Data: 2009-04-10 21:16:17 | |
Autor: Jim-bim-ber | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
U¿ytkownik "MichalKu" <misha123@o2.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:8835dabe-69f7-429a-a7a4-06a164c1a930o11g2000yql.googlegroups.com... Czesio, moze juz o tym ktos slyszal, moze byl swiadkiem, uczestnikiem... Chodzi o nowa zabawe dzieciakow na wsi, gdy nie ma w okolicy wiaduktow, z ktorych mozna by rzucac kamienie na pociagi, albo samochody, tudziez motocykle... Miejsce akcji: okolice K³ecka - Wlkp. Czas akcji: czwartek, godzina 22ga Ciemno juz. Wracam od rodzicow na moto. Do Poznania jakies 40km. Droga waska, miedzy drzewami. Mijam wioske - taka 2-3 sekundowka. Wchodze w zakret. Na wyjsciu nic nie jedzie pykam na swiatla d³ugie. Serce na chwile staje, krew uderza do glowy. Zanim moj mozg rozpoznaje ksztalt lezacy na drodze, najpierw reka zaciska sie na klamce hebla... byle zdazyc wyhamowac, byle zdazyc... Teraz juz widze.... na drodze lezy czlowiek. Na srodku drogi. Nikogo nie ma. Nie rusza sie. Podjezdzam powolutku, rozgladam sie. Juz juz mam zsiadac z moto zeby zobaczyc, co sie stalo. Sprawdzic czy zyje, puls, oddech.. tak jak mnie uczyli na kursie pierwszej pomocy. Wlaczam awaryjne.... patrze dokladnie, a to manekin. W zasadzie za duzo powiedziane manekin, ale ze slomy i jakichs szmat zrobiony, kompletnie ubrany w ciuchy, kurewski, wiejski, polski ku^%wa Golem... I tu sie torche wystraszylem, bo myslalem, ze zaraz mi jakies penerstwo wyleci z lasu, walna w dynie i zabiora moto, pieniadze i pozbawia domniemanej cnoty, wiec wzialem Golema za leb, przerzucilem przez bak i rura. Niewygodnie mi sie jechalo i balem sie, ze gdzies mi sie zaplacze ta sloma i szmaty, bo zaczal sie rozsypywac, wiec po jakims kilometrze, zatrzymalem sie, wyprulem wszystko i wrzucilem do lasu. Na drugi dzien znajomy, do ktorego dzwonilem, zeby sie spytac, czy slyszal o dziwnych zdarzeniach w okolicy - bo tam zamieszkuje (np o napadach rozbujnikow na karwany) - powiedzial, ze to nie zadne polowanie na samochody i motocykle zrobione przez niecnych ludzi, ale nowa zabawa nudzacych sie kochanych, wiejskich dziateczek, ktorym wlasnie zaczely sie ferie swiateczne. Noz kur&^wa.... Malo zawalu nie dostalem, malo sie nie wyje*&*&lem jak hamowalem. Malo sie nie wyje*^&^lem jak potem zapierdzielalem... Musialem sobie strzelic po powrocie do domu duzego ³iskacza, zeby mi sie mysli uspokoily. rewelka.... Cza by³o zapierdalaæ ciutkê wolniej i braæ wiche nie 2-3 sekundy a w co najmniej 8. A tak w ogóle to masz kumpla wichmena - sam napisa³e¶ ¿e tam zamieszkuje - dobrze mu z tym ?? I tobie ?? |
|
Data: 2009-04-10 22:38:35 | |
Autor: RadoslawF | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
Dnia 2009-04-10 21:16, U¿ytkownik Jim-bim-ber napisa³:
Nie rób wiochy, zbêdny tekst wycinaj a niezbêdny odpowiednio zaznaczaj. No chyba ¿e u was na wiosce teraz taka moda, to przepraszam. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-04-10 22:42:35 | |
Autor: Grzybol | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
U¿ytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:gro2e6$gja$1node1.news.atman.pl... Nie rób wiochy, Miliony Polaków kupuje dzia³ki, domy na wsiach. 90% tzw ynteligencji ju¿ tam mieszka. Twoje powiedzonko powoli siê dezaktualizuje:-) -- Grzybol |
|
Data: 2009-04-11 01:05:05 | |
Autor: Jacot | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
"Grzybol" <grzybekkkk@wp.pl> wrote:
U¿ytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci Nasuwaloby sie pytanie, skad rod swoj wiedzie "90% z owych 90% tzw.";) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.jacot.ath.cx/ |
|
Data: 2009-04-10 23:24:09 | |
Autor: Nikanor | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
On 11 Kwi, 01:05, Jacot <ja...@meostrada.pl> wrote:
Nasuwaloby sie pytanie, skad rod swoj wiedzie "90% z owych 90% W 100% z Afryki, z epizodem azjatyckim po drodze. Tylko po drodze sobie niektórzy podorabiali klejnotów. "Trzy lwy w tarczy. Dwa sraj±, trzeci warczy", ¿eby zacytowaæ klasyka. -- Nikanor [DL650, DR350, Agility 125] |
|
Data: 2009-04-11 01:40:01 | |
Autor: Sir Piernik | |
Zabawa dzieci - cz³owiek na drodze | |
Jacot pisze:
....>8 > Nasuwaloby sie pytanie, skad rod swoj wiedzie "90% z owych 90% tzw.";) Jacek, nie sciemniaj ze nie pamietasz "punktow"!! ;) Pozdrawiam -- Sir Piernik Betvelwe |