Wiam!

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce. Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu, uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania. Co polecacie? PDF?

Pozdrawiam, M.

BTW: sorry za OFF-TOP

Użytkownik "Wujek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnuekk$i6i$1@news.task.gda.pl...

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce. Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu, uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania. Co polecacie? PDF?

Zdjęcie zabezpieczeń z pdf to kilka sekund zabawy.

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce. Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu, uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania. Co polecacie? PDF?

Zdjęcie zabezpieczeń z pdf to kilka sekund zabawy.

No właśnie. Więc co?

Pozdrawiam, M.

W dniu 2012-05-03 19:50, Wujek pisze:

No właśnie. Więc co?

Ja umieściłbym w pdfie bitmapę w niedużej rozdzielczości (waga pliku) i starałbym się dać tło utrudniające skanowanie i czytanie OCR.
Nic więcej nie da się zrobić. Jak ktoś się uprze to i tak przeczyta-skopiuje :-)

z

PS. Można jeszcze zamienić cały tekst na krzywe ale to ułatwia OCR.

PS.2. http://online.puzzleflow.com/

Ja umieściłbym w pdfie bitmapę w niedużej rozdzielczości (waga pliku) i starałbym się dać tło utrudniające skanowanie i czytanie OCR.
Nic więcej nie da się zrobić. Jak ktoś się uprze to i tak przeczyta-skopiuje :-)

Niezłe, niezłe. Muszę przyznać, że ciekawy patent. Z drugiej strony to rozwiązuje problem zabezpieczenia tekstu w formie elektronicznej. Pytanie jednak jak zabezpieczyć się przed jego wydrukowaniem i wrzuceniem na OCR? Może jest jakaś szczególna czcionka nie lubiana przez tego rodzaju oprogramowanie? Chyba, że zamiast bitmapy wykorzystać JPEG`a. Ma trochę większą kompresję, to pewnie po wydrukowaniu będzie mniej "rozpoznawalny" ;)

Pozrawiam, M.

W dniu 2012-05-03 20:26, Wujek pisze:

Pytanie jednak jak zabezpieczyć się przed jego wydrukowaniem i
wrzuceniem na OCR?

Nie da się. To tylko kwestia czasu-pieniędzy. Można tylko nie opublikować :-)

tego rodzaju oprogramowanie? Chyba, że zamiast bitmapy wykorzystać
JPEG`a.

To też jest bitmapa skompresowana jpg. O takiej właśnie pisałem bo kompresja zipem bezsensownie powiększa wielkość pliku.
Stopień kompresji dostosowujesz sobie sam.

z

On 3 Maj, 21:33, z <zch280...@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2012-05-03 20:26, Wujek pisze:

> Pytanie jednak jak zabezpieczyć się przed jego wydrukowaniem i
> wrzuceniem na OCR?

Nie da się. To tylko kwestia czasu-pieniędzy. Można tylko nie
opublikować :-)

Jest sposób na pdf, tylko kosztowny. Wystarczy mu nadać certyfikat a
wyrzucenie hasła nic nie da :-)

In the darkest hour on Thu, 10 May 2012 22:48:14 -0700 (PDT),
Janeo <janeo100@gmail.com> screamed:

> Pytanie jednak jak zabezpieczyć się przed jego wydrukowaniem i
> wrzuceniem na OCR?
               ^^^^^
Nie da się. To tylko kwestia czasu-pieniędzy. Można tylko nie
opublikować :-)

Jest sposób na pdf, tylko kosztowny. Wystarczy mu nadać certyfikat a
wyrzucenie hasła nic nie da :-)

W jaki sposĂłb zabezpieczy to przez OCR-em?

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ]
[ 10:49:18 user up 13169 days, 22:44,  1 user, load average: 0.30, 0.95, 0.68 ]

         Most fools think they are only ignorant.  -- Benjamin Franklin

Dnia 11-05-2012 o 07:48:14 Janeo <janeo100@gmail.com> napisał(a):

On 3 Maj, 21:33, z <zch280...@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2012-05-03 20:26, Wujek pisze:

> Pytanie jednak jak zabezpieczyć się przed jego wydrukowaniem i
> wrzuceniem na OCR?

Nie da się. To tylko kwestia czasu-pieniędzy. Można tylko nie
opublikować :-)

Jest sposób na pdf, tylko kosztowny. Wystarczy mu nadać certyfikat a
wyrzucenie hasła nic nie da :-)

Screenshot + OCR

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wujek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnugfg$l1j$1@news.task.gda.pl...

No właśnie. Więc co?

Telegraf?
A tak na poważnie - nawet jak wyślesz zdjęcie w pdf to i tak programy OCR w miarę dobrze sobie radzą. Kiedyś wymagały 300 dpi, teraz dla nich maksymalna wartość to 150 dpi. Nie ma skutecznego sposobu. Nawet jeżeli zrobisz w wordzie przed edycją to chyba można drukować do pdf - a potem to już z górki. ;)

W dniu 2012-05-03 20:38, qwerty pisze:

Użytkownik "Wujek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnugfg$l1j$1@news.task.gda.pl...

No właśnie. Więc co?

Telegraf?

Najważniejsze to dobry zasilacz.

A tak na poważnie - nawet jak wyślesz zdjęcie w pdf to i tak programy OCR w miarę dobrze sobie radzą. Kiedyś wymagały 300 dpi, teraz dla nich maksymalna wartość to 150 dpi.

Czyli wystarczy 100 dpi i niech sobie stuka w klawiaturę. Do tego blokada drukowania, a nawet jak by wydrukował na laserze to jakość będzie taka, że będzie czytelne, ale z użytkowego punktu widzenia i tak na nic się nie zda

Pozdrawiam, M.

Zdjęcie zabezpieczeń z pdf to kilka sekund zabawy.

że niby jak? skoro twierdzisz że w 3 sekundy...

W dniu 2012-05-03 21:57, identyfikator: 20040501 pisze:

Zdjęcie zabezpieczeń z pdf to kilka sekund zabawy.

Ĺźe niby jak? skoro twierdzisz Ĺźe w 3 sekundy...

Trzeba mieć uprawnienia administratora i zajrzeć w zabezpieczenia. Zajrzyj to pokapujesz.

--
animka

Użytkownik "identyfikator: 20040501"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jnunv8$jj8$1@node2.news.atman.pl...

że niby jak? skoro twierdzisz że w 3 sekundy...

PDF Password remover. Tylko jednego pdf'a nie odblokował - przesłałem do znajomego i swoim programem zdjął zabezpieczenia.

W dniu 04.05.2012 07:21, qwerty pisze:

Użytkownik "identyfikator: 20040501"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnunv8$jj8$1@node2.news.atman.pl...

że niby jak? skoro twierdzisz że w 3 sekundy...

PDF Password remover. Tylko jednego pdf'a nie odblokował - przesłałem do
znajomego i swoim programem zdjął zabezpieczenia.

Są przeglądarki, które w ogóle ignorują wszelkie flagi zabezpieczające.

W dniu 04.05.2012 09:02, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 04.05.2012 07:21, qwerty pisze:

Użytkownik "identyfikator: 20040501"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jnunv8$jj8$1@node2.news.atman.pl...

że niby jak? skoro twierdzisz że w 3 sekundy...

PDF Password remover. Tylko jednego pdf'a nie odblokował - przesłałem do
znajomego i swoim programem zdjął zabezpieczenia.

Są przeglądarki, które w ogóle ignorują wszelkie flagi zabezpieczające.

Tylko to nie do końca jest kwestia flag. Bo np. w części PDFów wystarczy zrobić Zaznacz -- > Kopiuj -- > Wklej i wychodzą normalne znaczki, a w części totalnie inne. Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że w PDFie może być naprawdę różne mapowanie znaków i różne inne udziwnienia. Np. linuksiaste przeglądarki sobie nie radzą z niektórymi PDFami w ogóle albo radzą sobie szczątkowo, a dopiero Adobe Reader sobie radzi.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

W dniu 04.05.2012 09:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Tylko to nie do końca jest kwestia flag. Bo np. w części PDFów wystarczy
zrobić Zaznacz -- > Kopiuj -- > Wklej i wychodzą normalne znaczki, a w
części totalnie inne. Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że w PDFie może być
naprawdę różne mapowanie znaków i różne inne udziwnienia. Np.
linuksiaste przeglądarki sobie nie radzą z niektórymi PDFami w ogóle
albo radzą sobie szczątkowo, a dopiero Adobe Reader sobie radzi.

Póki co nie miałem nigdy żadnego problemu z odczytaniem PDFa.

Poza tym cokolwiek da się wyświetlić na ekranie - można skopiować
przynajmniej jako bitmapę.

Pomijając tekst, który ma być przeszukiwany, bitmapa wystarczy - przy
dzisiejszych łączach to nie problem przesłać książkę jako bitmapowe
skany stron.

Użytkownik Wujek napisał:

Wiam!

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce. Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu, uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania. Co polecacie? PDF?

Spisac ręcznie i z nikim sie nie dzielić :)

Nie ma skutecznego sposobu. Jesli wysylasz jakims "lamerom" to wystarczy zablokowany PDF. Ale... lamerzy zawsze moga wynajac specjaliste, ktory im usunie dowolne zabezpieczenie. Kwestia nie techniczna tylko finansowa - ile czasu i lub pieniedzy ktos chce poswiecic na zabezpieczanie a ktos inny na odbezpieczenie.

Użytkownik "Wujek"

Wiam!

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem

Zapisać atramentem sypatycznym

i edycją?

Zaszyfruj. Jak nie odczytają to i nie edytują.

Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce.

Wymień te, które znasz, bo bez tego trudno ocenić które jest najskuteczniejsze

Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu

uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania.

Zostaw monitor ale ukryj komputer (i drukarkę;)

BTW: sorry za OFF-TOP

Sory za IRO- NIE


--
LP

Sory za IRO- NIE

Dziękuję za IRO-NIE. Poznałem odpowiedź kilka postów wyżej :)

Pozdrawiam (szczególnie kolegów z i qwerty), M.

Wujek napisa?(a):

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest najskuteczniejsce. Chodzi o umożliwienie przeczytania tekstu, uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania. Co polecacie? PDF?

Nie ma takiej metody bo skoro mozna przeczytac to mozna i przepisac...

BTW: sorry za OFF-TOP

Czyli wiesz, ze zle robisz i mimo to to robisz?

j.


--
Uprzejmie Państwu deklaruję, że w czasie Euro2012 będę bojkotował polityków i politykę!

W dniu 04.05.2012 07:50, januszek pisze:

Wujek napisa?(a):

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed skopiowaniem
i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to, któe z nich jkest
najskuteczniejsce. Chodzi o umoĹźliwienie przeczytania tekstu,
uniemożliwienie jego skopiowania i edycji oraz brak możliwości drukowania.
Co polecacie? PDF?

Nie ma takiej metody bo skoro mozna przeczytac to mozna i przepisac...

Można. Tylko jak masz przepisać coś, co kosztuje 20zł, a przepisanie zajmie ci 3 tygodnie....



--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a):

Nie ma takiej metody bo skoro mozna przeczytac to mozna i przepisac...

Można. Tylko jak masz przepisać coś, co kosztuje 20zł, a przepisanie zajmie ci 3 tygodnie....

Po to są praktyki studenckie... ;P

j.

--
Uprzejmie Państwu deklaruję, że w czasie Euro2012 będę bojkotował polityków i politykę!

W dniu 04.05.2012 09:13, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Nie ma takiej metody bo skoro mozna przeczytac to mozna i przepisac...

Można. Tylko jak masz przepisać coś, co kosztuje 20zł, a przepisanie zajmie ci 3 tygodnie....

Pamiętaj, że niektórzy są w stanie i takie coś zrobić czy to
dla zasady, czy też z czystej złośliwości :)

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

W dniu 03.05.2012 19:19, Wujek pisze:

Wiam!

Mam następujące pytanie. W jaki sposób zabezpieczyć tekst przed
skopiowaniem i edycją? Znam różne zabezpieczenia, ale chodzi mi o to,

Nie ta grupa i nie da się.

Chyba że będzie to tekst w jakimś specjalnym urządzeniu, którego ekran
będzie ciężki do czytelnego zeskanowania (wtedy owszem, pasuje do tematu
grupy).