchałem więc kolejnych wyzwisk i gróźb i kuriozalnych
ostrzeżeń, że "zaraz wezwę policję". Po chwili okazało się, że ów człowiek
ma kolegę, który w międzyczasie podjechał pod kościół (tak jak inni - przez
przejście dla pieszych i chodnik). Ten z kolei pogroził, że pójdzie na
policję i razem ze swoim kompanem zezna iż towarzysząca mi dziewczyna
pobiła ich koleżankę, która gdzieś tam się w pobliżu kręciła. I, że obaj
znają jakiegoś komendanta i on już sprawę załatwi, jeśli tylko przyjdzie mi
do głowy fotografowanie źle zaparkowanych aut i donoszenie odpowiednim
służbom. Imponująca bezczelność. (...)

http://bi.gazeta.pl/im/ce/71/cc/z13398478Q.jpg

http://bi.gazeta.pl/im/df/71/cc/z13398495Q,Nielegalnie-zaparkowane-au...

http://bi.gazeta.pl/im/eb/71/cc/z13398507Q,Trawnik-przy-kosciele-Garn...

http://bi.gazeta.pl/im/f7/71/cc/z13398519Q,Trawnik-przy-kosciele-Garn...

--
"We are controlling the transmission"

Wymyj pejsy i zapytej mądrzejszych jaki ma to związek z polityką.

Z życia pobożnej hołoty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona