Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   ZUS - Braki

ZUS - Braki

Data: 2010-02-04 13:07:43
Autor: Maciek
ZUS - Braki
W dniu 2010-02-04 00:06, kukuryk pisze:
Nie mam dotyczhczas dużych zaległosci, moze ze 1500 zł, no i co z tego? Nawet jak mi dolicz± odsetki to jako¶ tragedii nie bedzie.
Mogę tak dalej robić, czy rzeczywiscie grozi mi smierc przez powieszenie?
Ile prawdy w tej histerii przed ZUSem a ile pieniactwa i b±ków po portkach?
Je¶li kontrolujesz sytuację, tzn. Twój dług nie przekracza kwoty, któr±
jeste¶ w stanie tak od ręki wzi±ć i spłacić, to pewnie nie masz się czym
martwić poza ewentualnymi problemami z wypłat± ¶wiadczeń. Załóżmy, że
złamałe¶ nogę, ale akurat w ostatnim miesi±cu nie zapłaciłe¶
zdrowotnego, więc nie masz potwierdzenia przelewu, jedziesz do szpitala,
a tam trafiasz na służbistę, który przetrzyma Cię w poczekalni, bo nie
masz ubezpieczenia i co mu zrobisz? Oczywi¶cie przykład naci±gany, ale
mniej więcej pokazuje o co chodzi. Jak znam życie, to pewnie płacisz
zdrowotne, a obcinasz emerytalno/rentowe, więc wymy¶l sobie jaki¶
wypadek/chorobę po którym musisz starać się o rentę :-)
Ostatni± rzecz± jest np. niekorzystny zbieg okoliczno¶ci, typu: klient
ma Ci wła¶nie wpłacić duż± zaliczkę, Ty musisz za ni± szybko kupić
materiały na robotę, a tu zdziwienie, że kto¶ konta zablokował :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-02-04 12:28:55
Autor: jureq
ZUS - Braki
Dnia Thu, 04 Feb 2010 13:07:43 +0100, Maciek napisał(a):

Załóżmy, że
złamałeś nogę, ale akurat w ostatnim miesiącu nie zapłaciłeś
zdrowotnego, więc nie masz potwierdzenia przelewu, jedziesz do szpitala,
a tam trafiasz na służbistę, który przetrzyma Cię w poczekalni, bo nie
masz ubezpieczenia i co mu zrobisz?

Ależ on ma ubezpieczenie. Niezapłacenie zdrowotnego nie powoduje ustanie ubezpieczenia.

Data: 2010-02-04 13:32:30
Autor: Maciek
ZUS - Braki
W dniu 2010-02-04 13:28, jureq pisze:
Ależ on ma ubezpieczenie. Niezapłacenie zdrowotnego nie powoduje ustanie ubezpieczenia.
Zgadza siÄ™, ale powiedz to w szpitalu, czekajÄ…c na lekarza. "Nie mamy
pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?".

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-02-04 13:40:20
Autor: Maddy
ZUS - Braki
W dniu 04-02-2010 13:28, jureq pisze:
Dnia Thu, 04 Feb 2010 13:07:43 +0100, Maciek napisał(a):

Załóżmy, że
złamałeś nogę, ale akurat w ostatnim miesiącu nie zapłaciłeś
zdrowotnego, więc nie masz potwierdzenia przelewu, jedziesz do szpitala,
a tam trafiasz na służbistę, który przetrzyma Cię w poczekalni, bo nie
masz ubezpieczenia i co mu zrobisz?

Ależ on ma ubezpieczenie. Niezapłacenie zdrowotnego nie powoduje ustanie
ubezpieczenia.

Ale w przychodni chcą zobaczyć ostatni przelew.
I możesz im tłumaczyć, słaniając się w gorączce, że brak zapłaty nie znaczy, że nie jesteś ubezpieczony.
Ale oni z NFZ maja takie wytyczne i juĹĽ.
Dowodem ubezpieczenia dla przedsiębiorcy jest druk zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego oraz aktualny dowód wpłaty składki na ubezpieczenie zdrowotne. Nie ma lub, albo, ewentualnie.
Ma być komplet.

I z mojego doświadczenia - sam dowód zapłaty wystarczy, samo zgłoszenie nie - "Bo to jest sprzed 8 lat, to Pani się mogła już 4 razy wyrejestrować"

Teoretycznie masz rację ale w praktyce stajesz chory, słaby, obolały przed biurokratycznym betonem.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-02-04 14:21:19
Autor: cef
ZUS - Braki
Maddy wrote:

Teoretycznie masz rację ale w praktyce stajesz chory, słaby, obolały
przed biurokratycznym betonem.

Zazwyczaj w takich sytuacjach pomagała prośba o IMIENNE
oświadczenie, że odmawiają pomocy lekarskiej pomimo
mojego - jak trzeba to pisemnego-oświadczenia, że jestem ubezpieczony, ale nie mam kwita przy sobie.
(ale to trzeba byc ubezpieczonym i nie mieć zaległosci)

I to zawsze wystarczało, nawet nie chcieli tego oświadczenia, a tak się już kiedyś
zastanawiałem co zrobić jak odmówią mimo oświadczenia.

Data: 2010-02-04 14:35:08
Autor: Maddy
ZUS - Braki
W dniu 04-02-2010 14:21, cef pisze:
Maddy wrote:

Teoretycznie masz rację ale w praktyce stajesz chory, słaby, obolały
przed biurokratycznym betonem.

Zazwyczaj w takich sytuacjach pomagała prośba o IMIENNE
oświadczenie, że odmawiają pomocy lekarskiej pomimo
mojego - jak trzeba to pisemnego-oświadczenia, że jestem ubezpieczony,
ale nie mam kwita przy sobie.
(ale to trzeba byc ubezpieczonym i nie mieć zaległosci)

I to zawsze wystarczało, nawet nie chcieli tego oświadczenia, a tak się
juĹĽ kiedyĹ›
zastanawiałem co zrobić jak odmówią mimo oświadczenia.

To wszystko kwestia sytuacji - ile masz siły przebicia w danym momencie.
Ja np. z ostrą trzustką miałam siłę przebicia gumiżelka.
Ale już z ciężką anginą potrafiłam się wykłócić (charcząc, co chyba potęgowało efekt) że doniosę papiery później.
Tylko, że akurat w pierwszym przypadku nie mogłam czekać, w drugim spokojnie bym przeżyła jedne dzień (to nie jest przenośnia).

Przepisy przepisami, ale o swoje trzeba i tak walczyć.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-02-04 08:36:16
Autor: s_13
ZUS - Braki
Przepisy przepisami, ale o swoje trzeba i tak walczyć.

i to jest rzeczywisto¶ć...
maj±c tylko dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne (bez zaległo¶ci w
płaceniu), ZAWSZE patrz± na umowę, jakby to była próba oszustwa,
zazwyczaj udaje się zarejestrować po kilkuminutowym wykładzie, na czym
to polega i co jest tam napisane, ale zdarza się, że dopiero telefon
do NFZ rozwi±zuje sprawę, ale było też tak, że: "Kierownika nie ma, ja
nie podejmę decyzji... i nie zarejestruję..." :-(
a już do absurdalnych sytuacji dochodzi, gdy żona udaje się do
lekarza, jak najbardziej uprawniona do ¶wiadczeń, jako członek rodziny
ubezpieczonego, lecz niefortunnie pozostała przy panieńskim nazwisku,
więc w rejestracji od razu patrz± jak na oszustkę, bo przychodzi pani
kowalska z kwitem na "s±siada" i chce wyłudzić... a próba uzyskania
za¶wiadczenia z piecz±tk± NFZ, że taka osoba jest uprawniona do
¶wiadczeń jako członek rodziny ubezpieczonego jest niemożliwa,
dlaczego?: "bo nie" - powiedziała pani z NFZ...

UWOLNIĆ RYNEK UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH!!! BĘDZIE NORMALNIE!!!

pozdrawiam
s_13

Data: 2010-02-15 15:54:29
Autor: cyklista
ZUS - Braki
Użytkownik cef napisał:
Maddy wrote:

Teoretycznie masz rację ale w praktyce stajesz chory, słaby, obolały
przed biurokratycznym betonem.

Zazwyczaj w takich sytuacjach pomagała pro¶ba o IMIENNE
o¶wiadczenie, że odmawiaj± pomocy lekarskiej pomimo
mojego - jak trzeba to pisemnego-o¶wiadczenia, że jestem ubezpieczony,
ale nie mam kwita przy sobie.
(ale to trzeba byc ubezpieczonym i nie mieć zaległosci)

I to zawsze wystarczało, nawet nie chcieli tego o¶wiadczenia, a tak się
już kiedy¶
zastanawiałem co zrobić jak odmówi± mimo o¶wiadczenia.



Oni ci  nie odmawiaj± pomocy lekarskie, a jedynie bezpłatnej pomocy lekarskiej. Więc  mog± ci tylko napisać że: odmawiamy pomocy gdyż ten pan odmówił za ni± zapłaty. (a jak to przypadek nagły i zagrażaj±cy zdrowiu i życiu to mog± zadzwonić po pogotowie które przewiezie cię do odpowiedniego szpitala na izbę przyjęć)

Data: 2010-02-04 18:18:05
Autor: kukuryk
ZUS - Braki

Je¶li kontrolujesz sytuację, tzn. Twój dług nie przekracza kwoty, któr±
jeste¶ w stanie tak od ręki wzi±ć i spłacić, to pewnie nie masz się czym
martwić poza ewentualnymi problemami z wypłat± ¶wiadczeń. Załóżmy, że
złamałe¶ nogę, ale akurat w ostatnim miesi±cu nie zapłaciłe¶
zdrowotnego, więc nie masz potwierdzenia przelewu, jedziesz do szpitala,
a tam trafiasz na służbistę, który przetrzyma Cię w poczekalni, bo nie
masz ubezpieczenia i co mu zrobisz? Oczywi¶cie przykład naci±gany, ale
mniej więcej pokazuje o co chodzi. Jak znam życie, to pewnie płacisz
zdrowotne, a obcinasz emerytalno/rentowe, więc wymy¶l sobie jaki¶
wypadek/chorobę po którym musisz starać się o rentę :-)
Ostatni± rzecz± jest np. niekorzystny zbieg okoliczno¶ci, typu: klient
ma Ci wła¶nie wpłacić duż± zaliczkę, Ty musisz za ni± szybko kupić
materiały na robotę, a tu zdziwienie, że kto¶ konta zablokował :->


Cze¶ć
Dzieki za odpowiedĽ na temat.
Prawda jest taka, ze mam dwa całe ZUSy w plecy, z przed roku, i chyba bede miał kolejny w tym miesi±cu.
Szczerze mówiac to nigdy nie dbałem o terminowo¶ć wpłat, czy nawet o dokł±dn± kwotę, zaokr±lałem, dół lub w góre (groszowe sprawy).
No i na razie, nikt sie do mnie o to nie czepia. Domyslam się, że przedzej czy pozniej ZUS sie upomni, wcale nie licze że mnie to minie.
Chodziło mi tylko o to, czy rzeczywi¶cie ta panika przed ZUSem jest uzasadniona.

Data: 2010-02-04 19:06:32
Autor: Tomek
ZUS - Braki
Dnia 04-02-2010 o 18:18:05 kukuryk <NOSPAM@poczta.fm> napisał(a):


Jeśli kontrolujesz sytuację, tzn. Twój dług nie przekracza kwoty, którą
jesteś w stanie tak od ręki wziąć i spłacić, to pewnie nie masz się czym
martwić poza ewentualnymi problemami z wypłatą świadczeń. Załóżmy, że
złamałeś nogę, ale akurat w ostatnim miesiącu nie zapłaciłeś
zdrowotnego, więc nie masz potwierdzenia przelewu, jedziesz do szpitala,
a tam trafiasz na służbistę, który przetrzyma Cię w poczekalni, bo nie
masz ubezpieczenia i co mu zrobisz? Oczywiście przykład naciągany, ale
mniej więcej pokazuje o co chodzi. Jak znam życie, to pewnie płacisz
zdrowotne, a obcinasz emerytalno/rentowe, więc wymyśl sobie jakiś
wypadek/chorobę po którym musisz starać się o rentę :-)
Ostatnią rzeczą jest np. niekorzystny zbieg okoliczności, typu: klient
ma Ci właśnie wpłacić dużą zaliczkę, Ty musisz za nią szybko kupić
materiały na robotę, a tu zdziwienie, że ktoś konta zablokował :->


Cześć
Dzieki za odpowiedĹş na temat.
Prawda jest taka, ze mam dwa caĹ‚e ZUSy w plecy, z przed roku, i chyba  bede miaĹ‚ kolejny w tym miesiÄ…cu.
Szczerze mĂłwiac to nigdy nie dbaĹ‚em o terminowość wpĹ‚at, czy nawet o  dokĹ‚Ä…dnÄ… kwotÄ™, zaokrÄ…laĹ‚em, dół lub w gĂłre (groszowe sprawy).
No i na razie, nikt sie do mnie o to nie czepia. Domyslam siÄ™, ĹĽe  przedzej czy pozniej ZUS sie upomni, wcale nie licze ĹĽe mnie to minie.
ChodziĹ‚o mi tylko o to, czy rzeczywiĹ›cie ta panika przed ZUSem jest  uzasadniona.

Nie ma paniki - oni akurat są dosyć liberalni, nie zajmują konta od razu.
Ale gdy już zajmą, wtedy trzeba stawać na uszach.

A problem to bÄ™dziesz miaĹ‚ przy zaĹ›wiadczeniu o niezaleganiu - to  zaokrÄ…glanie
wyjdzie Ci bokie..

--
Tomek

Data: 2010-02-04 22:49:16
Autor: Maciek
ZUS - Braki
W dniu 2010-02-04 18:18, kukuryk pisze:
Szczerze mówiac to nigdy nie dbałem o terminowo¶ć wpłat, czy nawet o dokł±dn± kwotę, zaokr±lałem, dół lub w góre (groszowe sprawy).
To szczerze współczuję, gdy będziesz zmuszony to kiedy¶ na gwałt
odkręcać, bo chyba nie liczysz, że ZUS poda Ci kwotę jak± im zalegasz
(no chyba, że już komornik wejdzie - wtedy będzie wszystko czarno na
białym). Je¶li będziesz to sam odkręcał, to musisz sam policzyć sobie te
zaległo¶ci z odsetkami, co może nie być spraw± oczywist± :->

--
Pozdrawiam
Maciek

ZUS - Braki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona