Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Zafrapował mnie ten post...

Zafrapował mnie ten post...

Data: 2009-08-08 13:08:22
Autor: Michal
Zafrapował mnie ten post...
szczurwa pisze:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,383,98486336,98486336,Zwolnienie_z_pracy_a_Citibank_.html


Zachowanie Cit w sprawie - typowe. Żenada.

A jak dla mnie historia bardzo bardzo mocno naciągana i to z wielu stron.
- Prawnik z 10 letnim doświadczeniem nie znajdzie _żadnego_ zajęcia za nawet niewielką kasę? MAŁO prawodpodobne. Do Policji niech nawet idzie.

- Oczędności zerowe, nie pozwalające nawet na spłatę kwoty minimalnej (W Citku to jest mniej niż 4% OIDP)? MAŁO prawdopodobne

- Gburowatość na Citiphone- również mało prawdopodobna, mnie się nie zdarzyło, a zawsze "analitycy" byli nad wyraz uprzejmi i pomocni (chociaż gadałem z nimi rzadko i raczej w drugą stronę- o podniesieniu limitów). Ja tam z KK Citi jestem chyba najbardziej zadowolony ze wszystkich (jeszcze gdyby ten spread walutowy nieco obniżyli bo przeliczniki na karcie nie są korzystne).

- Dzwoni do niego WINDYKACJA, czyli chyba nie było tak, że kolega sam zadzwonił skruszony, czy by się spłaty nie dalo przesunąć/zmniejszyć tylko nie spłacił w ogóle karty i to zapewne nie minęły 2 dni tylko trochę więcej czasu... I dziwi się, że mu pomóc nie chcą.



--
Michał

Data: 2009-08-08 13:15:13
Autor: u
Zafrapował mnie ten post...

Użytkownik "Michal" <michal@nospam.org> napisał w wiadomości news:h5jmu1$s13$1nemesis.news.neostrada.pl...
trochę więcej czasu... I dziwi się, że mu pomóc nie chcą.

Czyli pan prawnik niech spada. Nie mamy dla niego ani odrobiny sympatii. JanW miał rację.

Data: 2009-08-08 04:36:31
Autor: bradley.st
Zafrapował mnie ten post...
On 8 Sie, 07:15, "u" <u...@wx.yz> wrote:

Czyli pan prawnik niech spada. Nie mamy dla niego ani odrobiny sympatii.
JanW miał rację.

Sugerowalbym raczej odpuscic ocene moralna pana prawnika i analize
przypuszczalnych bledow i mozliwych wypaczen, bo nie o to chodzi.

Co do jana-w i jego "racji" - jak widac latwiej wypisywac puste
slogany w internecie niz doradzic sensowne rozwiazanie problemu.

Jezeli ktos pisze na forum ze wlasnie stracil prace i ma trudnosci ze
splata dlugow, to odpowiedz w stylu: "Każdy zdrowo myślący człowiek
pracujący na etacie, musi się liczyć z możliwością straty pracy" jest
ostatnia rzecza, ktorej oczekuje.

Data: 2009-08-08 07:45:04
Autor: szczurwa
Zafrapował mnie ten post...
On 8 Sie, 13:36, "bradley.st" <bradley...@gazeta.pl> wrote:

Sugerowalbym raczej odpuscic ocene moralna pana prawnika i analize
przypuszczalnych bledow i mozliwych wypaczen, bo nie o to chodzi.

Co do jana-w i jego "racji" - jak widac latwiej wypisywac puste
slogany w internecie niz doradzic sensowne rozwiazanie problemu.

Jezeli ktos pisze na forum ze wlasnie stracil prace i ma trudnosci ze
splata dlugow, to odpowiedz w stylu: "Każdy zdrowo myślący człowiek
pracujący na etacie, musi się liczyć z możliwością straty pracy" jest
ostatnia rzecza, ktorej oczekuje.

To jest właśnie Polska w całej okazałości. Pustosłowie plus nuta
złośliwej satysfakcji, że rodakowi noga się powinęła. I oczywiście
podbudowa wewnętrzna, że ja nie taki głupi, jak ten leszcz.

Data: 2009-08-10 17:23:35
Autor: SQLwysyn
Zafrapował mnie ten post...
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:1ac97d90-131a-43ad-bef1-b2ec2c1e5cbbl31g2000vbp.googlegroups.com...
On 8 Sie, 13:36, "bradley.st" <bradley...@gazeta.pl> wrote:


To jest właśnie Polska w całej okazałości. Pustosłowie plus nuta
złośliwej satysfakcji, że rodakowi noga się powinęła. I oczywiście
podbudowa wewnętrzna, że ja nie taki głupi, jak ten leszcz.

To idz i mu sam pozycz kasy współczujacy naiwniaku.

--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

Data: 2009-08-10 08:47:09
Autor: szczurwa
Zafrapował mnie ten post...
On 10 Sie, 17:23, "SQLwysyn" <sqlwy...@sqlwysyn.pl> wrote:

To idz i mu sam pozycz kasy współczujacy naiwniaku.

Tobie, debilu, mogę pożyczyć. Ale tylko na lekarza wiadomej
specjalizacji.

Data: 2009-08-10 18:02:00
Autor: SQLwysyn
Zafrapował mnie ten post...
Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:06187ed5-db93-4261-9862-1cf9ec8fa1a8e34g2000vbm.googlegroups.com...
On 10 Sie, 17:23, "SQLwysyn" <sqlwy...@sqlwysyn.pl> wrote:

To idz i mu sam pozycz kasy współczujacy naiwniaku.

Tobie, debilu, mogę pożyczyć. Ale tylko na lekarza wiadomej
specjalizacji.


Tobie to najblizszy chyba proktolog, bo raz po raz dajesz d...


--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

Data: 2009-08-08 13:54:21
Autor: JanKo
Zafrapował mnie ten post...
Agent bradley.st nadaje:
Jezeli ktos pisze na forum ze wlasnie stracil prace i ma trudnosci ze
splata dlugow...

Jeśli ktoś pisze w necie że stracił prace i ma trudności a przy tym plącze się w zeznaniach to znaczy najczęściej że nie stracił żadnej pracy a po prostu kogoś wkręca, albo piep... głupoty z nudów.

Data: 2009-08-08 05:19:38
Autor: bradley.st
Zafrapował mnie ten post...
On 8 Sie, 07:54, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:

Jeśli ktoś pisze w necie że stracił prace i ma trudności a przy tym
plącze się w zeznaniach to znaczy najczęściej że nie stracił żadnej
pracy a po prostu kogoś wkręca, albo piep... głupoty z nudów.

To raczej nalezaloby mu TO wlasnie napisac zamiast 'glebokich'
sloganow z mysla przewodnia "zeby kozka nie skakala".

Data: 2009-08-08 13:56:14
Autor: u
Zafrapował mnie ten post...

Użytkownik "bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:014445fe-eb14-4409-9148-a701d690c9a6e34g2000vbm.googlegroups.com...
Jezeli ktos pisze na forum ze wlasnie stracil prace i ma trudnosci ze
splata dlugow, to odpowiedz w stylu: "Każdy zdrowo myślący człowiek
pracujący na etacie, musi się liczyć z możliwością straty pracy" jest
ostatnia rzecza, ktorej oczekuje.

Forum jest wymiana różnych poglądów. Także odmiennych od oczekiwanych.
Po porady prawne do specjalistów, prawnik do prawnika. Marny on być musiał jak go wywalono. Przekroczył stopień własnej niekompetencji ?
Ten wątek pokazuje, ze pan prawnik powinien mieć pretensje do siebie.
Wielu ocenia go negatywnie. Sąd sądem. a sprawiedliwość musi być po mojej stronie?
Czego jeszcze nie powiedział? Nie trzeba się samemu w sądach oskarżać?
Czego nie wiedział? By zaciągnąć wcześniej rezerwowy kredyt na spłatę przeterminowanych? Prawnik nie wiedział?  To kto ma wiedzieć?
Zawodowy ryj pełen kłamstw. Prawdę powie jak się pomyli, jak marketingowiec, akwizytor, byznesmen, itp.
Ścierwo oszukiwało ile mogło, nie wiedział kutas wcześniej? Rżnąl głupa, bo jakoś to będzie?  To niech sobie radzi sam.
Niech nie pierdoli, ze właśnie stracił prace. Dla niego natychmiast to jest rok czy wiek, bo prawnicy szybko nigdy nie działają?

Teraz można to przerobić na prawny, dyplomatyczny elegancki język. Eleganciki umierają na zawał. Dla zdrowego serca wulgaryzmy wskazane.

Data: 2009-08-10 17:22:43
Autor: SQLwysyn
Zafrapował mnie ten post...
Użytkownik "bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:014445fe-eb14-4409-9148-a701d690c9a6e34g2000vbm.googlegroups.com...
On 8 Sie, 07:15, "u" <u...@wx.yz> wrote:

Czyli pan prawnik niech spada. Nie mamy dla niego ani odrobiny sympatii.
JanW miał rację.

Sugerowalbym raczej odpuscic ocene moralna pana prawnika i analize
przypuszczalnych bledow i mozliwych wypaczen, bo nie o to chodzi.


A ja bym sugerowal uzyc troche mózgu i wydedukowac to co zostalo przemilczane - to co zrobili poprzednicy.

--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

Zafrapował mnie ten post...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona