Data: 2010-03-10 03:39:12 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Izabela K. ¶miertelnie potr±ciła mężczyznę i uciekła z miejsca
wypadku. Chwilę póĽniej wstawiła auto do warsztatu twierdz±c, że potr±ciła sarnę. Gdy mechanicy wjechali autem na kanał, dokonali makabrycznego odkrycia. Na podwoziu bmw znaleĽli fragment ludzkiego ciała. Calosc artykulu: http://tiny.pl/hgtvw Znieczulica przeraza.. |
|
Data: 2010-03-10 11:41:56 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG wrote:
Izabela K. śmiertelnie potrąciła mężczyznę i uciekła z miejsca wypadku. Nic dziwnego, że uciekają, skoro kary za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym są drastycznie wysokie. Głupie społeczeństwo chce je zaostrzać dalej, więc będzie ich uciekać coraz więcej. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 03:48:42 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 12:41, to <t...@abc.xyz> wrote:
VoyteG wrote: Kara to jedno, ale nie wierze ze po potraceniu czlowieka, nie sprawdzila, czy nie ma uszkodzonego BMW. Napisane jest w artykule, ze mezczyzna zmarl. Ta kobieta to stwierdzila, ze nie wezwala pogotowia? I co taka po powrocie do dmou pomyslala "uszkodzilam BMW" Ktos poradzil "powiedz, ze stuknelas sarne.." |
|
Data: 2010-03-10 11:54:25 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG wrote:
Kara to jedno, ale nie wierze ze po potraceniu czlowieka, nie No miała i dlatego pojechała z nim do warsztatu. Napisane jest w artykule, ze ? I co taka po powrocie do dmou pomyslala "uszkodzilam BMW" Ktos poradzil ? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 04:08:33 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 12:54, to <t...@abc.xyz> wrote:
Moze to nie kazdy rozumie, ze kobieta po stwierdzeniu, ze ma przed soba zwoki czlowieka (a moze jeszcze byla szansa na reanimacje, a ona byla w szoku?) wrocila do domu i... zaczela sie martwic o BMW, ktore szybko zawiozla do warsztatu... pewnie powinna pomyslec..."skoro i tak zabila, to czas zatroszyc sie o BMW" |
|
Data: 2010-03-10 12:13:12 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG wrote:
Moze to nie kazdy rozumie, ze kobieta po stwierdzeniu, ze ma przed soba Oddała je do warsztatu żeby nie było dowodu jej udziału w wypadku, to raczej oczywiste. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 17:55:21 | |
Autor: Icek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
> Moze to nie kazdy rozumie, ze kobieta po stwierdzeniu, ze ma przed soba w mojej ocenie nie. Moze zauwazyla, ze zepsute i chciala naprawic. Po centralnym uderzeniu czlowieka w maske przy 60km/h nie ma przedniej szyby, maska jest wgnieciona, dach jest mocno wgnieciony. Widzialem na wlasne oczy. Wiec jak ona jechala i miala tylko lekkie uszkodzenia a w dodatku gdzies tam sie zapodzial nos ofiary to zakladajac, ze koles lezal na asfalcie a ona potracila jego glowe to mogla uslyszec lekkie bum i olac sprawe. Potracilem raz zajaca. Jak dobrze trafisz to slychac slabo. Icek |
|
Data: 2010-03-10 13:40:42 | |
Autor: Pawel W. | |
Zabila czlowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
pomyslec..."skoro i tak zabila, to czas zatroszyc sie o BMW" Troszczyla sie o wlasne zycie, troszczac sie o BMW. p. |
|
Data: 2010-03-10 17:02:07 | |
Autor: ksoniek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , że to sarna | |
już tak pierdolicie że masakra. Różne portale różnie relacjonują wypadek.
Babka mogła nie zauważyć że to człowiek i pojechała dalej. W domu patrzy że ma uszkodzony samochód to jedzie do warsztatu. Gdyby wieziała że potrąciła czlowieka i uciekłą to chociażby by umyła samochód + wywaliłaby kawałek nosa a nie oddała do mechanika -- Pozdrawiam http://powiatowa.info http://nzozrodzina.org Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomości news:8fe2b673-c4b8-442f-be86-711430b4f690g19g2000yqe.googlegroups.com... On 10 Mar, 12:54, to <t...@abc.xyz> wrote: |
|
Data: 2010-03-10 16:12:16 | |
Autor: Massai | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
ksoniek wrote:
już tak pierdolicie że masakra. Różne portale różnie Jak mi wytłumaczysz jak można pomylić człowieka z sarną przy potrąceniu, to kupię tę wersję. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-10 16:13:39 | |
Autor: kamil | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
"Massai" <tsender@wp.pl> wrote in message news:hn8gd0$scm$1news.onet.pl... ksoniek wrote: Moze wracal wlasnie z balu przebierancow z okazji 35-lecia Kola Przyjaciol Zwierzyny Lesnej? Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-03-10 17:27:33 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Jak mi wytłumaczysz jak można pomylić człowieka z sarną przy Tak z miesiąc temu, w czasie śnieżycy, w nocy, podobno przejechałem 0,5 m od sarny stojącej przy drodze (tak zeznaje żona, która siedziała obok mnie). Nawet jej nie widziałem. Gdyby zrobiła jakiś ruch to w życiu bym nie wiedział co wpadło mi pod koła. Teraz już wiesz jak? |
|
Data: 2010-03-10 16:40:02 | |
Autor: Massai | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to s arna | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news: Hm, a gdzie przedwczoraj były takie śnieżyce? A druga sprawa - jakby to był człowiek, to też byś go nie widział? Uważaj, sam się pakujesz w bagno. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-10 21:41:07 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:
> Jak mi wytłumaczysz jak można pomylić człowieka z sarną przy Nie zmieniaj tematu, pytałeś jak - dostałeś odpowiedź. Nic nie pisałem o przedwczoraj.
Gdyby był umaszczony jak ta sarna to jest taka szansa. |
|
Data: 2010-03-11 06:52:05 | |
Autor: Massai | |
Zabila człowieka. Twierdzila=?UTF-8=3?= FQ?, ze to sarna | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news: A nie pomyślałeś że może wtedy jechałes po prostu za szybko? Skoro sarny pół metra od drogi nie zauważyłeś... Zresztą - to ty zmieniasz. Pytałem "przy potrąceniu" a nie "stojącego obok drogi w śniezycy, w panterce, w krzakach".
No, raczej mało takich ludzi się widuje ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 10:45:30 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila =2 C ze to sarna | |
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:hna3ul$ii3$1news.onet.pl...
Cavallino wrote: Pomyślałem. Ale pchać auta mi się nie chciało, ani bez gazu na jedynce jechać, więc nie bardzo dało się coś z tym zrobić. ;-) Śnieżyca była taka że cienko widziałem na kilka m przed samochodem, a jechałem na trójce bodajże. Modliłem się do Światowida żeby auto nie stanęło w zaspie, bo by nas zasypało w kilka minut. Skoro sarny pół metra od drogi nie zauważyłeś... Miałem poważniejsze problemy niż rozglądanie się po poboczu. No, raczej mało takich ludzi się widuje ;-) Wręcz dokładnie odwrotnie. Większość ludzi ubiera się w podobne barwy maskujące, zwłaszcza ci co to lubią nocami po drogach połazić. Nie rozumiem jak można być tak głupim, żeby nic jaskrawego/odblaskowego w takiej sytuacji nie założyć. |
|
Data: 2010-03-10 22:14:57 | |
Autor: to | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Massai wrote:
A druga sprawa - jakby to był człowiek, to też byś go nie widział? A co, Ty z tych, co sądzą, że zawsze wszystko widzą? Tacy są najbardziej niebezpieczni... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 06:52:48 | |
Autor: Massai | |
Zabila czowieka.Twierdzila, ze to sarna | |
to wrote:
Massai wrote: Człowieka pół metra od drogi? Tak, uważam że zawsze widzę. Jakbym uważał że takiego mogę nie zobaczyć to bym jeździł wolniej. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 08:32:29 | |
Autor: komar | |
Zabila czowieka.Twierdzila, ze to sarna | |
W dniu 2010-03-11 07:52, Massai pisze:
to wrote: czyli zupełnie nie jesteś obiektywny bo "uważasz że widzisz" co z niezerowym prawdopodobieństwem świadczy o tym że była taka sytuacja, ze nie zauważyłeś, i nawet o tym nie wiesz :) |
|
Data: 2010-03-11 11:38:37 | |
Autor: Bydlę | |
Zabila czowieka.Twierdzila, ze to sarna | |
On 2010-03-11 08:32:29 +0100, komar <komar@125.cc> said:
W dniu 2010-03-11 07:52, Massai pisze: Tu problem jest głębszy. Sk±d masz wiedzieć, że kogo¶ nie widzisz, je¶li go nie przejedziesz? ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-10 16:41:10 | |
Autor: kamil | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hn8h9f$vtp$1news.onet.pl... Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news: Normalny czlowiek po potraceniu czegos wysiadzie i sprawdzi, co to bylo. Chocby po to, zeby zadzwonic po odpowiednie sluzby, bo moze zwierze tam bedzie jeszcze przez kilka godzin konac. Nienormalnym powinno sie uniemozliwiac wyjezdzanie na drogi, co raczej spotka te mila pania z artykulu. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-03-11 08:37:12 | |
Autor: komar | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
W dniu 2010-03-10 17:41, kamil pisze:
Normalny czlowiek po potraceniu czegos wysiadzie i sprawdzi, co to bylo. i co zrobi normalny człowiek jak zobaczy konającą sarnę? karetka nie przyjedzie do sarny, ze strażą leśną też może być problem zwłaszcza w nocy. |
|
Data: 2010-03-11 12:08:57 | |
Autor: kamil | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
"komar" <komar@125.cc> wrote in message news:hna6jf$i3n$1inews.gazeta.pl... W dniu 2010-03-10 17:41, kamil pisze: Pojecia nie mam, zadzwonilbym pewnie pod 112, nawet jesli to nic nie da. Ale zostawic zwierze na drodze i niech sobie zdycha, a nastepny kierowca moze wyladuje na drzewie probujac ominac, to jednak kwalifikuje sie do odebrania uprawnien. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-03-10 19:33:46 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news: Tylko co innego nie zauważyć czegoś obok czego przejechało się w nieważne jak małej odległości, a co innego zderzyć się z tym czymś. To już jest niemożliwe do przeoczenia. I taka prawda że każdy kto zderzy się z sarną w tej chwili zatrzyma się choćby sprawdzić czy samochodem da sie jechać, przy okazji sprawdzi czy to na pewno była sarna. Do tego też pewnie mało kto w takiej sytuacji będzie późnym wieczorem szukał warsztatu. Gdyby zrobiła jakiś ruch to w życiu bym nie wiedział co wpadło mi pod koła. Ale pytanie czy gdybyś nie wiedział co wpadło pod koła to: a) sprawdziłbyś co Ci wpadło pod koła b) założył że to pewnie była sarna i pojechał szukać warsztatu otwartego do późna do którego od razu wstawisz rozbity samochód |
|
Data: 2010-03-10 21:45:45 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hn8pbr$dms$1nemesis.news.neostrada.pl...
Cavallino pisze: Ale o czym mówisz? Bo ja odpowiadałem na zadane pytanie, a Ty chyba o czymś innym nawijasz. To już jest niemożliwe do przeoczenia. A gdzie pisałem coś o przeoczeniu zderzenia?
Zakładając że wie iż z czymś się zderzył, a nie że przejechał po czymś co leżało na jezdni. Ale pytanie czy gdybyś nie wiedział co wpadło pod koła to: Nie, ale totalnie nie tego dotyczyło pytanie i odpowiedź. |
|
Data: 2010-03-10 23:47:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hn8pbr$dms$1nemesis.news.neostrada.pl... ^^^^^^^^^^ Ale o czym mówisz? Zadane było pytanie o _potrącenie_ To że opowiedziałeś o czymś innym to się zgodzę. Ja tylko nawiązuję do tego co odpowiedziałeś Massai-owi, czyli jednak do zderzenia. To czy zdążyło się sprawdzić z czym się zderza przed zderzeniem jest w sumie mało istotne dla czynności które się będzie robiło po zderzeniu, bo tak czy siak normalną reakcją jest zatrzymanie się, nawet jeżeli przeszkodą była bela siana. A nienormalnym jest jazda prosto do warsztatu późnym wieczorem (tzn. jest normalnym w "pewnych" okolicznościach). I taka prawda że każdy kto zderzy się z sarną w tej chwili zatrzyma się choćby sprawdzić czy samochodem da sie jechać Mimo wszystko walnięcie musi być spore, nie do przeoczenia i budzące wątpliwości czy czasem samochód nie uległ uszkodzeniu. Chyba że auto z tak dużym prześwitem że przejechany prawie się zmieści pod prześwitem, a dodatkowo nie najedzie się na niego kołem. |
|
Data: 2010-03-11 00:38:31 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:
Bo ja odpowiadałem na zadane pytanie, a Ty chyba o czymś innym nawijasz. Różnica była tylko taka, że sarna (albo człowiek) jednak pozostała na poboczu. Gdyby nie została, to bym nie wiedział co potrąciłem. Jaśniej nie potrafię. Zakładając że wie iż z czymś się zderzył, a nie że przejechał po czymś co leżało na jezdni. O ile było walnięcie, a nie po prostu najechanie kołem, to i owszem. Nie wiem co było, więc się nie wypowiadam. Chyba że auto z tak dużym prześwitem że przejechany prawie się zmieści pod prześwitem, a dodatkowo nie najedzie się na niego kołem. Ano właśnie. |
|
Data: 2010-03-11 01:17:37 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news: Ale do dziś byś nie wiedział, czy niewiedza trwałaby tylko kilkanaście sekund? I czym innym jest nie wiedzieć w co się wjechało, a czym innym twierdzić że wjechało się w sarnę. Zakładając że wie iż z czymś się zderzył, a nie że przejechał po czymś co leżało na jezdni. Po najechaniu kołem raczej nie trzeba samochodu naprawiać. Chyba że auto z tak dużym prześwitem że przejechany prawie się zmieści pod prześwitem, a dodatkowo nie najedzie się na niego kołem. BMW 3 to było, więc jednak ta opcja odpada, bo tam będzie kilkanaście centymetrów prześwitu. Jeżeli przejechany znalazł się pod podwoziem to IMO musiało samochód podbić. Zresztą sam samochód musiał zostać uszkodzony skoro kierująca szybko go zabrała do warsztatu. To nie jest coś, co można przeoczyć. |
|
Data: 2010-03-11 10:38:47 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:
Różnica była tylko taka, że sarna (albo człowiek) jednak pozostała na poboczu. Zależy od okoliczności. Hipotetycznie - gdybym coś przejechał wtedy, gdy żona widziała sarnę metr od jezdni, to pewnie byłbym święcie przekonany że właśnie ją przejechałem. I wcale nie mam pewności, że podszedłbym w śnieżycy do przejechanej sarny, żeby ją oglądać, gdyby auto było sprawne i jechało dalej. Po najechaniu kołem raczej nie trzeba samochodu naprawiać. To dlaczego tylu ludzi zgłasza się do mechaników i ubezpieczycieli po wjechaniu w dziurę? Jeżeli przejechany znalazł się pod podwoziem to IMO musiało samochód podbić. Zresztą sam samochód musiał zostać uszkodzony skoro kierująca szybko go zabrała do warsztatu. Nie bronię jej, nie wiem jak było, nie o tym dyskutuję. Teoretycznie jest możliwość że mówi prawdę. I trzeba jej wykazać, że tak nie jest przed wyrokiem. A nie skazać na grupie nie znając nawet faktów. |
|
Data: 2010-03-11 13:33:27 | |
Autor: Paweł W. | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
To dlaczego tylu ludzi zgłasza się do mechaników i ubezpieczycieli poBo z dziury łatwiej odszkodowanie wyrwać niż od sarny ;-) Takie prawo mamy . p. |
|
Data: 2010-03-11 13:58:01 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Użytkownik "Paweł W." <topauto.wytnij@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hnaokd$pn6$1nemesis.news.neostrada.pl...
A czy każda odpowiedĽ w tym w±tku musi być na zupełnie inny temat niż to o czym była dyskusja? |
|
Data: 2010-03-11 00:40:15 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hn987e$rm1$1nemesis.news.neostrada.pl...
Cavallino pisze: "We wstępnej opinii po sekcji zwłok biegli ustalili, że mężczyzna nie został potrącony, tylko przejechany. " |
|
Data: 2010-03-12 05:58:42 | |
Autor: Filip KK | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
W dniu 2010-03-10 19:33, Tomasz Pyra pisze:
Tylko co innego nie zauważyć czegoś obok czego przejechało się wSądzisz, że w dzisiejszych czasach nikt nie pisze smsów podczas jazdy samochodem? Nikt nie poprawia makijażu? Nikt nie szuka ciekawych płytek w schowku? Można przeoczyć wielkiego słonia pisząc smsa i jadąc załóżmy 100 km/h. I taka prawda że każdy kto zderzy się z sarną w tej chwili zatrzyma się Nie zgodzę się z Tobą. Bo zapewniam Cię, że bardzo mało jest kobiet na tyle odważnych aby w nocy w jakimś lesie zatrzymać się i wysiąść z samochodu. Podejrzewam, że nie znalazłbyś takiej kobiety, która by się na to odważyła. choćby sprawdzić czy samochodem da sie jechać, przy okazji sprawdzi czy Jeśli jedzie dalej, to na pewno nie pomyśli "a może się dalej nie da jechać?", bo po co. Jedzie to jedzie. |
|
Data: 2010-03-10 23:44:31 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 10 Mar, 17:27, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne znalezc? Karłowo http://tiny.pl/hgtz6 |
|
Data: 2010-03-11 10:41:00 | |
Autor: Cavallino | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:96c79b26-c4f6-42c2-8465-767b8b623ea019g2000yqu.googlegroups.com...
On 10 Mar, 17:27, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne A sarna co ma z lasem wspólnego? Ja je widuję na ł±kach, ostatnio nawet w samym Poznaniu. Na Michałowie - tam jest taka duża ł±ka między ulic± a torami na Franowie, widziałem tam do¶ć duże stado saren. ¦niegi im się dały we znaki to wyłaziły gdzie się da za żarciem. |
|
Data: 2010-03-13 09:54:05 | |
Autor: Plumpi | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hnadr5$m53$1news.onet.pl...
A sarna co ma z lasem wspólnego? Oczywi¶cie, że sarnę można spotkać nawet w mie¶cie. Ja w zeszłym roku tak± ubiłem, co prawda nie w centrum miasta, ale na obrzeżu miasta. W moim przypadku sarna wyskoczyła w ostatnim momencie z rowu i wskoczyła przed maskę samochodu tak, że nie miałem najmniejszych szans na jak±kolwiek reakcję. Było to póĽnym wieczorem dlatego nie widziałem jej w rowie. Ponieważ odbyło się to bardzo szybko to do końca nie byłem pewien czy była to sarna czy też duży pies. Jednak zatrzymałem auto, cofn±łem i sprawdziłem co to było. Okazało się, że jednak była to sarna. Dostała "strzał" i odrzuciło j± do rowu, dlatego też nie musiałem jej odci±gać z jezdni. Sprawdziłem co się stało z samochodem. Okazało się, że tylko pu¶cił jeden zaczep zderzaka. Zadzwoniłem na policję poinformowałem o tym zaj¶ciu, podałem lokalizację i poprosiłem, żeby przekazali odpowiednim służbom, a następnie pojechałem dalej. Uważam, że osoba, która przejeżdża człowieka twierdz±c, że była to sarna po prostu kłamie, albo też jest pijana lub naćpana i nie powinna prowadzić. Jeżeli jest na tyle rozporoszona poprawianiem makijażu czy wysyłaniem SMS-ów czy też odbywaniem stosunków podczas prowadzenia samochodu to oznacza, ze ta osoba nie nadaje się do prowadzenia pojazdów. Jeżeli już faktycznie co¶ lub kogo¶ przejeżdża nie zauważaj±c co to było to powinna się zatrzymać i sprawdzić, a nie wmawiać sobie i innym, że to była sarna. Uważam, że w tym konkretnym przypadku pani po prostu wiedziała, że przejechała czałowieka, ale w bezczelny sposób kłamała i chciała się pozbyć dowodów swojej winy. Niestety miała pecha, że został się nos. |
|
Data: 2010-03-13 10:55:48 | |
Autor: Icek | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Uważam, że osoba, która przejeżdża człowieka twierdz±c, że była to sarnapo prostu kłamie, albo też jest pijana lub naćpana i nie powinna prowadzić.SMS-ów czy też odbywaniem stosunków podczas prowadzenia samochodu to oznacza, zeta osoba nie nadaje się do prowadzenia pojazdów. Jeżeli już faktycznie co¶lub kogo¶ przejeżdża nie zauważaj±c co to było to powinna się zatrzymać ipozbyć dowodów swojej winy. Niestety miała pecha, że został się nos. 1. miala farta ze to byl nos bo wskazuje to na "przejechanie" a nie "potracenie" 2. zgadzam sie, ze po strzale w cokolwiek trzeba sie zatrzymac i sprawdzic. Chocby ze wzgledu na swoje bezpieczenstwo i mozliwosc kontynuowania potrzelonym autem. 3. trzeba jednak brac pod uwage strach, niedoswiadczenie, stres. Byc moze miala swiadomosc ale mam nadzieje, ze to nie wystarczy do skazania. Icek |
|
Data: 2010-03-10 18:35:39 | |
Autor: Icek | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
> już tak pierdolicie że masakra. Różne portale różnie zacznijmy od tego jak sie nos znalazl pod maska???? W mojej ocenie taka sytuacja moze sie zdarzyc _tylko_ gdy nos jest ponizej maski w momencie uderzenia. W kazdym innym gdy nos (i glowa) sa powyzej to zawsze sa slady na szybie przedniej i dachu. Jak auto nie ma takich sladow (jest fotka) to znaczy sie ze ten czlowiek byl na poziomie gleby gdy go uderzyla. Mogla wiec zalozyc ze czlowiek nie lezy na jezdni. Icek |
|
Data: 2010-03-10 19:09:21 | |
Autor: Massai | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Icek wrote:
> > już tak pierdolicie że masakra. Różne portale różnie Słab± masz wyobraĽnię. Przebieg takiego zderzenia może być bardzo różny - nie zawsze id±cy pieszy uderzony przez samochód przelatuje nad mask±, wali w szybę i spada z tyłu. To nie film. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-10 20:36:39 | |
Autor: to | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Massai wrote:
Słabą masz wyobraźnię. To wyjaśnij w jaki sposób głowa stojącego człowieka dostaje się pod auto podczas stłuczki. Dodam, że mówimy o dość nisko zawieszonym aucie osobowym. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 21:54:39 | |
Autor: jerzu | |
Zabila człowieka. T wierdzila, ze to sa rna | |
On 10 Mar 2010 21:36:39 +0100, to <to@abc.xyz> wrote:
To wyja¶nij w jaki sposób głowa stoj±cego człowieka dostaje się pod auto podczas stłuczki. Dodam, że mówimy o do¶ć nisko zawieszonym aucie osobowym. A kto powiedział że ten człowiek stał? Może sobie buty wi±zał? ;-) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-03-10 22:41:29 | |
Autor: to | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
jerzu wrote:
A kto powiedział że ten człowiek stał? Może sobie buty wiązał? ;-) Massai coś pisał o "idącym pieszym", który nagle wpada pod samochód głową. Trudno wiązać buty idąc, może więc, zdaniem Massaia, ów pieszy szedł na rękach? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 23:59:12 | |
Autor: Axel | |
Zabila człowieka. Twierdzila , ze to sarna | |
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4b982019$1news.home.net.pl... A kto powiedział że ten człowiek stał? Może sobie buty wiązał? ;-) A jak napisze, ze sie czolgal - to ktoremu z nas bedziesz wierzyl i dlaczego? -- Axel |
|
Data: 2010-03-11 00:06:47 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 10 Mar, 23:59, "Axel" <a...@op.niespamuj.pl> wrote:
Prawopodobna jest wersja, ze pieszy zobaczyl pojazd i staral sie uniknac zderzenia odskakujac i wtedy mogl zostac trafiony. Dlatego trafil pod pojazd. Co ciekawe, zdarzenie mialo miejsce przed godz 20, to w Otwocku ta kobieta byla ok 21 - i tak od razu do warsztatu? Nie mogla poczekac do rana? Wiecej tu: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/1/6545/Smiertelne_potracenie_odkryte_w_warsztacie_samochodowym.html |
|
Data: 2010-03-11 12:23:18 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Prawopodobna jest wersja, ze pieszy zobaczyl pojazd i staral sie
uniknac zderzenia odskakujac i wtedy mogl zostac trafiony. Dlatego trafil pod pojazd. Co ciekawe, zdarzenie mialo miejsce przed godz 20, to w Otwocku ta kobieta byla ok 21 - i tak od razu do warsztatu? Nie mogla poczekac do rana? To jest ponad 100 km. Żeby przejechać to w godzinę to trzeba naprawdę ostro zapieprzać |
|
Data: 2010-03-11 03:53:22 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 11 Mar, 12:23, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote: Prawopodobna jest wersja, ze pieszy zobaczyl pojazd i staral sie Tym bardziej to uprawdopodobnia teze, ze ta pani wiedziala co sie stalo.... Szybka jazda 50 - obwodnica DC - i parking od razu w warsztacie |
|
Data: 2010-03-11 13:49:59 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:e154d5f3-cc44-4f21-98da-c9c6fc058c17g4g2000yqa.googlegroups.com... On 11 Mar, 12:23, "Vlad The Ripper" <os^ $_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote: Prawopodobna jest wersja, ze pieszy zobaczyl pojazd i staral sie Tym bardziej to uprawdopodobnia teze, ze ta pani wiedziala co sie stalo.... Mnogo¶ć możliwo¶ci jast tak duża, że nie chcę się bawić w zgadywanie. Szybka jazda 50 - obwodnica DC - i parking od razu w warsztacie. Napisałem to bo wydaje mi się nieprawdopodobne przejechanie w tamtych okolicach 100 km w godzinę, chyba że owe "przed 20" oznaczać równie dobrze mogło 19:10. Poza tym sk±d informacja, że dotarła do mechanika o 21, jak nie ma o tym wzmianki w żadnym z podlinkowanych w w±tku Ľródeł. |
|
Data: 2010-03-11 05:03:39 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 11 Mar, 13:49, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
Pewnie potem zaden zaklad naprawy nie jest czynny. Nie zmienia to faktu, ze aby byc tam tego samego wieczoru, musiala szybko jechac, bardzo szybko... jakby nie mogla oddac do naprawy auta nazajutrz rano |
|
Data: 2010-03-13 20:32:27 | |
Autor: Plumpi | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:1b6625fc-4fad-49a9-94bd-
Pewnie potem zaden zaklad naprawy nie jest czynny. W moim mie¶cie s± zakłady czynne do 21 - jad± na 2 zmiany robocze. |
|
Data: 2010-03-11 14:12:23 | |
Autor: Axel | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
"VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> wrote in message
news:f9dd645f-0944-4a2d-b5bf-641db2101dcak17g2000yqb.googlegroups.com... Prawopodobna jest wersja, ze pieszy zobaczyl pojazd i staral sieMassai co¶ pisał o "id±cym pieszym", który nagle wpada pod samochódA jak napisze, ze sie czolgal - to ktoremu z nas bedziesz wierzyl i Rownie prawdopodobna jak to, ze lezal na jezdni. Przynajmniej na razie. Wiecej tu: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/1/6545/Smiertelne_potraceni Wiecej? Na jaki temat? Nic nowego tam nie ma. -- Axel |
|
Data: 2010-03-11 06:54:17 | |
Autor: Massai | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
to wrote:
Massai wrote: Zwyczajnie, czasem uderzenie odrzuca człowieka trochę do przodu - szczególnie jak ktos hamuje, odrzucony człowiek się przewraca i hamujacy samochód go najeżdża. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 09:26:21 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Massai pisze:
Zwyczajnie, czasem uderzenie odrzuca człowieka trochę do przodu - Tyle że z dalszych opisów wynika że nie były uszkodzone żadne reflektory ani nic na górze tylko dół zderzaka. Czyli ewidentnie musiała przejechać leżącego gościa. Może być i tak że miała niefart i ktoś go wcześniej trafił i zostawił a ona po nim przejechała. za tvn24.pl - uszkodzony lekko zderzak, dół zderzaka, niezbite światła, nieuszkodzona maska ani szyba. Za tvn24.pl dostała zarzuty prokuratora. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-11 09:01:53 | |
Autor: Massai | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Czarek Daniluk wrote:
Massai pisze: No, to by znaczyło że po prostu facet albo leżał, albo - maksymalnie - był na czworakach. I tu coś nie gra. Samochód ma taki ficzer jak przednie reflektory. Leżący człowiek na drodze to raczej nie wtargnie gwałtownie na jezdnię, tylko po prostu na niej leży. Autentycznie, nie bardzo sobie wyobrażam żeby nie zauważyć leżącego człowieka na drodze. Może w jakichś chorych warunkach, baaaardzo gęsta mgła itp. Po prostu on leży w miejscu na które świecą światła i musi się w nich pojawić. Sytuacja którą podaje Cavallino jest nieco inna - co innego coś na poboczu, co innego przed samochodem. Siłą rzeczy pobocze obserwuje się nieco mniej uważnie. Natomiast jest w stanie sobie wyobrazić że jechała szybko i jak go zobaczyła to nie zdążyła wyhamować. I nie umiała/nie mogła ominąć. Ew. zamiast patrzeć na drogę, pisała SMS-a. Dodatkowo sarna a człowiek to jednak spora różnica. Jej późniejsze zachowanie też sugeruje że wiedziała CO przejechała. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 10:16:05 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Massai pisze:
Jej późniejsze zachowanie też sugeruje że wiedziała CO Nie zapominaj że to baba i że jej zachowanie niczego nie sugeruje. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-11 10:12:43 | |
Autor: Icek | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
> > Słab± masz wyobraĽnię. taaaaaaa. A co na to zasady dynamiki ? Wiesz ile energii trzebaby przeniesc z obiektu "auto" do obiektu "czlowiek" aby zatrzymac tonowe auto powiedzmy tylko z 60km/h i odrzucic czlowieka ?? Wiesz jakie straty sa przy akiej ilosci energii? Wybita szyba, reflektor, pognieciona maska, grill, zderzak a jak czlowiek byl w pozycji stojacej to jeszcze dach. Tu masz uszkodzony lekko zderzak. Nie ma zniszczen w "szkle". Fota byla zreszta w sieci. Widzialem auto ktore trafilo czlowieka przy 50km/h (uderzenie centralne biegnacego czlowieka). Zniszczenia byly dosc spore. Icek |
|
Data: 2010-03-11 09:41:39 | |
Autor: Massai | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
Icek wrote:
> > > Słab± masz wyobraĽnię. Wiesz, wydaje mi się że widziałem więcej ofiar wypadków od Ciebie ;-) Przy wielu dopytywałem się policji o prawdpodobny przebieg, bo to czasem pomaga przy diagnozie. A co do zasad fizyki: hamuj±cy samochód uderza w człowieka, nadaje mu swoj± prędko¶ć, hamuje dalej, człowiek leci chwilę z t± prędko¶ci±, upada i też zwalnia, samochód na niego najeżdża. W szczególno¶ci, w przypadku potr±ceń przez np. ciężarówki - bardzo często człowiek kończy POD samochodem.
Tak bywa. Ale uwierz, bywa też inaczej. Czasem przy uderzeniu samochód osobowy łapie pod zderzak np. nogę i praktycznie "wci±ga" człowieka pod siebie. Ale faktem jest że uszkodzenia samochodu s± zazwyczaj poważne.
No wła¶nie choroba jej nie moge znaleĽć. Widziałem tylko tak± od tyłu. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 11:49:53 | |
Autor: Icek | |
Zabila czowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
A co do zasad fizyki: buahahahaha. Aby czlowiek lecial chwile z niezmienna predkoscia to musza na niego nie dzialac zadne sily badz dzialac sily wzajemnie sie rownowazace. co do nadania mu predkosci to ktora czescia ciala dotyka pieszy auto aby nadac mu predkosc auta ?? Kolanami ? Nadanie pieszemu nagle predkosci auta powoduje: 1. powstanie dosc sporych obrazen na calym ciele 2. smierc raczej na miejscu (z powodu obrazen wew/zew oraz naglej zmiany predkosci) W szczególno¶ci, w przypadku potr±ceń przez np. ciężarówki - bardzo bo nie ma jak przeleciec nad bo kabina jest bardzo malo oplywowa. Wierz mi, ze BMW ma bardziej oplywowe ksztalty od ciagnika siodlowego. > ooooo, wlasnie o to chodzi. Uszkodzenia zwiazane z trafieniem zajaca sa niemale. A czlowieka? Z masa 10-20 krotnie wieksza. > nie no przodu nie bylo ale byl bok. Nie ma zniszczen szyby. W opisie bylo gdzies czytalem, ze szklo nie bylo zniszczone (reflektory i inne) Icek |
|
Data: 2010-03-11 09:35:06 | |
Autor: Xiant | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sar na | |
W dniu 2010-03-10 17:12, Massai pisze:
ksoniek wrote:Witam Mozna ... jechalem kiedys samochodem, przejezdzajac przez przejscie dla pieszych - huk i rozsypuje mi sie lewe lusterko. Malo zawalu nie dostalem ... Zjezdzam pare metrow dalej w zatoczke, parkuje, ogladam sie za siebie a tam nic, nikt nie lezy, zadnego zbiegowiska. Wysiadam, podchode na to przejscie a jakis gosc mnie pyta "to pan zabil ?" ja na miekkich nogach pytam "ale co ???!" a on mi pokazuje ... lezacego na chodniku zajaca ! Futrzak skakal przez trawnik, droge i probowal chyba nad autem ale zle wymierzyl i wpadl mi w samochod ... Bylem zesrany ze strachu, ze potracilem czlowieka ktorego nie zauwazylem na przejsciu ... Czasami mozna sie pomylic. Pozdrawiam Xiant |
|
Data: 2010-03-11 00:40:34 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 11 Mar, 09:35, Xiant <xi...@poczta.onet.pl> wrote:
Mozna ... jechalem kiedys samochodem, przejezdzajac przez przejscie dla I to jest zdrowa i naturalna reakcja. Bylo zdarzenie, pierwsze wrazenie, ze potraciles czlowieka, zatrzymales sie i sprawdziles, co sie stalo. Czy moze komus nie zrobiles krzywdy, czy auto sprawne. Odwrotnie do zachowania tej pani od sarny... |
|
Data: 2010-03-11 10:09:31 | |
Autor: Icek | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
> Jak mi wytłumaczysz jak można pomylić człowieka z sarn± przy Mozna ... jechalem kiedys samochodem, przejezdzajac przez przejscie dla I to jest zdrowa i naturalna reakcja. Bylo zdarzenie, pierwsze wrazenie, ze potraciles czlowieka, zatrzymales sie i sprawdziles, co sie stalo. Czy moze komus nie zrobiles krzywdy, czy auto sprawne. Odwrotnie do zachowania tej pani od sarny... ======================= 1. w dzien 2. facet 3. masa ludzi do okola 4. brak strachu zwiazanego z odludnym miejscu w nocy Icek |
|
Data: 2010-03-11 01:20:46 | |
Autor: VoyteG | |
Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
On 11 Mar, 10:09, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
tam bylo przed godzina 20, bez przesady... rezolutna kobieta, zdarzyla dojechac do Otwocka, zanim warsztat samochodowy zamkneli.. miejscowosci i kilka domow do okola... powyzej - to miejscowosc, domy i pola |
|
Data: 2010-03-11 10:37:55 | |
Autor: Icek | |
Zabila czlowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
> 1. w dzien taaaaaa, a o Zielonej Gorze slyszales? Teren zabudowany, dzien i gwalca kobiety Czlowiek pod wplywem silnego stresu moze zareagowac instynktownie, irracjonalnie. Moze sie bac. Towarzysza temu rozne odczucia. Ja raz o wlos minalem auto, ktore wyjechalo mi z podporzadkowanej. Nogi mialem jak galareta przez kolejne chyba 30 minut. Serce walilo tak, ze myslalem, ze chce uciec z klatki piersiowej. Icek |
|
Data: 2010-03-11 10:09:07 | |
Autor: Xiant | |
Zabila cz�owieka. Twierdzila, ze to sa rna | |
W dniu 2010-03-11 10:09, Icek pisze:
WitamJak mi wyt�umaczysz jak mo�na pomyli� cz�owieka z sarn� przy No ... z tym brakiem strachu to sie nie zgodze, bylem posrany prawde mowiac ... :/ Pozdrawiam Xiant |
|
Data: 2010-03-11 10:35:53 | |
Autor: Icek | |
Zabila cz?owieka. Twierdzila, ze to sarna | |
nie no pewnie. Ale w takiej sytuacji ludzie czasami reaguja irracjonalnie Icek |
|
Data: 2010-03-10 03:58:35 | |
Autor: choczsz | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 12:41, to <t...@abc.xyz> wrote:
VoyteG wrote: Nic dziwnego, że uciekaj±, skoro kary za nieumy¶lne spowodowanie wypadku Pewnie, pewnie! Zniesc calkowicie kary za "nieumyslne" zabicie, w koncu placimy OC, prawda? A skoro mamy OC to niech sie ubezpieczyciel martwi o skutki naszego zachowania na drodze. |
|
Data: 2010-03-10 12:00:49 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
choczsz wrote:
Pewnie, pewnie! Zniesc calkowicie kary za "nieumyslne" zabicie, w koncu Nie, nie całkowicie, tylko obniżyć tak, żeby ich wysokość była proporcjonalna do innych przestępstw. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 12:04:11 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia 10.03.2010 to <to@abc.xyz> napisał/a:
choczsz wrote: I ksztalt kary odpowiedni do charakteru, jednak nieumyslnego, przestepstwa. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 14:06:28 | |
Autor: CeSaR | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Nie, nie całkowicie, tylko obniżyć tak, żeby ich wysoko¶ć była Tzn? Zabicie człowieka chcesz porównywać z czym? Przekroczeniem podwójnej ci±głej? Czy defraudacj± 50kpln z kasy zapomogowej? C |
|
Data: 2010-03-11 03:12:31 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
CeSaR wrote:
Nie, nie ca³kowicie, tylko obni¿yæ tak, ¿eby ich wysoko¶æ by³a To nie jest zabójstwo tylko (nieumyślny) wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Nie odróżniasz tych dwóch rzeczy? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 08:29:23 | |
Autor: CeSaR | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
To nie jest zabójstwo tylko (nieumy¶lny) wypadek ze skutkiem ¶miertelnym. Załóżmy że rozróżniam. Jednak w dalszym ci±gu chciałbym wiedzieć z jakim innym zdarzeniem, podlegaj±cym karze, chcesz porównać odebranie komu¶ życia. Inna kwestia to wypadek i ucieczka z miejsca wypadku. Wypadek nieumy¶lny - OK. Ale ucieczka też nieumy¶lna? C |
|
Data: 2010-03-11 08:49:38 | |
Autor: J.F. | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On Thu, 11 Mar 2010 08:29:23 +0100, CeSaR wrote:
Załóżmy że rozróżniam. Jednak w dalszym ci±gu chciałbym wiedzieć z jakim innym zdarzeniem, podlegaj±cym karze, chcesz porównać odebranie komu¶ życia. Moze byc i nieumyslna, jesli delikwent nie zdaje sobie sprawy ze ucieka. Mozna zawadzic kogos tylem i nie poczuc, mozna przejechac pijaka na drodze i pomyslec ze dziura, moze pijak reke podniosl i wygladal jak sarna .. J. |
|
Data: 2010-03-15 02:21:56 | |
Autor: to | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
CeSaR wrote:
Za³ó¿my ¿e rozró¿niam. Jednak w dalszym ci±gu chcia³bym wiedzieæ z jakim Po co porównywać? Ale skoro już przy tym jesteśmy. Co byłoby Ci łatwiej zaakceptować (co mógłbyś zaakceptować)? Że Twój znajomy nieumyślnie doprowadził do śmiertelnego wypadku samochodowego, czy też że Twój znajomy pobił przypadkową osobę kijem do nieprzytomności albo próbował zgwałcić? Ale ucieczka te¿ nieumy¶lna? Może tak być, jeśli osoba jest w szoku. A przesadnie wysokie kary na nieumyślny wypadek sprzyjają "podjęciu decyzji" o ucieczce. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 15:12:22 | |
Autor: Plumpi | |
ZabiÂła czÂłowieka. TwierdziÂła , Âże to sarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b985f9f$1news.home.net.pl...
Nie, nie ca³kowicie, tylko obni¿yæ tak, ¿eby ich wysoko¶æ by³a W przypadku ucieczki z miejsca wypadku i pozostawienie ofiary bez pomocy jest traktowane przez prawo na równi z zabójstwem. |
|
Data: 2010-03-10 12:53:14 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żeto sarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b978584$1news.home.net.pl...
A jakby tak Twoją mamę... - to też tak byś uważał? Że drastyczne? Artur(m) |
|
Data: 2010-03-10 11:55:11 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Artur\(m\) wrote:
A jakby tak TwojÄ… mamÄ™... To ironia czy po prostu sobie bredzisz? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 12:03:03 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Dnia 10.03.2010 Artur(m) <musicm@interia.pl> napisał/a:
Wypadki maja to do siebie, ze czy nam sie to podoba, czy nie - zdarzaja sie. I bywa, ze sa tez ofiary smiertelne wypadkow - takze, czy nam sie to podoba, czy nie. Ryzyko wypadku mozna oczywiscie minimalizowac albo przeciwnie - ale nie rozwiaze to problemu ani nie zapewni nam niesmiertelnosci. Argument w stylu - "a gdyby Twoja matke/corke/kogokolwiek" jest fajny i wygodny, bo odwoluje sie do emocji... ale moze jednak trzeba podejsc do tematu z rozsadkiem i zastanowic sie przede wszystkim nad przyczynami wypadku. I nie szukac z krwia w spojrzeniu zemsty, tylko jesli juz kary, ktora wyedukuje sprawce, jesli wypadek byl efektem jego bezmyslnosci - choc nie zawsze w sumie tak nawet jest. I niekoniecznie, wbrew opinii wielu, niestety, zeby najlepsza edukacja zawsze byla kara finansowa albo kara ograniczenia wolnosci. Pomijam juz fakt, ze byc moze babka w szoku uciekla - nie wiem, mozemy sobie tylko dywagowac wszyscy tutaj - a potem tym bardziej myslala tylko o tym, jaka kara moze na nia spasc, wiec robila tak, zeby tej kary, surowej wg. jej obaw, uniknac. Zrobila w efekcie jeszcze gorzej najwyrazniej - ale obawiam sie, ze nie znajdujac sie w takiej sytuacji mamy fantastyczny komfort braku osobistych emocji i szoku, ktory powoduje, ze bardzo latwo przychodzi nam surowo oceniac. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 04:18:36 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
On 10 Mar, 13:03, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
Kiedy - nawet przypadkiem - zabije prowadzac pojazd osobe, ktora nie jest moja matka/corka, to nie powinny poajwic sie te wlasciwe emocje? A moze powinny pojawic sie, tylko te, ze "jak mnie zlapia - posiedze". Moze te i tylko te? Nie, w tym przypadku byly tez inne bardzo wazne - "popsulam auto, trzeba je naprawic"... |
|
Data: 2010-03-10 12:35:33 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
Argument w stylu - "a gdyby Twoja matke/corke/kogokolwiek" jest fajny i wygodny, Alez ja Ci nie bronie miec emocje - ale w sadzeniu potrzebny jest takze rozsadek. Kazda ofiara jest czyjas matka/corka/mezem/zona/babka/dziadkiem/wstawsobiecochcesz. Dla kogos to bedzie zawsze osobista tragedia - ale to nie powod, zeby od razu z automatu domagac sie "krwi", bazujac na emocjach domagajac jak najsurowszych kar. Nie, w tym przypadku byly tez inne bardzo wazne - "popsulam auto, Najprawdopodobniej bzdura (chociaz ludzie bywaja dziwni) - ale skoro chcesz przy niej obstawac, Twoje prawo. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 04:44:30 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
On 10 Mar, 13:35, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
Czy wlasnie nie brak tych odpowiednich emocji nie doprowadzil do przyjecia takiej znieczulonej postawy i sarny jako usprawiedliwienia? > Nie, w tym przypadku byly tez inne bardzo wazne - "popsulam auto, Bzdura? To po co ta pani udala sie do warsztatu na drugi dzien wraz z legenda o sarnie? |
|
Data: 2010-03-10 12:48:01 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
> Kiedy - nawet przypadkiem - zabije prowadzac pojazd osobe, ktora nie Nadal najwyrazniej wiesz o czyms jako jedyny - wiec moze podziel sie wieksza iloscia detali wypadku, zebysmy i my mogli ocenic sprawczynie sprawiedliwie. A moze po prostu tam, gdzie Ty widzisz znieczulice, tak naprawde tkwi lek? Ale nie chce mi sie tego w kolo powtarzac - Ty wiesz swoje. > Nie, w tym przypadku byly tez inne bardzo wazne - "popsulam auto, Celem zameldowania sie do centrali i zgloszenia nastepnego trafienia - zgadlem? Przepraszam, ze z sarkazmem - ale nie chce mi sie powtarzac tego, co juz wczesniej bylo powiedziane. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 04:58:20 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
On 10 Mar, 13:48, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
Wiem tyle samo. Ty chcesz oceniac sprawczynie - tak piszesz - ja potepiam postawe. Czym to sie rozni? Napisalem juz wczesniej ..
A jakas powazne i logiczne uzasadnienie potrafisz przestawic, stosownie to zalozenia, ktore zam wyzej przedstawiles? |
|
Data: 2010-03-10 13:00:55 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
> Czy wlasnie nie brak tych odpowiednich emocji nie doprowadzil do Przy czym oceniajac owa postawe nadal ani odrobine nie probujesz zrozumiec sytuacji towarzyszacej tej postawie. Prawde mowiac nie chce mi sie juz walkowac tego motywu. Oceniaj sobie dalej. > Bzdura? To po co ta pani udala sie do warsztatu na drugi dzien wraz z Przedstawilem, ale albo o nim nie pamietasz, albo wciaz celowo pomijasz. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 18:32:14 | |
Autor: Icek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
zgadlem? Przepraszam, ze z sarkazmem - ale nie chce mi sie powtarzac tego, co juzwczesniej bylo powiedziane. eeeeeee, rozumiem, ze jak potracisz czlowieka to Twoim zasmarkanym obowiazkiem jest wiedziec, ze to czlowiek ? Jak nos mial pod maska to gdzie mial glowe podczas zdarzenia ?? Icek |
|
Data: 2010-03-10 17:31:30 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Dnia 10.03.2010 Icek <icek@do.pl> napisał/a:
zgadlem? Nie bardzo rozumiem dlaczego to pytanie kierujesz do mnie. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 12:40:41 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
VoyteG wrote:
Kiedy - nawet przypadkiem - zabije prowadzac pojazd osobe, ktora nie Po to zakazano samosądów i stworzono sądy powszechne, żeby kara była sprawiedliwa i służyła resocjalizacji skazanego, a nie czyjejś zemście. Argument "a co jakby to była Twoja matka" jest najbardziej kretyńskim z możliwych. Nie, w tym przypadku byly tez inne bardzo wazne - "popsulam auto, Widzę, że na psychologii znasz się jak kret na lataniu. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 04:47:06 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
On 10 Mar, 13:40, to <t...@abc.xyz> wrote:
Ocenie jest poddana konkretna postawa tej osoby, anonimowej osoby. Postawa, a nie osoba! Osoby bez procesu karac nie mozna, zas naganna postawe mozna pietnowac!
Doceniam merytoryczne argumenty, takie profesjonalne wypowiedzi wnosza najwiecej do istoty sprawy! |
|
Data: 2010-03-11 01:24:26 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
VoyteG wrote:
WidzÄ™, ĹĽe na psychologii znasz siÄ™ jak kret na lataniu. http://www.youtube.com/watch?v=9Li26mNRb48 -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 13:18:04 | |
Autor: LEPEK | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Jacek Rudowski pisze:
Argument w stylu - "a gdyby Twoja matke/corke/kogokolwiek" jest fajny i wygodny, Tu absolutna zgoda ale moze jednak trzeba podejsc do tematu z rozsadkiem Wydaje mi się, że to zupełnie inna kwesta (ważna, ale chodzi o karę za przestępstwo i postępowanie sprawcy w zwi±zku z tym, a nie bezpieczeństwo ruchu drogowego) I nie szukac z krwia w spojrzeniu zemsty, tylko jesli juz kary, ktora wyedukuje To jak± karę w tej konkretnej sytuacji "proponujesz"? Nie mamy może zbyt dużo danych, ale że to był człowiek, to raczej wiedziała (do¶ć karkołomne wydaje się przypuszczenie, że po uderzeniu się nie zatrzymała i nie sprawdziła "co" to. Pomijam juz fakt, ze byc moze babka w szoku uciekla - nie wiem, mozemy sobie tylko dywagowac Wychodzi na to, że trzeba by zaostrzyć kary za ucieczkę z miejsca zdarzenia tak, aby było to mniej opłacalne, niż kombinowanie. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-03-10 12:31:49 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Dnia 10.03.2010 LEPEK <nobody@nowhere.net> napisał/a:
Ale ja nie mowie juz o bezpieczenstwie drogowym ogolnie nawet, tylko o tym zwyczajnie co do konkretnego wypadku doprowadzilo, w sensie konkretnych przyczyn - ale nie tylko tych modnych typu: jazda po pijanemu, przekroczenie dozwolonej predkosci i braruwa - tylko calego splotu przyczyn, analizujac wypadek. I na tej podstawie oceniac (domniemanego) sprawce. I nie szukac z krwia w spojrzeniu zemsty, tylko jesli juz kary, ktora wyedukuje W tym wypadku nie proponuje jak na razie zadnej kary, bo nic nie wiemy tak naprawde o calej sytuacji - a nie mam zamiaru sie bawic, jak cala masa grupowiczow niejednokrotnie tutaj, w sedziego w tej sytuacji. Wychodzi na to, że trzeba by zaostrzyć kary za ucieczkę z miejsca zdarzenia tak, aby było to mniej opłacalne, niż kombinowanie. Nie, wychodzi na to, ze moze nalezaloby zapewnic rozsadny proces w tej sytuacji, a nie pod presja tlumu i mediow domagac sie od razu automatycznie surowej kary za doprowadzenie do wypadku. I moze przede wszystkim zrozumiec jednak, co trudne nie bedac w takiej sytuacji, ze w szoku czlowiek inaczej funkcjonuje i czesto nie zachowuje sie racjonalnie. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 04:40:23 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On 10 Mar, 13:31, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
W tym wypadku nie proponuje jak na razie zadnej kary, bo nic nie wiemy tak Studium przypadku zawsze sie robi na podstawie tego, co sie wie i nigdy nie ma sytuacji, gdy wie sie wszystko. Bez tego zalozenia zadna analiza nie bylaby mozliwa, bo zawsze moze byc jakas niewiadoma... Nie, wychodzi na to, ze moze nalezaloby zapewnic rozsadny proces w tej sytuacji, Ocenie jest poddana konkretna postawa tej osoby, anonimowej osoby. Postawa, a nie osoba! Osoby bez procesu karac nie mozna, zas naganna postawe mozna pietnowac! I moze przede wszystkim zrozumiec jednak, co trudne nie bedac w takiej sytuacji, Pewnie, to ze oddala pojazd do naprawy dzien po zdarzeniu, tlumaczac sie "sarna" nie nazwiesz dzialaniem racjonalnym? |
|
Data: 2010-03-10 12:44:44 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
On 10 Mar, 13:31, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote: Ale to jeszcze zadne argument za osadzaniem tutaj na grupie. Choc oczywiscie podywagowac mozemy - problem w tym, ze znaczna czesc osob ma juz zdanie wyrobione, sprawczyni osadzona, nalezy jej sie juz tylko surowa kara. Sorry, ja w to nie wchodzie i sie z tym nie zgadzam. Nie, wychodzi na to, ze moze nalezaloby zapewnic rozsadny proces w tej sytuacji, Potepiaj - ja tez uwazam, ze ucieczka z miejsca wypadku to zle rozwiazanie. Ale zdecydowanie latwo nam dyskutowac o tym siedzac wygodnie w ciepelku przed komputerem. I moze przede wszystkim zrozumiec jednak, co trudne nie bedac w takiej sytuacji, Racjonalnym z punktu widzenia wlasnego strachu - tak. Obiektywnie oczywiscie nie. Ty juz wprawdzie swoje wiesz (przeciez chodzilo tylko o odpicowanie swojej bryki), ja bym nadal jednak trzymal sie opcji usuwania sladow kolizji z leku przed kara. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 04:54:19 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On 10 Mar, 13:44, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
To zle, ze ludzie pietnuja osobe, ktora po zabiciu czlowieka, na drugi dzien swiadomie sciemnia o sarnie?
Przeciez co chwila cos piszesz :-) Ale zdecydowanie latwo nam dyskutowac o tym siedzac wygodnie w ciepelku przed komputerem. Czyli w dyskusji powinny brac udzial tylko osoby - bezposredni uczestnicy danej sytuacji? W tym przypadku, tylko ta pani. Ale z kim ona by rozmawiala, przeciez kazda inna osoba - to nie ona, wiec jej nie rozumie! :-)
Czyli jednoczesnie "tak" i "nie" :-) |
|
Data: 2010-03-10 12:57:28 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
problem w tym, ze znaczna czesc osob ma juz Nic nie zrozumiales. Sorry, ja w to nie wchodzie Ale to TY tutaj osadzasz... a wlasciwie juz osadziles. Ale zdecydowanie latwo nam dyskutowac o tym siedzac wygodnie w ciepelku przed komputerem. No Ty najwyrazniej nie zrozumiesz - bo oceniasz wszystko z tej wygodnej perspektywy. Nie probujac nawet zrozumiec sytuacji, stanu osadzanej itp. Wygodnie. Racjonalnym z punktu widzenia wlasnego strachu - tak. A w Twoim swiecie wszystko jest czarne albo biale? Fantastycznie. A teraz wrocmy do swiata realnego. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 05:03:55 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On 10 Mar, 13:57, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote:
Dnia 10.03.2010 VoyteG <Voy...@hotpop.com> napisa /a:To niegrzeczna ocena swiadomosci rozmowcy, pomijajac przy tym merytoryczne uzasadnienie. Dale zatem juz dyskusji nie prowadze, poniewaz rozmawiam tylko na dany temat. |
|
Data: 2010-03-10 13:07:04 | |
Autor: Jacek Rudowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Dnia 10.03.2010 VoyteG <VoyteG@hotpop.com> napisał/a:
On 10 Mar, 13:57, Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org> wrote: Sluszna decyzja, aczkolwiek z nieco innego, moim zdaniem, powodu. A ocena byc moze niegrzeczna, ale niestety tak to widze. -- Jacek "AMI" Rudowski |
|
Data: 2010-03-10 13:27:59 | |
Autor: szerszen | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomo¶ci news:4b978df6$1news.home.net.pl... Wychodzi na to, że trzeba by zaostrzyć kary za ucieczkę z miejsca zdarzenia tak, aby było to mniej opłacalne, niż kombinowanie. dokladnie tak, kara za ucieczke powinna byc duzo wyzsza, wtedy nie oplacaloby sie kombinowac |
|
Data: 2010-03-10 12:42:45 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
szerszen wrote:
dokladnie tak, kara za ucieczke powinna byc duzo wyzsza, wtedy nie Jest bardzo wysoka, jeśli mnie pamięć nie myli ok. 2x i jak widać nie działa. Osoba w szoku ma bardzo ograniczoną zdolność racjonalnego myślenia. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 14:59:41 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9793c5$1news.home.net.pl...
dokladnie tak, kara za ucieczke powinna byc duzo wyzsza, wtedy nie Osoba w szoku powinna się kierować OBOWIĄZKIEM, a jest nim UDZIELENIE POMOCY, czyli conajmniej wezwanie pogotowia. Tłumaczenie się SZOKIEM jest po prostu zwykłym PIER.....NIEM i usprawidliwianiem swoich czynów. Co zaś się tyczy wysokości kar nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym to boli Cię, że prawo nie pozwala Ci bezkarnie jeździć jak wariat ? Przeciez jak tylko będziesz się stosował do Prawa o Ruchu Drogowym, będziesz dostosowywał prędkość i zachowanie podczas jazdy do warunków to istnieje znikome prawdopodobięnstwo, ze staniesz się sprawcą takiego wypadku. Co zaś się tyczy kar to wcale nie są one aż tak wysokie. Jeżeli tylko do takiego wypadku nie przyczyniłeś się rażącym łamaniem PoRD (alkohol, nadmierna prędkość, wymuszenie, brawurowa jazda) to wyrok zazwyczaj jest w zawiasach. Oczywiście pod warunkiem, że uznają Cię za sprawcę, bo równie dobrze sąd może jednak orzec winę pieszego. |
|
Data: 2010-03-10 20:38:34 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Plumpi wrote:
Osoba w szoku powinna się kierować OBOWIĄZKIEM, a jest nim UDZIELENIE Nie nabzdyczaj się tak, bo tylko pokazujesz, że o psychologii masz pojęcie dokładnie ZEROWE. Co zaś się tyczy wysokości kar nieumyślnego spowodowania wypadku ze Pudło. Przeciez jak tylko będziesz się stosował do Prawa o Bzdura. Co zaś się tyczy kar to wcale nie są one aż tak wysokie. Jeżeli tylko do Jest w zawiasach albo nie jest, różnie to bywa... -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 22:46:31 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b98034a$1news.home.net.pl...
Osoba w szoku powinna się kierować OBOWIĄZKIEM, a jest nim UDZIELENIE Za to Ty masz pojęcie o psychologii ? :) Musiał byś napierw ukończyć gimnazjum, szkołę średnią i studia, abyś mógł się wypowiadać autorytatywnie. A co do szoku. To gdyby ta franca zabiła kogoś mi bliskiego to sam bym ją udusił własnymi rękoma, tłumacząć się tym, ze byłem w szoku. Bzdura. Zgadza się to co wypisujesz tutaj to bzdury. Co zaś się tyczy kar to wcale nie są one aż tak wysokie. Jeżeli tylko do No to Ci tłumaczę. Jeżeli nie jest to spowodowanie Twoim karygodnym zachowaniem to wyrok zazwyczaj jest łagodny, nierzadko w zawiasach. Jednak, kiedy wynika to z wyjątkowego łamania PoRD, to dlaczego tak usilnie bronisz takich przestępców ? Dostają to na co sobie zasłużyli. |
|
Data: 2010-03-10 22:48:10 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Plumpi wrote:
Za to Ty masz pojęcie o psychologii ? :) Owszem. Musiał byś napierw ukończyć Ukończyłem, te ostatnie nawet podwójnie. A co do szoku. To gdyby ta franca zabiła kogoś mi bliskiego to sam bym I dostałbyś niższy wyrok za zbrodnie w afekcie, właśnie dlatego. No to Ci tłumaczę. Jeżeli nie jest to spowodowanie Twoim karygodnym Widziałeś kiedykolwiek KK? To, ze sądy orzekają w jakiś sposób "zazwyczaj" nie oznacza, ze będzie tak w kazdym przypadku. Dostają to na co sobie zasłużyli. Bo Ty tak ogłosiłeś? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 15:08:44 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9821aa$1news.home.net.pl...
Musiał byś napierw ukończyć Jakoś tego nikt nie potrafi dostrzec, a wręcz przeciwnie sprawiasz wrażenie jak byś jeszcze nie ukończył gimnazjum. A co do szoku. To gdyby ta franca zabiła kogoś mi bliskiego to sam bym Bo Ty tak twierdzisz ? Dostają to na co sobie zasłużyli. Widzisz, sam się pogrążyłeś :) |
|
Data: 2010-03-15 00:06:55 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Plumpi wrote:
Ukończyłem, te ostatnie nawet podwójnie. Ty != każdy. A co do szoku. To gdyby ta franca zabiła kogoś mi bliskiego to sam bym Bo tak po prostu jest. Poczytaj KK, zapoznaj się z orzecznictwem. Dostają to na co sobie zasłużyli. ? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 22:49:11 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:hn93vt$5hi$1news.onet.pl...
P.S. Za to Ty masz pojęcie o psychologii ? :) medyczne, zrobić specjalizację z psychologii ... |
|
Data: 2010-03-10 22:50:22 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Plumpi wrote:
Za to Ty masz pojęcie o psychologii ? :) Musiał byś napierw ukończyć Nie trzeba mieć specjalizacji z psychologii, żeby zauważyć, że nie masz o tym temacie żadnego pojęcia. To tak, jakbyś oczekiwał doktoratu z fizyki żeby ocenić, że ktoś kto twierdzi, że wyskakując z 10 piętra poleci jak ptak po prostu bredzi. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 15:00:28 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b98222e$1news.home.net.pl...
Za to Ty masz pojęcie o psychologii ? :) Musiał byś napierw ukończyć Zaprzeczasz sam sobie :) Jakie to ma znaczenie w odniesieniu do mojej wypowiedzi ? Napisałem "Osoba w szoku powinna się kierować OBOWIĄZKIEM, a jest nim UDZIELENIE POMOCY, czyli conajmniej wezwanie pogotowia" Przeczytaj to jeszcze raz i spróbuj tym razem zrozumieć i odpowiedzieć samemu sobie na pytanie "gdzie tu jest jakiekolwiek odniesienie do psychologii ?" Pisałem o obowiązku osoby, która potrąciła pieszego czy też brała udział w wypadku, pisząc w sposób nieco ironiczny "Osoba w szoku". Nie ma z mojej strony żadnego oceniania osoby od strony psychologicznej. Piszę tylko i wyłącznie o prawnym obowiązku. Reszta to już Twoja konfabulacja. |
|
Data: 2010-03-15 00:05:53 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
Plumpi wrote:
Pisałem o obowiązku osoby, która potrąciła pieszego czy też brała udział Jaki jest stan prawny to każdy chyba wie. Po co o tym w ogóle pisać? Reszta to już Twoja konfabulacja. Wiesz co to "konfabulacja"? -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-15 22:19:46 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9d79e1$1news.home.net.pl...
Pisałem o obowiązku osoby, która potrąciła pieszego czy też brała udział Po co w ogóle cokolwiek pisać ? Jak widać na Twoim przykładzie nie jest to takie oczywiste. Reszta to już Twoja konfabulacja. Tak wiem, to jest dokładnie to co robisz. |
|
Data: 2010-03-10 23:04:11 | |
Autor: J.F. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On Wed, 10 Mar 2010 22:49:11 +0100, Plumpi wrote:
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci Psychiatrii ? Psychologii to przeciez na uniwersytecie uniwersalnym a nie medycznym ucza ? J. |
|
Data: 2010-03-11 00:19:10 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On 2010-03-10 22:46:31 +0100, "Plumpi" <plumpix@onet.pl> said:
gdyby ta franca zabiła kogo¶ mi bliskiego to sam bym j± udusił własnymi rękoma, tłumacz±ć się tym, ze byłem w szoku. Teraz już nie. -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 09:57:18 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Plumpi pisze:
Osoba w szoku powinna się kierować OBOWIĄZKIEM, A osoba spadająca w przepaść powinna robić to z GODNOŚCIĄ, a nie sikać ze strachu. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-03-10 23:52:50 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
to pisze:
szerszen wrote: W kodeksie w sumie nie jest aż tak duża, bo za wypadek grozi do 8 lat, za wypadek+ucieczkę, albo za wypadek po pijaku grozi do 12. Tyle że wyroki są takie że za ucieczkę, albo wypadek po pijaku idzie się do więzienia. Za spowodowanie wypadku gdzie sprawca nie wykazał się wybitną głupotą i zaniedbaniem nie słyszałem żeby kogoś zamknęli w więzieniu. Więc tu nie wiem czego można chcieć więcej - uciekać się nie opłaca. No chyba że jest się po alkoholu. |
|
Data: 2010-03-11 15:04:54 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , żetosarna | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hn980u$9lo$1atlantis.news.neostrada.pl... No chyba że jest się po alkoholu. Albo jest się w szoku, dzięki któremu ta pani wmówiła sobie, że człowiek to sarna, a nastepnie z premedytacją próbowała pozbyć się śladów swojego przestępstwa. |
|
Data: 2010-03-11 21:16:10 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żeto sarna | |
Plumpi pisze:
Ja tam się na szokach może nie znam. Przypadki działania ludzi w dużym stresie które widziałem raczej polegały na wyłączeniu myślenia w ogóle, a nie na tego typu pokrętnych tokach myślowych. Rozumiem że np. ktoś w szoku wysiądzie z samochodu i zacznie iść piechotą do celu pomimo że ma urwaną rękę. Natomiast nie wiem czy to normalne w szoku że ktoś wymyśli sobie że to była sarna i pojedzie do warsztatu. Jeszcze jest pytanie co zeznają pracownicy warsztatu - czy wpadła tam z obłędem w oczach nie wiedząc gdzie jest i co się stało mamrocząc "to była sarna, to na pewno była sarna, to była sarna". |
|
Data: 2010-03-10 18:19:31 | |
Autor: Icek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
To jak± karę w tej konkretnej sytuacji "proponujesz"? Nie mamy może zbyt sama w ciemnym lesie w nocy ???? Bez jaj. Mogla sie bac ciemnego lasu a juz jak byla sama i w cos uderzyla to strach mogl byc mocny. Co innego, ze nie zadzwonila na policje lub nie udala sie do najblizszego komisariatu. Ale ze sie nie zatrzymala to sie nie dziwie. Icek |
|
Data: 2010-03-10 23:46:27 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna | |
On 10 Mar, 18:19, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
> To jak kar w tej konkretnej sytuacji "proponujesz"? Nie mamy mo e zbyt Tam nie ma lasu! Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie Karłowo http://tiny.pl/hgtz6 |
|
Data: 2010-03-10 13:18:08 | |
Autor: Gabriel'Varius' | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że t o sarna | |
Użytkownik to napisał:
VoyteG wrote:O ile dobrze zrozumialem to potracenie mialo miejsce 8 marca czyli w dzien kobiet, wiec mozna domniemac, ze Pani byla pod wplywam i stad ucieczka z miejsca zdarzenia pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-03-10 13:29:00 | |
Autor: Heraklit | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Był 10 marzec (¶roda), gdy o godzinie 12:41 *to* w pocie czoła
naskrobał(a): Nic dziwnego, że uciekaj±, skoro kary za nieumy¶lne spowodowanie wypadku ze skutkiem ¶miertelnym s± drastycznie wysokie. Głupie społeczeństwo chce je zaostrzać dalej, więc będzie ich uciekać coraz więcej. nie pij więcej jak piszesz. -- Pozdrawiam, Post stworzono 2010-03-10 13:28:41 |
|
Data: 2010-03-10 12:37:17 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Heraklit wrote:
nie pij więcej jak piszesz. Widzę, że jesteś do tego stopnia pijany, że odpisujesz sam sobie myśląc, ze piszesz do mnie. ;-) -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 14:36:09 | |
Autor: Heraklit | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Był 10 marzec (¶roda), gdy o godzinie 13:37 *to* w pocie czoła
naskrobał(a): Heraklit wrote:a gdzie to widzisz, w kryształowej kuli? -- Pozdrawiam, Post stworzono 2010-03-10 14:35:28 |
|
Data: 2010-03-10 14:23:28 | |
Autor: fv | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
to wrote:
Nic dziwnego, że uciekają, skoro kary za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym są drastycznie wysokie. Głupie społeczeństwo chce je zaostrzać dalej, więc będzie ich uciekać coraz więcej. Można mieć też inny punkt widzenia, na przykład taki że w tej chwili gdyby ktoś chciał kogoś zamordować, to powinien użyć do tego samochodu. Kara za takie przestępstwo jest znacznie niższa niż gdyby użyć bejzbola. I nie da się udowodnić premedytacji, jeśli nie było świadków. Jeśli chodzi o ucieczkę z miejsca wypadku, to kara jest dosyć dotkliwa, mianowicie sąd obligatoryjnie odbiera uprawnienia do prowadzenia pojazdów (np. na rok, ale może i dożywotnio). Popieram jednak tych, którzy wołają o zaostrzenie kar za ucieczkę. Generalnie poszkodowany nie zawsze zauważy numer rejestracyjny a już zdecydowanie bardzo rzadko zrobi zdjęcie. Przede wszystkim dlatego, że np. właśnie liczy złamania otwarte... Zresztą wypadek to jest taki szok, że można się gapić na uciekające auto a nie być w stanie odczytać numerów - czego sam jestem przykładem. -- fv |
|
Data: 2010-03-10 20:42:55 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
fv wrote:
Można mieć też inny punkt widzenia, na przykład taki że w tej chwili Jest dokładnie taka sama. Pisałem wyraźnie o NIEUMYŚLNYM spowodowaniu wypadku ze skutkiem śmiertelnym. I nie da się udowodnić premedytacji, jeśli nie było świadków. Jeśli nie ma świadków to przestępstwa nikt nie udowodni, nie tylko premedytacji. Jeśli chodzi o ucieczkę z miejsca wypadku, to kara jest dosyć dotkliwa, Gdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak drastyczne, to mało kto by uciekał. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-10 21:54:59 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia 10 Mar 2010 21:42:55 +0100, to napisał(a):
Gdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak drastyczne, to mało kto by uciekał. A gdy popchnę człowieka i on niefortunnie nadzieje się na co¶ ostrego w wyniku czego zejdzie mu się z tego ¶wiata to co, powinienem zostać uniewinniony? W końcu nie chciałem go zabić. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-10 23:08:22 | |
Autor: J.F. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On Wed, 10 Mar 2010 21:54:59 +0100, MadMan wrote:
A gdy popchnę człowieka i on niefortunnie nadzieje się na co¶ ostrego w Tak, jak popchniesz tak nieszczesliwie, to bedziesz chcial byc uniewinniony :-) J. |
|
Data: 2010-03-15 00:08:26 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
MadMan wrote:
Gdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak Więc nie będziesz odpowiadał za zabójstwo z premedytacją. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 09:23:12 | |
Autor: fv | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
to wrote:
fv wrote: Nie rozumiemy się. Jeśli kogoś zabijesz używając auta, będzie trudno udowodnić ci premedytację nawet jeśli chociaż chciałeś zabić. Jeśli użyjesz bejzbola, to premedytacja jest oczywista - nie można mówić o nieumyślnym spowodowaniu śmierci i nie da się wykpić "nie chciałem". Pobicie ze skutkiem śmiertelnym i tyle. Jeśli chodzi o ucieczkę z miejsca wypadku, to kara jest dosyć dotkliwa,Gdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak drastyczne, to mało kto by uciekał. Ale za to więcej byłoby takich zdarzeń. -- fv |
|
Data: 2010-03-11 10:17:21 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
fv pisze:
Gdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak drastyczne, to mało kto by uciekał. "A, pojadę szybciej, teraz dają tylko trzy lata w zawiasach zamiast osmiu za nieumyślne przejechanie kogoś, więc luzik" - czy tak to działa? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-03-15 00:10:39 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
fv wrote:
Nie rozumiemy się. Jeśli kogoś zabijesz używając auta, będzie trudno To są jakieś wydumane sytuacje, morderca raczej będzie próbował całkowicie uniknąć kary (a więc zabić bez świadków), a nie kalkulował sobie, za co dostanie mniej i używał do tego własnego auta, które trudno ukryć czy naprawić.. Jeśli chodzi o ucieczkę z miejsca wypadku, to kara jest dosyćGdyby kary za zdarzenie, którego sprawca wcale nie chciał, nie były tak Nie byłoby. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-11 15:36:57 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , że to sarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b98044f$1news.home.net.pl...
Można mieć też inny punkt widzenia, na przykład taki że w tej chwili Jakie drastyczne ? O czym Ty piszesz ? Chłopie za nieumyślne spowodowanie śmierci art. 155 kk przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. W praktyce jeżeli do wydarzenia nie doszło w sktek świadomego łamania zasad bezpieczeństwa oraz przepisów regulujących to bezpieczeństwo to wyrok orzekany jest zazwyczaj w zawieszeniu. W przypadku ucieczki z miejsca wypadku i pozostawienia rannego, żeby umarł, osoba taka będzie karana bodajże z art. 148 kk, ponieważ chodzi tu o celowe zaniechanie działań (udzielenia pomocy), w którego nasatępstwie poszkodowany umiera. Za art. 148 kk grozi nie mniej niż 8 lat więzienia, aż do dożywocia. Tak więc gdzie tu widzisz wysoką karę za nieumyślne spowodowanie śmierci i równość pomiędzy nieumyślnym spowodowaniem śmierci, a zabójstwem ? |
|
Data: 2010-03-15 00:11:52 | |
Autor: to | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Plumpi wrote:
Jakie drastyczne ? 5 lat to drastyczna kara jak za przestępstwo NIEUMYŚLNE. W praktyce jeżeli do wydarzenia Zwykle jest, ale czasem nie jest. Twoja wiara w nasz wymiar sprawiedliwości jest pocieszna. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-03-16 22:15:46 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , że to sarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9d7b48$1news.home.net.pl...
Jakie drastyczne ? Wiesz, może to będzie niezbyt grzeczne z mojej strony, ale jakże adekwatne do tego co piszesz. "Powiem" krótko "nie pier...ol !" http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7640127,Lagodny_wyrok_za_smiertelne_potracenie_na_pasach.html Najpierw spróbuj dotrzeć do informacji i orzeczeń sadowych, a później wypisuj jakie te kary są drastyczne i krzywdzące. |
|
Data: 2010-03-10 14:32:56 | |
Autor: J.F. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła , że to sarna | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b978584$1news.home.net.pl...
VoyteG wrote: Bo ja wiem czy to znieczulica ? Wlasna d* przede wszystkim. Nic dziwnego, że uciekają, skoro kary za nieumyślne spowodowanie wypadku Nie sa. rok, dwa w zawieszeniu. Czyli w zasadzie nic. Chyba ze pijany, wtedy z 5 lat bez zawiasow. Oczywiscie zalezy od okolicznosci - i trzezwy moze zaliczyc pare lat odsiadki. J. |
|
Data: 2010-03-10 19:20:14 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
to pisze:
VoyteG wrote: Tzn. jakie? Znasz kogoś kto poszedł do więzienia za tego typu wypadek który nawet spowodował, ale nie w okolicznościach kiedy się o niego szczególnie prosił (typu jazda po alkoholu, czy jakaś szczególnie brawurowa jazda)? Bo prawda jest taka że za najechanie pieszego (statystycznie rzecz biorąc ubranego w maskujące kolory) idącego po jezdni to by jej sąd nie zrobił nic - pod warunkiem że by się zatrzymała. A ponieważ uciekła, to ma duże szanse na spędzenie jakiegoś czasu w więzieniu. Głupie społeczeństwo chce je zaostrzać dalej, więc będzie ich uciekać coraz więcej. No a gdyby tak nagroda była, to dopiero by nikt nie uciekał. |
|
Data: 2010-03-10 22:07:11 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-10 12:41:56 +0100, to <to@abc.xyz> said:
VoyteG wrote: To niezły temat do dyskusji jak, jad±c z głow±, nieumy¶lnie kogo¶ zabić (tu: spowodować wypadek itd.). Nieumy¶lnie... najechać na co¶ na drodze? Nieumy¶lnie... wjechać w kogo¶ na drodze? Nieumy¶lnie... No wła¶nie, jak to zrobić nieumy¶lnie, trzymaj±c się - z grubsza - zasad opisanych w pord? -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-10 22:22:40 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Wed, 10 Mar 2010 22:07:11 +0100, Bydlę napisał(a):
To niezły temat do dyskusji jak, jad±c z głow±, nieumy¶lnie kogo¶ zabić (tu: spowodować wypadek itd.). Pieszy wyskakuje ci pod maskę. Inna sprawa że wtedy to nie ty jeste¶ sprawc± kolizji. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 00:15:21 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-10 22:22:40 +0100, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> said:
Dnia Wed, 10 Mar 2010 22:07:11 +0100, Bydlę napisał(a): Stop - mówimy o _spowodowaniu_ wypadku ze skutkiem ¶miertelnym. Twój przykład opisuje spowodwanie wypadku przez ofiarę, nie przez kierowcę. Inna sprawa że wtedy to nie ty jeste¶ No wła¶nie - a to mnie ciekawi, jak można nieumy¶lnie - prowadz±c samochód - kogo¶ zabić, nie będ±c na bakier z pordem. -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 09:41:53 | |
Autor: fv | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Bydlę wrote:
Inna sprawa że wtedy to nie ty jeste¶No wła¶nie - a to mnie ciekawi, jak można nieumy¶lnie - prowadz±c UWAGA, MOŻE SIĘ WYDAĆ MAKABRYCZNE Ale trzeba umieć sobie to wyobrazić, żeby tego unikn±ć. 1. Wyprzedzasz rowerzystę, który nagle i niespodziewanie zaczyna omijać studzienkę. Odbijasz dalej w lewo, ale auto jad±ce z naprzeciwka też omija dziurę. Dochodzi do zderzenia, twoje auto odbija w prawo a rowerzysta ponosi ¶mierć na miejscu. 2. Skręcasz w prawo i widzisz przej¶cie dla pieszych oraz przejazd dla rowerów. Ruszasz upewniwszy się, że można. Nagle wpada na ciebie rozpędzony rowerzysta, przelatuje przez maskę i trafia głow± prosto w betonowy kosz na ¶mieci. 3. osiedlowa uliczka, mnóstwo samochodów zaparkowanych na skrzyżowaniu i w okół niego. Ludzie id± z zakupami. Chcesz skręcić w lewo, ale znak pokazuje że masz ust±pić pierwszeństwa. Starasz się wyjrzeć i chyba jest ok. Nagle z lewej pojawia się rozpędzony dostawczak. Klakson, pisk opon - prawie cię omin±ł, ale trafił w przód maski, stracił kontrolę i wpadł na chodnik. 4. już tak zupełnie, że nikt pord nie łamie: Prowadzisz tira a obok prawym pasem jedzie maluch w którym starszy pan wła¶nie ma zawał. Jego auto zjeżdża ci wprost pod maskę i wciska się pod zderzak. -- fv |
|
Data: 2010-03-11 09:55:00 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 09:41:53 +0100, fv napisał(a):
1. Niezachowanie bezpiecznego odstępu minimum 1 metra przy wyprzedzaniu. 2. Wymuszenie pierwszeństwa na użytkowniku drogi jad±cym na wprost. 3. osiedlowa uliczka, mnóstwo samochodów zaparkowanych na skrzyżowaniu i w okół niego. Ludzie id± z Tu ewidentnie wina parkuj±cych, więc rzeczywi¶cie. 4. już tak zupełnie, że nikt pord nie łamie: A to tak. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 10:51:17 | |
Autor: Cavallino | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:14zwhblj3clem.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Thu, 11 Mar 2010 09:41:53 +0100, fv napisał(a): Nie było tego w opisie, więc nie zmy¶laj.
Bzdura. Doucz się. |
|
Data: 2010-03-11 10:56:23 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 10:51:17 +0100, Cavallino napisał(a):
1. Mi się nigdy nie zdarza odskakiwać nagle na więcej niż jakie¶ pół metra na bok je¶li jest studzienka/wyrwa. Je¶li miałbym zrobić większy unik a widzę w lusterku że kto¶ za mn± jedzie to wjeżdżam w dziurę. 2. To znaczy? Bo nie rozumiem. Rowerzy¶ci jad±cy na wprost maj± pierwszeństwo przed samochodami skręcaj±cymi w drogę poprzeczn±. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 11:00:39 | |
Autor: Cavallino | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:
Mi się nigdy nie zdarza odskakiwać nagle na więcej niż jakie¶ pół metra I co w zwi±zku z tym? Co to wnosi do tematu? To znaczy? Bo nie rozumiem. Rowerzy¶ci jad±cy na wprost maj± Przede wszystkim maj± zakaz wjeżdżania przed jad±cy drog± pojazd, a w niego już w szczególno¶ci. |
|
Data: 2010-03-11 13:27:55 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 11:00:39 +0100, Cavallino napisał(a):
To znaczy? Bo nie rozumiem. Rowerzy¶ci jad±cy na wprost maj± Bezpo¶rednio przed, tak. Niemniej nie zmienia to obowi±zku pojazdu zjeżdżaj±cego z drogi do ust±pienia pojazdom które po tej drodze już jad±. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 13:57:21 | |
Autor: Cavallino | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:1ts592hf1nc1f$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Thu, 11 Mar 2010 11:00:39 +0100, Cavallino napisał(a): No chyba nie masz w±tpliwo¶ci, że pedalarz naruszył ten przepis je¶li wjechał w samochód? A jak naruszył, to będzie conajmniej współwinny, o ile nie w 100%? |
|
Data: 2010-03-11 14:16:26 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 13:57:21 +0100, Cavallino napisał(a):
Przede wszystkim maj± zakaz wjeżdżania przed jad±cy drog± pojazd, a w niego Mam. Je¶li jechał na wprost miał bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdem który skręcał. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 14:21:39 | |
Autor: Cavallino | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:1cizsu8jynqi.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Thu, 11 Mar 2010 13:57:21 +0100, Cavallino napisał(a): Znaczy przepisu nie znasz, czy masz go gdzie¶? Ma się zatrzymać. Nie zrobił tego - naruszył przepis. Tu nie ma miejsca na interpretacje, a pedalarskie pierdzielenie możesz sobie w buty wsadzić. EOD w tej kwestii - gdyby¶ postanowił zrobić inaczej. |
|
Data: 2010-03-11 14:25:50 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:21:39 +0100, Cavallino napisał(a):
Przede wszystkim maj± zakaz wjeżdżania przed jad±cy drog± pojazd, a w Dlaczego wycinasz istotne cytaty? I dlaczego nie wierzysz w prawo obowi±zuj±ce w Polsce? Skręcił i nie ust±pił rowerzy¶cie - naruszył przepis, miał się zatrzymać, nie ma miejsca na interpretacje. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 14:31:22 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:25:50 +0100, MadMan napisał(a):
Skręcił i nie ust±pił rowerzy¶cie - naruszył przepis, miał się http://www.gddkia.gov.pl/viewattach.php/id/59e8237f2b30744d8ff5aac50424d767 - poczytaj sobie. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 14:26:18 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 10:51:17 +0100, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> said:
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:14zwhblj3clem.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net... Pamiętaj o założeniu, które zamie¶ciłem - zakładamy, że ów _sprawca_ nie łamie w zasadzie albo za bardzo przepisów pord. Więc założenie prawidłowego odstępu jest na miejscu. -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 10:58:07 | |
Autor: fv | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
MadMan wrote:
Dnia Thu, 11 Mar 2010 09:41:53 +0100, fv napisał(a): A spróbuj wyobrazić sobie t± sytuację, gdy droga w obydwu kierunkach jest jednopasmowa ale dosyć szeroka. Wtedy zachowasz metr a i tak może być Ľle. Tutaj problemem jest instynktowna próba uniknięcia bezpo¶redniego trafienia rowerzysty spleciona z nieszczę¶liwie akurat jad±cym z naprzeciwka - który nie spodziewa się, że aż tak wyjedziesz. Nie ma jak się spodziewać, bo przecież rowerzystę mijasz szerokim łukiem. Wszystko pięknie, na luziku i bezpiecznie a tu nagle trach, życie ¶cięte jak kos±. 2. Taka oczywi¶cie będzie opinia policji. Natomiast je¶li rowerzysta jedzie na prawdę szybko to w momencie jak patrzysz w prawo, co¶ go może zasłaniać. Np. ludzie na chodniku. Pierwszeństwo przejazdu nie jest w PORD prawem bezwzględnym. Zauważ, że ta i kolejna sytuacja zawieraj± element niezachowania szczególnej ostrożno¶ci przez tutaj rowerzystę a tam dostawczaka. W dodatku zaznaczam wyraĽnie, że kieruj±cy pojazdem usiłował zrobić wszystko co w jego mocy, aby poruszać się bezpiecznie i zgodnie z przepisami. I niektóre orzecznictwa uznaj± (niestety) t± dobr± wolę. -- fv |
|
Data: 2010-03-11 13:23:12 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 10:58:07 +0100, fv napisał(a):
A spróbuj wyobrazić sobie t± sytuację, gdy droga w obydwu kierunkach jest jednopasmowa ale dosyć Dlatego to jest co najmniej metr, a w szczególno¶ci odległo¶ć bezpieczna. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 14:24:31 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 09:41:53 +0100, fv <fake@cybax.com> said:
Bydlę wrote: Ale to nie jest _spowodowanie_ przez kierowcę. Odnoszę wrażenie, że kieruj±cy rowerem sobie zgotował taki los. (pamiętasz? zakładamy, że kieruj±cy - autem, ten potencjany sprawca - nie będzie za bardzo na bakier z pord)
ditto. Skoro kierowca się upewnił, to znaczy, że rowerzysta wtargn±ł. Psim obowi±zkiem rowerzysty jest niewpadać.
To może może być. Ale sk±d rozpędzony dostawczak na osiedlowej uliczce?! Więc nie, odrzucam z powodu niezgodno¶ci z założeniami. :-)
No to sam sobie zgin±ł, a nie przez kierowcę tira. Tzn. tirman nie spowodował wypadku. Nie jestem przekonany tymi przykładami. (a może czego¶ nie zauważam?) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 14:32:26 | |
Autor: MadMan | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:24:31 +0100, Bydlę napisał(a):
Skręcasz w prawo i widzisz przej¶cie dla pieszych oraz przejazd dla rowerów. Ruszasz upewniwszy się, Popatrz wyżej w opinię prawn± posła Łukasza Gibały. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-11 14:49:54 | |
Autor: Cavallino | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:st4y3z40moc6$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:24:31 +0100, Bydlę napisał(a): Wypad na grupę dla pedalarzy z tym pierdzieleniem. |
|
Data: 2010-03-11 19:16:41 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 14:32:26 +0100, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> said:
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:24:31 +0100, Bydlę napisał(a): Nie przekonuje mnie to bo tam o pierwszeństwie dyskutuj±, a tu jest mowa o rowerzy¶cie, który wjechał w pojazd. Czyli - w mej ocenie - rowerzysta jechał albo za szybko, albo bez patrzenia na drogę. Dlatego odrzucam ten przykład, jako nie pasuj±cy do pytania. :-) (pamiętaj, że nie rozmawiamy o prawach rowerzystów, a o nieumy¶lno¶ci spowodowania wypadku. ba! nawet gdyby - bez sensu, ale za to restrykcyjnie - przyj±ć tamten zapis z wiedeńskiej, to taki przykład w ogóle nie pasuje do pytania i jego założeń) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 10:25:52 | |
Autor: Icek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
>> To niezły temat do dyskusji jak, jad±c z głow±, nieumy¶lnie kogo¶ zabićkierowcę.
jedziesz w lesie. Ciemna noc. Dozwolona predkosc 90km/h. Jedziesz 60km/h bo tyle wydaje Ci sie bezpieczne. Na drodze lezy pijany czlowiek ubrany na czarno. Nie ma zadnych odblaskow. Zlewa sie niemal z asfaltem. Gdy dostrzegasz ze cos/ktos lezy na jezdni starasz sie gwaltownie zahamowac i wyminac przeszkode (w koncu chcesz ocalic byc moze zycie, byc moze samochod). Tracisz przyczepnosc i prawym przodem/bokiem zawadzasz ze skutkiem smiertelnym tego lezacego pijaka. Uszkodzenia? Prawa dolna czesc zderzaka przedniego. Byc moze blacha przedniego nadkola. Byc moze odboje/amortyzator/wachacz lub inne uszkodzenia zawieszenia. Kilka razy udalo mi sie w zyciu wpasc w taka wyrwe, ze myslalem, ze cos zgubilem. Zawsze sie zatrzymywalem gdyz uwazam, ze jazda po uszkodzeniu moze zagrazac zyciu. Ale to moze dlatego, ze tak mnie uczyli od malego. Czemu na nauce na PJ nie ma zapisu czy tluczenia do glowy, ze jak najedziesz na cos bardzo duzego to powinienes sie zatrzymac i sprawdzic ? Icek |
|
Data: 2010-03-11 14:31:37 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 10:25:52 +0100, "Icek" <icek@do.pl> said:
samochód - kogo¶ zabić, nie będ±c na bakier z pordem.(Bydlę: No wła¶nie - a to mnie ciekawi, jak można nieumy¶lnie - prowadz±c Je¶li ubrany tak, że w ¶wiatłach go nie widać, to... wg ludzkiej logiki winny jest ten ¶pi±cy na drodze. Wg prawa pewnie kierowca. OK - zaczynam łapać. Czemu na nauce na PJ nie ma zapisu czy tluczenia do glowy, ze jak najedziesz U mnie było. Ale ja miałem dobr± szkołę. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 22:48:55 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hn9969$5u7$1inews.gazeta.pl... No wła¶nie - a to mnie ciekawi, jak można nieumy¶lnie - prowadz±c samochód - kogo¶ zabić, nie będ±c na bakier z pordem. Naprawdę to takie trudne ? To proszę kilka przykładów, niektóre s± autentyczne. Przy autentycznych postawię gwiazdkę. 1. Pęka opona w samochodzie. Zaczyna rzucać samochodem, nie jeste¶ w stanie opanować kierownicy i wpadasz na inny samochód lub grupę przechodniów. 2*. Jest ¶lisko. Jedzie samochód dostwczy drog± z pierwszeństwem. Nagle z drogi podporzadkowanej wyjeżdża samochód i zajeżdża drogę. Kierowca samochodu dostawczego gwałtownie hamuje, ale wpada w po¶lizg i nie może zapanować nad kierownic±. Leci wprost na wiatę przystanku autobusowego, gdzie zabija kobietę. Kierowcy samochodu, który wymusił pierwszeństwo udaje się uciec z miejsca wypadku, a może po prostu nawet nie zauwazył całego wydarzenia. 3*. W samochodzie ciężarowym (to było przeszło 30 lat temu) pęka obręcz przy kole i jej fragment trafia dziecko jad±ce na rowerku pod opiek± babci. Dziecko ginie na miejscu. 4*. W samochodzie blokuj± się systemy sterowania. Przestaje reagować pedał gazu, hamulec, sprzęgło, biegi. Auto jedzie i nie "słucha: się kierowcy. Kierowca w obawie przed uderzeniem w stoj±ce przed skrzyżowaniem samochody zjeżdża na chodnik, próbuj±c dalej zjechać na trawę, ale nie zauważa, że tam znajduj± się ludzie, których potr±ca, a jedna z ofiar umiera w szpitalu. 5. Jedziesz such± i czyst± drog±. Przyczepno¶ć jest idealna. Przed Tob± samochód, który zaczynasz wyprzedzać. Nie zauważasz, że na drodze jest plama oleju. Wpadasz na niej w po¶lizg, którego nie możesz opanować. Rzuca Cię na chodnik, gdzie ginie pieszy. 6*. Skręca samochód ciężarowy na skrzyżowaniu w prawo. Skrzyżowanie jest bardzo ciasne, a widoczno¶ć tyłu naczepy podczas skrętu bardzo kiepska. Kierowca ostrożnie przejeżdża, bo przed przej¶ciem stoj± piesi maj±c czerwone ¶wiatło, ale nie zauważa, że z grupy tłumu stoj±cego metr przed krawędzi± wychodzi dziecko i staje tuż przy samej krawędzi jezdni. Samochód jednak jest na tyle długi, że tylne koła wjeżdżaj± na krawężnik najeżdżaj±c dzieciaka. 7*. Jedzie samochód i wiezie blachy poukładane na pace. Blachy s± zamocowane tak jak powinny tj. specjalnymi pasami, ale kierowca w ostatniej chwili zauważa wielk± wyrwę w jedni i w ostateczno¶ci nie podejmuje żadnych zachowań typu hamowanie czy gwałtowne omijanie wyrwy w opbawie, że w ten sposób mógłby doprowadzić narażenia innych uczestników ruchu. Jednak podczas uderzenia w wyrwę jeden z zabezpieczaj±cych pasów pęka. Kierowca tego nie zauważa. Kilkaset metrów od miejca, w którym była wyrwa, powietrze podrywa do góry jedn± z blach i doprowadza do zerwania pozostałych pasów, a w efekcie tego ta blacha z duż± sił± zostaje wyrwana do góry i spada wprost na jadacego za ciężarówk± motocyklistę, który ponosi ¶mierć na miejscu. 8. Jest zima. Droga pod górkę cała zasypana ¶niegiem. Jednak w pewnym miejscu okazuje się, ż epod warstw± ¶niegu znajduje się warstwa lodu. Auto przestaje dalej ci±gn±ć pod górę i się ¶lizga na lodzie. Po chwili jednak zaczyna się ze¶lizgiwać w dół, nabieraj±c prędko¶ci. Zahacza przy okazji przechodniów na chodniku. Można jeszcze wiele pisać. |
|
Data: 2010-03-11 23:40:33 | |
Autor: J.F. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On Thu, 11 Mar 2010 22:48:55 +0100, Plumpi wrote:
2*. Jest ¶lisko. Jedzie samochód dostwczy drog± z pierwszeństwem. Nagle z I kogo uznali winnym ? Bo tak na oko .. kierowca dostawczaka nie dostosowal predkosci -) 3*. W samochodzie ciężarowym (to było przeszło 30 lat temu) pęka obręcz przy A tu kogo oskarczyli/podejrzewali ? 4*. W samochodzie blokuj± się systemy sterowania. Przestaje reagować pedał A ten autentyczny przypadek to skad ? 6*. Skręca samochód ciężarowy na skrzyżowaniu w prawo. Skrzyżowanie jest Ale to chyba nie jest w zgodzie z pord w czasie manewru nie zauwazyc dzieciaka ? 8. Jest zima. Droga pod górkę cała zasypana ¶niegiem. Jednak w pewnym Ale czy to nie wina kierowcy ? Sniegu nie da sie nie zauwazyc, tak jak np plamy oleju :-) J. |
|
Data: 2010-03-10 22:23:25 | |
Autor: J.F. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On Wed, 10 Mar 2010 22:07:11 +0100, Bydlę wrote:
To niezły temat do dyskusji jak, jad±c z głow±, nieumy¶lnie kogo¶ zabić (tu: spowodować wypadek itd.). Przede wszystkim - zeby bylo umyslnie, to powinienes specjalnie chciec ofiare przejechac. Np trafila sie okazja, tesciowa przechodzi przez jezdnie, wiec dodajemy gazu :-) No wła¶nie, jak to zrobić nieumy¶lnie, trzymaj±c się - z grubsza - zasad opisanych w pord? Zeby byc ukaranym to nie tylko wystarczy kogos potracic, ale jeszcze trzeba naruszyc zasady bezpieczenstwa. A tak bez naruszenia zasad .. poslizgnac sie na oleju jadac latem z dopuszczalna predkoscia [zima na lodzie nie - nalezy miec na uwadze ze zima moze byc lod na drodze], zostac oslepionym przez FR ustawiony ponizej dopuszczalnej predkosci przed skretem, albo przejechac pijaka spiacego na drodze .. J. |
|
Data: 2010-03-11 10:29:44 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Bydlę pisze:
To niezły temat do dyskusji jak, jad±c z głow±, nieumy¶lnie kogo¶ zabić (tu: spowodować wypadek itd.). Je¶li jechałe¶ według pord, to nie ty spowodowałe¶ wypadek. Je¶li spowodowałe¶ wypadek *celowo*, to nie nieumy¶lnie. Cała reszta - pewnie jakie¶ 99% - to wyniki przekroczenia przepisów, którego marny skutek w postaci wypadku nie był przez sprawcę zaplanowany. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2010-03-11 11:00:04 | |
Autor: fv | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Jakub Witkowski wrote:
Je¶li jechałe¶ według pord, to nie ty spowodowałe¶ wypadek. Nie do końca. Zobacz dyskusję powyżej. Apeluję o nie stawianie PORD ponad zdrowy rozs±dek. WyobraĽnia i odpowiedzialno¶ć za siebie i innych jest ważniejsza niż przepisy. -- fv |
|
Data: 2010-03-11 14:35:19 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 11:00:04 +0100, fv <fake@cybax.com> said:
Jakub Witkowski wrote: Masz rację. Ale tu akurat chodzi o to, że pord nie zaleca bezmy¶lnej jazdy. Czyli nie jedziemy 90 km/h w sytuacji, gdy widoczno¶ć i stan drogi sugeruje o połowę wolniej. Czyli jedziemy zgodnie z pord. W takim - do¶ć teoretycznym w±tku - pisanie o rozs±dnej jeĽdzie będzie skutkowało twierdzeniami, że kto¶ potrafi rozs±dnie jechać 3x szybciej niż pord zezwala, a nie o to mi chodziło. -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 14:32:31 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-11 10:29:44 +0100, Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> said:
Bydlę pisze: Tego typu my¶li kr±ż± mi po głowie i dlatego chciałem zasięgn±ć cudzych opinii. (oczywi¶cie rozmawiamy jak ludzie, nie jak prawnicy) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-10 13:06:07 | |
Autor: GK | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG pisze:
Izabela K. ¶miertelnie potr±ciła mężczyznę i uciekła z miejsca BMW i wszystko jasne... |
|
Data: 2010-03-10 13:11:58 | |
Autor: Gabriel'Varius' | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik GK napisał:
VoyteG pisze:Mam rozumiec, ze zyjesz jak wiekszosc naszych rodakow stereotypami i dla Ciebie BMW w tym watku oznacza Bedziesz Mial Wypadek - ech. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawd± żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2010-03-10 16:41:47 | |
Autor: Karolek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
GK pisze:
Znieczulica przeraza.. GK i wszystko jasne. -- Karolek |
|
Data: 2010-03-10 14:46:10 | |
Autor: Olo | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
W dniu 2010-03-10 12:39, VoyteG pisze:
[...] Gdy mechanicy wjechali autem na kanał, dokonaliCzym sie rozni ludzkie ciało o ciała sarny? Ma mniej włosów ? |
|
Data: 2010-03-10 22:51:47 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-10 14:46:10 +0100, Olo <olo@poczta.fml> said:
W dniu 2010-03-10 12:39, VoyteG pisze: Tak. I nosy w różnych kolorach. -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-10 14:48:45 | |
Autor: szwagier | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Przeczytales, oceniles, osadziles.
Zglos sie na wykonawce wyroku i bedziesz jak czlowiek-orkiestra. Jadac w nocy boczna, zapewne nieoswietlona droga latwo jest wjechac w kogos.. Poza tym skoro kobieta sie - jak pisza - nie zatryzmala to moim zdaniem swiadczy to wlasnie o tym, ze nie wiedziala ze wjechala w czlowieka. Gosc rownie dobrze mogl byc napruty i ulozyc sie na lekka drzemke na drodze (widzialem takiego), jak wylezc zza jakiegos drzewa prosto pod samochod (takiego tez widzialem) szwagier |
|
Data: 2010-03-10 06:00:46 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 14:48, "szwagier" <kcies...@poczta.fm> wrote:
Jadac w nocy boczna, zapewne nieoswietlona droga latwo jest wjechac w Gdzie ty mieszkasz? Chetnie zobacze taki rejon kraju, gdzie noca na nieswietlonych drogach spia ludzie... Poza tym skoro kobieta sie - jak pisza - nie zatryzmala to moim zdaniem Pewnie masz racje... Fragment nosa tego czlowieka pozostal w podwoziu samochodu i byl do rozpoznania przez mechanikow na drugi dzien, wiec kobieta z pewnoscia nie zauwazyla, ze po ciele mezczyzny przejechala...
Ale masz widoki podczas podrozy, nie do pozazdroszczenia :-) jak wylezc zza jakiegos drzewa prosto pod samochod Pewnie ona nic nie zauwazyla. Nie zauwazyla, ze po jakism duzym ciele przejechala, tylko skad jej przyszla do glowy ta sarna? |
|
Data: 2010-03-10 15:28:24 | |
Autor: szwagier | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Caly Twoj post to belkok, napisz jeszcze raz darowujac sobie emocjonalne wstawki, to odniose sie do tego.
szwagier |
|
Data: 2010-03-10 22:59:49 | |
Autor: Bydlę | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 2010-03-10 15:00:46 +0100, VoyteG <VoyteG@hotpop.com> said:
On 10 Mar, 14:48, "szwagier" <kcies...@poczta.fm> wrote: Obstaluj sobie aktualne POI do nawigacji. Mam w AutoMapie takie punkty do wł±czenia i jedn± z możliwo¶ci jest opcja ostrzegania przed Życiem Nocnym. Czyli przed stadami młokosów pakuj±cych się w kilkana¶cie osób do samochodu prowadzonego przez pijanego kierowcę i przed ¶pi±cymi na asfalcie, jak mi indagowany na tę okoliczno¶ć pan z firmy produkuj±cej AutoMapę powiedział przez telefon. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-03-11 10:35:40 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
ZabiÂła czÂłowieka. TwierdziÂła, Âże t o sarna | |
VoyteG pisze:
On 10 Mar, 14:48, "szwagier" <kcies...@poczta.fm> wrote: Proszę bardzo: Mierzeja Wiślana, gdzieś między Krynicą Morską a Piaskami, lato, wczesny wieczór. Jadę sobie dość spokojnie i nagle za zakrętem gość leży na drodze. Faktem jest że nie spał, nawet próbował się podnosić... Gdyby to było już po zmroku przejechał bym go jak nic. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-03-11 03:26:07 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 11 Mar, 10:35, Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> wrote:
VoyteG pisze:
Gdybys nie jechal, to zapewne zasnalby twardo przytulony do asfaltu... |
|
Data: 2010-03-10 07:13:32 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 14:48, "szwagier" <kcies...@poczta.fm> wrote:
Poza tym skoro kobieta sie - jak pisza - nie zatryzmala to moim zdaniem Wiedziala, dobrze wiedziala, ze w "cos uderzyla" "Ta przyznała, że jad±c autem 8 marca "w co¶" uderzyła." Inny artykul w tej sprawie http://tiny.pl/hgtzn Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarne znalezc? Karłowo http://tiny.pl/hgtz6 |
|
Data: 2010-03-10 21:08:56 | |
Autor: BQB | |
ZabiÂła czÂłowieka. TwierdziÂła, Âże t o sarna | |
VoyteG pisze:
On 10 Mar, 14:48, "szwagier" <kcies...@poczta.fm> wrote: To, że brak lasu, to żaden argument. Często przejeżdżam tędy: http://tinyurl.com/mojkowo Lasów brak - pojedyncze drzewa przy drodze, a sarny i jelonki są. Co oczywiście niczego nie zmienia. |
|
Data: 2010-03-10 23:56:07 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 21:08, BQB <ad...@anty.spamowy.com.invalid> wrote:
VoyteG pisze:
Na zaprezentowanym przez Ciebie rejonie kraju, wiadac w okolicy rejony lesne, wprawdzie niewielkie, ale gdzies te lesnie zwierzeta mieszkaja. Bo inaczej, to gdzie mieszkaja? Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal Sochaczewa - sa wył±cznie wiejskie obszary - tzn. pola i zabudowania. Obszar zaprezentowany przez Ciebie jest w bardzo malym stopniu porownywalny. |
|
Data: 2010-03-11 08:06:38 | |
Autor: Massai | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG wrote:
On 10 Mar, 21:08, BQB <ad...@anty.spamowy.com.invalid> wrote: Wiesz, nie każdy jest zoologiem... Może i mogła my¶leć że tam mogła być sarna. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 00:14:39 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 11 Mar, 09:06, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote:
To prawda, ze nie kazdy jest zoologiem, ale nawet zoolog jadac szybko samochodem nie rozpozna sarny. Tym bardziej zoolog nie odda samochodu do warsztatu tego samego dnia po godzinie 21, tylko poczeka do rana nastepnego dnia.... |
|
Data: 2010-03-11 10:47:20 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
VoyteG pisze:
On 11 Mar, 09:06, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote: Może mężowi nie chciała pokazać na oczy? Ja też kiedy¶ na gwałt reperowałem dużego fiaciora rodziców :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2010-03-11 10:29:12 | |
Autor: Icek | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
> Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie, ale gdzie tam las, coby sarnetędy:http://tinyurl.com/mojkowo Lasów brak - pojedyncze drzewa przy drodze, a sarny i jelonki s±. Co Na zaprezentowanym przez Ciebie rejonie kraju, wiadac w okolicy rejony lesne, wprawdzie niewielkie, ale gdzies te lesnie zwierzeta mieszkaja. Bo inaczej, to gdzie mieszkaja? Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal Sochaczewa - sa wył±cznie wiejskie obszary - tzn. pola i zabudowania. Obszar zaprezentowany przez Ciebie jest w bardzo malym stopniu porownywalny. =================== ostatnio jechalem do Leroy we wroclawiu !!! I widzialem zestaw kilku/kilkunastu sarenek czy innych lesnych zwierzat. W miescie! W terenie zabudowanym ! Icek |
|
Data: 2010-03-11 01:26:49 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 10:29, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
Zestaw saren przy Leroy? Przeciez to market budowlany! :-) |
|
Data: 2010-03-11 09:45:30 | |
Autor: Massai | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
VoyteG wrote:
On 11 Mar, 10:29, "Icek" <i...@do.pl> wrote: Moze z gipsu? Krasnale juz niemodne ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-11 10:40:12 | |
Autor: Icek | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
> ostatnio jechalem do Leroy we wroclawiu !!! I widzialem zestawterenie > zabudowanym ! ale zwierzyna lesna pojawia sie czasami. Widzialem na wlasne oczy. Widzisz tam gdzies jakis las ?? Moze nie czesto ale zwierzyna lesna pojawia sie nie tylko przy samym lesie. Icek |
|
Data: 2010-03-11 03:24:40 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 10:40, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
Moze nie czesto ale zwierzyna lesna pojawia sie nie tylko przy samym lesie. To klienci tego marketu, pewnie same jelenie ;-) |
|
Data: 2010-03-11 10:48:30 | |
Autor: Cavallino | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:
Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal Sochaczewa - sa wył±cznie wiejskie obszary I o czym to ¶wiadczy, skoro sarny zdarzaj± się nawet w 0,5 milionowym mie¶cie i do z 5 km od jego granicy? |
|
Data: 2010-03-11 03:49:01 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 10:48, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Powinni wprowadzic znak "uwaga spiaca sarna na drodze" to by ludzie potem glupio sie nie zastanawiali... Skad ta kobieta mogla wiedziec, ze tam sarna nie spi, jak nie za tym, to za kolejnym zakretem tej wiejskiej drogi? Potem sie ludzie dziwia... Dobrze napisal jeden przedpisca "ale wy pierd..." ;-) |
|
Data: 2010-03-11 13:43:13 | |
Autor: Paweł W. | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
I o czym to ¶wiadczy, skoro sarny zdarzaj± się nawet w 0,5 milionowym W 2 milionowyn mie¶cie też się zdarzaj± 5km od granicy i to nie s± tylko sarny, ale cała rodzina dzików "pod maskę" potrafi wyj¶ć. p. |
|
Data: 2010-03-11 12:37:10 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
Na zaprezentowanym przez Ciebie rejonie kraju, wiadac w okolicy rejony lesne, wprawdzie niewielkie, ale gdzies te lesnie zwierzeta mieszkaja. Bo inaczej, to gdzie mieszkaja? Zas w okolicy Karłowa - to nieopodal Sochaczewa - sa wył±cznie wiejskie obszary - tzn. pola i zabudowania. Obszar zaprezentowany przez Ciebie jest w bardzo malym stopniu porownywalny. Znasz tamte okolice, jechałe¶ kiedykolwiek DW577, bo wydaje mi się, że nie bardzo? Wzdłuż tej drogi co chwila s± większe i mniejsze kawałki lasów, a znaki "uwaga dzikie zwierzęta" obowi±zuj± na większo¶ci jej długo¶ci, droga w±ska i w większo¶ci dziuwawa. Z Karłowa do Sochaczewa będzie dobre 15 - 20 km. |
|
Data: 2010-03-11 03:56:48 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 12:37, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
Znam te okolice i nawet jesli sa lesne oznaczenia, to poza ptakami, nie przypominam sobie widoku le¶nego zwierza w pobliżu drogi. |
|
Data: 2010-03-11 13:15:05 | |
Autor: Cavallino | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:147c67b1-c900-4590-aafc-1d74ede66690x12g2000yqx.googlegroups.com...
On 11 Mar, 12:37, "Vlad The Ripper" <os^ $_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
Znam te okolice i nawet jesli sa lesne oznaczenia, to poza ptakami, No tak, to koronny dowód że sarnia noga nigdy nie nast±piła na t± drogę.... ROTFL !!!! P.S. Ile masz lat dziecino? |
|
Data: 2010-03-11 04:21:13 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 13:15, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
>Znam te okolice i nawet jesli sa lesne oznaczenia, to poza ptakami, Pisałem o szeroko pojętej okolicy, gdzie je¶li s± drzewa i zwi±zane z nimi oznaczenia, to s± niekoniecznie aktualne, ponieważ w niegdysiejszych lasach pobudowano domy. Za¶ dokładnie w samym Karłowie - miejscu zdarzenia - nie ma lasu, co pokazywałem daj±c link do mapy terenu.
12 - no prawie 13, taka odpowiedz cie satysfakcjonuje w pełni? sorry za zniżenie odpowiedzi± do poziomu zadaj±cego pytanie... |
|
Data: 2010-03-11 13:44:03 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
Znam te okolice i nawet jesli sa lesne oznaczenia, to poza ptakami, nie przypominam sobie widoku le¶nego zwierza w pobliżu drogi. Bywam co prawda okazjonalnie, ale lisy i sarny widywałem w okolicach nie raz. |
|
Data: 2010-03-11 04:49:31 | |
Autor: VoyteG | |
Zabi3a cz3owieka. Twierdzi3a, ?e to sarna | |
On 11 Mar, 13:44, "Vlad The Ripper" <os^
$_znaki_bez_sh...@poczta.wp.pl> wrote:
To masz wyjatkowe szczescie. Mieszkam w tym rejonie kraju - do sporego lasu mam okolo 500 m i duze zwierze lesne widzialem moze 5 razy przez ponad 20 lat. Bardziej na wschod - owszem, ale to juz Puszcza Kampinoska, wiec nie ma co porownywac z Karlowem pozdrawiam |
|
Data: 2010-03-10 15:33:56 | |
Autor: GB | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Jadac w nocy boczna, zapewne nieoswietlona droga latwo jest wjechac w kogos.. Tyle że nawet je¶li go¶ciu był napruty, to i tak przejechać przez niego bez zauważenia się nie da (no chyba że samemu jest się naprutym). A skoro kobieta nie wiedziała w co wjechała to powinna to sprawdzić. Rozumowanie typu "nie wiem w co wjechałam, więc pewnie to sarna bo... tak będzie mi wygodniej" delikatnie mówi±c jest poniżej poziomu i kwalifikuje pani± do oddania PJ. Niezależnie od tego czy facet był napruty, spał na drodze, wypadł nagle zza drzew itd. - bo nie oceniam tu kto był sprawc± wypadku (rzecz zreszt± raczej nie do sprawdzenia), a samo zachowanie się kierowcy po nim. Tak czy siak, wychodzi na to że albo lepsza idiotka, albo konsekwentnie kłamie od pocz±tku. Wg mnie drobne poszlaki wskazuj± raczej to drugie, choć nie przes±dzam, bo w końcu głupota ludzka też jest niezmierzona. -- |
|
Data: 2010-03-10 18:29:40 | |
Autor: Icek | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Tyle że nawet je¶li go¶ciu był napruty, to i tak przejechać przez niegobez zauważenia się nie da (no chyba że samemu jest się naprutym). A skorokobieta nie wiedziała w co wjechała to powinna to sprawdzić. eeeeee, sadze ze sie da. Nie mowie, ze nie bez zauwazenia ale wyobraz sobie kobieta sama w BMW, jedzie lesna droga. Mysli sobie "jestem sama nie wychodze z auta bo ktos mnie zgwalci". A moze to sarna? A moze konar drzewa ? Jak nos byl pod maska to gdzie mial glowe podczas zdarzenia?? Napewno nie powyzej maski bo wtedy pod maska bylyby kostki i kolana. Icek |
|
Data: 2010-03-10 23:47:27 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 10 Mar, 18:29, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
> Tyle e nawet je li go ciu by napruty, to i tak przejecha przez niego Tam nie ma lasu!! Zdarzenie mialo miejsce w Karłowie Karłowo http://tiny.pl/hgtz6 |
|
Data: 2010-03-11 09:11:56 | |
Autor: ..Aldi.. | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Nie mowie, ze nie bez zauwazenia ale wyobraz sobie kobieta sama w BMW, nigdy nie widziałe¶ w mie¶cie czy na wsi leż±cego na jezdni? mnie się ze dwa razy zdarzyło, szczę¶cie, że było jasno... próba zdjęcia go z drogi była tyle obrzydliwa, co mało skuteczna drugim razem kto inny się nim zaj±ł |
|
Data: 2010-03-11 00:19:38 | |
Autor: VoyteG | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
On 11 Mar, 09:11, "..Aldi.." <rom...@poczta.fm> wrote:
http://tiny.pl/hgtz6
Widzialem i ta kobieta tez widziala (tak zeznala - artytykul prasowy) i prawdopodobnie byla swiadoma, ze przejechala niekoniecznie sarne... |
|
Data: 2010-03-11 10:27:56 | |
Autor: Icek | |
Zabila czlowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
> ale "prawodpodobnie wiedziala" mam nadzieje, ze nie starczy do skazania Icek |
|
Data: 2010-03-11 12:14:44 | |
Autor: GB | |
Zabila czlowieka. Twierdzila, ze to sarna | |
ale "prawodpodobnie wiedziala" mam nadzieje, ze nie starczy do skazania Skazanie jak skazanie... ale zostawiać PJ komu¶ kto (s±dz±c po jej tłumaczniach) po wypadku przekwalifikowuje ofiarę na sarnę i nawet się nie zatrzyma może być cokolwiek niebezpieczne. -- |
|
Data: 2010-03-11 22:59:09 | |
Autor: Plumpi | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "..Aldi.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomo¶ci news:hna6ue$q5i$1news.interia.pl...
nigdy nie widziałe¶ w mie¶cie czy na wsi leż±cego na jezdni? Ja jak raz się zaj±łem takim pijaczyn± to przez 2 czy 3 godziny woziłem do domu, bo nie pamiętał gdzie meiszkał :) W końcu jak trochę przetrzeĽwiał i przypomniał sobie to go zawiozłem do domu, gdzie w drzwiach przywitała go jaka¶ jędza jeszcze mnie wyzywaj±c od najgorszych i pytaj±c "a po co¶ pan to ¶cierwo przywoził, trzeba było zostawić na drodze, żeby kto rozjechał". PóĽniej przez pół godziny próbowałem się uwolnić od pijaczyny, który chciał w ramach odwdzięczenia się za uratowane życie i przywiezienie do domu, uraczyć mnię poczęstunkiem najpodlejszej marki kwasibora :) |
|
Data: 2010-03-10 21:21:32 | |
Autor: 085 | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |
Użytkownik "VoyteG" <VoyteG@hotpop.com> napisał w wiadomo¶ci news:238abb54-c019-43ca-9373-4444b77e7ca5u9g2000yqb.googlegroups.com...
Izabela K. ¶miertelnie potr±ciła mężczyznę i uciekła z miejsca wypadku. Chwilę póĽniej wstawiła auto do warsztatu twierdz±c, że .... widzialem juz troche wypadkow... zarowno teoria jak i praktyka kaze twierdzic, ze jezeli znaleziono fragment nosa pod autem, to go nie potracila, tylko przejechala. p, zul |
|
Data: 2010-03-10 23:58:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Zabiła człowieka. Twierdziła, że to sarna | |