Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/

Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/

Data: 2014-04-23 22:30:20
Autor: misiek
Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/

Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomo¶ci news:lj849n$mpc$1node2.news.atman.pl...
Sprzedałem poprzednie toczydło, bo ustawa o vat itd, trzeba było. Teraz nie mam najmniejszego pomysłu na następne auto ;/

Interesuj± mnie wył±cznie kombi.
Nie jest to jedyne auto w domu.
Statystyka kilkuletnia wskazuje, że to auto robi rocznie 5-10 tys km w trasach, oraz teraz będzie ~3tys rocznie po mie¶cie (2x 6km dziennie dojazdy). Razem daje mi to powiedzmy ¶rednio 10tys km rocznie.

Przy spalaniu 6/100 daje to 3000 zł na paliwo rocznie
Przy spalaniu 12/100 daje to 6000 zł na paliwo rocznie.

no i dobrze mowisz - bo  pierwsza awaria dwumasu, turbiny, wtryskow / pompy, i caly misterny plan centusiow idzie w pizdu :D

Mocna benzyna to jest to ;)

Data: 2014-04-23 20:44:06
Autor: Tomasz Stiller
Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/
On Wed, 23 Apr 2014 22:30:20 +0200, misiek wrote:

no i dobrze mowisz - bo  pierwsza awaria dwumasu, turbiny, wtryskow /
pompy,
i caly misterny plan centusiow idzie w pizdu :D

Mocna benzyna to jest to ;)

Tia, tylko że za różnicę w kosztach paliwa - między mocną benzyną a mocnym ropniakiem - rocznie kupisz dwie dwumasy i komplet nowych opon. No ale, jak kto jeździ 10k rocznie to można i mocną benzyną, które też miewają dwumasy ;)

Tak, tak - tylko czekam na wywody jak to można taką mocną benzynę zatruć gazem ;)

Tomek

Data: 2014-04-24 10:20:24
Autor: Grzegorz Prędki
Zachcia³o mi siê sprzedawaæ, to mam dylemat nad wyborem auta ;/
W dniu 2014-04-23 22:44, Tomasz Stiller pisze:
On Wed, 23 Apr 2014 22:30:20 +0200, misiek wrote:

no i dobrze mowisz - bo  pierwsza awaria dwumasu, turbiny, wtryskow /
pompy,
i caly misterny plan centusiow idzie w pizdu :D

Mocna benzyna to jest to ;)

Tia, tylko że za różnicę w kosztach paliwa - między mocną benzyną a
mocnym ropniakiem - rocznie kupisz dwie dwumasy i komplet nowych opon. No
ale, jak kto jeĹşdzi 10k rocznie to moĹĽna i mocnÄ… benzynÄ…, ktĂłre teĹĽ
miewajÄ… dwumasy ;)

Napewno, szczegolnie w warunkach zalozonych przez autora watku.

Data: 2014-04-24 18:42:12
Autor: Tomasz Stiller
Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/
On Thu, 24 Apr 2014 10:20:24 +0200, Grzegorz Prędki wrote:

W dniu 2014-04-23 22:44, Tomasz Stiller pisze:
On Wed, 23 Apr 2014 22:30:20 +0200, misiek wrote:

no i dobrze mowisz - bo  pierwsza awaria dwumasu, turbiny, wtryskow /
pompy,
i caly misterny plan centusiow idzie w pizdu :D

Mocna benzyna to jest to ;)

Tia, tylko że za różnicę w kosztach paliwa - między mocną benzyną a
mocnym ropniakiem - rocznie kupisz dwie dwumasy i komplet nowych opon.
No ale, jak kto jeĹşdzi 10k rocznie to moĹĽna i mocnÄ… benzynÄ…, ktĂłre teĹĽ
miewajÄ… dwumasy ;)

Napewno, szczegolnie w warunkach zalozonych przez autora watku.

No, bo autor wątku przez pół roku zajeździ w ropniaku dwu-masę, wtryski, pompę wysokiego i pewnie jeszcze turbo. Bena to zero wydatków, tylko lać i jechać :)

Tomek

Zachciało mi się sprzedawać, to mam dylemat nad wyborem auta ;/

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona