|
Data: 2012-03-14 08:20:03 |
Autor: Pohook |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Epoce Gierka zarzuca się, że jak przyjeżdżała do jakiejś miejscowości czy zakładu pracy delegacja z KC z pierwszym sekretarzem, to malowano krawężniki, ba, nawet ponoć trawę...
A dzisiaj, dzisiaj się już nic nie upiększa, dzisiaj, na Euro 2012 wywiera się na wykonawców naciski i ponagla terminy, a ci kładą na te nieliczne odcinki autostrad buble... Wszystkie te nieliczne autostrady po Euro 2012 będą wymagały
remontu kapitalnego, czyli być budowane na nowo... Ot dziadoststwo nastało w Polsce.., popękane autostrady, jeszcze nie otwarte, he, he,,,
I chuj im w dupę, bo to bydło tylko dla siebie chciało rekami zniewolonego narodu budować wygodne życie...
Tfu!
boukun
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
--
|
|
|
Data: 2012-03-14 09:34:13 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Epoce Gierka zarzuca się, że jak przyjeżdżała do jakiejś miejscowości czy
zakładu pracy delegacja z KC z pierwszym sekretarzem, to malowano krawężniki,
ba, nawet ponoć trawę...
A dzisiaj, dzisiaj się już nic nie upiększa, dzisiaj, na Euro 2012 wywiera się
na wykonawców naciski i ponagla terminy, a ci kładą na te nieliczne odcinki
autostrad buble... Wszystkie te nieliczne autostrady po Euro 2012 będą wymagały
remontu kapitalnego, czyli być budowane na nowo... Ot dziadoststwo nastało w
Polsce.., popękane autostrady, jeszcze nie otwarte, he, he,,,
I chuj im w dupę, bo to bydło tylko dla siebie chciało rekami zniewolonego
narodu budować wygodne życie...
Tfu!
boukun
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-03-14 09:58:29 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Zaczynam się martwić o Ciebie.
Ile tego wypiłeś?
|
|
|
Data: 2012-03-14 11:10:27 |
Autor: Jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 10:58, dante pisze:
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Zaczynam się martwić o Ciebie.
Ile tego wypiłeś?
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na półkach sklepowych w PRLu.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2012-03-14 10:32:27 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:10:27 +0100, Jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 10:58, dante pisze:
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Zaczynam się martwić o Ciebie.
Ile tego wypiłeś?
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywności"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet. Jeśli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
|
|
|
Data: 2012-03-14 14:45:51 |
Autor: jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 11:32, dante pisze:
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony
debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na
półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywności"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet.
Jeśli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan. Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
|
|
|
Data: 2012-03-14 13:50:00 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 14:45:51 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 11:32, dante pisze:
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony
debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na
półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywności"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet.
Jeśli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan. Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
|
|
|
Data: 2012-03-14 15:00:38 |
Autor: jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka Białego.
|
|
|
Data: 2012-03-14 14:07:50 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:00:38 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka Białego.
No to witam w klubie.
Nie znam Twojego kolegi Jacka Białego.
|
|
|
Data: 2012-03-14 15:17:10 |
Autor: jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 15:07, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:00:38 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi
dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka
Białego.
No to witam w klubie.
Nie znam Twojego kolegi Jacka Białego.
Pozwól że wstrzymam się z powitaniem Ciebie wśród ludzi o trzeźwym umyśle na tej grupie.
Jacek nie jest moim kolegą, choć adwersarz w dyskusji z niego przedni.
|
|
|
Data: 2012-03-14 14:26:52 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:17:10 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 15:07, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:00:38 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi
dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka
Białego.
No to witam w klubie.
Nie znam Twojego kolegi Jacka Białego.
Pozwól że wstrzymam się z powitaniem Ciebie wśród ludzi o trzeźwym umyśle na tej grupie.
A co zabronili Ci wypowiadać się w imieniu grupy?
Widocznie ostatnio jesteś mało trzeźwy.
Jacek nie jest moim kolegą, choć adwersarz w dyskusji z niego przedni.
No to "potupcie" sobie razem.
|
|
|
Data: 2012-03-14 20:09:08 |
Autor: jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 15:26, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:17:10 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 15:07, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:00:38 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi
dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka
Białego.
No to witam w klubie.
Nie znam Twojego kolegi Jacka Białego.
Pozwól że wstrzymam się z powitaniem Ciebie wśród ludzi o trzeźwym
umyśle na tej grupie.
A co zabronili Ci wypowiadać się w imieniu grupy?
Widocznie ostatnio jesteś mało trzeźwy.
Nie zrozumiałeś prostego tekstu, ani tego co napisał Bogdan, ani tego co napisałem powyżej. Z takim poziomem to możesz sobie podyskutować co najwyżej z Stefanem.
Złośliwe wycieczki personalne możesz sobie darować
Jacek nie jest moim kolegą, choć adwersarz w dyskusji z niego przedni.
No to "potupcie" sobie razem.
Z tobą jest/będzie to raczej niemożliwe.
|
|
|
Data: 2012-03-14 20:33:20 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 20:09:08 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 15:26, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:17:10 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 15:07, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:00:38 +0100, jadryś napisał(a):
W dniu 2012-03-14 14:50, dante pisze:
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach
był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego
Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan.
Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Poprosił Cię o ten wpis? Czy sam na to wpadłeś?
Zawsze pietnowałem, pietnuję i będę piętnował fałsz i głupotę, tak mi
dopomóżcie wszystkie siły natury.
PS. jesteś tu na psp nowy? Retoryką bardzo przypominasz niejakiego Jacka
Białego.
No to witam w klubie.
Nie znam Twojego kolegi Jacka Białego.
Pozwól że wstrzymam się z powitaniem Ciebie wśród ludzi o trzeźwym
umyśle na tej grupie.
A co zabronili Ci wypowiadać się w imieniu grupy?
Widocznie ostatnio jesteś mało trzeźwy.
Nie zrozumiałeś prostego tekstu, ani tego co napisał Bogdan, ani tego co napisałem powyżej. Z takim poziomem to możesz sobie podyskutować co najwyżej z Stefanem.
Złośliwe wycieczki personalne możesz sobie darować
No... nie broń go już tak. No chyba, że to jakiś Twój "wafelek"?
Nie obchodzi mnie Twój Stefan, którego rzuciłeś.
Jacek nie jest moim kolegą, choć adwersarz w dyskusji z niego przedni.
No to "potupcie" sobie razem.
Z tobą jest/będzie to raczej niemożliwe.
No wiesz chlastać się nie będę.
|
|
|
Data: 2012-03-14 22:08:51 |
Autor: jadryś |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 21:33, dante pisze:
Nie zrozumiałeś prostego tekstu, ani tego co napisał Bogdan, ani tego co
napisałem powyżej. Z takim poziomem to możesz sobie podyskutować co
najwyżej z Stefanem.
Złośliwe wycieczki personalne możesz sobie darować
No... nie broń go już tak. No chyba, że to jakiś Twój "wafelek"?
Nie obchodzi mnie Twój Stefan, którego rzuciłeś.
A co cię obchodzi?
Jacek nie jest moim kolegą, choć adwersarz w dyskusji z niego przedni.
No to "potupcie" sobie razem.
Z tobą jest/będzie to raczej niemożliwe.
No wiesz chlastać się nie będę.
Mądra decyzja.
|
|
|
Data: 2012-03-14 14:58:31 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jjq7ej$ta7$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-03-14 11:32, dante pisze:
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony
debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na
półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywności"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet.
Jeśli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan. Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Ugodziłeś "dantego" w czuły punkt. W jego manię wielkości i nieomylność we wszelkich sprawach. W jego boskie posłannictwo. Teraz tobie też będzie przysrywał na wszelkie możliwe i niemożliwe sposoby.
Cześć jego pamięci!
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
Data: 2012-03-14 14:12:54 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 14:58:31 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "jadry" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomoci news:jjq7ej$ta7$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-03-14 11:32, dante pisze:
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony
debil nie pamiętajšcy tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na
półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywnoci"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet.
Jeli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
Nie wyczułe kpiny z głupoty w pocie Bogdana? Przecież gdyby na półkach był tylko ocet to trup z głodu padałby gęciej niż w czasie "Wielkiego Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan. Jestem Jadry, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Ugodziłe "dantego" w czuły punkt. W jego manię wielkoci i nieomylnoć we wszelkich sprawach. W jego boskie posłannictwo. Teraz tobie też będzie przysrywał na wszelkie możliwe i niemożliwe sposoby.
Czeć jego pamięci!
Dziadek
Ty nawet cytować nie potrafisz.
Nie przypisuj innym swoich manii.
Id z tym do lekarza, może jakie zimne okłady na
nogę pomogš.
|
|
|
Data: 2012-03-14 14:38:17 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 14:58:31 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jjq7ej$ta7$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-03-14 11:32, dante pisze:
Akurat w tym Bogdan ma rację, - tylko propagandzista albo ogłupiony
debil nie pamiętający tamtych czasów powtarza frazes o sam,ym occie na
półkach sklepowych w PRLu.
Ja pamiętam czasy "octu na półkach".
Z logicznego punktu widzenia na półce pozostawał raczej towar niechodliwy.
Problem Pana Bogdana polega natomiast na przekonaniu o "pożywności"
przedmiotowego płynu oraz na przekonaniu, że Polacy pili tylko ocet.
Jeśli Pan również uważa podobnie, to pozostaje mi tylko współczuć.
Nie wyczułeś kpiny z głupoty w poście Bogdana? Przecież gdyby na półkach był tylko ocet to trup z głodu padałby gęściej niż w czasie "Wielkiego Głodu". I z łaski swojej - proszę się nie zwracać do mnie per Pan. Jestem Jadryś, bez tego nieszczęsnego przedrostku przed nickiem.
Ugodziłeś "dantego" w czuły punkt. W jego manię wielkości i nieomylność we wszelkich sprawach. W jego boskie posłannictwo. Teraz tobie też będzie przysrywał na wszelkie możliwe i niemożliwe sposoby.
Cześć jego pamięci!
Dziadek... z tobą naprawdę jest niedobrze.
|
|
Data: 2012-03-14 11:14:16 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:1wohqdosndjbu$.1sji1sybsbqbu$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Zaczynam się martwić o Ciebie.
Ile tego wypiłeś?
Synku, czy potrafisz czytać ze zrozumieniem?
To ci wytłumaczę, może teraz zrozumiesz.
Jest powszechne przekonanie, że w okresie PRL w sklepach znajdowały się tylko puste półki, a w niektórych znajdował się tylko ocet. Ponieważ mówi się, że nic innego w sklepach wówczas nie było, stąd wniosek, że podstawowym i jedynym produktem spożywczym był ten właśnie ocet. Polacy byli więc zmuszeni do kupowania w celach spożywczych i całe pokolenia wyrosły na tym produkcie.
Reasumując. W istocie ocet był używany dokładnie w takich samych celach jak dzisiaj, na przykład do doprawienia "zimnych nóżek" czy jakiejkolwiek innej potrawy.
Żeby to zrozumieć należy mieć mózg i umieć się nim posługiwać.
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
Data: 2012-03-14 10:42:41 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:14:16 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "dante" <dante@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:1wohqdosndjbu$.1sji1sybsbqbu$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Zaczynam się martwić o Ciebie.
Ile tego wypiłeś?
Synku, czy potrafisz czytać ze zrozumieniem?
To ci wytłumaczę, może teraz zrozumiesz.
Jest powszechne przekonanie, że w okresie PRL w sklepach znajdowały się tylko puste półki, a w niektórych znajdował się tylko ocet. Ponieważ mówi się, że nic innego w sklepach wówczas nie było, stąd wniosek, że podstawowym i jedynym produktem spożywczym był ten właśnie ocet. Polacy byli więc zmuszeni do kupowania w celach spożywczych i całe pokolenia wyrosły na tym produkcie.
Reasumując. W istocie ocet był używany dokładnie w takich samych celach jak dzisiaj, na przykład do doprawienia "zimnych nóżek" czy jakiejkolwiek innej potrawy.
Żeby to zrozumieć należy mieć mózg i umieć się nim posługiwać.
Okres PRL pamiętam dokładnie.
To chyba Twoje:
"Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też."
Ty człowieku nie rozumiesz tego co piszesz!
Ale ratuj się ratuj... Panie Bogdan "Zimna Nóżka" Idzikowski.
|
|
|
Data: 2012-03-17 10:08:49 |
Autor: pluton |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Jest powszechne przekonanie, że w okresie PRL w sklepach znajdowały się
tylko
puste półki, a w niektórych znajdował się tylko ocet. Ponieważ mówi się,
że nic
innego w sklepach wówczas nie było, stąd wniosek, że podstawowym i jedynym
produktem spożywczym był ten właśnie ocet.
Jeszcze był orzeł. W każdym sklepie wisiał orzeł.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
Data: 2012-03-14 11:14:07 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Panie Bogdanie wytłumacz mi Pan proszę, jakim to sposobem niejaki Pohook
również spożywał bardzo pożywny płyn, gdy nie było go na świecie?
Czy miał Pan może na myśli wsteczną przyczynowość Feynmana ?
|
|
Data: 2012-03-14 12:04:59 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:14:07 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomoci news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na wiecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Panie Bogdanie wytłumacz mi Pan proszę, jakim to sposobem niejaki Pohook
również spożywał bardzo pożywny płyn, gdy nie było go na wiecie?
Czy miał Pan może na myli wstecznš przyczynowoć Feynmana ?
Panie Bogdanie przecież potrafisz Pan czytać ze zrozumieniem i masz Pan
mózg i umiesz Pan się nim posługiwać?
|
|
|
Data: 2012-03-14 15:58:15 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 12:04:59 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:14:07 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomoci news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na wiecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Panie Bogdanie wytłumacz mi Pan proszę, jakim to sposobem niejaki Pohook
również spożywał bardzo pożywny płyn, gdy nie było go na wiecie?
Czy miał Pan może na myli wstecznš przyczynowoć Feynmana ?
Panie Bogdanie przecież potrafisz Pan czytać ze zrozumieniem i masz Pan
mózg i umiesz Pan się nim posługiwać?
No cóż Panie Bogdanie.
Zatem pomogę Panu. Ma Pan problemy z:
a) wstecznš przyczynowociš
b) czytaniem ze zrozumieniem (posługiwaniem się mózgiem)
Zatem a) czy b) - no tyle chyba Pan potrafi.
A może jedno i drugie?
|
|
|
Data: 2012-03-14 18:04:33 |
Autor: inż. Jaskiniowy |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 16:58, dante pisze:
Dnia Wed, 14 Mar 2012 12:04:59 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:14:07 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "Pohook"<pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomoci
news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na wiecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Panie Bogdanie wytłumacz mi Pan proszę, jakim to sposobem niejaki Pohook
również spożywał bardzo pożywny płyn, gdy nie było go na wiecie?
Czy miał Pan może na myli wstecznš przyczynowoć Feynmana ?
Panie Bogdanie przecież potrafisz Pan czytać ze zrozumieniem i masz Pan
mózg i umiesz Pan się nim posługiwać?
No cóż Panie Bogdanie.
Zatem pomogę Panu. Ma Pan problemy z:
a) wstecznš przyczynowociš
b) czytaniem ze zrozumieniem (posługiwaniem się mózgiem)
Zatem a) czy b) - no tyle chyba Pan potrafi.
A może jedno i drugie?
On ma rację.
P.S. Co to jest wsteczna przyczynowoć?
|
|
|
Data: 2012-03-17 10:11:25 |
Autor: pluton |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
P.S. Co to jest wsteczna przyczynowoć?
To jest taki efekt, ze wychodzi pan prymas i mowi: 'w 1258 roku
zajebali proboszczowi w pierdziszewku kurnik. Musicie nam teraz
za to oddać 2000 hektarów'.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
|
Data: 2012-03-14 21:59:47 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 15:58:15 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 12:04:59 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 11:14:07 +0000 (UTC), dante napisał(a):
Dnia Wed, 14 Mar 2012 09:34:13 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomoci news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na wiecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Bardzo pożywny płyn. Polacy latami kupowali i pili tylko ocet. Ty też.
Panie Bogdanie wytłumacz mi Pan proszę, jakim to sposobem niejaki Pohook
również spożywał bardzo pożywny płyn, gdy nie było go na wiecie?
Czy miał Pan może na myli wstecznš przyczynowoć Feynmana ?
Panie Bogdanie przecież potrafisz Pan czytać ze zrozumieniem i masz Pan
mózg i umiesz Pan się nim posługiwać?
No cóż Panie Bogdanie.
Zatem pomogę Panu. Ma Pan problemy z:
a) wstecznš przyczynowociš
b) czytaniem ze zrozumieniem (posługiwaniem się mózgiem)
Zatem a) czy b) - no tyle chyba Pan potrafi.
A może jedno i drugie?
No i ... ?
|
|
Data: 2012-03-14 12:16:42 |
Autor: u2 |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 12:14, dante pisze:
Czy miał Pan może na myśli wsteczną przyczynowość Feynmana ?
Gdyby tak tachiony rozpedzic do predkosci wiekszej od predkosci swiatla
to na pewno przekroczylyby granice czasu i znalazlyby sie w przeszlosci.
|
|
Data: 2012-03-14 11:22:43 |
Autor: dante |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Dnia Wed, 14 Mar 2012 12:16:42 +0100, u2 napisał(a):
W dniu 2012-03-14 12:14, dante pisze:
Czy miał Pan może na myśli wsteczną przyczynowość Feynmana ?
Gdyby tak tachiony rozpedzic do predkosci wiekszej od predkosci swiatla
to na pewno przekroczylyby granice czasu i znalazlyby sie w przeszlosci.
Dżoana... przecież umówiliśmy się, że kawały będziesz pisać w odrębnym
wątku.
|
|
|
Data: 2012-03-14 12:26:41 |
Autor: u2 |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 12:22, dante pisze:
przecież umówiliśmy się, że kawały będziesz pisać w odrębnym
wątku.
Jakie kawaly ? Jaka umowa ?
|
|
|
Data: 2012-03-14 12:39:06 |
Autor: u2 |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 12:26, u2 pisze:
W dniu 2012-03-14 12:22, dante pisze:
przecież umówiliśmy się, że kawały będziesz pisać w odrębnym
wątku.
Jakie kawaly ? Jaka umowa ?
Kawal bym opowiedzial, gdybym n.p. zaproponowal rozpedzenie nie-rzadu
PO-PSL do predkosci wiekszej od swiatla i wyslanie w przeszlosc, aby
naprawili wszystko co do tej pory tak skutecznie rozpirzyli.
A ze tachiony, gdyby istnialy, mozna by bylo wyslac w przeszlosc to
wynik znany fizykom, dlatego mam powazne watpliwosci co do twoich
kompetencji zawodowych jako fizyka.
|
|
|
Data: 2012-03-14 20:22:13 |
Autor: boukun |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "Pohook" <pohukiwacz.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jjpkbj$3jg$1inews.gazeta.pl...
boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Epoce Gierka zarzuca się, że jak przyjeżdżała do jakiejś miejscowości czy
zakładu pracy delegacja z KC z pierwszym sekretarzem, to malowano krawężniki,
ba, nawet ponoć trawę...
A dzisiaj, dzisiaj się już nic nie upiększa, dzisiaj, na Euro 2012 wywiera się
na wykonawców naciski i ponagla terminy, a ci kładą na te nieliczne odcinki
autostrad buble... Wszystkie te nieliczne autostrady po Euro 2012 będą wymagały
remontu kapitalnego, czyli być budowane na nowo... Ot dziadoststwo nastało w
Polsce.., popękane autostrady, jeszcze nie otwarte, he, he,,,
I chuj im w dupę, bo to bydło tylko dla siebie chciało rekami zniewolonego
narodu budować wygodne życie...
Tfu!
boukun
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
Rodzice otępiali, jak wielu tutaj. Był okres, że Polacy się oswobodzili i w 1980 roku był na półkach towar, najlepszej jakości, polski, o którym dzisiaj możemy pomarzyć.
Poza tym, te sqame bandziory rządzili przed solidarniościowym zrywem co po stanie wojennym i do dzisiaj... Inne metody tylko mieli brania polskiego narodu za mordę...
boukun
|
|
Data: 2012-03-17 10:06:05 |
Autor: pluton |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
No bez przesady. Jeszcze była sól. Jak ktoś miał miedzianą aparaturę
do bimberku, to idealnie mógł ją wyczyścić.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
Data: 2012-03-17 11:43:24 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "pluton" <zielonadupax@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jk1kap$t8n$1inews.gazeta.pl...
w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
No bez przesady. Jeszcze była sól. Jak ktoś miał miedzianą aparaturę
do bimberku, to idealnie mógł ją wyczyścić.
A jaka sól?
--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
|
|
|
Data: 2012-03-17 12:45:54 |
Autor: pluton |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
> No bez przesady. Jeszcze była sól. Jak ktoś miał miedzianą aparaturę
> do bimberku, to idealnie mógł ją wyczyścić.
A jaka sól?
Wtedy Polska była 10 potęgą gospodarczą swiata, więc stac nas było
na posypywanie dróg solą spożywczą, a nawet cukrem
(pewnie dlatego nie było cukru w sklepach).
Zatem stawiam na to, że nie była to sól odpadowa, tylko
'sól de luxe', o 50% bardziej słona od zgniłoimperialistycznej.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
|
|
|
Data: 2012-03-20 20:44:55 |
Autor: the_foe |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
W dniu 2012-03-14 09:20, Pohook pisze:
boukun<boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Epoce Gierka zarzuca się, że jak przyjeżdżała do jakiejś miejscowości czy
zakładu pracy delegacja z KC z pierwszym sekretarzem, to malowano krawężniki,
ba, nawet ponoć trawę...
A dzisiaj, dzisiaj się już nic nie upiększa, dzisiaj, na Euro 2012 wywiera się
na wykonawców naciski i ponagla terminy, a ci kładą na te nieliczne odcinki
autostrad buble... Wszystkie te nieliczne autostrady po Euro 2012 będą wymagały
remontu kapitalnego, czyli być budowane na nowo... Ot dziadoststwo nastało w
Polsce.., popękane autostrady, jeszcze nie otwarte, he, he,,,
I chuj im w dupę, bo to bydło tylko dla siebie chciało rekami zniewolonego
narodu budować wygodne życie...
Tfu!
boukun
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
ja gierka nie pamietam, pamietam koncowke Jaruzela. I z dzisejszego punktu widzenia to sie to w ogole kupy nie trzymalo. Pamietam ze codziennie dostawalem jakies pieniadze na "sniadanie". Moglem kupic jedna slodka bulke z makiem u "prywaciarza". Moglem za to kupic chyba z 2kg irysow w handlu uspolecznionym (gdyby nie dodawali tyego kminku!) , moze z 2-3 cukerki czekalodowe (gdybym mial kartki) jakies kilo "bloku" (taki PRLowska chalwa). Mineralnej chyba ze 100 butelek, mleka tyle ze moznaby swinie hodowac.
--
the_foe
|
|
Data: 2012-03-20 20:53:49 |
Autor: boukun |
Za Gierkim będziecie jeszcze płakać... |
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:jkamnj$7de$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2012-03-14 09:20, Pohook pisze:
boukun<boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Epoce Gierka zarzuca się, że jak przyjeżdżała do jakiejś miejscowości czy
zakładu pracy delegacja z KC z pierwszym sekretarzem, to malowano krawężniki,
ba, nawet ponoć trawę...
A dzisiaj, dzisiaj się już nic nie upiększa, dzisiaj, na Euro 2012 wywiera się
na wykonawców naciski i ponagla terminy, a ci kładą na te nieliczne odcinki
autostrad buble... Wszystkie te nieliczne autostrady po Euro 2012 będą wymagały
remontu kapitalnego, czyli być budowane na nowo... Ot dziadoststwo nastało w
Polsce.., popękane autostrady, jeszcze nie otwarte, he, he,,,
I chuj im w dupę, bo to bydło tylko dla siebie chciało rekami zniewolonego
narodu budować wygodne życie...
Tfu!
boukun
Nie pamiętam Gierka, nie było mnie na świecie więc nie płacze po nim. Jeżeli
ty chcesz to sobie rycz. Rodzice opowiadali, że w tamtym okresie półki
sklepowe były pełne. Octu.
ja gierka nie pamietam, pamietam koncowke Jaruzela. I z dzisejszego punktu widzenia to sie to w ogole kupy nie trzymalo. Pamietam ze codziennie dostawalem jakies pieniadze na "sniadanie". Moglem kupic jedna slodka bulke z makiem u "prywaciarza". Moglem za to kupic chyba z 2kg irysow w handlu uspolecznionym (gdyby nie dodawali tyego kminku!) , moze z 2-3 cukerki czekalodowe (gdybym mial kartki) jakies kilo "bloku" (taki PRLowska chalwa). Mineralnej chyba ze 100 butelek, mleka tyle ze moznaby swinie hodowac.
the_foe
Jaruzelski był architektem i ojcem chrzestnym obecnego systemu, on położył polską gospoodarkę 13 grudnia 1981 roku..., a potem w 1989 roku Polskę sprzedali i rozkradli...
boukun
|
|