| Data: 2010-11-15 10:40:20 | |
| Autor: Mane | |
| Zadyszka czołówki | |
|
W dniu 2010-11-06 21:09, yamma pisze:
No, no... Jagiellonia, Bełchatów i Korona potraciły punkty. Tak jakby Przecież wiadomo, że każda drużyna z "obecnej" czołówki nie raz jeszcze w tym sezonie potraci punkty, tak jak i drużyny z "teoretycznej" czołówki. Skończyły się (przynajmniej na razie) sezony kiedy przyszły mistrz wygrywał jak leci kolejne mecze, chyba, że nasi pseudo piłkarzyki zrozumieją, że teraz trzeba zasuwać w każdym meczu... 95 minut i skończyły się czasy, że wygrywało się na stojąco, ale jednak nie sądzę, ze to podejście się zmieni, taka nasza polska piłkarska mentalność :) Dobrze (a może i nie), że runda jesienna zbliża się do końca, bo jeszcze kilka kolejek i rozpędzony, a do niedawna przedostatni Śląsk biłby się w najgorszym wypadku o puchary :) |
|
| Data: 2010-11-15 11:28:59 | |
| Autor: Mark | |
| Zadyszka czołówki | |
|
Dnia Mon, 15 Nov 2010 10:40:20 +0100, Mane napisał(a):
Przecież wiadomo, że każda drużyna z "obecnej" czołówki nie raz jeszcze w tym sezonie potraci punkty, tak jak i drużyny z "teoretycznej" czołówki. Poza tym, ja nie wiem skad nagle u psmakow jakas dziwna amnezja w odniesieniu do faktu ze istnieje cos takiego jak przerwa zimowa, i zimowe okienko transferowe I obecny uklad ligi moze sie miec nijak do tego ktory bedzie w maju (pomijajac Cracovie:) ) Historia uczy ze bylo wielu "rycerzy wiosny", "rycerzy jesieni", itp dziwnych diennikarskich nazw, ale druzynom mniejszym jest o wiele trudniej trzymac dobra forme caly sezon niz runde, zwlaszcza jesli duze kluby wyciagna wnioski Ani Wisla (IMO w najwiekszym stopniu zawalila), ani tez Lech, nie przepracowal dobrze letniego okresu przygotowawczego, za Lecha sie nie wypowiem ale Kasperczak w Wisle wrecz go zawalil, to bylo bardzo wyraznie widac na boisku Do tego najlepszych obroncow w lidze zastapila obrona, hm, taka sobie. Legia tez nie trafila z transferami - pomimo zachwytow yammy, ten Manu i Vrdoliak to jaka parodia, bramkarza Pawelek czapka nakrywa - a to wszak zwyczajowo w Wisle byl "slaby" punkt. IMO wystarczy zeby "wielka trojka" przetasowala lekko sklady (zwlaszcza Wisla obrone), i przylozyla sie do przygotowan - a i w Wisle i Lechu sa nowi trenerzy, wiec jest szansa znacznej poprawy - a przy okazji sprawdzenia ile sa warci - bo te kilka punktow roznicy to zadna roznica -- Mark |
|
| Data: 2010-11-15 12:19:01 | |
| Autor: Mane | |
| Zadyszka czołówki | |
|
W dniu 2010-11-15 11:28, Mark pisze:
IMO wystarczy zeby "wielka trojka" przetasowala lekko sklady (zwlaszcza Tu nie liczyłby na jakąś rewolucję. To widać politykę kadrową Wisły, którą uskuteczniają od 2-3 sezonów. |
|
| Data: 2010-11-15 20:28:43 | |
| Autor: Koriat | |
| Zadyszka czołówki | |
|
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ibr4v2$hui$3inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-15 11:28, Mark pisze:Fakt, że pewności żadnej nie ma, bo wszystko działa na zasadzie chwili, ale akurat _ta chwila_ mówi coś zupełnie innego - tzn. ptaszki ćwierkają, że kasa na transfery będzie. Może to być o tyle wiarygodne, że powinien (znowu tryb przypuszczający, niestety podbity wątpliwościami) gotowy cały stadion, czyli od lutego do zapełnienia jest 33 tys miejsc, a zapełnienie takiej ilości miejsc to jednak nie jest takie proste. Najlatwiejszym sposobem na zapełnienie całego stadionu jest dobry transfer. A tak na marginesie, z 18 000 miejsc na mecz z Legią jedynie 6,5 tys. poszło w biletach. pozdrawiam Koriat |
|