Data: 2020-05-06 07:15:23 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
Zagadka | |
Jak gdzieś jest *KO to zwykle jest to konto oszczędnościowe.
Co takiego szczególnego jest w tym, że niby jest "otwarte"? Rachunek jest otwarty? No bo raczej nie zamknięty, skoro można uznać ;> Regulaminy promocji to ogólnie ciekawa lektura. Moja zagadka na dziś taka: "Nagrody zostaną przyznane Uczestnikowi wyłącznie w przypadku, gdy w dniu ich przyznania nie nastąpiła całkowita spłata Pożyczki do Karty albo Pożyczki z Karty lub nie nastąpiła spłata całkowita jednej z Pożyczki z Karty lub Pożyczki do Karty opisanej w pkt 4 ppkt 2) lit. e." Z grubsza chodzi o to, że żeby dostać voucher na 100zł to trzeba pożyczyć 10k (max. to 5 voucherów) - liczy się suma wypłaty i może być to suma z dwóch pożyczek (to jest ten "pkt 4 ppkt 2) lit. e") - przelewu z obecnego limitu jednej karty + przelewu z obecnego limitu drugiej karty (to są "pożyczki z karty") lob z obecnego limitu + dodatkowego, nieodnawialnego limitu (to jest "pożyczka do karty"). I teraz jak interpretować drugą część zdania - czy wolno spłacić jedną z pożyczek przed otrzymaniem nagrody czy też nie wolno spłacić ani jednaj? Zdanie napisane jest niestety w stylu "autobus wyprzedził pociąg - kto jedzie pierwszy?" |
|
Data: 2020-05-06 20:15:16 | |
Autor: J.F. | |
Zagadka | |
Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3acd6425-8fb4-4dfb-a1c5-d63aa1e286f9@googlegroups.com...
Jak gdzieś jest *KO to zwykle jest to konto oszczędnościowe. Tym niemniej zapis "nagrode wyplaci bank na oko" brzmi ciekawie :- Regulaminy promocji to ogólnie ciekawa lektura. "Nagrody zostaną przyznane Uczestnikowi wyłącznie w przypadku, gdy w dniu ich przyznania nie nastąpiła całkowita spłata Pożyczki do Karty albo Pożyczki z Karty lub nie nastąpiła spłata całkowita jednej z Pożyczki z Karty lub Pożyczki do Karty opisanej w pkt 4 ppkt 2) lit. e." Z grubsza chodzi o to, że żeby dostać voucher na 100zł to trzeba pożyczyć 10k (max. to 5 voucherów) a to sie w ogole oplaca ? Tzn jak ktos kredytu nie potrzebuje, bo zakladam, ze koszty pozyczki przewyzsza te 100 zl :-) - liczy się suma wypłaty i może być to suma z dwóch pożyczek (to jest ten "pkt 4 ppkt 2) lit. e") - przelewu z obecnego limitu jednej karty + przelewu z obecnego limitu drugiej karty (to są "pożyczki z karty") lob z obecnego limitu + dodatkowego, nieodnawialnego limitu (to jest "pożyczka do karty"). I teraz jak interpretować drugą część zdania - czy wolno spłacić jedną z pożyczek przed otrzymaniem nagrody czy też nie wolno spłacić ani jednaj? nie wolno splacic ani jednej ... z opisanych z 4ppkt 2) lit e no chyba, ze wszystkie pozyczki o ktorych mowa sa tam opisane, to nie wolno splacic ani jednej ... bez dopiskow. J. |
|
Data: 2020-05-08 04:08:06 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
Zagadka | |
W dniu środa, 6 maja 2020 20:15:26 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>Z grubsza chodzi o to, że żeby dostać voucher na 100zł to trzeba >pożyczyć 10k (max. to 5 voucherów) To źle zakładasz, nie rozmawiasz z zetem, co to płaci za przelewy ;> Jedyne koszty pożyczki to odsetki. Prowizja 0 (a normalnie jest - uwaga - 20% - dwadzieścia!). Opłata operacyjna 0 (a normalnie jest 20zł miesięcznie). Bezpłatna wcześniejsza częściowa/całkowita spłata. Czyli 30 kwietnia umowa, 30 kwietnia wypłacone, 30 kwietnia spłacone 95%, a 1 maja kolejne 4,5% (asekuracyjnie, bo nie wiedziałem, jak się bank zachowa z przeliczaniem rat). Oczywiście nie każdy dostanie takie warunki - a już mało kto przy okazji wie, że jeszcze jest promocja. > - liczy się suma wypłaty i może być to suma z dwóch pożyczek (to > jest ten "pkt 4 ppkt 2) lit. e") - przelewu z obecnego limitu jednej > karty + przelewu z obecnego limitu drugiej karty (to są "pożyczki z > karty") lob z obecnego limitu + dodatkowego, nieodnawialnego limitu > (to jest "pożyczka do karty"). Bank też tak twierdzi, ale przeczytaj to zdanie raz jeszcze, szczególnie z uwzględnieniem pierwszej części. I niby dlaczego, jak ktoś wziął jedną pożyczkę, to wystarczy, żeby została jedna - a jak ktoś wziął dwie, to musi mieć wciąż dwie, a nie jedną? Tak czy siak "wiedziałem że tak będzie", bo oczywiście citek poksięgował spłaty z automatu, mimo wcześniejszej dyspozycji, i teraz to nieudolnie ręcznie odkręca. Jedna pożyczka się zamknęła, potem ją ponownie otworzyli - a ponieważ kasa z tego ponownego otwarcia spłaciła część drugiej pożyczki, to mi od tego ponownie odsetki naliczyli. I zobaczymy na koniec maja, czy to ponowne otwarcie naprawdę było ponownym otwarciem (ciekawostka - zamknąć kredyt, a potem "ponownie otworzyć" korektą), czy też otwarciem innej pożyczki. Prawdopodobieństwo reklamacji oceniam na ponad 2/3. Ale cóż, nie pierwsza i nie ostatnia - i do tej pory zawsze kasę dostawałem ;P Za ten bałagan przeszły mi wyrzuty sumienia, że ich na te 5 stów (bez 2 złotych, bo pewnie tyle będzie odsetek za ten miesiąc) naciągnąłem + jeszcze prowizję dla agenta. |
|