Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

Data: 2010-04-07 23:49:24
Autor: Tomek
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

 Dzień dobry. Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popełnianych błędów, dorobiłem się
zadłużenia w ZUS+US na jakie¶ 30 tys zł i koło 10 tys w banku. Zadłużenie w ZUS
to składki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykły kredyt. Prowadzę jednoosobow±
działalno¶ć gospodarcz± na KPiR. Wszystko było w miarę, dopóki nie postanowiłem
zwrócić się do Urzędów z pro¶ba o rozłożenie zaległo¶ci na raty (z bankiem
miałem już ugodę). W konsekwencji mojego wniosku, że tak napiszę, "wzięli się za
mnie". Przysłali poborcę i zajęli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowało to, że nie jestem w stanie opłacić nawet mieszkania,
nie wspomnę już o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowiłem wyjechać za granicę, żeby odrobić to zadłużenie.
I tutaj mam kilka pytań. Moja żona jest zatrudniona na umowę o pracę. Czy
komornik przysłany przez Bank w sprawie kredytu może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy ¶ci±gaj±cy ZUS i US może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomysłem jest zgłoszenie w Urzędach mojego wyjazdu i chęć spłaty w
póĽniejszym terminie czy lepiej trzymać język za zębami, bo mog± mi jeszcze co¶
utrudnić?
Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.
Dlatego prosiłbym o powstrzymanie się od zło¶liwych uwag i proszę o konkretne
porady, co najlepiej zrobić w obecnej sytuacji.


Z góry dzięki,
Tomek.


--


Data: 2010-04-07 23:58:04
Autor: Madrzejszy od radia.
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
  Tomek pisze:
 Dzień dobry. Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popełnianych błędów, dorobiłem się
zadłużenia w ZUS+US na jakie¶ 30 tys zł i koło 10 tys w banku. Zadłużenie w ZUS
to składki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykły kredyt. Prowadzę jednoosobow±
działalno¶ć gospodarcz± na KPiR. Wszystko było w miarę, dopóki nie postanowiłem
zwrócić się do Urzędów z pro¶ba o rozłożenie zaległo¶ci na raty (z bankiem
miałem już ugodę). W konsekwencji mojego wniosku, że tak napiszę, "wzięli się za
mnie". Przysłali poborcę i zajęli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowało to, że nie jestem w stanie opłacić nawet mieszkania,
nie wspomnę już o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowiłem wyjechać za granicę, żeby odrobić to zadłużenie.
I tutaj mam kilka pytań. Moja żona jest zatrudniona na umowę o pracę. Czy
komornik przysłany przez Bank w sprawie kredytu może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy ¶ci±gaj±cy ZUS i US może zajmować jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomysłem jest zgłoszenie w Urzędach mojego wyjazdu i chęć spłaty w
póĽniejszym terminie czy lepiej trzymać język za zębami, bo mog± mi jeszcze co¶
utrudnić?
Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.
Dlatego prosiłbym o powstrzymanie się od zło¶liwych uwag i proszę o konkretne
porady, co najlepiej zrobić w obecnej sytuacji.


Z góry dzięki,
Tomek.




Jesli nie chcesz zeby ci do konca dupsko zruchali to nie pucuj sie ze gdziekolwiek pracujesz, zaloz nowe konta bankowe tak zeby nikt nie wiedzial gdzie nawet zona. Zona niech mowi komornikowi ze taki tu nie mieszka i macie rozdzielnosc majatkowa, jak zapyta sie o papiery postrasz psem. jak nie masz psa to kup byle duzy. Nic nie plac zarabiaj kasiore i przysylaj zonie komornika i inne qrwy olej ciepl;ym moczem one same sie wyzywia lub Tusk ich nakarmi swoja krwawica.

Data: 2010-04-14 00:35:42
Autor: Tomek
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

Jesli nie chcesz zeby ci do konca dupsko zruchali to nie pucuj sie ze gdziekolwiek pracujesz, zaloz nowe konta bankowe tak zeby nikt nie wiedzial gdzie nawet zona. Zona niech mowi komornikowi ze taki tu nie mieszka i macie rozdzielnosc majatkowa, jak zapyta sie o papiery postrasz psem. jak nie masz psa to kup byle duzy. Nic nie plac zarabiaj kasiore i przysylaj zonie komornika i inne qrwy olej ciepl;ym moczem one same sie wyzywia lub Tusk ich nakarmi swoja krwawica.

 Psa nie da rady bo żona ma uczulenie. Z reszty porad skorzystam, dzięki ;).  Tomek. --


Data: 2010-04-08 00:12:32
Autor: VoyteG
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
On 7 Kwi, 23:49, " Tomek " <tomusiolekWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:

Nie chcę uciec od tych długów, lecz mieć szansę wygrzebać się z nich tak, aby
przy okazji nie ucierpiała moja rodzina.

U nas w kraju to zwykle urzędnicy maja odpowiedz "tak nakazuj±
przepisy".
Niestety w takim przypadku to temat zawłaszcza dla mediów. Gazeta
Prawna? Tvn?

Przypadek bardzo ciekawy, bo ty chcesz rzetelnie problem rozwi±zać, a
organy nie dosyć, że nie pomagaj±, to jeszcze działaniami
przeszkadzaj± i po¶rednio wymuszaj± emigrację zarobkow±...

Data: 2010-04-14 00:39:34
Autor: Tomek
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

U nas w kraju to zwykle urzędnicy maja odpowiedz "tak nakazuj±
przepisy".

 Jakbym słyszał komornika :).
Niestety w takim przypadku to temat zawłaszcza dla mediów. Gazeta
Prawna? Tvn? Przypadek bardzo ciekawy, bo ty chcesz rzetelnie problem rozwi±zać, a
organy nie dosyć, że nie pomagaj±, to jeszcze działaniami
przeszkadzaj± i po¶rednio wymuszaj± emigrację zarobkow±...

 Nie do końca tak. Długi to moja wina. Zrobię aferę, to wyjdzie jak z tym
piekarzem, co go niby skazali za oddawanie chleba biednym. PóĽniej się okazało,
że to niewielki ułamek cało¶ci ;).  A że nie chc± pój¶ć na rękę ... Cóż. Tak nakazuj± przepisy ;).  Dzięki za zainteresowanie, Tomek. --


Data: 2010-04-14 00:53:52
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
W dniu 2010-04-14 00:39, Tomek pisze:

  A ĹĽe nie chcÄ… pĂłjść na rÄ™kÄ™ ... Cóż. Tak nakazujÄ… przepisy ;).

Problem z ZUSem i USem jest ... niestety, 100 % pracowników tych firm to BETON, i to tak skostniały, że łolaboga.

Opiszę Ci przypadek podobny do Twojego. Dla wnikliwych podam nazwisko "urzędnika" i konkretny urząd, gdzie akcja ma miejsce.


1. Dysponuję nakazem zapłaty na kwotę 120 000 PLN na Pana Fiutkowskiego Euzebiusza
2. US dysponuje tytułem wykonawczym w kwocie 5,5 mln PLN na Pana Fiutkowskiego Euzebiusza
3. Inni wierzyciele dysponują nakazami zapłaty na kwotę około 400 000 PLN na w/w
z t eg
Oprócz tego, że mam NZ, mam też dobrze spisaną umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie wierzytelności (niech będzie, że to furka, jestem wpisany w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Zgodnie z umową przewłaszczenia z tytułu zaległości płatności jestem właścicielem 100 % udziałów w furce). Widząc, że Pan Euzebiusz tonie postanowiłem wyciągnąć rękę - oddaj mi furkie która jest zabezpieczeniem wierzytelności (warta dzisiaj około 10 000 PLN) a ja resztę puszczę w kanał. Poinformowałem pozostałych wierzycieli (opróćz skarbówki), że ja "odpadam" z egzekucji ... bierę furę, spieniężam, i nie wpycham się w egzekucję ... wszyscy wierzyciele kierujący egzekucję do furki odpuścili wiedząc, że z każdą próbą zlicytowania auta zderzą się z powództwem przeciwegzekucyjnym ... Myślę sobie - przynajmniej pohasam autem ;), Pan Fiutkowski straci problem z głowy (mnie) i oddłuży się na ponad 100 000 PLN.

Niestety w adm. egzekucji skarbówka wpadła na pomysł dokonania zastawu na aucie ... Wiele rozmów i korespondencji przewinęło się między mną a skarbówką - skarbówka nie zdejmie zastawu z tego składnika majątku, bo nie ... tłumaczę kobicie, że jak spróbują zlicytować furę, to ja się postawię i nie zlicytują jej i nie dostaną ani złotówki ... bo kto kupi 50 % auta ??? (trudności z wypłatą odszkodowań etc) ... Skarbówka ciągle swoje .... finalnie, ja nie sprzedam auta i nie odzyskam 8 % zadłużenia .... skarbówka nie dostanie ani złotówki ... a dłużnik traci szansę oddłużenia się na jakieś 100 000 PLN.

Jak dla mnie jest to ewidentne działanie na jego szkodę ... imho podlegać to może pod KK ... ale co zrobisz ?

Z mojej strony - wyrazy współczucia, bo o ile z bankiem da się dogadać - wierzyciel pod postacią skarbu państwa reprezentowany przez debili w skarbówkach i zusach jest nie do pokonania.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacjÄ…   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2010-04-18 00:28:07
Autor: scream
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
Dnia Wed, 14 Apr 2010 00:53:52 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Z mojej strony - wyrazy współczucia, bo o ile z bankiem da się dogadać - wierzyciel pod postaci± skarbu państwa reprezentowany przez debili w skarbówkach i zusach jest nie do pokonania.

Niestety ale masz rację - BETON. Niedawno występowałem do ZUS o
za¶wiadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek. Za¶wiadczenie dostałem,
ale jakie było moje zdziwienie kiedy razem z nim dostałem także drug±
kartkę papieru - mianowicie wezwanie do korekty druku, który składałem
ponad 7 miesięcy temu. Okazuje się, że na owym druku pracownik ZUS błędnie
wpisał kwotę od której wyliczono składkę na ubezpieczenie (mój bł±d, że
zaufałem babie z ZUSu zamiast samemu wyliczać) i w ten sposób na moim
koncie powstał dług, który w dodatku cały czas ro¶nie o ustawowe odsetki.
Wobec tego ZUS wzywa mnie do złożenia korekty druku, do zapłacenia
poprawnej kwoty i do zapłacenia należnych odsetek (razem kilkaset pln). Nie
miałem pojęcia o tej nieprawidłowo¶ci i gdybym nie chciał za¶wiadczenia o
niezaleganiu, to pewnie by się upomnieli za rok albo dwa lata kiedy dług by
urósł kilkukrotnie, albo w ogóle wystawiliby tytuł wykonawczy i zablokowali
bez ostrzeżenia konto firmowe. Naj¶mieszniejsze jest to że mimo tego długu
na koncie, ZUS wydał mi za¶wiadczenie że z niczym im nie zalegam - i
jednocze¶nie w innym pi¶mie stwierdzili, że jednak zalegam - widzi tu kto¶
logikę?

Podobnie ¶mieszne przej¶cia miałem z urzędem skarbowym. Pewnego dnia o 8
rano obudził mnie dzwonek do drzwi - kto? Listonosz, polecony z US. Tytuł
wykonawczy i radosna informacja o blokadzie konta firmowego, ponieważ nie
zapłaciłem mandatu (zwyczajnie o nim zapomniałem). Oczywi¶cie od razu
ruszyłem do US wyja¶niać, chciałem zapłacić i mieć z głowy, a przede
wszystkim żeby odblokowali mi konto. Niestety - nie da się nic załatwić, bo
teraz to oni już nie chc± żebym ja im płacił skoro może im zapłacić mój
bank ¶ci±gaj±c kasę z konta. Pojechałem więc do banku, ale i tam nie
chcieli ze mn± rozmawiać - prikaz z US żeby zablokować konto więc
zablokowali. A najlepsze w całej sprawie jest to, że mandat z kosztami
egzekucji to około 110 zł, natomiast na koncie było ponad 25 tysięcy i
blokada oczywi¶cie objęła cał± kwotę (!!!), a zanim bank ¶ci±gn±ł kasę i
przesłał do US minęło kilka dni - ja w tym czasie nie miałem dostępu do
swoich pieniędzy i to wszystko w majestacie prawa.

--
best regards, scream Samobójcy s± arystokracj± w¶ród umarłych.

Data: 2010-04-18 00:56:15
Autor: Animka
Zadłużenie w ZUS/US/Banku.
W dniu 2010-04-18 00:28, scream pisze:

zablokowali. A najlepsze w całej sprawie jest to, że mandat z kosztami
egzekucji to około 110 zł, natomiast na koncie było ponad 25 tysięcy i
blokada oczywi¶cie objęła cał± kwotę (!!!), a zanim bank ¶ci±gn±ł kasę i
przesłał do US minęło kilka dni - ja w tym czasie nie miałem dostępu do
swoich pieniędzy i to wszystko w majestacie prawa.

Ten "majestat" powinni¶my rozpirzyć na 4 wiatry.

--
animka

Data: 2010-04-08 09:19:10
Autor: Leszek
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
In article <3461.00001436.4bbcfde4@newsgate.onet.pl>, tomusiolekWYTNIJTO@poczta.onet.pl says...>
 Dzien dobry. Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
utrudnic?

Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.

Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie odpowiada z majatku wspolnego.

Data: 2010-04-08 09:36:18
Autor: Madrzejszy od radia.
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Leszek pisze:
In article <3461.00001436.4bbcfde4@newsgate.onet.pl>, tomusiolekWYTNIJTO@poczta.onet.pl says...>
 Dzien dobry. Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
utrudnic?

Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.

Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie odpowiada z majatku wspolnego.


Od kiedy ????

Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?

Data: 2010-04-08 09:39:51
Autor: Leszek
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
In article <hpk11i$hln$2@news.onet.pl>, mtspam@magicbox.pl says...>
Leszek pisze:
> In article <3461.00001436.4bbcfde4@newsgate.onet.pl>, > tomusiolekWYTNIJTO@poczta.onet.pl says...> >>  Dzien dobry. >>
>>
>> Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
>> zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
>> to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
>> dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
>> zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
>> mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
>> mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
>> kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
>> nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
>> Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
>> I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
>> komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>> Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
>> Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
>> pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
>> utrudnic?
> > Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada > solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.
> > Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie > odpowiada z majatku wspolnego.


Od kiedy ????

Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?

Ale o co konkretnie pytasz sympatyczny kolego?

Art. 29 Ordynacji Podatkowej lub Kodeks Cywilny.

Data: 2010-04-08 10:41:18
Autor: Madrzejszy od radia.
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
Leszek pisze:
In article <hpk11i$hln$2@news.onet.pl>, mtspam@magicbox.pl says...>
Leszek pisze:
In article <3461.00001436.4bbcfde4@newsgate.onet.pl>, tomusiolekWYTNIJTO@poczta.onet.pl says...>
 Dzien dobry. Na przestrzeni kilku lat, w wyniku popelnianych bledów, dorobilem sie
zadluzenia w ZUS+US na jakies 30 tys zl i kolo 10 tys w banku. Zadluzenie w ZUS
to skladki, w US to VAT+dochodowy a w banku zwykly kredyt. Prowadze jednoosobowa
dzialalnosc gospodarcza na KPiR. Wszystko bylo w miare, dopóki nie postanowilem
zwrócic sie do Urzedów z prosba o rozlozenie zaleglosci na raty (z bankiem
mialem juz ugode). W konsekwencji mojego wniosku, ze tak napisze, "wzieli sie za
mnie". Przyslali poborce i zajeli mi wszystkie wynagrodzenia u wszystkich
kontrahentów. Spowodowalo to, ze nie jestem w stanie oplacic nawet mieszkania,
nie wspomne juz o tej ugodzie z bankiem i czymkolwiek innym.
Dlatego postanowilem wyjechac za granice, zeby odrobic to zadluzenie.
I tutaj mam kilka pytan. Moja zona jest zatrudniona na umowe o prace. Czy
komornik przyslany przez Bank w sprawie kredytu moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy poborca skarbowy sciagajacy ZUS i US moze zajmowac jej wynagrodzenie?
Czy dobrym pomyslem jest zgloszenie w Urzedach mojego wyjazdu i chec splaty w
pózniejszym terminie czy lepiej trzymac jezyk za zebami, bo moga mi jeszcze cos
utrudnic?
Za zobowiazania publicznoprawne (czyli ZUS, podatki itp.) zona odpowiada solidarnie. Czyli moga zajac jej pensje.

Za zobowiazania prywatne, jesli zona nie podpisywala zgody, to nie odpowiada z majatku wspolnego.

Od kiedy ????

Cos sie zmienilo w polskim bezprawiu czy tylko tak pierdolisz z nudow ?

Ale o co konkretnie pytasz sympatyczny kolego?

Art. 29 Ordynacji Podatkowej lub Kodeks Cywilny.



OK ale tylko i wylacznie Urzad Skarbowy ZUS i Bank to nie podatki.

Data: 2010-04-08 19:18:48
Autor: B.A.N.
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
tak wlasnie mowil ...

Data: 2010-04-14 00:44:30
Autor: Tomek
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.

tak wlasnie mowil ...

 Oke. Skoro już wiadomo kto i co napisał, to dopytam dalej, je¶li można ;).  Czy można tak± rozdzielno¶ć ustanowić przed notariuszem, czy musi być s±d?
Je¶li s±d, to czy musz± istnieć jakie¶ specjalne okoliczno¶ci, czy wystarczy
zgoda małżonków? Chcę wyjechać jeszcze w kwietniu, więc zależy mi na czasie.  A swoj± drog±, czy Poborca Skarbowy miał prawo zaj±ć mi 100% dochodów? Nie ma
jak w przypadku umowy o pracę jakiego¶ limitu?  Tomek. --


Data: 2010-04-17 23:28:58
Autor: Tomek
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.

 Czy można tak± rozdzielno¶ć ustanowić przed notariuszem, czy musi być s±d?
Je¶li s±d, to czy musz± istnieć jakie¶ specjalne okoliczno¶ci, czy wystarczy
zgoda małżonków? Chcę wyjechać jeszcze w kwietniu, więc zależy mi na czasie.  A swoj± drog±, czy Poborca Skarbowy miał prawo zaj±ć mi 100% dochodów? Nie ma
jak w przypadku umowy o pracę jakiego¶ limitu?

 Wie kto¶.. ?  Tomek. --


Data: 2010-04-18 00:24:16
Autor: Animka
Zadluzenie w ZUS/US/Banku.
W dniu 2010-04-17 23:28, Tomek pisze:

  Czy można tak± rozdzielno¶ć ustanowić przed notariuszem, czy musi być s±d?
Je¶li s±d, to czy musz± istnieć jakie¶ specjalne okoliczno¶ci, czy wystarczy
zgoda małżonków? Chcę wyjechać jeszcze w kwietniu, więc zależy mi na czasie.

  A swoj± drog±, czy Poborca Skarbowy miał prawo zaj±ć mi 100% dochodów? Nie ma
jak w przypadku umowy o pracę jakiego¶ limitu?

  Wie kto¶.. ?

WeĽ kredyt i dług spłać. Albo żona niech weĽmie kredyt.


--
animka

Zadłużenie w ZUS/US/Banku.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona