Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   ZUS: Student czy nie?

ZUS: Student czy nie?

Data: 2009-05-28 11:58:26
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
Witam,

mam problem. Zatrudniam na U-Z studenta, którego wywalili ze studiów teraz
koło marca, na zakończenie semestru jesiennego. Do tej pory pisaliśmy na
rachunku: Oświadczam, że jestem uczniem/studentem do lat 26 i nie podlegam
ubezpieczeniom ZUS z tytułu umowy-zlecenia.

i nie rejestrowaliśmy umowy w ZUSie. Co teraz jednak? Rozumiem, że gość
przestał być studentem i że trzeba by płacić ZUS za niego? Czy jeśli
dostanie się na studia, to mogę wznowić z nim współpracę już w lipcu czy
trzeba czekać do października? --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-28 13:34:27
Autor: Herald
ZUS: Student czy nie?
Dnia Thu, 28 May 2009 11:58:26 +0200, Tristan napisał(a):

Witam,

mam problem. Zatrudniam na U-Z studenta, którego wywalili ze studiów teraz
koło marca, na zakończenie semestru jesiennego. Do tej pory pisaliśmy na
rachunku:

Pisaliście?
 
i nie rejestrowaliśmy umowy w ZUSie.

Pierwsze słyszę żeby rejestrowało się umowę w ZUSie.

Co teraz jednak?

A co Cię to obchodzi?
Rachunek wszak on wystawia a nie Ty.

Rozumiem, że gość przestał być studentem i że trzeba by płacić ZUS za niego?

Jeżeli nie ma zbiegu tytułów ubezpieczeń, ale to broszka wystawiającego
rachunek - Ty tylko odpowiadasz za sprawdzenie PRAWIDŁOWEGO naliczenia
wysokości składek/[podatku.

Czy jeśli dostanie się na studia, to mogę wznowić z nim współpracę już
w lipcu czy trzeba czekać do października?

Czy możesz wznowić?
A musisz ją "przerywać" z niej rezygnować?

Data: 2009-05-28 14:29:11
Autor: Maddy
ZUS: Student czy nie?
Herald pisze:
 
i nie rejestrowaliśmy umowy w ZUSie.

Pierwsze słyszę żeby rejestrowało się umowę w ZUSie.


Umowę może nie. Za to zleceniobiorcę owszem.

Jeżeli nie ma zbiegu tytułów ubezpieczeń, ale to broszka wystawiającego
rachunek - Ty tylko odpowiadasz za sprawdzenie PRAWIDŁOWEGO naliczenia
wysokości składek/[podatku.


Tylko że to Zleceniodawca rejestruje zleceniobiorcę w ZUSie i to on jest odpowiedzialny za pobranie i odprowadzenie składek, jeżeli są należne.

Swoją drogą zleceniobiorca może wystawić rachunek na kwotę brutto bez wyliczania ile zus i ile podatku i pozostawić to do policzenia i potrącenia zleceniodawcy. I jest to poprawnie wystawiony rachunek.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2009-05-28 15:01:59
Autor: Herald
ZUS: Student czy nie?
Dnia Thu, 28 May 2009 14:29:11 +0200, Maddy napisał(a):


i nie rejestrowaliśmy umowy w ZUSie.

Pierwsze słyszę żeby rejestrowało się umowę w ZUSie.

Umowę może nie.

:>

Za to zleceniobiorcę owszem.

O tym nie wspominał tristan.
 
Jeżeli nie ma zbiegu tytułów ubezpieczeń, ale to broszka wystawiającego
rachunek - Ty tylko odpowiadasz za sprawdzenie PRAWIDŁOWEGO naliczenia
wysokości składek/[podatku.


Tylko że to Zleceniodawca rejestruje zleceniobiorcę w ZUSie

Na podstawie jego oświadczenia.

i to on jest odpowiedzialny za pobranie i odprowadzenie składek, jeżeli są należne.

Za pobranie i odprowadzenie.
 
I jest to poprawnie wystawiony rachunek.

I pozostawić np. interpretację wielkości KUP zleceniodawcy? :>

Data: 2009-05-28 15:18:29
Autor: Maddy
ZUS: Student czy nie?
Herald pisze:
Dnia Thu, 28 May 2009 14:29:11 +0200, Maddy napisał(a):

Tylko że to Zleceniodawca rejestruje zleceniobiorcę w ZUSie

Na podstawie jego oświadczenia.


Wiesz gdzie urzędy maja takie oświadczenia, o ile nie ma tam "jestem świadomy odpowiedzialności karnej" itd plus podstawa prawna?
Poza tym po co ścigać jakiegoś łebka, co się wybroni "ja sie nie znam, tak mi kazali" jak się ma przedsiębiorcę na wyciągnięcie ręki?
A przedsiębiorca z zasady ma się znać.
Takie mamy urocze prawo.

Byłam świadkiem sytuacji, gdy ZUS ścigał przedsiębiorce, bo zleceniobiorca oświadczył nieprawdę a ZUS stwierdził, że trzeba było żądać kwitu z uczelni a nie na gębę wierzyć.
I gość płacił składki z odsetkami.
W ZUSIe mu powiedzieli, żeby cywilnie "studenta" pozywał, ich nie interesują umowy między stronami. To on nie odprowadził należnych składek i tyle.
Jakby to była jedna umowa na 500zł to by umknęło, ale ciąg umów po kilka tysięcy od razu wpadł w oko.



i to on jest odpowiedzialny za pobranie i odprowadzenie składek, jeżeli są należne.

Za pobranie i odprowadzenie.
 
I jest to poprawnie wystawiony rachunek.

I pozostawić np. interpretację wielkości KUP zleceniodawcy? :>

To nie zapisujesz tego w umowach?
Ja nie wiem, strzelanie sobie w stopę takie przyjemne jest, że tylu ludzi ten sport uprawia namiętnie?

ps.

Połowa spraw na tej liście zaczyna sie od tego że ktoś nie pomyślał.
Tylko dlaczego z uporem maniaka piszą tacy potem "myślałem..."?
Mitomania?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2009-05-28 16:06:10
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 15:18 (autor Maddy publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gvm336$q6f$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

I pozostawić np. interpretację wielkości KUP zleceniodawcy? :>
To nie zapisujesz

akurat ja umowy zawieram ustnie

tego w umowach?

KUP się zapisuje w umowie? Myślałem, że KUP jest jeden do U-Z. Takie
znajdywałem kalkulatorki... generuję coś takiego:

Kwota wg umowy 500 zł             KUP (20%)  100 zł
Kwota do opodatkowania 400 zł Podatek od wynagrodzeń 72 zł
Do wypłaty netto   428 zł



--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-28 14:54:15
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 11:58 (autor Tristan publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gvlm7m$klq$1@news.interia.pl>):

i nie rejestrowaliśmy umowy w ZUSie. Co teraz jednak? Rozumiem, że gość
przestał być studentem i że trzeba by płacić ZUS za niego? Czy jeśli
dostanie się na studia, to mogę wznowić z nim współpracę już w lipcu czy
trzeba czekać do października?

Dzwoniłem do ZUSu i mogę wznowić dopiero jak go wciągną na listę studentów.
Czyli wygląda, że dopiero we wrześniu. kurde, szkoda nieco. No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-28 14:56:18
Autor: spp
ZUS: Student czy nie?
Tristan pisze:
No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D


Jakiś nietypowy? :(

--
spp

Data: 2009-05-28 16:01:07
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 14:56 (autor spp publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <4a1e89f2@news.home.net.pl>):

No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D
Jakiś nietypowy? :(

Raczej typowy. Już 4 studentów przerabiałem... Wszyscy odchodzili ode mnie
na rzecz nauki. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-28 17:01:40
Autor: pt
ZUS: Student czy nie?

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:gvm0hb$c1$2news.interia.pl...
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 11:58
(autor Tristan
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gvlm7m$klq$1@news.interia.pl>):
Dzwoniłem do ZUSu i mogę wznowić dopiero jak go wciągną na listę studentów.
Czyli wygląda, że dopiero we wrześniu. kurde, szkoda nieco. No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D
A nie może firmować tego, co się dał wyrzucić?
PawelT

Data: 2009-05-28 23:32:48
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 17:01 (autor pt publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gvm90p$2j4$1@news.onet.pl>):

Czyli wygląda, że dopiero we wrześniu. kurde, szkoda nieco. No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D
A nie może firmować tego, co się dał wyrzucić?

Firmować to ja firmuję, bo przed kontrahentami to ja jako przedsiębiorca
odpowiadam. Więc jak by miał pracować na czarno, to może pracować zupełnie
bez papierka. Tylko potem jaki ZUS przylezie albo inkszy, więc wolę mieć
umowy na alles i legalnie zlecać pracę. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-30 10:28:42
Autor: pt
ZUS: Student czy nie?

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:gvmuth$5oj$1news.interia.pl...
W odpowiedzi na pismo z czwartek 28 maj 2009 17:01
(autor pt
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gvm90p$2j4$1@news.onet.pl>):

Czyli wygląda, że dopiero we wrześniu. kurde, szkoda nieco. No nic, mam
drugiego jeszcze, co się nie dał wyrzucić. Ale ten znów woli się uczyć,
stypendiumy zbiera i robić mu się nie chce :D
A nie może firmować tego, co się dał wyrzucić?

Firmować to ja firmuję, bo przed kontrahentami to ja jako przedsiębiorca
odpowiadam. Więc jak by miał pracować na czarno, to może pracować zupełnie
bez papierka. Tylko potem jaki ZUS przylezie albo inkszy, więc wolę mieć
umowy na alles i legalnie zlecać pracę.

To też miałem na myśli tego drugiego, uczącego się studenta...
Pozdrawiam
ptatar

Data: 2009-05-30 11:52:27
Autor: Tristan
ZUS: Student czy nie?
W odpowiedzi na pismo z sobota 30 maj 2009 10:28 (autor pt publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gvqqo0$p6e$1@news.onet.pl>):

To też miałem na myśli tego drugiego, uczącego się studenta...

No ale jemu się nie chce robić. Woli się uczyć. A udawanie, że tamten drugi
robi, przecie nic nie zmienia. Tak samo mogę udawać, że ja robiłem, skoro
ja wystawiam faktury. No nic, jakoś sobie poradzę, i tak idą wakacje.... --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

ZUS: Student czy nie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona