Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?

Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?

Data: 2010-12-30 15:17:25
Autor: Massai
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Technolog wrote:

Za:
http://reklamisko.com/2010/piekna-reklama-spoleczna-a-wolnosc-kierowco
w/

**Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach**

Przypuśćmy, że z powodu niezapięcia pasów ktoś doznaje w wypadku
samochodowym poważnych obrażeń. Leczony jest on w państwowym
szpitalu, więc za pieniądze nas wszystkich (ubezpieczenie
samochodowe nie pokrywa kosztów leczenia ofiar wypadków). Wniosek:
z mojego osobistego punktu widzenia, jako płatnika podatków,
sprawca wypadku poprzez niezapięcie pasów naraził mnie na straty,
gdyż z moich podaków pokrywane jest jego leczenie.

Przypuśćmy że przy nie zapiętych pasach by zginął na miejscu, a
przy zapiętych - przeżył z powaznymi obrażeniami, leczenie + renta
do końca życia - setki tysięcy złotych...

Wniosek - wprowadzić zakaz zapinania pasów, bo z finansowego punktu
widzenia lepiej.

Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-12-30 16:49:12
Autor: to
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
begin Massai
Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego.

Raczej wyobraźni, ew. jest po prostu nieukiem bo sama wyobraźnia nie wystarczy.

--
ignorance is bliss

Data: 2010-12-30 20:12:59
Autor: niusy.pl
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl>

Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...

Czy brak poduszek to też brak instyktu samozachowawczego i też konsultować psychiatrycznie ? <szczerba>

Data: 2010-12-31 00:07:26
Autor: Maciek
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 2010-12-30 16:17, Massai pisze:
Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...
A ja jestem za obowiązkowym wyposażaniem samochodów w klatki i
obowiÄ…zkowÄ… jazdÄ… w kaskach. Kto nie jest za, niech siÄ™ leczy
psychiatrycznie, a co! :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-30 23:29:45
Autor: masti
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Dnia pięknego Fri, 31 Dec 2010 00:07:26 +0100 osobnik zwany Maciek
wystukał:

W dniu 2010-12-30 16:17, Massai pisze:
Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...
A ja jestem za obowiązkowym wyposażaniem samochodów w klatki i
obowiÄ…zkowÄ… jazdÄ… w kaskach. Kto nie jest za, niech siÄ™ leczy
psychiatrycznie, a co! :->

to sie lecz. Ale skoro lubisz zarobić poduszką z przyłożenia to Twój interes. Tylko lecz się potem za swoje, nie z NFZ.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-12-31 09:52:27
Autor: WW
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 2010-12-31 00:29, masti pisze:

to sie lecz. Ale skoro lubisz zarobić poduszką z przyłożenia to Twój
interes. Tylko lecz siÄ™ potem za swoje, nie z NFZ.

Gdyby zamiast poduszki był szpikulec, ilu jeździło by znacznie ostrożniej ?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Data: 2010-12-31 12:10:33
Autor: Maciek
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 2010-12-31 00:29, masti pisze:
to sie lecz. Ale skoro lubisz zarobić poduszką z przyłożenia to Twój interes. Tylko lecz się potem za swoje, nie z NFZ.
Lubię samochody bez poduszek. Wolno mi. Jeszcze. Niedługo przy takim
myśleniu jak Twoje będę miał obowiązek założyć sobie w czasie jazdy
czujnik na fiuta, żeby komputer wiedział, czy przypadkiem żona nie robi
mi dobrze i nie stwarzam zagrożenia.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-31 13:19:58
Autor: MariuszM
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 31-12-2010 00:29, masti pisze:

Tylko lecz siê potem za swoje, nie z NFZ.

A NFZ to sk±d ma?
Drukuje?
--
M.

Data: 2010-12-31 15:31:30
Autor: Massai
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Maciek wrote:

W dniu 2010-12-30 16:17, Massai pisze:
> Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym,
> przez wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
> samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
> kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
> wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...
A ja jestem za obowiązkowym wyposażaniem samochodów w klatki i
obowiÄ…zkowÄ… jazdÄ… w kaskach. Kto nie jest za, niech siÄ™ leczy
psychiatrycznie, a co! :->

Jak na razie pasy są w każdym samochodzie, a klatka - tylko w
niektórych ;-)

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-01 23:20:29
Autor: Maciek
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 2010-12-31 16:31, Massai pisze:
Jak na razie pasy są w każdym samochodzie, a klatka - tylko w
niektórych ;-)
Kiedyś nie było. Zamiast kombinować z remontami dróg, fotoradarami itp,
wprowadzić przepis, że od dnia tego i tego dopuszczone są do ruchu
jedynie pojazdy nie starsze niż dwuletnie i spełniające określone normy
bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów. Średnia cena powiedzmy 250 tys. PLN
i problemy z wypadkami mamy rozwiÄ…zane :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-31 11:42:44
Autor: Jakub Witkowski
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
W dniu 2010-12-30 16:17, Massai pisze:

Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym, przez
wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...

Jako inteligentny facet na pewno wiesz że argumentacja jest słaba.
Można ją rozciągnąć na używanie szalika w zimie itd.
Można by zapytać czy 90% amerykanów nadaje się do psychuszki.
Ale pomińmy tę kwestię.

Czy ktolokwiek prowadził badanie wpływu zapięcia pasów na styl jazdy?
Bo gdy jest ślisko, jedzemy wolniej i bardziej uważamy. Podbnie
gdy jest mgła, gdy mamy gorszy samochód itd.
Myślę, że jadąc (świadomie) bez pasów też jedziemy wolniej i ostrożniej.
Ja przynajmniej tak mam - czasem mi się nie chce zapinać jadąc
pół kilometra, ale na pewno jestem wtedy dużo bardziej ostrożny.
W ogóle człowiek ma to do siebie że niezależnie od warunków stara się
trzymać poniżej pewnej granicy akceptowalnego indywidualnie ryzyka.
A jeśli tak, to może się okazać że jazda w pasach wcale nie jest
statystycznie bardziej bezpieczniejsza.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub caÅ‚oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

Data: 2010-12-31 12:17:57
Autor: RoMan Mandziejewicz
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Hello Jakub,

Friday, December 31, 2010, 11:42:44 AM, you wrote:

¯eby by³o jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowi±zkowym, przez
wszystkich. Jak kto¶ nie chce zapinaæ, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikuj± siê do konsultacji psychiatrycznej, wiêc powstaje
w±tpliwo¶æ czy taki kto¶ powinien mieæ prawo jazdy...
Jako inteligentny facet na pewno wiesz ¿e argumentacja jest s³aba.
Mo¿na j± rozci±gn±æ na u¿ywanie szalika w zimie itd.

Nie mo¿na. Na leczenie przeziêbieñ p³acimy sk³adkê na ubezpieczenia
zdrowotne. Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.

Mo¿na by zapytaæ czy 90% amerykanów nadaje siê do psychuszki.

Tak. A co najmniej do nauki i resocjalizacji. Oni s± naprawdê... inni.

Ale pomiñmy tê kwestiê.

Dlaczego?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2010-12-31 13:55:44
Autor: Robert_J
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.

Nie masz racji. Jest pokrywane, tylko prawie nikt o to nie wystêpuje :-). TU zadba³y przez lata o to, ¿eby wmówiæ klientom ¿e OC to "ubezpieczenie mienia", a nie zdrowia. Na szczê¶cie to siê zmienia i coraz wiêcej poszkodowanych w wypadkach wystêpuje o pokrycie wszelkich kosztów zdrowotnych. Poczytaj sobie o tym :-). Zreszt± powstaj± firmy specjalizuj±ce siê w tego typu dzia³alno¶ci, czyli w dochodzeniu odszkodowañ za utratê zdrowia i wszelkich zwi±zanym z utrat± zdrowia pochodnych. Np. niemo¿no¶ci wykonywania dotychczasowej, lepiej p³atnej pracy, kosztów leczenia, badañ, nawet dojazdów na badania.

Data: 2011-01-01 22:15:28
Autor: niusy.pl
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?

U¿ytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl>

Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.

Nie masz racji. Jest pokrywane, tylko prawie nikt o to nie wystêpuje :-). TU zadba³y przez lata o to, ¿eby wmówiæ klientom ¿e OC to "ubezpieczenie mienia", a nie zdrowia. Na szczê¶cie to siê zmienia i coraz wiêcej poszkodowanych w wypadkach wystêpuje o pokrycie wszelkich kosztów zdrowotnych. Poczytaj sobie o tym :-). Zreszt± powstaj± firmy specjalizuj±ce siê w tego typu dzia³alno¶ci, czyli w dochodzeniu odszkodowañ za utratê zdrowia i wszelkich zwi±zanym z utrat± zdrowia pochodnych. Np. niemo¿no¶ci wykonywania dotychczasowej, lepiej p³atnej pracy, kosztów leczenia, badañ, nawet dojazdów na badania.

Dok³adnie tak. Rozpoczynaj±cy w±tek po prostu nie zna tematu.

Data: 2010-12-31 20:28:44
Autor: Bydlê
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
On 2010-12-31 12:17:57 +0100, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> said:

Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.

Ca³y czas prawo zezwala braæ pieni±dze od sprawcy i jego ubezpieczyciela.
Ba! Ca³e te ubezpieczenia w³a¶nie po to s±...

--
Bydlê

Data: 2010-12-31 21:39:35
Autor: RoMan Mandziejewicz
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Hello Bydlê,

Friday, December 31, 2010, 8:28:44 PM, you wrote:

Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.
Ca³y czas prawo zezwala braæ pieni±dze od sprawcy i jego ubezpieczyciela.

Poszkodowanemu. Nie s³u¿bie zdrowia.

Ba! Ca³e te ubezpieczenia w³a¶nie po to s±...

Nie na leczenie ofiar wypadków.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-01-01 17:00:24
Autor: Bydlê
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
On 2010-12-31 21:39:35 +0100, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> said:

Hello Bydlê,

Friday, December 31, 2010, 8:28:44 PM, you wrote:

Leczenie ofiar wypadków nie jest pokrywane ubezpieczeniami.
A powinno byæ.
Ca³y czas prawo zezwala braæ pieni±dze od sprawcy i jego ubezpieczyciela.

Poszkodowanemu. Nie s³u¿bie zdrowia.

No. Poszkodowany nie mo¿e nimi zap³aciæ rachunku za leczenie?
Zdaje siê, ¿e w³a¶nie mo¿e.



Ba! Ca³e te ubezpieczenia w³a¶nie po to s±...

Nie na leczenie ofiar wypadków.

Sprawd¼ dok³adnie, bo w³a¶nie po to one (m.in.) s±.



--
Bydlê

Data: 2010-12-31 15:30:47
Autor: Massai
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2010-12-30 16:17, Massai pisze:

> Żeby było jasne - jestem ZA zapinaniem pasów. Obowiązkowym,
> przez wszystkich. Jak ktoś nie chce zapinać, to brak mu instynktu
> samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
> kwalifikują się do konsultacji psychiatrycznej, więc powstaje
> wątpliwość czy taki ktoś powinien mieć prawo jazdy...

Jako inteligentny facet na pewno wiesz że argumentacja jest słaba.

Nie tyle słaba, co trochę przesadzona. ;-)

A poważniej - pasy są każdym samochodzie.
W interesie kierowcy jest żeby te pasy zapiął. Jeśli tego nie robi
- można się zastanawiać dlaczego. Bo mu wygodniej, z lenistwa?
Trochę niebezpieczny argument, bo jeśli o swoje własne
bezpieczeństwo z lenistwa nie dba - to czy zadba o cudze, np.
pilnując żeby jechać bezpiecznie?


Czy ktolokwiek prowadził badanie wpływu zapięcia pasów na styl
jazdy?  Bo gdy jest Å›lisko, jedzemy wolniej i bardziej uważamy.
Podbnie gdy jest mgła, gdy mamy gorszy samochód itd.
Myślę, że jadąc (świadomie) bez pasów też jedziemy wolniej i
ostrożniej.  Ja przynajmniej tak mam - czasem mi siÄ™ nie chce
zapinać jadąc pół kilometra, ale na pewno jestem wtedy dużo
bardziej ostrożny.  W ogóle czÅ‚owiek ma to do siebie że
niezależnie od warunków stara się trzymać poniżej pewnej granicy
akceptowalnego indywidualnie ryzyka.  A jeÅ›li tak, to może siÄ™
okazać że jazda w pasach wcale nie jest statystycznie bardziej
bezpieczniejsza.

To też trochę naciągana teoria.
Na tej samej zasadzie próbuje się (imho błędnie) dyskredytować te
wszystkie trzyliterowe systemy w samochodach.
Owszem ludzie zbyt zawierzają technice, i zysk z tych systemów (we
wpływie na wypadki) nie jest aż taki jak mógł by być, ale jednak
jest.

Z pasami może być podobnie. Że ludzie jadą ciut mniej ostrożnie
"bo mam pasy i poduszki", ale nadal to 'ciut mniej ostrożnie" nie
niweluje pozytywnego wpływu pasów.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-12-31 12:58:44
Autor: Technolog
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Dnia Thu, 30 Dec 2010 15:17:25 +0000 (UTC), Massai napisa³(a):

Przypu¶æmy ¿e przy nie zapiêtych pasach by zgin±³ na miejscu, a
przy zapiêtych - prze¿y³ z powaznymi obra¿eniami, leczenie + renta
do koñca ¿ycia - setki tysiêcy z³otych...

Wniosek - wprowadziæ zakaz zapinania pasów, bo z finansowego punktu
widzenia lepiej.

Przy zapiêtych pasach obra¿enia mog³oby byæ minimalne, przy niezapiêtych
powa¿ne + renta.
Jak kto¶ nie chce zapinaæ, to brak mu instynktu
samozachowawczego. Taki zaburzenia z instyktem samozachowawczym
kwalifikuj± siê do konsultacji psychiatrycznej

Te¿ bardzo ciekawy postulat :) W ka¿dym razie przez tych niezapinaj±cych
pasy mamy pewnego rodzaju selekcjê naturaln± - chocia¿ nieraz za ni±
wszyscy p³acimy, jak w Twoim przyk³adzie.

Data: 2010-12-31 15:25:08
Autor: Massai
Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?
Technolog wrote:

Dnia Thu, 30 Dec 2010 15:17:25 +0000 (UTC), Massai napisa³(a):

> Przypu¶æmy ¿e przy nie zapiêtych pasach by zgin±³ na miejscu, a
> przy zapiêtych - prze¿y³ z powaznymi obra¿eniami, leczenie + renta
> do koñca ¿ycia - setki tysiêcy z³otych...
> > Wniosek - wprowadziæ zakaz zapinania pasów, bo z finansowego punktu
> widzenia lepiej.

Przy zapiêtych pasach obra¿enia mog³oby byæ minimalne, przy
niezapiêtych powa¿ne + renta.

Chcia³em Ci tylko pokazaæ ¿e ten czynnik finansowy nie jest a¿ tak
oczywisty.

--
Pozdro
Massai

Zabijamy si nawzajem z powodu wolnoci na drogach?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona