Data: 2010-09-14 16:54:49 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
witajcie
mam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa. Chciałbym złożyć karoserię od podstaw. Czy jest to realne do wykonania w warsztacie który dysponuje ramą pomiarową? Chodzi o karoserię fiata cinquecento. Wiem, że wszystkie potrzebne elementy poszycia i reszty karoserii są do kupienia. Czy ktoś już próbował czegoś takiego czy może jest to durny pomysł lub może ktoś wiem, czy jest szansa żeby gdzieś dostać gołą nową budę, jakiś czas temu nowa buda do seicento było do sprzedania. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-14 16:26:16 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
"krzysiek82" <other@cars.pl> wrote in message news:4c8f8cc7$0$20987$65785112news.neostrada.pl... witajcie Ty albo jestes miliarderem, albo bezrobotnym. Inaczej nie potrafie wyjasnic, dlaczego mozesz cale dnie skladac i rozkladac cinqucento. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-14 09:22:02 | |
Autor: amos | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 14 Wrz, 17:26, "kamil" <kamil@spam.com> wrote:
Ty albo jestes miliarderem, albo bezrobotnym. Inaczej nie potrafie wyjasnic,Fantast± może? -- amos |
|
Data: 2010-09-14 18:26:06 | |
Autor: lukasz | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
dlaczego mozesz cale dnie skladac i rozkladac cinqucento.Fantast± może? od dawna go obserwuje, imho zwykly troll luk |
|
Data: 2010-09-15 09:42:04 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 18:26, lukasz pisze:
od dawna go obserwuje, imho zwykly troll my¶lę więc jestem powiedziałe¶, po czym znikn±łe¶? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 09:41:47 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 18:22, amos pisze:
On 14 Wrz, 17:26, "kamil"<kamil@spam.com> wrote: my¶lę więc jestem powiedziałe¶, po czym znikn±łe¶? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 08:46:59 | |
Autor: amos | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 15 Wrz, 09:41, krzysiek82 <ot...@cars.pl> wrote:
my¶lę więc jestemznowu ci sie tylko cos wydaje -- amos |
|
Data: 2010-09-14 16:26:45 | |
Autor: masti | |
Złożenie całej (czy realne) | |
Dnia pięknego Tue, 14 Sep 2010 16:26:16 +0100 osobnik zwany kamil
wystukał: Ty albo jestes miliarderem, albo bezrobotnym. Inaczej nie potrafie Ciiii. przynajmniej nie będzie tu trollował i 3 koty mniej rozjedzie -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-09-15 09:42:18 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 18:26, masti pisze:
Ciiii. przynajmniej nie będzie tu trollował i 3 koty mniej rozjedzie myślę więc jestem powiedziałeś, po czym zniknąłeś? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 08:00:07 | |
Autor: masti | |
Złożenie całej (czy realne) | |
Dnia pięknego Wed, 15 Sep 2010 09:42:18 +0200 osobnik zwany krzysiek82
wystukał: W dniu 2010-09-14 18:26, masti pisze: płyta Ci się zacięła? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-09-15 10:14:45 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 10:00, masti pisze:
płyta Ci się zacięła? Nie po prostu nie trawie wypisywania głupot, jeśli nie masz nic do powiedzenia to nic nie pisz. Zawsze odezwie się kilku debili którzy wnoszą syf do dyskusji, pytanie tylko w jakim celu? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 10:37:51 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 10:14:45 +0200, krzysiek82 napisał(a):
Nie po prostu nie trawie wypisywania głupot, je¶li nie masz nic do powiedzenia to nic nie pisz. Zawsze odezwie się kilku debili którzy wnosz± syf do dyskusji, pytanie tylko w jakim celu? I kto to mówi? ROTFL -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-09-15 09:05:25 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 17:26, kamil pisze:
Ty albo jestes miliarderem, albo bezrobotnym. Inaczej nie potrafie Dłubanie przy tym aucie znakomicie mnie relaksuje, mam sentyment do tego pojazdu jak dla mnie jest to coś więcej niż samochód. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 10:02:36 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
"krzysiek82" <other@cars.pl> wrote in message news:4c907044$0$22808$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-09-14 17:26, kamil pisze: A beda felgi i gleba, czy to nie dosc kultowe jest? ;) Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-15 11:07:39 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 11:02, kamil pisze:
A beda felgi i gleba, czy to nie dosc kultowe jest? ;) a jak intry 7 cali do tego kapeć 175/50r13 zawias -70/50 ;D -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 21:47:00 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomości news:4c907044$0$22808$65785112news.neostrada.pl...
Ty albo jestes miliarderem, albo bezrobotnym. Inaczej nie potrafie Dorobek całego życia ;D |
|
Data: 2010-09-14 16:32:55 | |
Autor: to | |
Złożenie całej (czy realne) | |
begin krzysiek82
mam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa. Chciałbym złożyć Co się będziesz szczypał z blachą, zrób sobie odpowiedniki z alu na zamówienie. Albo może z tytanu? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-14 22:27:45 | |
Autor: Maciek | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
Co się będziesz szczypał z blachą, zrób sobie odpowiedniki z alu na eee tam za drogo wyjdzie:-) a kiedys w telewizorni pokazywali, ze da sie nawet z wlokien od skorek bananow. Dostepne wszedzie na tony :-) do tego troche zywicy i voila ;-D P.S Nie rdzewieja :-) |
|
Data: 2010-09-15 09:43:15 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 18:32, to pisze:
Co się będziesz szczypał z blachą, zrób sobie odpowiedniki z alu na po Tobie spodziewałbym się bardziej logicznej odpowiedzi. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-14 17:22:38 | |
Autor: Rafal | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 14.09.2010 16:54, krzysiek82 pisze:
witajcie Nieco droższe od sc, ale może akurat by Ci spasowało:) I od razu odpowiedź że się da:) http://www.joemonster.org/filmy/28546/Skladanie_od_podstaw_BMW_Z4_GT3 |
|
Data: 2010-09-14 18:42:49 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
mam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa Tak, Kolega drutem zrobi wszystko lepiej niż roboty w fabryce. P. |
|
Data: 2010-09-14 19:23:35 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 18:42, Pan Piskorz pisze:
A jak, drut przed palnik i gniotsa nie łamiotsa :Dmam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-09-14 19:57:51 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 16:54, krzysiek82 pisze:
witajcie Ale co - bude masz i pytasz o poszycie? To jest do zrobienia, tylko wymaga duuuuzo czasu i porzadny warsztat z podnosnikiem najlepiej. A jak chcesz skladac samochod "z cwiartek" domowymni sposobami, to nie polecam :| Poza tym pomysl jest durny, bo bardzo czasochlonny i wbrew pozorom kosztowny, a efekty beda niekoniecznie zgodne z oczekiwaniami (jedynie wartosc zdobytej wiedzy bezcenna, no i ta satysfakcja...) -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-14 18:05:06 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On Tue, 14 Sep 2010 19:57:51 +0200, venioo <p.wienke@onet.eu>
wrote: Poza tym pomysl jest durny, bo bardzo czasochlonny i wbrew pozorom kosztowny, a efekty beda niekoniecznie zgodne z oczekiwaniami (jedynie wartosc zdobytej wiedzy bezcenna, no i ta satysfakcja...) Ćwiczenia z kataforezy w łazience i cynkowania ogniowego w piekarniku? ;) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-14 21:00:25 | |
Autor: kogutek | |
Złożenie całej karoserii pozafabryk± (czy realne) | |
On Tue, 14 Sep 2010 19:57:51 +0200, venioo <p.wienke@onet.eu>sie czepiasz drobiazgów. -- |
|
Data: 2010-09-14 23:25:01 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 2010-09-14 19:57, venioo wrote:
Poza tym pomysl jest durny, bo bardzo czasochlonny i wbrew pozorom Zawsze mozna zyskac praktyczna wiedze w dziedzinie wznoszenia wiat przystankowych, a tych chocby stolica ostatnio chce troche wymienic. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-09-15 09:44:03 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 23:25, elmer radi radisson pisze:
Zawsze mozna zyskac praktyczna wiedze w dziedzinie wznoszenia wiat my¶lę więc jestem powiedziałe¶, po czym znikn±łe¶? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 11:20:07 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 2010-09-15 09:44, krzysiek82 wrote:
my¶lę więc jestem powiedziałe¶, po czym znikn±łe¶? Coz za przejaw dlugotrwalego myslenia, Wujku Staszku. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-09-15 09:08:11 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 19:57, venioo pisze:
Ale co - bude masz i pytasz o poszycie? nie chodzi o cał± karoserię, wczoraj robiłem rozpoznanie rozmawiałem z byłym pracownikiem FSO stwierdził, że zadanie wykonalne ale zajmie sporo czasu potrzebna jest dokumentacja techniczna której on nie posiada i to podobno jest największy problem. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 10:12:50 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 09:08, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-14 19:57, venioo pisze: zawsze mozna rozpruc jakiegos taniego "trupa" kupionego za mala sume, i podejrzec w nim co i jak... Nie jest to jakas super skomplikowana konstrukcja, zeby nie dać rady, tylko duzo miejsca i czasu trzeba -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-15 10:15:56 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 10:12, venioo pisze:
zawsze mozna rozpruc jakiegos taniego "trupa" kupionego za mala sume, i taki trup już jest, moja decyzja jest taka a nie inna ponieważ, z jednej strony co¶ naprawię z drugiej znowu już ruda wychodzi. Dlatego to nadwozie które mam nie jest dla mnie przyszło¶ciowe. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 10:46:32 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"krzysiek82" <other@cars.pl> wrote in message news:4c9080ca$0$22805$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-09-15 10:12, venioo pisze: To jest Cinqucento. Kilkunastuletni samochod, ktory zostal projektowany w celu "ma pojezdzic 5 lat do sklepu, a pozniej ulec biodegradacji". Na zachodzie kupowany za rownowartosc dniowki recepcjonistki. Co bedzie nastepne? Pranie papieru toaletowego, bo brazowieje? Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-15 12:26:52 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 11:46, kamil pisze:
To jest Cinqucento. Kilkunastuletni samochod, ktory zostal projektowany to takie recepcjonistki zarabiaj± dziennie 500-600euro? hmm nie wiedziałem, a zadbane egzemplarze dochodz± do 2-3ty¶ euro. W tym sęk, że sprzedaj± się migiem, je¶li już kto¶ zdecyduje się sprzedać zadbane cacko. Co bedzie nastepne? Pranie papieru toaletowego, bo brazowieje? nie przesadzaj. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 11:43:06 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"krzysiek82" <other@cars.pl> wrote in message news:4c909f7c$0$27038$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-09-15 11:46, kamil pisze: Twoj najwyrazniej do zadbanych nie nalezy, za pol dniowki taki kupisz: http://tinyurl.com/33vypb4 Co bedzie nastepne? Pranie papieru toaletowego, bo brazowieje? Ja? :) Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-15 12:58:03 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 12:43, kamil pisze:
Twoj najwyrazniej do zadbanych nie nalezy, za pol dniowki taki kupisz: jeste¶ na etapie ogłoszeń i podniecania się cenami? to pojedz i kup auto za tak± kasę. Mnie się nigdy nie udało :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 12:24:12 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"krzysiek82" <other@cars.pl> wrote in message news:4c90a6ca$0$22799$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-09-15 12:43, kamil pisze: Widzisz - kupiles drozsze a i tak trzeba cala karoserie wymieniac. Warto bylo przeplacac? :) Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-15 14:09:19 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 12:58, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-15 12:43, kamil pisze: Ale ta cena jest jak najbardziej realna, tylko po dodaniu dodatkowych kosztow juz nie jest tak rozowo (w naszym zlodziejskim kraju), bo trzeba po to pojechac, paliwo, zaswiadczenie o zwolnieniu z VATu za 160PLN, akcyza z czapy wzięta bo takiego rocznika nie ma w katalogach, opl. recykl. 500PLN, blablabla i z tych 100EUR sie zrobi 2kPLN :| -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-15 13:37:29 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"venioo" <p.wienke@onet.eu> wrote in message news:i6qd1g$2g0$1news.onet.pl...
W dniu 2010-09-15 12:58, krzysiek82 pisze: Biednemu zawsze wiatr w oczy, gorzej ze polski rzad zamiast pomagac, utrudnia zycie jeszcze bardziej.. Tak z innej beczki, swojego WRXa kupilem za rownowartosc 36k PLN. Pomijajac juz czas pracy na te kwote, w polsce te roczniki ponizej 45-50 nie schodzily, z czego wiekszosc po niemieckim emerycie albo bezwypadkowe ze stanow oczywiscie. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-16 12:53:20 | |
Autor: RadekNet | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 12:26, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-15 11:46, kamil pisze: Ile?? 2-3 tys euro?? Za CC?? Chyba ze zlota... 500e to juz duzo. W Ire CC kupisz spokojnie ponizej 100e jesli jest w super stanie. Inne sa juz dawno na zlomie. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2010-09-16 12:59:57 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 12:53, RadekNet pisze:
Ile?? 2-3 tys euro?? Za CC?? tak z cc zrobione zgodne z specyfikacj±, w sam raz do amatorskich rajdów itp itd. Znaj±c warunki Niemieckie to nawet nie połowa kosztów włożona w to auto. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 16:13:56 | |
Autor: RadekNet | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 16.09.2010 12:59, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-16 12:53, RadekNet pisze: Aaa ok, bo w watku nic na temat rajdowek nie znalazlem i myslalem, ze mowimy o zwyklym, cywilnym aucie. pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2010-09-16 16:16:46 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 16:13, RadekNet pisze:
Aaa ok, bo w watku nic na temat rajdowek nie znalazlem i myslalem, ze bo i nie napisałem, mój bł±d :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 12:42:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 11:46, kamil pisze:
To jest Cinqucento. Kilkunastuletni samochod, ktory zostal projektowany Biodegradacji? Komu¶ chyba mózg zbiodegradowało ;) On ma mieć taki okres "życia", żeby kapitali¶ci mogli więcej kasy skroić na frajerach, co to musz± mieć co kilka lat nowy samochód, bo "jeĽdzić ćwierć wieku takim samym to obciach". Potem z tym trupem s± problemy, bo coraz więcej elementów jest coraz trudniejszych w recyklingu. zachodzie kupowany za rownowartosc dniowki recepcjonistki. A to już jaka¶ totalna brednia. |
|
Data: 2010-09-15 11:45:33 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4c90a309$1news.home.net.pl... W dniu 15.09.2010 11:46, kamil pisze: To raczej po prostu tanie, male, wozidlo. Samochod mozna zrobic solidny i drogi, albo tani i rozpadajacy sie po kilku latach. Pomijam tu wciskanie klientom drogiej tandety. ;) Potem z tym trupem s± problemy, bo coraz więcej elementów jest coraz No niech bedzie, tygodniowki, jesli ma byc w idealnym stanie: http://pistonheads.com/sales/1918364.htm Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-15 16:45:03 | |
Autor: CeSaR | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Data: 2010-09-15 17:32:50 | |
Autor: kamil | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
"CeSaR" <adres@mail.com> wrote in message news:i6qm33$stj$1news.onet.pl... http://pistonheads.com/sales/1918364.htm I po pijaku ktos skladal te kierownice chyba.. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-09-16 10:32:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 12:45, kamil pisze:
On ma mieć taki okres "życia", żeby kapitali¶ci mogli więcej kasy skroić Można też zrobić niedrogi i solidny - tylko bez bajerów, potężnego silnika i bagażnika na dwie pralki. |
|
Data: 2010-09-16 10:35:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 12:45, kamil pisze:
A to już jaka¶ totalna brednia. Kupiłe¶ go w praktyce za tyle i faktycznie był z stanie idealnym (nic do zrobienia)? |
|
Data: 2010-09-15 14:11:33 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 12:42, Andrzej Lawa pisze:
....czyzby? Dniowka za mala czy cena za wysoka? (abstrahujac od tego, ze cos pokroju cienkusia ciezko nazywac samochodem) -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-16 10:34:58 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 14:11, venioo pisze:
W dniu 2010-09-15 12:42, Andrzej Lawa pisze: Za mała. Chyba że przez "recepcjonistkę" pojmujesz call girl ;-> (abstrahujac od tego, ze cos pokroju cienkusia ciezko nazywac samochodem) Dlaczego? Masz jakie¶ kompleksy zwi±zane z innymi rozmiarami, że musisz się podbudowywać codziennym jeżdżeniem do pracy "kr±żownikiem szos"? |
|
Data: 2010-09-16 17:40:17 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 10:34, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 15.09.2010 14:11, venioo pisze: Aaaa to OK. W 2003r. zamiatacz w fabryce Daimler-Benz w Stuttgarcie mial 110EUR dniowki (netto), dzisiaj nie wiem ile jest. Wiadomo, ze auto za te pieniadze to nie bedzie ideal, ale nie zmienia to faktu, ze da sie kupic. (abstrahujac od tego, ze cos pokroju cienkusia ciezko nazywac samochodem) Jednak wspolczesnie cos bez ABS i poduchy w dodatku tych rozmiarow nie jest IMHO bezpiecznym wyborem, jedyna wersja jaka jezdzilem i dawala rade to CC Sporting, reszta ani nie przyspieszala sensownie, ani nie hamowala, ani nie bylo cicho, nie bylo tez wygodnie. Dlatego jak dla mnie to nie samochod, ale "de gustibus...", a ze jezdze na codzien wiekszym, to moj wybor - jak musze spedzic w czyms 20% swojego czasu dziennie, to chce zeby chociaz bylo w miare cicho, wygodnie i bezpiecznie na ile sie da. PZDR -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-14 22:21:55 | |
Autor: P_ablo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c8f8cc7$0$20987$65785112news.neostrada.pl...
czy może jest to durny pomysł jest - jak i pozostale... -- Picasso |
|
Data: 2010-09-15 09:44:19 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 22:21, P_ablo pisze:
jest - jak i pozostale... my¶lę więc jestem powiedziałe¶, po czym znikn±łe¶? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 19:56:07 | |
Autor: P_ablo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c907962$0$22802$65785112news.neostrada.pl...
Ty troche ich przypominasz: http://gabrysiulka.wrzuta.pl/film/26i7ldnVC33/twins_-_mam_talent._conga_bonga_i_kabasa Z jedna zasadnicza roznica. Im nikt nie powiedzial, ze robia z siebie idiotow. A My Tobie piszemy to co watek... i nadal z uporem maniaka kontynuujesz! -- Picasso |
|
Data: 2010-09-16 10:36:46 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 19:56, P_ablo pisze:
Z jedna zasadnicza roznica. Im nikt nie powiedzial, ze robia z siebie co ty sobie kurwa my¶lisz polaczku? wypierdalaj jak nie masz nic do powiedzenia w temacie. (łagodniej się nie dało jak syf się panoszy) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 11:37:50 | |
Autor: mleko | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 2010-09-16 10:36, krzysiek82 wrote:
co ty sobie kurwa my¶lisz polaczku? wypierdalaj jak nie masz nic do Przeginasz krzysiu osiemdziesiatdwa, przeginasz... |
|
Data: 2010-09-16 11:40:59 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 11:37, mleko pisze:
Przeginasz krzysiu osiemdziesiatdwa, przeginasz... przeginaj± debile którzy wpieprzaj± się bez sensu w temat w którym nie maj± nic ciekawego do powiedzenia. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 09:58:06 | |
Autor: masti | |
Złożenie całej (czy realne) | |
Dnia pięknego Thu, 16 Sep 2010 11:40:59 +0200 osobnik zwany krzysiek82
wystukał: W dniu 2010-09-16 11:37, mleko pisze: widzisz to jest publiczna grupa dyskusyjna. Więc jak tu piszesz to się nie dziw, że inni komentują. Czy może to zatrudne do zrozumienia dla Ciebie? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-09-16 12:05:07 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 11:58, masti pisze:
widzisz to jest publiczna grupa dyskusyjna. Więc jak tu piszesz to się rozumiem, ale przykre jest to, że garstka oszołomów potrafi zaburzyć normalną dyskusje i zrobić z niej chlewik. Dla mnie sprawa jest prosta jak czegoś nie wiem lub nie mam nic do dodania to się nie odzywam. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-21 21:03:15 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:i6spnd$j53$4news.onet.pl...
przeginają debile którzy wpieprzają się bez sensu w temat w którym nie To tym bardziej nie ma tu miejsca na osobiste przjeżdżki i ubliżanie. Dla kogoś może się wydawać pomysł Krzyśka idiotycznym lub nieopłacalnym, ale chyba nie o takie rady mu chodziło lecz o informację gdzie można zdobyć kompletną budę i czy już ktoś próbował. Ludzie nauczcie się sznanować ludzi, nawet jak ich pomysły wydają się Wam idiotyczne. Jeżeli macie doświadczenia w takim temacie i wiecie, że są idiotyczne czy nieopłacalne to napiszcie, że jest to nieopłacalne lub idiotyczne, ale nie piszcie, że ten kto zadaje takie pytania jest idiotą. Wbrew pozorom części blacharskie do SC czy CC są stosunkowo tanie, a mając odrobinę samozaparcia i wiedzy technicznej można poskładać samemu do kupy i cieszyć się prawie nowym samochodem. Na bodajże Discovery jest program o firmie, która zajmuje się odnawianiem starych, często pordzewiałych samochodów. Coś wytną, wspawają nowe, dorobią części blacharki, poszpachlują, zabezpieczą przed korozją i wychodzą z tego piękne cacka, które zapewna przez wiele lat jeszcze posłużą właścicielom. Jak widać cała sprawa nie jest aż tak niedorzeczna jak by się wydawało. |
|
Data: 2010-09-22 11:21:54 | |
Autor: JacekJ | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
Na bodajĹĽe Discovery jest program o firmie, ktĂłra zajmuje siÄ™ http://www.koraszewski.com/audisqs1.htm JJ |
|
Data: 2010-09-16 11:40:59 | |
Autor: P_ablo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c91d72f$0$22816$65785112news.neostrada.pl...
ROTFL Rozbawiasz mnie coraz bardziej :) Wlasnie dlatego tacy jak ty nie siedza u mnie w KFie... Kontynuuj prosze te swoje wywody i chore zalozenia. Jednym z nich jest wlasnie to skladanie wlasnej budy. Poczytaj troche jak to sie robi w fabryce a wtedy dojdziesz do tego, ze nawet gdy uda ci sie pospawac kaste z nowych elementow, to zacznie i tak rdzewiec za kilka lat. Do tego - czesto do zgrzewania poszczegolnych elementow potrzebne sa odpowiednie kleszcze, ktore moga byc robione dla fabryki na zamowienie i sama zgrzewarka - ktore rzadko sa na wyposazeniu warsztatow - nic nie da. A spawanie tego wszystkiego migomatem skonczy sie pewnie jeszcze gorzej... -- Picasso |
|
Data: 2010-09-16 11:46:21 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 11:40, P_ablo pisze:
Poczytaj troche jak to sie robi w fabryce a wtedy dojdziesz do tego, ze jak na obecn± chwile odpu¶ciłem ten temat, ale czy taki pytanie musi spotykać się aż z tak± krytyk± ? Wydaje mi się, że nie gdyż jednak znalazła się jedna osoba która by się tego podjęła. Inna sprawa to, to że nie gwarantuje poż±danych rezultatów. Je¶li chodzi o kleszcze to nie stanowi± one podobno problemy, kluczowy problem to rozmieszczenie elementów w przestrzeni, bez dokumentacji jest to nierealne a zdobycie dokumentacji także graniczy z cudem. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 12:02:47 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 16.09.2010 11:40, P_ablo pisze:
Kontynuuj prosze te swoje wywody i chore zalozenia. Wiesz, kiedy¶ jaki¶ wielki przywódca wojskowy uznał za chore wywody człowieka, który chciał napędzać okręty pod wiatr przy pomocy rozpalania ognia pod kociołkiem z wod± ;) Więc nie ma co skopać człowieka tylko że ma nieco szalony pomysł - ja np. chcę na próbę wrzucić sobie w ogrodzie losowo ziemniaczki tu i tam - bez grz±dek, spulchniania itepe. Chcę mieć ziemniaczane krzaczki na trawniku, czę¶ciowo w charakterze nietypowej ozdoby. Z punktu widzenia rolnika pomysł idiotyczny. Ale to dlatego, że rolnik + ziemniaki to kwestia wydajno¶ci produkcji, wielko¶ci plonów itepe. Tutaj człowiek chce hobbystycznie sobie budę pospawać. Prywatnie uważam, że pomysł mało sensowny - chyba już lepiej zmajstrować SAMa na ramie i dać karoserię z dobrze zaimpregnowanej sklejki ;) Ale jak człowiek chce - to albo rzeczowo odradzić (tzw. konstruktywna krytyka) albo doradzić, jak zrobić dobrze. |
|
Data: 2010-09-16 12:10:49 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 12:02, Andrzej Lawa pisze:
Prywatnie uważam, że pomysł mało sensowny - chyba już lepiej zmajstrować po prostu to auto ma dla mnie warto¶ć sentymentaln± to było kiedy¶ moje pierwsze auto. Nie potrzebuje samochodu do lansu, nie potrzebuje też auta praktycznego bo do tego celu mam inne. Chce po prostu mieć dobr± bazę do dalszego dłubania. Szkoda, że nie wszyscy to rozumiej±. Odno¶nie budowania na ramię, fakt prostsza sprawa ale jeszcze nie doszedłem do etapu auto prawie terenowych może to się kiedy¶ zmieni. Ale jak człowiek chce - to albo rzeczowo odradzić (tzw. konstruktywna dokładnie, poza nielicznymi wyj±tkami zostałem objechany na lewo i prawo a przecież to nie ma nic wspólnego z wolno¶ci± słowa ani kultur±. Problemem jednak jest chyba co¶ innego a dokładnie moje radykalne podej¶cie do wszystkiego i to niektórych bardzo denerwuje, bo co¶ czuje, że zaczynaj± przez to widzieć swoje wady, a własne wady bol± najbardziej. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 12:59:45 | |
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 12:10, krzysiek82 pisze:
(...) dokładnie, poza nielicznymi wyj±tkami zostałem objechany na lewo i prawo Swoj± już pokazałe¶ - w sumie nie pierwszy raz... Problemem jednak jest chyba co¶ innego a dokładnie moje radykalne Ooo, widzę przemy¶lenia natury filozoficznej, które wiele wspólnego z rzeczywisto¶ci± nie maj±. Jak kto¶ się zabiera za takie tematy, to najpierw musi posiadać do tego stosowne podstawy, a nie zadawać podobne pytania, wcze¶niej już przedstawiaj±c brak elementarnej wiedzy w zakresie np. zabezpieczeń antykorozyjnych (które jakby nie było, miały być uzasadnieniem pomysłu). O bucie i braku kultury już nie wspomnę. W restaurację pojazdów się bawiłem, w naprawy też, próbę złożenia poloneza poza fabryk± (warsztat dobrze wyposażony, ludzie mieli stosowan± dokumentację, umiejętno¶ci oraz praktykę zdobyt± w fabryce) też przerabiałem - nawet się to udało, ale raczej nikt przy zdrowych zmysłach by tego nie powtórzył. |
|
Data: 2010-09-16 13:04:35 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 12:59, Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:
Swoj± już pokazałe¶ - w sumie nie pierwszy raz... przyznaje się poniosło mnie, nie mam nic na swoj± obronę ale ile można wytrzymać? Ooo, widzę przemy¶lenia natury filozoficznej, które wiele wspólnego w tej kwestii nie mam do¶wiadczenia ale i tak nie miałem zamiaru tego robić sam. np. zabezpieczeń antykorozyjnych (które jakby nie było, miały być uzasadnieniem pomysłu) w tej kwestii mam spore do¶wiadczenie .. O bucie i braku kultury już nie wspomnę. W restaurację pojazdów się bawiłem, w naprawy też, Dlatego na podstawie danych wej¶ciowych na wyj¶ciu ukazał się napis "nie rób tego, bo szansa na sukces jest znikoma" -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 13:14:46 | |
Autor: Przembo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <gnojowni@mowimy-nie.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c91ed3a$0$21004$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-09-16 12:02, Andrzej Lawa pisze: Je¶li faktycznie chcesz mieć dobr± baze to najlepsza opcja to wyczyszczenie nadwozia do gołego metalu, wymiana blach zatakowanych przez ruda i dalej zabezpieczenie i złożenie cało¶ci. Budowa nadwozia od zera doda Ci sporo do¶wiadczenia, ale efekt nie będzie tak dobry jak w powyższej opcji, o kosztach już nie wspomne. Kumpel składał z czę¶ci kilka lat temu 126p i się nawet ładnie udało, ale ruda mimo prób solidnego zabzepieczenia po czasie zaczęła się pojawiać Ale jak człowiek chce - to albo rzeczowo odradzić (tzw. konstruktywnadokładnie, poza nielicznymi wyj±tkami zostałem objechany na lewo i prawo Sam przy każdej sposobno¶ci objeżdzasz każdego, jak na Twoje wyczyny nie masz na co narzekać. Problemem jednak jest chyba co¶ innego a dokładnie moje radykalne podej¶cie do wszystkiego i to niektórych bardzo denerwuje, bo co¶ czuje, że zaczynaj± przez to widzieć swoje wady, a własne wady bol± najbardziej. Problemem nie s± radykalne pogl±dy tylko poczucie własnej wyższo¶ci które rzecz jasna okazujesz na każdym kroku. Dziwne jest to, że kto¶ kto ma innych gdzie¶ i we wszystkich widzi w najlepszym razie oszustów, oczekuje od tych samych ludzi czego¶ konstruktywnego. Nie jeden Ci już pisał że niepotrzebnie się męczysz w tym podłym narodzie... Pozdr |
|
Data: 2010-09-16 13:21:15 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 13:14, Przembo pisze:
> Je¶li faktycznie chcesz mieć dobr± baze to najlepsza opcja to wyczyszczenie nadwozia do gołego metalu, wymiana blach zatakowanych prawda jest taka jakbym miał usun±ć wszystko co jest zaatakowane przez rud± to bym został z dachem tylko. Sam przy każdej sposobno¶ci objeżdzasz każdego, jak na Twoje wyczyny nie ale chyba nie robię tego w tak prymitywny sposób jak inni? Problemem nie s± radykalne pogl±dy tylko poczucie własnej wyższo¶ci pozwolę się nie zgodzić z tym stwierdzeniem, nie mam poczucia wyższo¶ci prezentuje jedynie moje zdanie. Dziwne jest to, że kto¶ kto ma innych gdzie¶ i we wszystkich widzi w bo jak nie raz pytałem w tłumie znajdzie się czasami kto¶ z kim można normalnie porozmawiać. Nie jeden Ci już pisał że niepotrzebnie się męczysz w tym podłym narodzie... ja się nie męczę po prostu smutno mi, że Polska jest pogr±żana przez swój naród. Chociażby z szacunku dla walcz±cych o wolno¶ć naszego kraju wypadałoby co¶ zmienić na plus. Ja nie umiem i nie lubię żyć fikcj± i nieudolnym retuszem, je¶li widzę, że co¶ jest do bani to o tym pisze. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 23:16:15 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 13:14, Przembo pisze:
Je¶li faktycznie chcesz mieć dobr± baze to najlepsza opcja to Wlasnie mi przypomniales, jak parenascie lat temu z kumplem w ten wlasnie sposob z kolega jego fiacika remontowalismy - gola buda i ruda do blachy. To wszystko bez elektronarzedzi, rekami, papierkiem sciernym na klocku itp. Ladnie cortanin, szpachla, poprawki po poprzednich skladaczach (bo to byly czasy, gdy uzywany maluch kosztowal pare wyplat i "mlody" mial troche zbierania). Doprowadzilismy trupa do idealu, na koniec sliczny lakier akrylowy czerwony (to juz lakiernik) i CUDO!!! Wygladal jak noweczka z fabryki! Cale wakacje z glowy, ale ile satysfakcji i nauki. ...tydzien to jezdzilo i jakis zagapiony koles z bramy wyjezdzajac caly bok w maluchu skasowal. Ubezp. wyplacila, ponowny remont - znowu igla :) ...3 dni minely i inny koles sie na swiatlach zagapil i w kolegi "malca" w tyl wjechal az sie buda zlozyla, nie bylo co skladac :) To tyle w kwestiach rozczulania sie nad autem i doprowadzaniem go do perfekcji :) Wiecej tego z kumplem juz nie powtarzalismy, a dzisiaj gdy samochody sa za grosze to juz sie nikomu nie chce ;) -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-16 21:19:37 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On Thu, 16 Sep 2010 23:16:15 +0200, venioo <p.wienke@onet.eu>
wrote: To tyle w kwestiach rozczulania sie nad autem i doprowadzaniem go do perfekcji :) Wiecej tego z kumplem juz nie powtarzalismy, a dzisiaj gdy samochody sa za grosze to juz sie nikomu nie chce ;) Przynajmniej szlag Was nie trafił, jakby po trzech latach mlaskacze się za ni± zabrały ;) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-09-17 00:34:37 | |
Autor: venioo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 23:19, Robert Rędziak pisze:
On Thu, 16 Sep 2010 23:16:15 +0200, venioo<p.wienke@onet.eu> Wspominamy z lezka w oku jak jego mama z kompocikiem agrestowym i chusteczkami lnianymi wylatywala na podworko gdzie to dlubalismy z tekstem "chlopcy, bo udaru dostaniecie" do ponad 20-sto letnich bykow ;) -- venioo sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2010-09-17 09:44:25 | |
Autor: Przembo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomo¶ci news:i6u1f0$llv$1news.onet.pl...
W dniu 2010-09-16 13:14, Przembo pisze: Kumpel sam rozbił tego malca, nie wiem czy to lepiej czy gorzej... Uderzenie było tak "potężne" że pogieły się blachy w okolicy bagażnika :D Dało się go poskładać, ale walka z rud± wcale nie była wygrana ;) To tyle w kwestiach rozczulania sie nad autem i doprowadzaniem go do perfekcji :) Wiecej tego z kumplem juz nie powtarzalismy, a dzisiaj gdy samochody sa za grosze to juz sie nikomu nie chce ;) Kumpla do¶wiadczenia wyleczyły mnie z pomysłu składania z częsci poloneza borewicza ;) Pozdr |
|
Data: 2010-09-16 22:10:05 | |
Autor: P_ablo | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomo¶ci news:4c91eb48$1news.home.net.pl...
Alez ja kulturalnie odradzilem co prawda rzeczowo nie uzasadnilem ale to nie jest naistotniejsze :) Najbardziej rozsmieszyl mnie powod tego pomyslu. Wiesza psy na blacharzach - dostal tylko to za co zaplacil a tu nagle rodzi sie pomysl zmontowania wlasnej budy IMO za jakies chore pieniadze. Nie bez powodu ubezpieczalnie kasuja zamiast naprawiac. W najlepiej wyposazonym warsztacie nie idzie tego zrobic tak dobrze jak w fabryce za rozsadne pieniadze. Ja np nie widzialem warsztatu ktory mialby pod reka trafostacje aby zasilic zgrzewarki ktore dadza rade podluznicom... -- Picasso |
|
Data: 2010-09-21 21:14:01 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c9279b0$0$27034$65785112news.neostrada.pl... Alez ja kulturalnie odradzilem co prawda rzeczowo nie uzasadnilem ale to nie jest naistotniejsze :) Od kultury to było jednak bardzo dalekie. Najbardziej rozsmieszyl mnie powod tego pomyslu. Ha ha ha. Chłopie! Mamy 21 wiek i spawarka TIG czy MIG-MAG kosztuje naprawdę niewielkie pieni±dze, a potrafi zapewnić lepsze poł±czenia i większ± sztywno¶ć elementów niż zgrzewarka, której używa się w fabryce tylko i wył±cznie ze względów ekonomicznych, ponieważ zgrzanie punktowe elementów pochłania o wiele mniej czasu niż zabawa z TIG-iem czy MIG-MAG-iem. |
|
Data: 2010-09-16 12:58:26 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 16.09.2010 10:36, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-15 19:56, P_ablo pisze: Przeginasz nieco. |
|
Data: 2010-09-16 13:05:07 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 12:58, Andrzej Lawa pisze:
> Przeginasz nieco. To nie było do Ciebie :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-21 21:15:03 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <gnojowni@mowimy-nie.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c91f9f3$0$27032$65785112news.neostrada.pl...
> Przeginasz nieco. Ale jednak przeginasz :) |
|
Data: 2010-09-14 22:50:40 | |
Autor: J.F. | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
On Tue, 14 Sep 2010 16:54:49 +0200, krzysiek82 wrote:
mam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa. Chciałbym złożyć karoserię od podstaw. Czy jest to realne do wykonania w warsztacie który dysponuje ram± pomiarow±? Realne, pod warunkami .. np zgrzewarke trzeba miec. Tylko niekoniecznie oplacalne to bedzie - np rok bedziesz skladal :-) http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/zbudowalem-slr,381388 http://motoryzacja.interia.pl/galerie/inne/mercedes-slr-vision,4070 http://www.motoforum.pl/312/vision.html http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/grand-prix-spo-dla-slr,391610 Chodzi o karoserię fiata cinquecento. Wszystkie ? Slupki itp ? Czy kto¶ już próbował czego¶ takiego czy może jest to durny pomysł lub może kto¶ wiem, czy jest szansa żeby gdzie¶ dostać goł± now± budę, jaki¶ czas temu nowa buda do seicento było do sprzedania. przepisy zabraniaja zmiany "budy", czy innego podstawowego elementu obdarzonego numerem VIN. J. |
|
Data: 2010-09-14 23:50:50 | |
Autor: kogutek | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On Tue, 14 Sep 2010 16:54:49 +0200, krzysiek82 wrote: >mam dosyć blacharzy partaczy rdzy i innego dziadostwa. Chciałbym złożyć >karoserię od podstaw. Czy jest to realne do wykonania w warsztacie który >dysponuje ram± pomiarow±? Realne, pod warunkami .. np zgrzewarke trzeba miec.Akurat to nie problem. Kupi protoplastę po zderzeniu z lokomotyw±. -- |
|
Data: 2010-09-15 08:46:17 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
W dniu 14.09.2010 22:50, J.F. pisze:
przepisy zabraniaja zmiany "budy", czy innego podstawowego elementu Niestety - trzeba by "zezłomować" i zbudować SAMa ;) |
|
Data: 2010-09-15 09:45:06 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 08:46, Andrzej Lawa pisze:
> Niestety - trzeba by "zezłomować" i zbudować SAMa ;) chyba, żeby kawałek prawej czę¶ci podłogi zastosować w nowo budowanej konstrukcji :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 09:11:00 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 22:50, J.F. pisze:
Realne, pod warunkami .. np zgrzewarke trzeba miec. dzięki za wypowiedz, w g±szczu debilnych wypowiedzi kretynów jeste¶ rodzynkiem :) czas nie gra większej roli, koszta s± ważne ale co zrobić jak się nie da kupić zdrowej budy :)?
oczywi¶cie nie w jednym miejscu, ale obdzwoniłem już różne polmozbyty i 99% czę¶ci jest dostępna od ręki za ¶mieszne pieni±dze bo się tego pozbywaj±. przepisy zabraniaja zmiany "budy", czy innego podstawowego elementu To może być problem, a jako sam to bym wolał nie rejestrować :/ -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-17 00:53:25 | |
Autor: J.F. | |
Złożenie całej karoserii poza fabrykš (czy realne) | |
On Wed, 15 Sep 2010 09:11:00 +0200, krzysiek82 wrote:
W dniu 2010-09-14 22:50, J.F. pisze: Na pewno nie marzyc o tym ze sie ja samemu posklada w garazu, bo to bedzie szybciej i taniej. J. |
|
Data: 2010-09-14 23:57:28 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 16:54, krzysiek82 pisze:
witajcie Wszystko jest realne, pytanie tylko czy opłacalne. Wiem, że wszystkie potrzebne elementy poszycia i reszty karoserii są do Dach, podłoga, słupki? I to nowe? Bo jeśli używane z jakiś ciętych aut to jaki sens? Kup po prostu całe używane Cinquecento bez rdzy i będziesz miał wszystko gotowe. Czy ktoś już próbował czegoś takiego czy może jest to durny Hmmm... A pytałeś w ASO? Tam ostatnio jakaś wyprzedaż części do CC chyba jest, bo ceny jakieś takie niskie. Może i budy mają? Możesz też polować na jakimś Allegro albo forach markowych - może akurat trafisz zdrowe blachy od kogoś komu zdechł silnik i dostaniesz auto za grosze. Tyle że tu trzeba polować. Ale przy tak tanim i popularnym aucie jak CC to raczej nie ma sensu - po prostu kupujesz jakiś garażowany bez rdzy i już. |
|
Data: 2010-09-15 09:15:54 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 23:57, Tomasz Pyra pisze:
Dach, podłoga, słupki? tak wszystkie te elementy są dostępne. I to nowe? tak nowe, oryginały, oczywiście progi osobno nie występują są w zestawie z całymi bokami. Bo jeśli używane z jakiś ciętych aut to jaki sens? tylko nowe, nie chce już żadnych używek. Kup po prostu całe używane Cinquecento bez rdzy i będziesz miał wszystko gotowe. od jakich 2-3 lat szukam i nic. Hmmm... A pytałeś w ASO? Tam ostatnio jakaś wyprzedaż części do CC chyba w sumie części sporo już w aso za grosze kupiłem, mam przednie wzmocnienie, okulary, tylny pas, podłogę przednią, podłużnice tylne za wszystko dałem ok 700zł, o całą budę nie pytałem :) Możesz też polować na jakimś Allegro albo forach markowych - może akurat non stop poluje, mało tego egzemplarze z niemiec też już są bez większej wartości ruda w progach, itp itd, więc nawet import stracił sens. Ale przy tak tanim i popularnym aucie jak CC to raczej nie ma sensu - po niestety to nie jest takie proste, tutaj mnie ważna jest opłacalność, po prostu chce dokończyć projekt na solidnej podstawie. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 10:06:39 | |
Autor: BartekK | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-14 16:54, krzysiek82 pisze:
witajcieJak inni pisali - sens to ma, ale nie finansowy. Budowałem dawno temu skorupkę 126p w taki sposób, roboty co nie miara, i to nie ze spawaniem/zgrzewaniem, a z pozycjonowaniem elementów. Blachy luzem żadnych wymiarów nie trzymają (w dodatku są często powypaczane od przechowywania i transportu), to nie jest ikea by wszystko pasowało i miało kołki montażowe... W normalnej wymianie progu, nadkola czy nawet dachu masz resztę auta która już stanowi jakąś konstrukcję do której możesz się dopasowywać, ew. dogiąć wymieniany element. W przypadku składania od zera - nie bardzo jest czego się trzymać, trzeba by mieć ramę z bolcami/uchwytami na charakterystyczne punkty ustawcze dla pojedyńczych blach (i to nie tylko w 2D ale 3D!), a ani ramy takiej nie znajdziesz, ani nie ma takich danych by sobie zrobić, więc trzeba brać wymiary z jakiegoś innego auta, a 1) pomiar wcale nie jest łatwy 2) precyzja też niezbyt. Efekt tego jest taki, że składasz podłogę, progi, wzmocnienia, kupę czasu robisz by uzyskać choćby prostokąt, a potem się okazuje że dach ci tego nie "zamknie" bo wszystko jest poprzesuwane i do słupków nie pasuje ;) Albo otwór na drzwi wyjdzie nie w kształcie drzwi... -- | Bartlomiej Kuzniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2010-09-15 10:21:19 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 10:06, BartekK pisze:
Jak inni pisali - sens to ma, ale nie finansowy. już zmarnowałem sporo kasy na reanimacje tego co mam, powiedziałem sobie dość. Budowałem dawno temu skorupkę 126p w taki sposób, roboty co nie miara, i no właśnie o to mi chodzi o ustawienie elementów w przestrzeni. Blachy luzem żadnych wymiarów nie trzymają (w dodatku są często też zdaje sobie sprawę, dlatego moje pytanie. wszystko jest poprzesuwane i do słupków nie pasuje ;) Albo otwór na mam tego świadomość, napisałem do fiata czy udostępnią niezbędne dane, na obecną chwile zero odzewu. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 08:53:22 | |
Autor: amos | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
On 15 Wrz, 10:21, krzysiek82 <ot...@cars.pl> wrote:
już zmarnowałem sporo kasy na reanimacje tego co mam, powiedziałem sobieI na tym sie zatrzymaj. Znajdz sobie jakies naprawde fajne auto, i zacznyj odrestaurowywac. Skoro sprawia to przyjemnosc to zrob cos, co bedzie potem wzbudac jakies emocje i co bedziesz mogl odsprzedac z jakims zyskem. Polacz przyjemne z pozytecznym. Bez urazy, ale przechodzac obok Seicento odbudowanego ze zdrowych blach niewiele osob sie zatrzyma i powie "Zajefane!". Nigdy tez nie zwroci sie zainwestowany czas, pieniadze tym bardziej. A po kilku latach znow zacznie zrec ruda.... -- amos |
|
Data: 2010-09-16 10:39:21 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 17:53, amos pisze:
Skoro sprawia to przyjemnosc to zrob cos, co tylko cc wchodzi w grę, mnie interesuj± moje emocje a nie innych ludzi :) Bez urazy, ale przechodzac obok Seicento odbudowanego ze zdrowych jak wyżej opinia ludzi z ulicy (nie z branży) mnie nie interesuje. Nigdy tez nie zwroci sie zainwestowany czas, pieniadze tym bardziej. A po kilku to fakt, ale chyba pozostaje z tym żyć :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 11:00:13 | |
Autor: Maciek | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
to fakt, ale chyba pozostaje z tym żyć :) Przeciez sam sobie strzelasz gola, chcesz bez rdzy a wiesz, ze i tak bedzie rdzewial. Jezeli to dla Ciebie fakt to osobiscie nie rozumiem po co chcesz skladac krzywego strucla, ktory zardzewieje. Oby to przedsiewziecie nie okazalo sie wywaleniem kasy w bloto, rozsypem auta czy tez krzywym zlomem nawet na 1 rzut oka, nie mowiac juz o jakiejs katastrofie drogowej. Sam przed soba odpowiedz na pytanie jaka masz wiedze i praktyke w konstruowaniu samochodow od podstaw;) Jezeli chcesz zminimalizowac ryzyko rdzy budy to rozgladnij sie za samochodem z poludnia np. z Wloch. Jest szansa, ze wyhaczysz cos co prawdziwej zimy nie widzialo. Nie mowiac juz o tym ze nowego co prawda nie CC ale SC bez poczatkowej rdzy kupisz w granicach 22tys. Maciek |
|
Data: 2010-09-16 11:04:42 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 11:00, Maciek pisze:
Przeciez sam sobie strzelasz gola, chcesz bez rdzy a wiesz, ze i tak liczyłem, na to że zabezpieczę odpowiednio. Fabrycznie cieniasy nie były w żaden sposób zabezpieczone, po prostu w profilach zero zabezpieczenia. Pewnie producent co¶ przewidział a pracownicy w polskiej montowni wszystko wynie¶li jak to zwykle bywa :/ Nie mowiac juz o tym ze nowego co prawda nie CC ale SC bez poczatkowej SC odpada, to już nie te kształty, generalnie temat budowy budy od podstaw raczej odpada nie dostałem odpowiedzi z fiata, jeden zapaleniec by się podj±ł ale nie gwarantuje rezultatu as godzina jego pracy to 100zł netto czyli w skrócie "gra nie jest warta ¶wieczki" Dodam, że założenia pocz±tkowe to praca nad karoseri± kilka miesięcy. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-21 21:21:45 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <other@cars.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c91ddba$0$27024$65785112news.neostrada.pl...
Fabrycznie cieniasy nie były w żaden sposób zabezpieczone, po prostu w profilach zero zabezpieczenia. Oj, tutaj to się mylisz. |
|
Data: 2010-09-22 10:10:54 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-21 21:21, Plumpi pisze:
Oj, tutaj to się mylisz. sprawdzałem centymetr po centymetrze wszystkie profile zamknięte, wszędzie zero jakiegokolwiek zabezpieczania, jedynie rdza na pocz±tkach i końcach podłużnic po ¶rodku o dziwo zdrowa blacha mimo braku zabezpieczenia a progi całe zjedzone. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-22 20:08:19 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <gnojowni@mowimy-nie.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c99ba29$0$22796$65785112news.neostrada.pl...
Oj, tutaj to się mylisz. sprawdzałem centymetr po centymetrze wszystkie profile zamknięte, wszędzie zero jakiegokolwiek zabezpieczania, jedynie rdza na pocz±tkach i końcach podłużnic po ¶rodku o dziwo zdrowa blacha mimo braku zabezpieczenia a progi całe zjedzone. Gdyby nie miała ta blacha zabezpieczenia w postaci warstwy cynku to już po roku od sprzedaży wpierniczała by j± rdza. Cinkusie wbrew temu co piszesz od zawsze miały blachy ocynkowane i dlatego spotkanie kilkunastoletniego cieniasa bez rdzy nie jest niczym nadzwyczajnym. Cieniasy rdzewiej± tylko wtedy, kiedy były "bite" i spawane oraz wtedy, kiedy wła¶ciel posk±pił na chalapacze montowane zaraz za kołami, bo wtedy pryskal±ce z kół błoto (piach) niszczyły warstwę lakieru i ocynku na podłodze oraz na progach i błotnikach. Po zniszczeniu warstw ochronnych zaczynały one gnić i bardzo często dochodziło do tworzenia się dziur w podłodze zaraz za przednimi kołami (w nogach kierowcy i pasażera). To gnicie nie było efektem braku zabezpieczenia antykorozyjnego, ale działaniem mechanicznym piachu, który te warstwy niszczył. Powiem jeszcze więcej. Cieniasy nie do¶ć, że miały pełny ocynk to jeszcze dodatkowo profile wewnętrzne były malowane. |
|
Data: 2010-09-23 09:19:08 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
W dniu 2010-09-22 20:08, Plumpi pisze:
Gdyby nie miała ta blacha zabezpieczenia w postaci warstwy cynku to już nie mam na my¶li ocynku a np fluidol. Cinkusie wbrew temu co piszesz od zawsze miały blachy ocynkowane i przepraszam gdzie mogę taki egzemplarz trafić? przejechałem już cała polskę w poszukiwaniu takiego egzemplarza już nawet kolor nie miał dla mnie znaczenia, nawet egzemplarze od naszych zachodnich s±siadów już s± zaatakowane przez rud±. Cieniasy rdzewiej± tylko wtedy, kiedy były "bite" i spawane oraz wtedy, egzemplarz który mam nigdy nie był bity a jednak rdza była. kiedy wła¶ciel posk±pił na chalapacze montowane zaraz za kołami, bo to czę¶ciowo prawda, ale jak wytłumaczyć rdzę w podłużnicach? Powiem jeszcze więcej. Cieniasy nie do¶ć, że miały pełny ocynk to podkładem tylko, bo ja wewn±trz podłużnic oprócz rdzy znalazłem szar± farbę podkładow±. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-23 19:45:39 | |
Autor: Plumpi | |
Złożenie całej karoserii poza fabryk± (czy realne) | |
Użytkownik "krzysiek82" <gnojowni@mowimy-nie.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c9aff88$0$27029$65785112news.neostrada.pl... nie mam na my¶li ocynku a np fluidol. Widzisz, jak do tej pory najlepiej sprawdzał się ocynk + dobra konserwacja. Wszelkie metody chemiczne i lakiery po prostu się nie sprawdzały w motoryzacji. No może poza Golfem II :D przepraszam gdzie mogę taki egzemplarz trafić? przejechałem już cała polskę w poszukiwaniu takiego egzemplarza już nawet kolor nie miał dla mnie znaczenia, nawet egzemplarze od naszych zachodnich s±siadów już s± zaatakowane przez rud±. Sprzedam Ci ;D egzemplarz który mam nigdy nie był bity a jednak rdza była. I będzie. Piach, sól, duże skoki temperatur dobowych, większo¶ć roku to chlapa (deszcz, ¶nieg i błoto). Zatem czego oczekujesz, że kilkunastoletnie aut nie będzie nosiło w ogóle ¶ladów rdzy ? Zapomnij, albo kup nówkę z salonu, rozbierz auto do gołej blachy po czym zakonserwuj metod± zanurzeniow± i powtarzaj tę konserację co 2-3 lata :D to czę¶ciowo prawda, ale jak wytłumaczyć rdzę w podłużnicach? No cóż ? Tutaj breja chyba najbardziej szaleje w czasie jazdy. gdybyć pomy¶lał o dobrej konserwacji zaraz po zakupie auta używaj±c przy tym gor±cego powietrze w celu dobrego jej rozprowadzenia w profilach to może by¶ nie widział tej rdzy. Widzisz najsłabszym elementem każdego samochodu pod względem rdzy s± punkty zgrzewów. Wystarczy, ze w takim punkcie pozostanie odrobina odprysku, który po pewnym czasie się oderwie i już zaczyna się korozja. podkładem tylko, bo ja wewn±trz podłużnic oprócz rdzy znalazłem szar± farbę podkładow±. Oczywi¶cie podkładow±, ale zawsze to co¶ niż nic :D |
|
Data: 2010-09-15 21:52:07 | |
Autor: BartekK | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 10:21, krzysiek82 pisze:
Ponieważ SC i 126 to podobne wielkości, to powiem ci jak ja robiłem:Budowałem dawno temu skorupkę 126p w taki sposób, roboty co nie miara, ino właśnie o to mi chodzi o ustawienie elementów w przestrzeni. - miałem zdrowy prosty 126p rozebrany do gołej budy, wolną ramę warsztatową, na niej przykręcona 2x płyta OSB 22mm jako podstawa, na tym kołki drewniane (chyba 5x5cm? może grubsze) poprzykręcane tak że wyglądało to jak stół z wieloma nogami, postawiony dogórynogami. Na górze każdego kołka był wkręcony gruby drewno-wkręt, coś chyba z M10 12cm długi (przykręcane kluczem 13 albo 17, duże stalowe wkręty), tak by dało się tym regulować ostateczny punkt podparcia. Kołki drewniane od dołu przykręcane do osb-podstawy też na takie wkręty. Realnie to zrobiłem tak, że wzorcową budę ustawiłem na pierwszych kołkach na tej mojej ramie-podstawie, tak że przycięte kołki+wkręty opierały się w miejscach oparcia zawieszenia (z przodu miejsce przykręcenia resora do belki, z tyłu miejsca mocowania wahaczy). Gdy już sobie buda stała na 4 kołkach, została wypoziomowana rama, wypoziomowana buda (regulacją tych wkrętów), i dostawiane były kolejne kołki do kolejnych punktów (gniazda amortyzatorów, charakterystyczne punkty w podłodze, progach, mocowania skrzyni, belki itd). Miejsce dotknięcia śruby do budy było oznaczane markerem, by w razie powtórki dokładnie to ustawić tak samo. Podobnie z drewnianych elementów zrobiłem sobie "stojaczki" do składania blach wewnętrznych (wewnętrzne części nadkoli, progów itd) by utrzymać szerokość (by nie pójść z blachami / \ lub odwrotnie) Po odstawieniu oryginału na bok, przyszedł czas na skejanie blach na takiej wzorcowej "podłodze z bolców", tyle że ja część blach zastępowałem konstrukcją rurowo-kratową, mocowanie na inny silnik itd, a chodziło o to by zewnętrznie zamocować blachy i osprzęt z 126p z powodów formalnych. W moim przypadku dokładność wyszła "taka sobie", na drzwiach było widać najbardziej ;) ale mi to nie przeszkadzało. Rok roboty, drugi raz nawet bym tego nie zaczynał ;) mam tego świadomość, napisałem do fiata czy udostępnią niezbędne dane,Raczej nie liczyłbym na wielki sukces... -- | Bartlomiej Kuzniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2010-09-15 10:56:36 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 10:06, BartekK pisze:
Jak inni pisali - sens to ma, ale nie finansowy. Jakby wszyscy kierowali się finansowym sensem, to nikt nie kupiłby na codzienne dojazdy do pracy SUVa i nie byłoby wyścigów do czerwonego światła ;) Budowałem dawno temu skorupkę 126p w taki sposób, roboty co nie miara, i Ja mam nieco odmienne marzenie - zmajstrować normalną, porządną, klasyczną ramę, i do tego mocować karoserię choćby ze sklejki :) Haczyk: żeby do tej ramy pasowały wszystkie inne elementy (silnik, zawieszenie, fotele itede) z wybranego seryjnego samochodu. Ciekawe jestem, czy ktoś się bawił w takie coś ;) Bo wariant prostszy jest robiony dość rutynowo - kitcar z ramą i resztą składają z seryjnych. |
|
Data: 2010-09-15 11:01:24 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 10:56, Andrzej Lawa pisze:
Ja mam nieco odmienne marzenie - zmajstrować normalną, porządną, ja aż na takie konstrukcje nie mam za bardzo czasu, tym bardziej, że jeszcze teraz robię dodatkową specjalizację. Ale nie ukrywam chciałem kiedyś zrobić trochę większego gokarta na dwie osoby do tego karoseria własnej produkcji. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-15 12:38:30 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 11:01, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-15 10:56, Andrzej Lawa pisze: Cóż - to marzenie ;) Aktualnie w produkcji jest dom, w fazie kończenia detali i robienia ogrodu. Ale konsekwentnie - dom z porządną ramą, a nie jakiś samonośny ;) |
|
Data: 2010-09-15 13:03:14 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-15 12:38, Andrzej Lawa pisze:
Aktualnie w produkcji jest dom, w fazie kończenia detali i robienia ogrodu. ja już mam ten etap za sobą, ale oczywiście zawsze się coś znajdzie do zrobienia. z lenistwa nie położyłem kostki przed garażem i teraz jak popada bryja straszna. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-09-16 10:37:02 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 15.09.2010 13:03, krzysiek82 pisze:
W dniu 2010-09-15 12:38, Andrzej Lawa pisze: To wylej zwykły beton z jakimś zbrojeniem ;) Koszt niższy, a jak chcesz mieć kolorki - zawsze możesz pomalować ;-> |
|
Data: 2010-09-16 10:47:04 | |
Autor: krzysiek82 | |
Złożenie całej karoserii poza fabry ką (czy realne) | |
W dniu 2010-09-16 10:37, Andrzej Lawa pisze:
To wylej zwykły beton z jakimś zbrojeniem ;) Koszt niższy, a jak chcesz w taką pogodę jak teraz to już pozamiatane, ale w przyszłym roku coś czuje, że podjazd zrobię z asfaltu. -- krzysiek82 |
|