Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

Data: 2009-08-20 09:52:09
Autor: kenubi
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

czy ja coś przeoczyłem?
Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h i na ten znak sie powołuje instruktor.

Czy ja mam go przepraszać czy on mnie?
Przepraszam ale wole się zapytać zanim wbiję sie PRoD na godziny.

Data: 2009-08-20 07:56:55
Autor: Jan Srzednicki
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
On 2009-08-20, kenubi wrote:

czy ja coś przeoczyłem?
Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h i na ten znak sie powołuje instruktor.

Bzdura. Ograniczenie powyżej 50km/h daje Ci jedynie _możliwość_ jazdy po
chodniku, z pewnymi dodatkowymi warunkami. Zakaz jazdy rowerem po jezdni
występuje, gdy:

 - droga ma pobocze, "chyba, Ĺźe nie nadaje się do jazdy"
 - istnieje wzdłuĹź drogi DDR (tutak są dyskusyjne kwestie obowiązywania
   znakĂłw czy widoczności takiej DDR; jak chcesz, to poszukaj w archiwum
   relacji z bojĂłw mocniaka z sądami)
 - stosowny znak zakazu zakazuje jazdy rowerem
 - jest to autostrada/droga ekspresowa
 - o czymś zapomniałem? :)

Poczytaj PoRD. A instruktora dorwij i wytłumacz mu, że jest w głębokim
błędzie.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-08-20 10:06:23
Autor: kenubi
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Jan Srzednicki wrote:

On 2009-08-20, kenubi wrote:

czy ja coś przeoczyłem?
Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h
i na ten znak sie powołuje instruktor.

Bzdura. Ograniczenie powyżej 50km/h daje Ci jedynie _możliwość_ jazdy po
chodniku, z pewnymi dodatkowymi warunkami. Zakaz jazdy rowerem po jezdni
występuje, gdy:

 - droga ma pobocze, "chyba, że nie nadaje się do jazdy"
 - istnieje wzdłuż drogi DDR (tutak są dyskusyjne kwestie obowiązywania
   znaków czy widoczności takiej DDR; jak chcesz, to poszukaj w archiwum
   relacji z bojów mocniaka z sądami)
 - stosowny znak zakazu zakazuje jazdy rowerem
 - jest to autostrada/droga ekspresowa
 - o czymś zapomniałem? :)

Poczytaj PoRD. A instruktora dorwij i wytłumacz mu, że jest w głębokim
błędzie.


Czyli wszystsko mi się zgadza (z moimi wiadomościami).
Na razie kazałem mu sie douczyć troche ;) wrzeszcząc na niego (dorwalem go na skrzyżowaniu) ale wolę zapytac zanim napisze list pochwalny do szkoły nauki z  Lublina ze stylizowanymi literami "MS" ..no mo może to jednak ja powinienem przeprosić?

[ot] Aha, potwierdza się moja teoria, nic złego nie robiłem. Jechałem najsumienniej jak mogłem (zreszta byl to mój juz 36 kilometr drogi do pracy i nie szalałem) ale ..co? noo ..przeszkadzałem! kurwa jego mać (przepraszam)

Data: 2009-08-20 01:40:13
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
On Aug 20, 9:06 am, kenubi <z...@s-p-a-m.pl> wrote:
Jan Srzednicki wrote:
> On 2009-08-20, kenubi wrote:

>> czy ja coś przeoczyłem?
>> Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
>> "Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

>> Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h
>> i na ten znak sie powołuje instruktor.

> Bzdura. Ograniczenie powyżej 50km/h daje Ci jedynie _możliwość_ jazdy po
> chodniku, z pewnymi dodatkowymi warunkami. Zakaz jazdy rowerem po jezdni
> występuje, gdy:

>  - droga ma pobocze, "chyba, że nie nadaje się do jazdy"
>  - istnieje wzdłuż drogi DDR (tutak są dyskusyjne kwestie obowiązywania
>    znaków czy widoczności takiej DDR; jak chcesz, to poszukaj w archiwum
>    relacji z bojów mocniaka z sądami)
>  - stosowny znak zakazu zakazuje jazdy rowerem
>  - jest to autostrada/droga ekspresowa
>  - o czymś zapomniałem? :)

> Poczytaj PoRD. A instruktora dorwij i wytłumacz mu, że jest w głębokim
> błędzie.

Czyli wszystsko mi się zgadza (z moimi wiadomościami).
Na razie kazałem mu sie douczyć troche ;) wrzeszcząc na niego (dorwalem go
na skrzyżowaniu)
ale wolę zapytac zanim napisze list pochwalny do szkoły nauki z  Lublina ze
stylizowanymi literami "MS" ..no mo może to jednak ja powinienem przeprosić?

[ot] Aha, potwierdza się moja teoria, nic złego nie robiłem. Jechałem
najsumienniej jak mogłem (zreszta byl to mój juz 36 kilometr drogi do pracy
i nie szalałem) ale ..co? noo ..przeszkadzałem! kurwa jego mać (przepraszam)

Przepraszam, ale czy miales dzwonek?!

Data: 2009-08-21 01:02:17
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Panie frank.castle0407@googlemail.com, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:81b200e3-839f-494c-b65d-f9626436b0f4f33g2000vbm.googlegroups.com>
przy ul....

Przepraszam, ale czy miales dzwonek?!

I światełka! Nie zapominajmy o światełkach!

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-08-21 09:50:04
Autor: kenubi
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie frank.castle0407@googlemail.com, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:81b200e3-839f-494c-b65d-f9626436b0f4f33g2000vbm.googlegroups.com>
przy ul....

Przepraszam, ale czy miales dzwonek?!

I światełka! Nie zapominajmy o światełkach!


ehh, dzieci ;)
Ta, miałem. Chciałem mu nawet jednego dzwona sprzedać a światełko miałem zielone :-P

pozdr

Data: 2009-08-22 03:14:10
Autor: kenubi
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
kenubi wrote:

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie frank.castle0407@googlemail.com, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą
w
<news:81b200e3-839f-494c-b65d-f9626436b0f4f33g2000vbm.googlegroups.com>
przy ul....

Przepraszam, ale czy miales dzwonek?!

I światełka! Nie zapominajmy o światełkach!


ehh, dzieci ;)
Ta, miałem. Chciałem mu nawet jednego dzwona sprzedać a światełko miałem
zielone :-P

pozdr

przepraszam

Data: 2009-08-20 09:56:03
Autor: kenubi
p.s.
kenubi wrote:

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h
i na ten znak sie powołuje instruktor.

Aha może istotne, droga to  dwa pasy dla kierunku, oddzielone pasem ~zieleni.
"Droga podwyższonej prędkości" - tak nazwał ją instruktor.

Data: 2009-08-20 10:08:09
Autor: pianagol[LUB]
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

Użytkownik "kenubi" <zzzz@s-p-a-m.pl> napisał w wiadomości news:h6ikmq$olq$1node1.news.atman.pl...

czy ja coś przeoczyłem?
Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"


I tak się ciesz, żeś drzwiami nie zarobił...
:)

--
zdrowya życzę,
pianagol

Data: 2009-08-21 17:29:12
Autor: Rycerz
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Miałem lepszą "pyskówkę" z L-ką, późną zimą/wczesną wiosną (bo teraz już nie
pamiętam dokładnie dnia - było zimno) usłyszałem od JSP (Jaśnie Szanownego Pana)
instruktora, że: zimą się nie jeździ rowerem po drogach, powinienem jechać DDR
(którego tam nie ma ;-) a w ogóle to żebym się ... Tyrada miała miejsce po tym
jak dwukrotnie wyprzedzili mnie na cm i podjechałem na światłach zwrócić im
uwagę że: jak już Pan uczy to proszę nauczyć zachowywania odstępu (staram się
żeby pierwsze słowa do kierowcy były w miarę spokojne i kulturalne - nie
zaczynam od "bluzgów"). Na jego nieszczęście zapamiętałem numer do szkoły i
zadzwoniłem do właściciela z opisem sytuacji, na szczęście ten był na poziomie i
bardzo przepraszał za takie zachowanie swojego pracownika (miał zwrócić mu na to
uwagę). Od tej pory omijam szerszym łukiem wszystkie L. ;-)

--


Data: 2009-08-22 03:24:12
Autor: kenubi
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Rycerz wrote:

Miałem lepszą "pyskówkę" z L-ką, późną zimą/wczesną wiosną (bo teraz już
nie pamiętam dokładnie dnia - było zimno) usłyszałem od JSP (Jaśnie
Szanownego Pana) instruktora, że: zimą się nie jeździ rowerem po drogach,
powinienem jechać DDR (którego tam nie ma ;-) a w ogóle to żebym się ...
Tyrada miała miejsce po tym jak dwukrotnie wyprzedzili mnie na cm i
podjechałem na światłach zwrócić im uwagę że: jak już Pan uczy to proszę
nauczyć zachowywania odstępu (staram się żeby pierwsze słowa do kierowcy
były w miarę spokojne i kulturalne - nie zaczynam od "bluzgów"). Na jego
nieszczęście zapamiętałem numer do szkoły i zadzwoniłem do właściciela z
opisem sytuacji, na szczęście ten był na poziomie i bardzo przepraszał za
takie zachowanie swojego pracownika (miał zwrócić mu na to uwagę). Od tej
pory omijam szerszym łukiem wszystkie L. ;-)


mo......

Data: 2009-08-22 12:30:38
Autor: kantele
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
wykorzystałam sytuację, że niedawno zapisałam się na kurs prawka :)
zapytałam dzisiaj instruktora od PRD o to, czy na drodze o
przyspieszonej prędkości można jechać rowerem jeśli nie ma zakazu
zrobił wielkie oczy i powiedział że nie wie, ma sprawdzić :) dam znać
jak sprawdzi ;)
nie wiedział też, czy koń to pojazd ;) ale to nie było akurat pytanie
zadanie przeze mnie ;D ale mu się dociekliwa grupa trafiła,
biedny... ;D

pozdr :) Marta

Data: 2009-08-22 21:02:23
Autor: Rafał Muszczynko
Zabud. [70]
kenubi <zzzz@s-p-a-m.pl> napisał(a):

czy ja coś przeoczyłem?
Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h i na ten znak sie powołuje instruktor.

Znak ograniczenia nie dowodzi, że Ci nie wolno jechać. O tym mógłby mówić znak
B-9 (Zakaz wjazdu rowerem). Ewentualnie obecność drogi rowerowej.

Przy 70km/h w zabudowanym wolno Ci już jechać rowerem po chodniku (o ile jest
odpowiedniej szerokości). Ale nie masz takiego obowiązku, wolno Ci nadal
jechać jezdnią! Pewnie się panu instruktorowi MOŻLIWOŚĆ jazdy chodnikiem pomyliła z
OBOWIĄZKIEM jazdy nim. To dość częsta interpretacja u kierowców. Zwłaszcza
takich, którzy na 4-pasmowej drodze nie radzą sobie z wyprzedzeniem rowerzysty
jadącego przy prawej krawędzi jezdni ;-)
 
Czy ja mam go przepraszać czy on mnie?

Jeżeli tam nie było drogi rowerowej obok jezdni - On Ciebie. I w takiej
sytuacji jako osoba która uczy innych w ramach samodyscypliny powinien zjeść
swoje prawo jazdy razem z okładką.

Przepraszam ale wole się zapytać zanim wbiję sie PRoD na godziny.

Na przyszłość polecam mp3 na uszy. Człowiek ma mniej dylematów, bo nie słyszy
różnych bredni kierowców nie znających PoRD ;-)

--


Data: 2009-08-23 14:23:50
Autor: Marcin Hyła
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
kenubi wrote:

Dzisiaj rzucił sie na mnie przez okno instruktor z nauki jazdy:
"Panie? Czy pan wie że tu panu nie wolno jeździć rowerem!"

Miasto, teren zabudowany. Z istotnych znaków tylko ograniczenie do 70km/h i na ten znak sie powołuje instruktor.

Jeśli nie było znaku B-9 (zakaz ruchu rowerów) ani drogi rowerowej po twojej _prawej_ stronie to masz święte prawo jechać jezdnią a instruktor powinien mieć zawieszone uprawnienia za demoralizowanie kursanta (nie Ciebie).

Zapamiętałeś nazwę firmy elkowej? Art. 33 ust. 5 się kłania panu instruktorowi. Inna sprawa, że problem jest szerszy:

http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrArticle=144877&NrIssue=1172&NrSection=1

- jak widać policjanci też przepisów nie znają.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2009-08-29 14:43:29
Autor: kantele
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
heja
mój instruktor sprawdził :)
rowerzysta na drodze o podwyższonej prędkości w terenie zabudowanym ma
prawo jechać jeśli nie ma zakazu wjazdu rowerów lub nie ma obok drogi
dla rowerów.
inna sprawa, że znak oznaczający drogę dla rowerów jest znakiem nakazu
więc jeśli taka droga obok ulicy się znajduje, to rowerzysta ma święty
obowiązek, niestety, jechać drogą dla rowerów, co w niektórych
przypadkach może przyprawić o hemoroidy...

Data: 2009-08-29 23:48:54
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

mój instruktor sprawdził :)
rowerzysta na drodze o podwyższonej prędkości w terenie zabudowanym ma
prawo jechać jeśli nie ma zakazu wjazdu rowerów lub nie ma obok drogi
dla rowerów.
inna sprawa, że znak oznaczający drogę dla rowerów jest znakiem nakazu
więc jeśli taka droga obok ulicy się znajduje, to rowerzysta ma święty
obowiązek, niestety, jechać drogą dla rowerów, co w niektórych
przypadkach może przyprawić o hemoroidy...

Musiałeś pytać jakiegoś instruktora?

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Data: 2009-08-30 10:37:11
Autor: kantele
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
On 29 Sie, 23:48, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:
Musiałeś pytać jakiegoś instruktora?

zyga

Owszem, musiałam :) Bo jak wynika z przedmiotowej dyskusji kwestia nie
jest wcale taka jasna, jak by się wydawało :) A ja przepisów PORD się
dopiero uczę na prawko i nie wiedziałam, czy wolno czy nie wolno :)
Niestety, instruktorzy też nie wiedzą wszystkiego :(

pozdr. kantele

Data: 2009-08-30 20:45:49
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

Musiałeś pytać jakiegoś instruktora?


Owszem, musiałam :) Bo jak wynika z przedmiotowej dyskusji kwestia nie
jest wcale taka jasna, jak by się wydawało :) A ja przepisów PORD się
dopiero uczę na prawko i nie wiedziałam, czy wolno czy nie wolno :)
Niestety, instruktorzy też nie wiedzą wszystkiego :(

To ja się nie dziwię, dlaczego jest tyle wypadków przed młodych stażem kierowców.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Data: 2009-08-31 20:38:14
Autor: Coaster
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
kantele wrote:
On 29 Sie, 23:48, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:
Musiałeś pytać jakiegoś instruktora?

zyga

Owszem, musiałam :) Bo jak wynika z przedmiotowej dyskusji kwestia nie
jest wcale taka jasna, jak by się wydawało :) A ja przepisów PORD się
dopiero uczę na prawko i nie wiedziałam, czy wolno czy nie wolno :)
Niestety, instruktorzy też nie wiedzą wszystkiego :(

"Swoje chlopy' nie? ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-08-30 07:34:12
Autor: artek
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
kantele pisze:
rowerzysta na drodze o podwyższonej prędkości w terenie zabudowanym ma
prawo jechać jeśli nie ma zakazu wjazdu rowerów lub nie ma obok drogi
dla rowerów.
inna sprawa, że znak oznaczający drogę dla rowerów jest znakiem nakazu

i dlatego musi się znajdować po prawej stronie kierującego, znaczy rowerzysty

więc jeśli taka droga obok ulicy się znajduje,

nie obok a wzdłuż ulicy po prawej stronie

> to rowerzysta ma święty obowiązek, niestety, jechać drogą dla rowerów,
> co w niektórych przypadkach może przyprawić o hemoroidy...

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po lewej stronie zjeżdżać nie musisz. rzekłbym więcej - w wielu przypadkach byłoby to mocno niebezpieczne, zwłaszcza gdy ddr polskim zwyczajem wije się raz po lewej, raz po prawej.

--
artek

Data: 2009-08-30 09:00:47
Autor: BoDro
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
"artek" napisał:

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po
lewej stronie zjeżdżać nie musisz

to uzasadnienie ze sprawy sądowej kol. "mocniaka":

http://www.wytryb.pl/temp/uzasadnienie.jpg

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-08-30 10:58:54
Autor: fabian
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
BoDro wrote:
"artek" napisał:

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po
lewej stronie zjeżdżać nie musisz

to uzasadnienie ze sprawy sądowej kol. "mocniaka":

http://www.wytryb.pl/temp/uzasadnienie.jpg

Sąd jest niezawisły, a nie nieomylny ;)

Fabian.

Data: 2009-08-30 14:10:22
Autor: BoDro
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
"fabian" napisał:

Sąd jest niezawisły, a nie nieomylny ;)

niby tak - a dodatkowo precedensy w naszym systemie prawnym nie są tak
istotne dla sądów, jak w innych krajach :-)

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-08-31 20:23:48
Autor: Coaster
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
fabian wrote:
BoDro wrote:
"artek" napisał:

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po
lewej stronie zjeżdżać nie musisz

to uzasadnienie ze sprawy sądowej kol. "mocniaka":

http://www.wytryb.pl/temp/uzasadnienie.jpg

Sąd jest niezawisły, a nie nieomylny ;)

A granaty masz zawsze w pogotowiu? :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-08-30 18:48:21
Autor: artek
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
BoDro pisze:
"artek" napisał:

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po
lewej stronie zjeżdżać nie musisz

to uzasadnienie ze sprawy sądowej kol. "mocniaka":

http://www.wytryb.pl/temp/uzasadnienie.jpg

z tym, że mocniak wcale nie powołał się na stosowne przepisy z odpowiedniego rozporządzenia ze wsparciem ze strony pord.
btw czekamy na relację z odwołania ...

--
artek

Data: 2009-08-30 19:40:38
Autor: Krzysztof Rudnik
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
artek wrote:


nie obok a wzdłuż ulicy po prawej stronie

 > to rowerzysta ma święty obowiązek, niestety, jechać drogą dla rowerĂłw,
 > co w niektĂłrych przypadkach moĹźe przyprawić o hemoroidy...

jeśli na jezdni nie ma zakazu ruchu rowerów, to na drogę dla rowerów po
lewej stronie zjeżdżać nie musisz. rzekłbym więcej - w wielu przypadkach
byłoby to mocno niebezpieczne, zwłaszcza gdy ddr polskim zwyczajem wije
się raz po lewej, raz po prawej.


Nadinterpretujesz - gdyby po prawej stronie był znak wskazujący obecność ścieżki po lewej miałbyś obowiązek jechania taką ścieżką. Jedynie brak 'skutecznego poinformowania' (co na drodze oznacza znaki po prawej lub nad pasem) może usprawiedliwiać niekorzystanie z drogi dla rowerów.


Krzysiek Rudnik

Data: 2009-08-30 19:57:22
Autor: artek
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
Krzysztof Rudnik pisze:
  > Nadinterpretujesz - gdyby po prawej stronie był znak wskazujący obecność
ścieżki po lewej miałbyś obowiązek jechania taką ścieżką. Jedynie brak
> 'skutecznego poinformowania' (co na drodze oznacza znaki po prawej lub
>  nad pasem) może usprawiedliwiać niekorzystanie z drogi dla rowerów.

ddr po lewej niekoniecznie musi kierować się w kierunku w którym mam zamiar jechać. jedynym znakiem uniemożliwiającym w takiej sytuacji jazdę po jezdni jest znak b-9.

--
artek

Data: 2009-08-30 21:39:49
Autor: Krzysztof Rudnik
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
artek wrote:


ddr po lewej niekoniecznie musi kierować się w kierunku w którym mam
zamiar jechać. jedynym znakiem uniemożliwiającym w takiej sytuacji jazdę
po jezdni jest znak b-9.

Po prawej teĹź nie musi.

Krzysiek Rudnik

Data: 2009-08-31 23:51:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?
On Sun, 30 Aug 2009, Krzysztof Rudnik wrote:

Nadinterpretujesz - gdyby po prawej stronie był znak wskazujący obecność
ścieżki po lewej miałbyś obowiązek jechania taką ścieżką.

  No i pozostaje sprawa nieuregulowanego "ukierunkowania" ścieżki.

BTW: sprawdziłem (z linku od Marcina), że śmieszka na którą narzekałem
jest za wąska: 2m szerokości, a mogą z niej korzystać piesi (nie ma
chodnika na całym przebiegu między dzielnicami, czyli znacznej jej
większości - przypomnę, że drobna część to jest "luksus" czyli
pas poboczowy obok chodnika, niestety *drobna* część).
  Co ciekawsze, w niedzielę znak śmieszki był z jednej strony zasłonięty
"narzutą" - taką porządniejszą, używaną przez służby drogowe (no,
nie zawsze, zasłonięte kamizelkami podczas robót też widywałem :>),
ciekawe czy to sami drogowcy na "coś" wpadli (że nijak nawet
z przepisami się nie zgadza, nawet pomijając "efektywność
komunikacyjną").

pzdr, Gotfryd

Zabud. [70] "Droga podwyzszonej predkosci" Zakaz?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona