Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Zabezpieczenie roweru przed Rudą....

Zabezpieczenie roweru przed Rudą....

Data: 2010-01-10 22:29:42
Autor: krzyśko
Zabezpieczenie roweru przed Rudą....
Witam,

dojeżdzam tej zimy codziennie do pracy (ok 6km w jedną stronę) rowerem (trochę utrekingowiony Unibike Viper) i w związku z miłoscią naszych służb drogowych do soli Ruda co jakis czas próbuje mi podgryzac różne komponenty.

Ponieważ najbardziej próbowała sie dobierac do kasety i łancucha a w zimie i na płaskim tylna przerzutka i tak średnio sie przydaje, to wywaliłem w cholerę przerzutkę i kasetę, założyłem redukcje na jedną zębatkę i napinacz, szerszy łancuch (osmiorzędowy) i zostałem z 3 biegami - podstawa to nie dokarmiać Rudej :P
Całość obficie polewam produktem vexolopodobnym, więć w sumie z napędem problemów już chyba nie będzie.

A co z pozostałymi elementami pojazdu?
Tak się zastanawiam, czy nie przelac wszystkiego co jest odsłonięte (tzn. golenie amortyzatora, okolice piwotów, przednia przerzutka, linki...) WD-40 w celu zabezpieczenia przed wodą i solą.

Ktoś z Was to praktykował?

Jakie macie sposoby na zabezpieczanie sprzętu zimą przed Rudą?


--
Krzysiek

Data: 2010-01-11 00:29:18
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zabezpieczenie roweru przed Rudą....
krzyśko bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Ktoś z Was to praktykował?

Jakie macie sposoby na zabezpieczanie sprzętu zimą przed Rudą?

Rozwiązanie zastosowałem dość brutalne, przyznaję, ale w kwestii widelca
przedniego polecam jedno: widelec karbonowy. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-01-11 07:20:23
Autor: krzyśko
Zabezpieczenie roweru przed Rudą....
Dnia Mon, 11 Jan 2010 00:29:18 +0100, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

Rozwiązanie zastosowałem dość brutalne, przyznaję, ale w kwestii widelca
przedniego polecam jedno: widelec karbonowy. ;-)

google mówia, że faktycznie karbon nie rdzewieje, tylko wybór wybór widelców dla trekingów jest taki se... :)

Akurat amorka i tak mam do wymiany na wiosnę więc się nim za bardzo nie przejmuję, ale na przyszły sezon (zimowy :P)  to moze faktycznie jest pomysł do rozważenia, (o ile nie dorobię sie jakiegoś holendra na dojazdy do roboty do tego czasu).

--
Krzysiek

Data: 2010-01-13 21:35:41
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zabezpieczenie roweru przed Rudą....
krzyśko bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
google mówia, że faktycznie karbon nie rdzewieje, tylko wybór wybór widelców dla trekingów jest taki se... :)

Rodex XF10, poleca wrzaskd.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-01-12 19:19:29
Autor: __Maciek
Zabezpieczenie rowe ru przed Rudą....
Sun, 10 Jan 2010 22:29:42 +0000 (UTC) krzyśko
<ROT13xnerag@cbpmgn.barg.cy.invalid> napisał:

dojeżdzam tej zimy codziennie do pracy (ok 6km w jedną stronę) rowerem (trochę utrekingowiony Unibike Viper) i w związku z miłoscią naszych służb drogowych do soli Ruda co jakis czas próbuje mi podgryzac różne komponenty.

No właśnie, ja z tego powodu zrezygnowałem z jazdy zimą :-(
Podobno dobrze jest po zakończeniu jazdy wstawić rower do wanny i
spłukać sól, ale babcia, u której mój rower stacjonuje (nie mam
miejsca w mieszkaniu) by się na to nie zgodziła :-( Chyba trzeba
będzie po prostu do wiosny poczekać :-/


Jakie macie sposoby na zabezpieczanie sprzętu zimą przed Rudą?

O to samo chciałem zapytać.

Zabezpieczenie roweru przed Rudą....

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona