- niedowno pedziołeś, cobym "niemoncił", jak prowdem godołem, ze teroski modziki
praktycnie niewielkie sanse majom, coby swojom dziuplem dostać...

Mos tukej i pocytej sem łotym:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7478105,Ministerstwo_Infrastruktury_chce_wspomoc_budowe_czynszowek.html

PS - i jesce roz beblać bedem, ze cobyniegodać, to w PERELU, w poruwnaniu do
łobecnego kapitulizmu, modziki wuwcas zycie rozpocynajonce śWIETLANOM PSYSŁOść
miały...!

--

On 21 Sty, 09:35, "Polok_Prawdziwy" <baca_nowoce...@onet.eu> wrote:

- niedowno pedziołeś, cobym "niemoncił", jak prowdem godołem, ze teroski modziki
praktycnie niewielkie sanse majom, coby swojom dziuplem dostać...

Mos tukej i pocytej sem łotym:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7478105,Ministerstwo_Infrastruktu...

PS - i jesce roz beblać bedem, ze cobyniegodać, to w PERELU, w poruwnaniu do
łobecnego kapitulizmu, modziki wuwcas zycie rozpocynajonce śWIETLANOM PSYSŁOść
miały...!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Powiem Ci baco, ze cenię w Twoich wypowiedziach zdrowy rozsądek. Po
wielokroć byłbym gotów się podpisac pod Twoimi postami ale w tej
sprawię uważam, ze mylisz sie gruntownie. Ten link, który mi podałeś
świadczy o tym, ze państwo w jakiś sposób próbuje pomóc młodym w
uzyskaniu upragnionego mieszkania. W czasach mojej młodości nie
mogliśmy nawet marzyć o takiej pomocy. Albo trzeba było być bogatym z
domu albo zdecydowac się na budowę we własnym zakresie, często pod
patronatem szemranych organizacji typu ZMS.Pamietam, że mój kolega-
działacz młodzieżowy został wtedy przyjety do spółdzielni młodych
komuchów co i tak w rezultacie spowodowało, że gros swego wolnego
czasu musiał spędzać na budowie zaharowując się i tracąc
(autentycznie) zdrowie. Osobiście jestem zdania, ze tego typu
inwestycje powinny być finansowane z kredytów indywidualnych.
Osobiscie nie bardzo mi się podoba budowanie domów przez gminy. To
zawsze jest pole do nadużyć. rzecz jasna nie każdego jest stać  na
uzyskanie kredytu, ale jakie szanse mają terz młodzi! Syn koleżanki
dostał kredyt na mieszkanie tylko dlatego, ze on i jego żona byli
niezłymi (wcale nie najlepszymi) studentami i bank widział w nich
potencjal na dobrego klienta. W Peerelu kogoś takiego by wyśmiano.
Student psychologi??? Kredyt?? Wolne żarty. Efekt jest taki , że mając
po 23 lata i mając małą córeczke , w tym roku wprowadzaja się już do
własnego M.
Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.

Powiem Ci baco, ze cenię w Twoich wypowiedziach zdrowy rozsądek. Po
wielokroć byłbym gotów się podpisac pod Twoimi postami ale w tej
sprawię uważam, ze mylisz sie gruntownie. Ten link, który mi podałeś
świadczy o tym, ze państwo w jakiś sposób próbuje pomóc młodym w
uzyskaniu upragnionego mieszkania. W czasach mojej młodości nie
mogliśmy nawet marzyć o takiej pomocy. Albo trzeba było być bogatym z
domu albo zdecydowac się na budowę we własnym zakresie, często pod
patronatem szemranych organizacji typu ZMS.Pamietam, że mój kolega-
działacz młodzieżowy został wtedy przyjety do spółdzielni młodych
komuchów co i tak w rezultacie spowodowało, że gros swego wolnego
czasu musiał spędzać na budowie zaharowując się i tracąc
(autentycznie) zdrowie. Osobiście jestem zdania, ze tego typu
inwestycje powinny być finansowane z kredytów indywidualnych.
Osobiscie nie bardzo mi się podoba budowanie domów przez gminy. To
zawsze jest pole do nadużyć. rzecz jasna nie każdego jest stać  na
uzyskanie kredytu, ale jakie szanse mają terz młodzi! Syn koleżanki
dostał kredyt na mieszkanie tylko dlatego, ze on i jego żona byli
niezłymi (wcale nie najlepszymi) studentami i bank widział w nich
potencjal na dobrego klienta. W Peerelu kogoś takiego by wyśmiano.
Student psychologi??? Kredyt?? Wolne żarty. Efekt jest taki , że mając
po 23 lata i mając małą córeczke , w tym roku wprowadzaja się już do
własnego M.
Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.

"Jaskułka wiosny niecyni"...!
- nieznos tego, cyjak...!?

Toze, 2-om, 3-em, 25-om, zaciongnienty kretyt (nacołkie ich zycie!) pozwolił
porem miskań uzytkować, niełoznaco wcale, ze COŁKO NORODUPSYSŁOść i PODPORA (a
wto wkońcu mo za 10, 20 lot Polckem utsymywać, jak nie dzisiejse
20-30-lotki...!?) zapewniony mo NORMALNY start zyciowy...!!!

Wis co, ZBIGU..., - jo na świat patsem popsez FAKTY, anie CHEńCI...!!!

Ajak dotychcas, wciongu łostatnich 20-lot pobudowano ido uzytku łoddano ino
maluśkom consteckem ztego, co zakomuny zrobiły...

Tego, ze ciencko siem budować wuwcas było, niemusis mi godać - znom to załtopsji...

Ino widzis...
- wuwcas, jeśli siem CHCIAŁO, tosiem wkońcu pobudowało...!
(doteros mie "komunistom" psezywajom, jak im ło mojich pensjunatach prawiem!)

Teroski, choćbyś sem jojka nasucho twardom bułkom z chcenio wygolił, toitak
nicego niepobudujes, jeśli pewnej roboty i dochoduw nimos (winksość nasych
modzikuw)...!

Niełodnosem tego dociebie, ani dosiebie - myślem ło tysioncach, ba... milijonach
młodych Polokuw, dowturych nastempne 20 lot życio, to abo żebranina, abo...
- nocuz..., jakbym nimioł, tobym prendzej cypuźniej ciupaskem sem wyłoscył, poru
kumuw wzionł i pirsylepsy market łodwiedził...



--

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:

Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.
  

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się "gnieżdżenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że nienawiść do pseudokomuny  przysłania ci zdrowy rozsądek.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On Fri, 22 Jan 2010 12:04:52 +0100, Jadrys <Che@yahoo.com> wrote:

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:
>
> Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
> prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się "gnieżdżenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że nienawiść do pseudokomuny  przysłania ci zdrowy rozsądek.

 aaaaa to ty komuszek jestes. to wszystko tlumaczy.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

 aaaaa to ty komuszek jestes. to wszystko tlumaczy.

Atyś CIULROZKRACONY NAPRAWO WSKAZUJONCY...!!!

PS - noi śMIERDZONCY, łocywistałocywistość...!!!

--

W dniu 2010-01-22 12:58, # heÂŽsk # pisze:

On Fri, 22 Jan 2010 12:04:52 +0100, Jadrys<Che@yahoo.com>  wrote:

  

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:
    

Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.
      

  

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa
lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja
ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się
"gnieĹźdĹźenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że
nienawiść do pseudokomuny  przysłania ci zdrowy rozsądek.
    

  aaaaa to ty komuszek jestes. to wszystko tlumaczy.

  

Nigdy nie byłem w PZPR (po prostu nie chcieli mnie przyjąć). Jestem tylko skromnym sympatykiem idei naświetlonej w "Kapitale".

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 22 Sty, 12:04, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:



> Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
> prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa
lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja
ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się
"gnieżdżenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że
nienawiść do pseudokomuny  przysłania ci zdrowy rozsądek.

W odróznieniu od Ciebie ważę słowa. Teraz tez bez problemów niektórzy,
powtarzam, niektórzy mogą dostać mieszkanie na prowincji.
Nie znam historii twojego brata, ale chcąc na jego przykładzie
generalizować łżesz jak pies.
To , ze w jego przypadku komuna łaskawie dała mu szanse się
zdegradować to tylko o niej świadczy jak najgorzej.
Może lepiej napisz z jakiego powodu musiał się gnieździć, jak
wspomniałeś, w wieloosobowym lokalu. Czyżby było to spowodowane
nadzwyczajną obfitością lokali w Peerelu? A może to był wtedy jakiś
ogólnoswiatowy standard? Nie wiem jaka jest motywacja wypisywania
przez ciebie takich debilizów. Czy wrodzona tępota? Mogłoby o tym
świadczyć Twoje zauroczenie tą nazistowską wywłoką z Poznania, czy tez
dzialanie na zlecenie. Stawiam raczej na to pierwsze. Kto by chciał
płacić takim głąbom jak ty.
Ja opisuję fakty , nie legendy. Mówię o  tym jak wyglada możliwosć
wejścia w posiadanie własnego lokalu przez młodych nie na jakimś
zapyziałym zadupiu, tylko w miastach a nawet w ich centrach.
I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
próbowałi zaciemniac fakty.

"zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:5347defc-e2b4-4797-91ae-778dd8705915h2g2000yqj.googlegroups.com...
On 22 Sty, 12:04, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:



> Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
> prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa
lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja
ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się
"gnieżdżenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że
nienawiść do pseudokomuny przysłania ci zdrowy rozsądek.

W odróznieniu od Ciebie ważę słowa. Teraz tez bez problemów niektórzy,
powtarzam, niektórzy mogą dostać mieszkanie na prowincji.
Nie znam historii twojego brata, ale chcąc na jego przykładzie
generalizować łżesz jak pies.
To , ze w jego przypadku komuna łaskawie dała mu szanse się
zdegradować to tylko o niej świadczy jak najgorzej.
Może lepiej napisz z jakiego powodu musiał się gnieździć, jak
wspomniałeś, w wieloosobowym lokalu. Czyżby było to spowodowane
nadzwyczajną obfitością lokali w Peerelu? A może to był wtedy jakiś
ogólnoswiatowy standard? Nie wiem jaka jest motywacja wypisywania
przez ciebie takich debilizów. Czy wrodzona tępota? Mogłoby o tym
świadczyć Twoje zauroczenie tą nazistowską wywłoką z Poznania, czy tez
dzialanie na zlecenie. Stawiam raczej na to pierwsze. Kto by chciał
płacić takim głąbom jak ty.
Ja opisuję fakty , nie legendy. Mówię o  tym jak wyglada możliwosć
wejścia w posiadanie własnego lokalu przez młodych nie na jakimś
zapyziałym zadupiu, tylko w miastach a nawet w ich centrach.
I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
próbowałi zaciemniac fakty.

-- --
Zaskoczyles mnie powyzszym! - dotychczas uwazalem cie za calkiem
bezwartosciowego smiecia.

AR

I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
próbowałi zaciemniac fakty.

Powidz mi, ale SCEZE i ŁOBIEKTYWNIE - cyto ideały Marksa, cytes Polok
Polokowi zgotowoł taki los...?

Syćkie na "komunem" nazekajom, ale zoden niepomyśli, zeto pseca POLOKI
POLOKOM takie bezeceńctwa wyprawiały...!!!

Nie słusne ideje sucjalistycne...!!!

PS - poruwnej sem ino sucjalizm u nasych somsiaduw - Pepikuw, ENERDOWCUW,
Madziaruw i inksych - w kozdym kroju znojdzies inkse jego łoblice...

On 23 Sty, 22:57, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:

> I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
> takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
> moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
> jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
> Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
> próbowałi zaciemniac fakty.

Powidz mi, ale SCEZE i ŁOBIEKTYWNIE - cyto ideały Marksa, cytes Polok
Polokowi zgotowoł taki los...?

Syćkie na "komunem" nazekajom, ale zoden niepomyśli, zeto pseca POLOKI
POLOKOM takie bezeceńctwa wyprawiały...!!!

Nie słusne ideje sucjalistycne...!!!

PS - poruwnej sem ino sucjalizm u nasych somsiaduw - Pepikuw, ENERDOWCUW,
Madziaruw i inksych - w kozdym kroju znojdzies inkse jego łoblice...

Ustrój był wprowadzony przez obce państwo i utrzymywany rękami
zdrajców.
Byłem we wszystkich tych krajach za socjalizmu. Pod wzgledem standardu
zycia u nas było najgorzej. Choc takiej biedy jak w cygańskich
osiedlach na Słowacji nie widziałem nigdzie indziej.

zbig wrote:

On 23 Sty, 22:57, Polok_prawdziwy <Baca_nowoce...@patryjot.pol> wrote:

> I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
> takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
> moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
> jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
> Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
> próbowałi zaciemniac fakty.

Powidz mi, ale SCEZE i ŁOBIEKTYWNIE - cyto ideały Marksa, cytes Polok
Polokowi zgotowoł taki los...?

Syćkie na "komunem" nazekajom, ale zoden niepomyśli, zeto pseca POLOKI
POLOKOM takie bezeceńctwa wyprawiały...!!!

Nie słusne ideje sucjalistycne...!!!

PS - poruwnej sem ino sucjalizm u nasych somsiaduw - Pepikuw, ENERDOWCUW,
Madziaruw i inksych - w kozdym kroju znojdzies inkse jego łoblice...

Ustrój był wprowadzony przez obce państwo i utrzymywany rękami
zdrajców.
Byłem we wszystkich tych krajach za socjalizmu. Pod wzgledem standardu
zycia u nas było najgorzej. Choc takiej biedy jak w cygańskich
osiedlach na Słowacji nie widziałem nigdzie indziej.

Dzisioj jesce gorsom majom...!
- toim wystarco - siem naźreć, łokowitki napić, potańcować i podupić...

W dniu 2010-01-23 17:30, zbig pisze:

On 22 Sty, 12:04, Jadrys<C...@yahoo.com>  wrote:
  

W dniu 2010-01-21 18:00, zbig pisze:



    

Takie sytuacje w czasaxch Peerelu były zarezerwowane dla dzieci
prominentów oraz działaczy młodzieżowych, ale już wysokiego szczebla.
      

No już nie gadaj idiotyzmów. - Mój brat czekał na mieszkanie niecałe dwa
lata. A nie był żadnym działaczem. Co prawda była to trochę degradacja
ponieważ mieszkanie dostał na prowincji.. Ale skończyło mu się
"gnieżdżenie" w wieloosobowym niewielkim lokalu.

Czy ty czasem się zastanawiasz nad tym co piszesz? Widać wyraźnie że
nienawiść do pseudokomuny  przysłania ci zdrowy rozsądek.
    

W odróznieniu od Ciebie ważę słowa. Teraz tez bez problemów niektórzy,
powtarzam, niektórzy mogą dostać mieszkanie na prowincji.
Nie znam historii twojego brata, ale chcąc na jego przykładzie
generalizować łżesz jak pies.
To , ze w jego przypadku komuna łaskawie dała mu szanse się
zdegradować to tylko o niej świadczy jak najgorzej.
  

Ta degradacja była mu nawet  na rękę i jego własne życzenie. złożył wniosek na mieszkanie właśnie w tym mieście.  Jego  dziewczyna a później żona tam właśnie mieszkała.

Może lepiej napisz z jakiego powodu musiał się gnieździć, jak
wspomniałeś, w wieloosobowym lokalu. Czyżby było to spowodowane
nadzwyczajną obfitością lokali w Peerelu? A może to był wtedy jakiś
ogólnoswiatowy standard?

Przed rozbudową Polski przez Gierka "gnieżdżenie" się w za małych pomieszczeniach standardem wielu rodzin.

  Nie wiem jaka jest motywacja wypisywania
przez ciebie takich debilizów. Czy wrodzona tępota? Mogłoby o tym
świadczyć Twoje zauroczenie tą nazistowską wywłoką z Poznania, czy tez
dzialanie na zlecenie. Stawiam raczej na to pierwsze. Kto by chciał
płacić takim głąbom jak ty.
  

Bez komentarza.

Ja opisuję fakty , nie legendy. Mówię o  tym jak wyglada możliwosć
wejścia w posiadanie własnego lokalu przez młodych nie na jakimś
zapyziałym zadupiu, tylko w miastach a nawet w ich centrach.
I jeszcze jedno. Moja nienawiść do komuny, nie zadnej pseudokomuny,
takie cos nigdy nie istniało jest  rzeczywiście bezbrzeżna. Ukradła mi
moja młodosc. sprawiła,ze mój ojciec, który całe życie poświecił na
jej budowanie musiał zebrać o pomoc lekarska , kiedy jej potrzebował.
Nienawidze ich z całej duszy  i nie pozwolę , zeby jacyś idioci
próbowałi zaciemniac fakty.
  

Mogę Ci tylko współczuć z powodu twojego zaślepienia, twojej nienawiści.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..