Witam

Jak już tu kilka razy opisywałem, prowadzę - mam nadzieję, że nie samotną - walkę z piratami w mundurach. Polega to na opisywaniu najbardziej chamskich zachowań radiowozów nie używających świateł ani syreny i składaniu w formie skarg do KM.
Wczoraj zadzwonili do mnie z komendy i zapytali, czy chcę zeznawać w sprawie skargi z przed roku !!!!!!!
Pytanie o 14 dniowy, ustawowy termin odpowiedzi wywołał sensacje. Okazało się, że ta sprawa trafiła już z Miejskiej - gdzie powinni byli udzielić odpowiedzi w przewidzianym czasie - do Wojewódzkiej. Okazało sie że były jakieś przeszkody, ktoś miał ponad 100 dni zwolnienia i nie można było go przesłuchać, itp.

Podsumowując.
Każda skarga jest rozpatrywana i zajmuje czas Policji, co wywołuje jej irytację.
Żadna skarga pojedyncza nie spowoduje poprawy kultury jazdy Policji.
Wiele skarg wq*** Policje i komendant na jakiejś odprawie opier*** szefa drogówki a ten z kolei swoich i przez jakiś czas będzie lepiej.

I o to chodzi.:-)


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Dnia Thu, 12 Mar 2009 07:48:28 +0100, WW napisal/napisala:

Witam

Jak już tu kilka razy opisywałem, prowadzę - mam nadzieję, że nie samotną - walkę z piratami w mundurach. Polega to na opisywaniu najbardziej chamskich zachowań radiowozów nie używających świateł ani syreny i składaniu w formie skarg do KM.
Wczoraj zadzwonili do mnie z komendy i zapytali, czy chcę zeznawać w sprawie skargi z przed roku !!!!!!!
Pytanie o 14 dniowy, ustawowy termin odpowiedzi wywołał sensacje. Okazało się, że ta sprawa trafiła już z Miejskiej - gdzie powinni byli udzielić odpowiedzi w przewidzianym czasie - do Wojewódzkiej. Okazało sie że były jakieś przeszkody, ktoś miał ponad 100 dni zwolnienia i nie można było go przesłuchać, itp.

Podsumowując.
Każda skarga jest rozpatrywana i zajmuje czas Policji, co wywołuje jej irytację.
Ĺťadna skarga pojedyncza nie spowoduje poprawy kultury jazdy Policji.
Wiele skarg wq*** Policje i komendant na jakiejś odprawie opier*** szefa drogówki a ten z kolei swoich i przez jakiś czas będzie lepiej.

I o to chodzi.:-)

Ciekawe, ja taka sama walke prowadze z Poczta Polska :)
Samochody zle parkujace (wrecz pod znakiem zakazu) tez zglaszam ale do SM :)
Jakies rady jak namierzac niesfornych ? :)))))))

--
* Foto freak:  http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
PAPIK -  Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:gpaboj$oe9$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jak już tu kilka razy opisywałem, prowadzę - mam nadzieję, że nie samotną - walkę z piratami w mundurach. Polega to na opisywaniu najbardziej

no nie samotną;) ja również złożłem stosowne zapytanie (pisałem na grupie) we wtrek idę w charakterze swiadka...

chamskich zachowań radiowozów nie używających świateł ani syreny i składaniu w formie skarg do KM.
Wczoraj zadzwonili do mnie z komendy i zapytali, czy chcę zeznawać w sprawie skargi z przed roku !!!!!!!

a to to nie, ja dostalem powiadomienie o przekroczeniu terminu wraz z uzasadnieniem

Pytanie o 14 dniowy, ustawowy termin odpowiedzi wywołał sensacje. Okazało się, że ta sprawa

ale z tego co ja wiem to tremin zgodnie z KPA jest 30 dni nie 14 - może czegoś nie doczytałem?

Podsumowując.
Każda skarga jest rozpatrywana i zajmuje czas Policji, co wywołuje jej irytację.
Żadna skarga pojedyncza nie spowoduje poprawy kultury jazdy Policji.
Wiele skarg wq*** Policje i komendant na jakiejś odprawie opier*** szefa drogówki a ten z kolei swoich i przez jakiś czas będzie lepiej.
I o to chodzi.:-)

mi chodzi o coś trochę innego. Jeśli mamy ograniczenie prędkości do 70 a ja jadę np 100 to to jest traktowane przez owych stróżów prawa jako znaczne wykroczenie, za to jak oni robią to samo to jest norma... Rozumiem że 70 jest w jakiś celu (nawet jeśli ten cel jest mi zupełnie nieznany) ale są sytuacje kiedy jazda powyżej takiej prędkości niczemu nie grozi (vide Wisłostrada, ograniczenie do 50, w niedzielny poranek...) wkurza mnie po prostu notoryczne karanie kierowców za coś co wśród mundurowych uchodzi za całkowitą normę...

pozd

Fox