Data: 2011-03-24 09:30:15 | |
Autor: mihau | |
Z życia wzięte i uniwersalność w przewożeniu lapka w mieście | |
On Mar 24, 2:46 am, "Piotr M" <x...@xx.xx> wrote:
Dlatego mam plan. Normalne duże standardowe sakwy na stałe w rowerze. Ja pakuję laptopa do laptopowego plecaka, a całość wsadzam do zwykłej sakwy Ortlieba. Jeżdżę tak od pół roku, tłukąc trochę tym rowerem po wertepach i krawężnikach (mieszkam na obrzeżach mocno rozkopanego miasta) i na laptopie nie widać ani śladu tych przejść. Dla równowagi w drugą sakwę pcham u-locka, zapasową dętkę, ew. jakieś ciuchy i jedzenie z domu. No ale łażenie do biura z dwoma sakwami to luksus, na który nie każdy może sobie pozwolić ;) -- mihau |
|