Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry

Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry

Data: 2010-12-19 21:23:25
Autor: Viola Kłobuch
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Data: 2010-12-19 22:04:28
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Viola Kłobuch, Sun, 19 Dec 2010 21:23:25 +0100, pl.rec.gory:
Za GW :

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8842448,Dwojka_turystow_zaginela_w_okolicy_Babiej_Gory.html

viola

A tutaj o lawinie w Tatrach:
http://korzar.sme.sk/c/5690405/v-tatrach-strhla-lavina-troch-polskych-horolezcov.html
[w skrócie: drugi stopień zagrożenia lawinowego, lawina w masywie Tysówki
(? słowacka nazwa: Tysovka) porwała trójkę Polaków, którzy wspinali się w
lodzie. Dwójka z nich nie została przysypana w całości, wydostali się o
własnych siłach i odkopali koleżankę - 25-letnią Magdę z Krakowa]

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2010-12-20 00:44:01
Autor: Jan Werbinski
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Viola Kłobuch" <violaklobuch@gmail.com> napisał w wiadomości news:ielpjs$sjv$1news.net.icm.edu.pl...
Za GW :

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8842448,Dwojka_turystow_zaginela_w_okolicy_Babiej_Gory.html

GPS się zepsuł?

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2010-12-20 07:45:18
Autor: Grzegorz
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
Hello Jan Werbinski !:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8842448,Dwojka_turystow_zaginela_w_okolicy_Babiej_Gory.html


GPS się zepsuł?

Jeżeli jeszcze im się komórka rozładowała, to wskazuje na dość marne przygotowanie do takiej wyprawy (zabiera się zawsze przynajmniej jedną zapasową w pełni naładowaną i wyłączoną na grupę - żeby się nie rozładowała). W sumie znając teren choć trochę i mając busolę w rejonie Babiej nie tak łatwo się zgubić, nawet jeśli jest 5 m widoczności. Ale pewnie i rakiet nie mieli ...

Cóż, o tych dobrze przygotowanych turystach nie słychać, o tych marnie - już tak. I chyba trzeba przestrzegać przed takimi nierozważnymi wyjściami... GPSa też pewnie nie mieli ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2010-12-20 08:50:15
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Grzegorz" <bzdura@brakmaila.com> napisał w wiadomości news:iemtvp$5i7$1news.onet.pl...
Jeżeli jeszcze im się komórka rozładowała, to wskazuje na dość marne przygotowanie do takiej wyprawy (zabiera się zawsze przynajmniej jedną zapasową w pełni naładowaną i wyłączoną na grupę - żeby się nie rozładowała).

Albo ładowarkę / latarkę ładowaną "na korbkę",
 z funkcją ładowania komĂłrki.
Koszt ~40 PLN.

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-20 12:19:49
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Elo

J_K_K napisał(a) :
Użytkownik "Grzegorz" <bzdura@brakmaila.com> napisał w wiadomości news:iemtvp$5i7$1news.onet.pl...
Jeżeli jeszcze im się komórka rozładowała, to wskazuje na dość marne przygotowanie do takiej wyprawy (zabiera się zawsze przynajmniej jedną zapasową w pełni naładowaną i wyłączoną na grupę - żeby się nie rozładowała).

Albo ładowarkę / latarkę ładowaną "na korbkę",
 z funkcją ładowania komórki.
Koszt ~40 PLN.

Fakt, że nie mam żadnej markowej, bo Łapowarka z Heyah to też
cienizna. Widziałem instrukcje wielu ładowarek na korbkę i mają one
zwykle napisane, że należy obracać z prędkością 2 obrotów na
sekundę. Jak nie masz takiej ładowarki, to zrób próbę na sucho. I co
- jak długo będziesz w stanie machać łapkami z taką prędkością? Żeby
naładować do wysłania SMS-a? Na mrozie akumulatorki mają pojemność
żałośnie niską.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-20 12:26:51
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iene5k$oiv$1news.onet.pl...
Albo ładowarkę / latarkę ładowaną "na korbkę",
 z funkcją ładowania komórki.
Koszt ~40 PLN.

Fakt, że nie mam żadnej markowej, bo Łapowarka z Heyah to też
cienizna. Widziałem instrukcje wielu ładowarek na korbkę i mają one
zwykle napisane, że należy obracać z prędkością 2 obrotów na
sekundę. Jak nie masz takiej ładowarki, to zrób próbę na sucho. I co
- jak długo będziesz w stanie machać łapkami z taką prędkością? Żeby
naładować do wysłania SMS-a? Na mrozie akumulatorki mają pojemność
żałośnie niską.

Mówimy o sytuacji podbramkowej.
Wg tejże samej instrukcji minuta kręcenia = 2-3 minuty rozmowy.
5-10 minut nie pokręcisz ?
Ech, ta dzisiejsza młodzież ;-)

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-20 12:53:41
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Elo

J_K_K napisał(a) :
Fakt, że nie mam żadnej markowej, bo Łapowarka z Heyah to też
cienizna. Widziałem instrukcje wielu ładowarek na korbkę i mają one
zwykle napisane, że należy obracać z prędkością 2 obrotów na
sekundę. Jak nie masz takiej ładowarki, to zrób próbę na sucho. I co
- jak długo będziesz w stanie machać łapkami z taką prędkością? Żeby
naładować do wysłania SMS-a? Na mrozie akumulatorki mają pojemność
żałośnie niską.

Mówimy o sytuacji podbramkowej.
Wg tejże samej instrukcji minuta kręcenia = 2-3 minuty rozmowy.
5-10 minut nie pokręcisz ?
Ech, ta dzisiejsza młodzież ;-)

No wiesz... zmotywowałeś mnie. Pokręcę sobie :-) Zamrożę komórkę do
aktualnej temperatury i rozładuję. Potem poładuję. Do końca roku dam
znać, co mi wyszło. Chyba, że ktoś mnie uprzedzi.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-20 13:11:32
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ieng54$udt$1news.onet.pl...
No wiesz... zmotywowałeś mnie. Pokręcę sobie :-) Zamrożę komórkę do
aktualnej temperatury i rozładuję. Potem poładuję. Do końca roku dam
znać, co mi wyszło.

No to czekamy :-)
Też bym zrobił eksperyment,
ale jest niejaki problem z dostępnością cienkich końcówek do Nokii
(mam ładowarkę i latarkę jeszcze na te grubsze).

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-20 13:45:06
Autor: Wojciech Wierba
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 13:11, J_K_K pisze:

ale jest niejaki problem z dostępnością cienkich końcówek do Nokii
(mam ładowarkę i latarkę jeszcze na te grubsze).

Są przejściówki (kabelek) z grubej na cienką

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-12-20 14:36:40
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Wojciech Wierba" <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> napisał w wiadomości news:ieni4q$so6$1srv.cyf-kr.edu.pl...
W dniu 2010-12-20 13:11, J_K_K pisze:

ale jest niejaki problem z dostępnością cienkich końcówek do Nokii
(mam ładowarkę i latarkę jeszcze na te grubsze).

Są przejściówki (kabelek) z grubej na cienką

Owszem, widziałem, ale w zestawie z nową latarką :-)
Póki co  w "elektronikach" udzielali odpowiedzi odmownej.

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-20 14:42:54
Autor: Wojciech Wierba
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 14:36, J_K_K pisze:

Są przejściówki (kabelek) z grubej na cienką

Owszem, widziałem, ale w zestawie z nową latarką :-)
Póki co w "elektronikach" udzielali odpowiedzi odmownej.

A bo to nie w 'elektronikach', jeno w sklepach z komórkami :-)

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2010-12-20 15:50:01
Autor: Titus Atomicus
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
In article <ienehp$tcd$1@speranza.aioe.org>,
 "J_K_K" <j_k_kwytnijto@itotezpoczta.fm> wrote:

Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iene5k$oiv$1news.onet.pl...
>> Albo ładowarkę / latarkę ładowaną "na korbkę",
>>  z funkcją ładowania komórki.
>> Koszt ~40 PLN.
>
> Fakt, że nie mam żadnej markowej, bo Łapowarka z Heyah to też
> cienizna. Widziałem instrukcje wielu ładowarek na korbkę i mają one
> zwykle napisane, że należy obracać z prędkością 2 obrotów na
> sekundę. Jak nie masz takiej ładowarki, to zrób próbę na sucho. I co
> - jak długo będziesz w stanie machać łapkami z taką prędkością? Żeby
> naładować do wysłania SMS-a? Na mrozie akumulatorki mają pojemność
> żałośnie niską.
>
Mówimy o sytuacji podbramkowej.
Wg tejże samej instrukcji minuta kręcenia = 2-3 minuty rozmowy.
5-10 minut nie pokręcisz ?
Ech, ta dzisiejsza młodzież ;-)

Ja mam taki kreciolek.
Niestety, nadaje sie co najwyzej do wyslania smsw w ilosci pojedynczej.
No, chyba ze jedna osoba wciaz kreci a druga rozmawia, bo inaczej tego nie widze.

TA

Data: 2010-12-20 16:25:24
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-E4C023.15500120122010news.onet.pl...
Ja mam taki kreciolek.
Niestety, nadaje sie co najwyzej do wyslania smsw w ilosci pojedynczej.
No, chyba ze jedna osoba wciaz kreci a druga rozmawia, bo inaczej tego
nie widze.

Trzeba by sprawdzić czy poszczególne okazy dają tyle samo mA,
czy może jednak są jakieś różnice na "+".

Ew. jest jeszcze inny wynalazek - pudełeczko na 4 baterie AA,
też z odpowiednimi końcówkami.

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-20 16:58:55
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
J_K_K napisał(a) :
Ew. jest jeszcze inny wynalazek - pudełeczko na 4 baterie AA,
też z odpowiednimi końcówkami.

To już prędzej. Ale...
Niektóre telefony wymagają wyższego napięcia ładowarki niż 4
akumulatorki R6. Po prostu ładowanie nie startuje nawet. Dopiero
dodanie piątego umożliwia to. Na 4 akumulatorkach działało kilka
modeli Nokii. Z bateriami może być lepiej. To będzie początkowo
wyższe napięcie aż o 1V.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-20 17:29:52
Autor: live_evil
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
W dniu 20.12.2010 16:58, Zbynek Ltd. pisze:
J_K_K napisał(a) :
Ew. jest jeszcze inny wynalazek - pudełeczko na 4 baterie AA,
też z odpowiednimi końcówkami.

To już prędzej. Ale...
Niektóre telefony wymagają wyższego napięcia ładowarki niż 4
akumulatorki R6. Po prostu ładowanie nie startuje nawet.

Dlatego ktoś wymyślił przetwornice step-up, stosowane szeroko m.in. w
latarkach led.

--
live_evil

Data: 2010-12-20 20:39:19
Autor: Tomasz Sójka
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Dnia Mon, 20 Dec 2010 16:58:55 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

J_K_K napisał(a) :
Ew. jest jeszcze inny wynalazek - pudełeczko na 4 baterie AA,
też z odpowiednimi końcówkami.

To już prędzej. Ale...
Niektóre telefony wymagają wyższego napięcia ładowarki niż 4
akumulatorki R6. Po prostu ładowanie nie startuje nawet. Dopiero
dodanie piątego umożliwia to. Na 4 akumulatorkach działało kilka
modeli Nokii. Z bateriami może być lepiej. To będzie początkowo
wyższe napięcie aż o 1V.

Może coś takiego?...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.42139
Pzdr. Tomek

Data: 2010-12-20 12:40:52
Autor: Marek
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Nooo... na krótkie zimowe dni patent jak znalazł.  Nawet na letnie to
ciutkę "przerost formy nad treścią".
Cała ta rozmowa jest w kontekście weekendowej wycieczki w góry tuż za
ostatnim gniazdkiem. A współczesne telefony radzą sobie przecież z
zasilaniem przez dwie doby. Chyba że ktoś rozładuje je już w drodze,
używając do innych celów niż rozmowa. Czasem ma się wrażenie, że dla
wielu opcja dzwonienia jest w telefonie najmniej ważna :).
Jeśli w grupie nie ma żadnego sprawnego telefonu, to trudno to nazwać
pechem. Co najwyżej brakiem rozsądku lub wprost - głupotą. Trudno
takim tytanom szlaku doradzać "młynki" czy fotoogniwa. Chyba, że
wyliczy im się przy okazji, ile kawałków MP3 da się posłuchać po
minucie kręcenia. Może wtedy zainwestują?

--
Marek

Data: 2010-12-20 22:30:10
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Witam

Marek napisał(a) :
Cała ta rozmowa jest w kontekście weekendowej wycieczki w góry tuż za
ostatnim gniazdkiem. A współczesne telefony radzą sobie przecież z
zasilaniem przez dwie doby.

Jak odkryli już dawno temu radzieccy naukowcy - praktyka je...t teoriu.

Weź sobie tę swoją komórkę w pełni naładowaną na dole. Trzymaj ją
wYłączoną w zewnętrznej kieszeni przy -10 na powietrzu i włącz na
górze. I zobacz ile minut rozmów będziesz w stanie przeprowadzić z
dala od BTS-a. I jak bardzo się ucieszysz, jak od operatora, po
włączeniu, otrzymasz kilka spamów SMS-owych, rozładowujących
częściowo akumulator.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-20 23:38:56
Autor: Michal Dwuznik (Michał Dwużnik)
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
On 12/20/2010 10:30 PM, Zbynek Ltd. wrote:
Witam

Marek napisał(a) :
Cała ta rozmowa jest w kontekście weekendowej wycieczki w góry tuż za
ostatnim gniazdkiem. A współczesne telefony radzą sobie przecież z
zasilaniem przez dwie doby.

Jak odkryli juĹź dawno temu radzieccy naukowcy - praktyka je...t teoriu.

Weź sobie tę swoją komórkę w pełni naładowaną na dole. Trzymaj ją
wYłączoną w zewnętrznej kieszeni przy -10 na powietrzu i włącz na
gĂłrze.

Jedno pytanie - dlaczego miałbym nie skorzystać z wewnętrznej kieszeni?

M.

Data: 2010-12-20 23:52:35
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Michal Dwuznik (Michał Dwużnik) napisał(a) :
On 12/20/2010 10:30 PM, Zbynek Ltd. wrote:
Witam

Marek napisał(a) :
Cała ta rozmowa jest w kontekście weekendowej wycieczki w góry tuż za
ostatnim gniazdkiem. A współczesne telefony radzą sobie przecież z
zasilaniem przez dwie doby.

Jak odkryli już dawno temu radzieccy naukowcy - praktyka je...t teoriu.

Weź sobie tę swoją komórkę w pełni naładowaną na dole. Trzymaj ją
wYłączoną w zewnętrznej kieszeni przy -10 na powietrzu i włącz na
górze.

Jedno pytanie - dlaczego miałbym nie skorzystać z wewnętrznej kieszeni?

Żeby utrudnić zadanie. Serio.
Producent nie pisze nic o warunkach pracy z tymi kilkoma dniami na
czuwaniu. Użytkownik nie ma zwykle najmniejszego pojęcia jakie są
zależności czasu pracy od temperatury. Zakładam więc, że
statystyczny użytkownik komórki trzyma ją pod ręką. Bardzo wielu
widziałem takich :-)

I dlatego kategoryczne stwierdzenie zarówno producenta jak i Marka,
że powinno wystarczyć na kilka dni pracy są jednakowo siebie warte -
obaj mają 100% racji. Ale pod pewnymi rygorystycznymi warunkami.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-21 09:05:40
Autor: Michal Dwuznik (Michał Dwużnik)
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
On 12/20/2010 11:52 PM, Zbynek Ltd. wrote:
Michal Dwuznik (Michał Dwużnik) napisał(a) :
On 12/20/2010 10:30 PM, Zbynek Ltd. wrote:
Witam

Marek napisał(a) :
Cała ta rozmowa jest w kontekście weekendowej wycieczki w góry tuż za
ostatnim gniazdkiem. A współczesne telefony radzą sobie przecież z
zasilaniem przez dwie doby.

Jak odkryli juĹź dawno temu radzieccy naukowcy - praktyka je...t teoriu.

Weź sobie tę swoją komórkę w pełni naładowaną na dole. Trzymaj ją
wYłączoną w zewnętrznej kieszeni przy -10 na powietrzu i włącz na
gĂłrze.

Jedno pytanie - dlaczego miałbym nie skorzystać z wewnętrznej kieszeni?

Żeby utrudnić zadanie. Serio.
Producent nie pisze nic o warunkach pracy z tymi kilkoma dniami na
czuwaniu. Użytkownik nie ma zwykle najmniejszego pojęcia jakie są
zależności czasu pracy od temperatury. Zakładam więc, że
statystyczny użytkownik komórki trzyma ją pod ręką. Bardzo wielu
widziałem takich :-)

Istnienie idiotów nie upoważnia do zakładania że wszyscy są idiotami.

M.

Data: 2010-12-21 11:12:11
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Elo

Michal Dwuznik (Michał Dwużnik) napisał(a) :
Producent nie pisze nic o warunkach pracy z tymi kilkoma dniami na
czuwaniu. Użytkownik nie ma zwykle najmniejszego pojęcia jakie są
zależności czasu pracy od temperatury. Zakładam więc, że
statystyczny użytkownik komórki trzyma ją pod ręką. Bardzo wielu
widziałem takich :-)

Istnienie idiotów nie upoważnia do zakładania że wszyscy są idiotami.

System powinien być tak skonstruowany, żeby nawet idiota sobie
poradził :-)

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-24 17:00:43
Autor: Jan Werbinski
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iepuht$ing$1news.onet.pl...
Elo

Michal Dwuznik (Michał Dwużnik) napisał(a) :
Producent nie pisze nic o warunkach pracy z tymi kilkoma dniami na
czuwaniu. Użytkownik nie ma zwykle najmniejszego pojęcia jakie są
zależności czasu pracy od temperatury. Zakładam więc, że
statystyczny użytkownik komórki trzyma ją pod ręką. Bardzo wielu
widziałem takich :-)

Istnienie idiotów nie upoważnia do zakładania że wszyscy są idiotami.

System powinien być tak skonstruowany, żeby nawet idiota sobie
poradził :-)

To byłoby niekorzystne dla długoterminowego rozwoju systemu. Np ewolucja.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2010-12-28 08:05:20
Autor: bans
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
W dniu 2010-12-24 17:00, Jan Werbinski pisze:

To byłoby niekorzystne dla długoterminowego rozwoju systemu. Np ewolucja.

Tych 6000 mieszkańców Bytomia zasłużyło na śmierć z pragnienia! :)))



--
bans

Data: 2010-12-20 21:25:50
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Tomasz Sójka napisał(a) :
Dnia Mon, 20 Dec 2010 16:58:55 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

J_K_K napisał(a) :
Ew. jest jeszcze inny wynalazek - pudełeczko na 4 baterie AA,
też z odpowiednimi końcówkami.

To już prędzej. Ale...
Niektóre telefony wymagają wyższego napięcia ładowarki niż 4
akumulatorki R6. Po prostu ładowanie nie startuje nawet. Dopiero
dodanie piątego umożliwia to. Na 4 akumulatorkach działało kilka
modeli Nokii. Z bateriami może być lepiej. To będzie początkowo
wyższe napięcie aż o 1V.

Może coś takiego?...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.42139
Pzdr. Tomek

Jeżeli chodzi o akumulator, to warunkowo się zgodzę.
Jeśli o gadżet fotowoltaiczny, to jak sama nazwa wskazuje - jest to
właśnie gadżet. O szacunkowej mocy ok. 0.45W. Całkowite naładowanie
wbudowanego aku zajmie ok. 24 godzin w pełnym słońcu, prostopadle do
jego promieni, a więc w praktyce ciężkie do realizacji.

Za cenę ok. 70 zł są na Alledrogo. 2600mAh. Może i warto, jak ktoś
potrzebuje.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-21 08:28:59
Autor: J_K_K
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Tomasz Sójka" <nobody@gmail.com> napisał w wiadomości news:1h6mzuhmp20u6.p09umdr1nks6$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 20 Dec 2010 16:58:55 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):


Może coś takiego?...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.42139

Tyle, że większość (wszystkie ?) zaginięć / zagubień
i dalszych z tym związanych problemów ma miejsce
w czasie złej pogody lub wręcz po zmroku.

Mam lampkę z numerem domu właśnie na takie ogniwo.
Jak jest pochmurno to po prostu nocą nie świeci ...

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-21 11:51:21
Autor: Tomasz Sójka
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Dnia Tue, 21 Dec 2010 08:28:59 +0100, J_K_K napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Sójka" <nobody@gmail.com> napisał w wiadomości news:1h6mzuhmp20u6.p09umdr1nks6$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 20 Dec 2010 16:58:55 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):


Może coś takiego?...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.42139

Tyle, że większość (wszystkie ?) zaginięć / zagubień
i dalszych z tym związanych problemów ma miejsce
w czasie złej pogody lub wręcz po zmroku.

Mam lampkę z numerem domu właśnie na takie ogniwo.
Jak jest pochmurno to po prostu nocą nie świeci ...

Pzdr

JKK

No ale nie chodzi o awaryjne ładowanie awaryjnej ładowarki :)
W domyśle chodzi o zabranie awaryjnej ładowarki wstępnie naładowanej.
Dobrze jeśli jest to coś litowego ze względu na b. małe samorozładowanie,
chyba niegłupio jest gdy można to jakoś czasem podładować?...
Pozdrawiam Tomek

Data: 2010-12-20 17:25:17
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
J_K_K, Mon, 20 Dec 2010 12:26:51 +0100, pl.rec.gory:
Wg tejże samej instrukcji minuta kręcenia = 2-3 minuty rozmowy.
5-10 minut nie pokręcisz ?
Ech, ta dzisiejsza młodzież ;-)

Szybko życie seksualne zaczyna ta dzisiejsza młodzież. Tak to by łapy
potrenowała... ;-P
(będzie skandal, czy flejm? Ciekawe...)

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2010-12-21 08:44:03
Autor: bans
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 17:25, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Szybko życie seksualne zaczyna ta dzisiejsza młodzież. Tak to by łapy
potrenowała... ;-P
(będzie skandal, czy flejm? Ciekawe...)

Z mojej strony tylko wzruszenie ramionami i poczucie zażenowania poziomem tego tekstu.



--
bans

Data: 2010-12-20 12:40:13
Autor: tanill
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
Może jeszcze w pogotowiu trzy smigłowce telefon satelitarny itp?

Paranoja postepująca, jeśli się rusza tyłek w góry w takich warunkach to pierwsza zasada umiesz liczyć licz na siebię. GOPR to ostateczność. Sraczki jakiś bałwan dostaje w górach papieru braknie to za telefon i po GOPR dzwonić

Data: 2010-12-20 12:45:22
Autor: bans
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 12:40, tanill pisze:

Paranoja postepująca, jeśli się rusza tyłek w góry w takich warunkach to
pierwsza zasada umiesz liczyć licz na siebię. GOPR to ostateczność.
Sraczki jakiś bałwan dostaje w górach papieru braknie to za telefon i po
GOPR dzwonić

Nic dodać, nic ująć.


--
bans

Data: 2010-12-20 08:11:49
Autor: bans
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Gó ry
W dniu 2010-12-20 00:44, Jan Werbinski pisze:

GPS się zepsuł?

Gdyby mieli ze sobą kilka zgrzewek wody mineralnej mogliby np. użyć ich jako traserów albo zbudować z nich prowizoryczny schron...


--
bans

Data: 2010-12-20 22:37:03
Autor: Jar
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 00:44, Jan Werbinski pisze:

> GPS siÄ&#8482; zepsu&Aring;&#8218;?

Gdyby mieli ze sobÄ&#8230; kilka zgrzewek wody mineralnej mogliby np. u&Aring;&frac14;yÄ&#8225; ich jako traser&Atilde;&sup3;w albo zbudowaÄ&#8225; z nich prowizoryczny schron...
-- bans

Widzę Bans, że śledzisz troll-występy naszego Janka na pl.rec.pregierz :-)
Pozdrawiam
-J.

--


Data: 2010-12-21 08:48:07
Autor: bans
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-20 22:37, Jar pisze:

Widzę Bans, że śledzisz troll-występy naszego Janka na pl.rec.pregierz :-)

Przeszedł sam siebie. Teraz wiem, że jego występy tutaj to były tylko niewinne igraszki.



--
bans

Data: 2010-12-20 09:39:23
Autor: Marcin Kysiak
Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry
W dniu 2010-12-19 21:23, Viola Kłobuch pisze:
Za GW :

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8842448,Dwojka_turystow_zaginela_w_okolicy_Babiej_Gory.html

W "Trójce" podali rano, że już ich znaleźli.

Pzdr,
M.

Data: 2010-12-20 23:17:41
Autor: Jar
Zaginêli tury¶ci w rejonie Babiej Góry
Za www grupy Beskidzkiej GOPR -znalezieni, sprowadzeni w dobrym stanie do cywilizacji.
 A propos flame'a, moje komentarze do podwątków:

1) kompas i 5 m widoczności w odkrytym śnieżnym terenie po ciemku -nie jest tak różowo, jak ktoś tu sugeruje. Wiem, bo przerabiałem w doskonale znanej sobie okolicy. Da się, ale tempo spada upiornie, a ryzyko wpadki  -spore. Jeśli warunki były naprawde ciężkie [wichura], musiało być ciekawie.W takiej sytuacji mogły ich zawieść siły, nerwy i/lub faktycznie sie zgubili.

2) zasilanie telefonu na korbkę -ktoś tu prawidłowo podsumował wydajność, podobnie jak tej "ładowarki słonecznej". Można sobie tę korbkę wsadzić gdzie wzrok... itd. Owszem, istniały kiedyś prądnice do radiostacji, ale to nie były kieszonkowe gadżety, tylko solidne dynamo z dłuugą korbą, które należało raczej do czegoś przymocować/ gdzieś postawić. Ojciec kolegi z podstawówki miał taką -solidnie zakręcona potrafiła zaróżowić solidnie małej mocy żarówkę na 220V, a nas "poszczypać" nieźle. Ważyła chyba pół kilo, goła bez obudowy czy podstawy. Miniaturka nie bedzie miała nawet  paru % mocy tamtej, nie mówiąc o małych, delikatnych częściach mechaniki -do połamania. To tak, jak te latarki na dynamo -totalna porażka. Jedynym wyjatkiem wśród tych ostatnich jest model z latającym w tubusie między odbojnicami magnesem. Kilku(nasto)
krotne potrzaśnięcie ramieniem wystarcza na pół godziny pracy lub więcej. Brak skomplikowanej, odkrytej mechaniki podatnej na uszkodzenie, spora wydajność, bo nie męczy dłoni. Ale toto zasila JEDNĄ diodę LED [przez buforowy akumulatorek], czyli tak jakby na wyświetlacz w komórce wystarczy -i na tym koniec.
3) Wg. mnie 100x łatwiej zadbać o dobrze naładowana baterię w telefonie przed wyjściem i trzymać go wyłączonego w cieple blisko ciała. Stale włączony w górach  często gubiłby i łapał na nowo stacje bazowe, w dodatku pracując z maksymalną mocą. Przy sprawnej [nie wyeksploatowanej do cna] baterii takie BHP jest całkowicie wystarczające. Nie ma mowy, aby nie dało się odbyć przynajmniej kilku krótkich rozmów z ratownikami w razie potrzeby. Pozdrawiam
-J.

--


Data: 2010-12-21 08:38:18
Autor: J_K_K
Zaginêli tury¶ci w rejonie Babiej Góry
Użytkownik "Jar" <jarwpawWYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości news:0edf.000004a6.4d0fd605newsgate.onet.pl...
Owszem, istniały kiedyś prądnice do radiostacji, ale to nie były
kieszonkowe gadżety, tylko solidne dynamo z dłuugą korbą, które należało
raczej do czegoś przymocować/ gdzieś postawić.
 Miniaturka nie bedzie miała nawet  paru % mocy tamtej,
A teraz napisz coś o wymiarach, pojemności, napięciu i wadze akumulatorów
od radiostacji, a od współczesnej komórki ;-)

latarki na dynamo -totalna porażka.
Wożę taką w aucie - z baterią Li-Ion, na trzy diody,
raz kiedyś naładowałem (przez kręcenie ;-),
sprawdzam co jakiś czas - trzyma do dzisiaj.

Jedynym wyjatkiem wśród tych ostatnich
jest model z latającym w tubusie między odbojnicami magnesem.
Dużo słabsze światło (więcej jak 3x), delikatniejsza obudowa,
szybsze rozładowanie (moim zdaniem tam jest kondensator, a nie akumulatorek),
większe zmęczenie elementu ładującego ;-)

3) Wg. mnie 100x łatwiej zadbać o dobrze naładowana baterię w telefonie
To jest plan A. A że czasami przydaje się plan B, to już wyżej napisano.

Pzdr

JKK

Data: 2010-12-21 11:13:51
Autor: Zbynek Ltd.
Zaginêli tury¶ci w rejonie Babiej Góry
J_K_K napisał(a) :

Jedynym wyjatkiem wśród tych ostatnich
jest model z latającym w tubusie między odbojnicami magnesem.
Dużo słabsze światło (więcej jak 3x), delikatniejsza obudowa,
szybsze rozładowanie (moim zdaniem tam jest kondensator, a nie akumulatorek),
większe zmęczenie elementu ładującego ;-)

Że już nie wspomnę o komentarzach osób postronnych :-D

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2010-12-21 22:46:39
Autor: Jar
Zaginêli tury¶ci w rejonie Babiej Góry
A teraz napisz coś o wymiarach, pojemności, napięciu i wadze akumulatorów

od radiostacji, a od współczesnej komórki ;-)

Nie tyle o wadze i pojemnościakumulatorów radiostacji, co o potrzebnej mocy zasilania, ale w sumie prawie masz racje -inny rząd wielkości. Tyle tylko,ze komórka w terenie potrzebuje jednak tych paru watów, a to ciut wiecej, niz solidna diodowa latarka

> latarki na dynamo -totalna porażka.

Wożę taką w aucie - z baterią Li-Ion, na trzy diody,

raz kiedyś naładowałem (przez kręcenie ;-),

sprawdzam co jakiś czas - trzyma do dzisiaj.

Wierzę. Na pewno istnieja solidniejsze i bardziej wydajne modele od tych, które widziałem po sklepach, a jedna [taka na korbkę czy wajchę, nie ta z magnesem] miałem okazję próbować. Nadal jednak będzie to urzadzenie potencjalnie zawodne,ze wzgledu na relatywnie skomplikowaną i jednak trochę delikanta mechanikę. Z drugiej strony jako awaryjny sprzęt do auta, tak którą faktycznie można skutecznie naładować, to sprawa bezcenna -nie ma siły, aby przy zwykłej latarce na baterie trzymanej w aucie upilnować, aby zawsze była na chodzie, gdy nagle musisz jej uzyć.


> jest model z latającym w tubusie między odbojnicami magnesem.

Dużo słabsze światło (więcej jak 3x), delikatniejsza obudowa,

szybsze rozładowanie (moim zdaniem tam jest kondensator, a nie

akumulatorek),

większe zmęczenie elementu ładującego ;-)

 Masz racje tylko w jednym punkcie -moc dosyć słaba, to prawda. Ale: obudowa wcale nie jest delikatna, bo pozbawiona w wystających, składanych elementów [korbka], w środku zero osiek, przekładni itp. zmor. Wprawdzie tylko plastik, nie metal, ale solidny i ogumowany w rejonie "reflektora" czy raczej soczewki wyjściowej; Kilka [<6-10] potrząśnięć starcza naprawdę na pół godziny lub dłużej, przynajmniej w umiarkowanej temperaturze [przy -20*C jeszcze nie testowałem]; "element ładujący" się nie męczy łatwo, bo trzęsiesz całym ramieniem, ergonomicznie. Przy pracy z korbką o rozmiarach do 10cm męczy sie szybko dłoń;
 Aha, tam JEST akumulatorek -3 ogniwa pastylkowe; dane z sekcji zwłok wadliwej sztuki -to własnie ten element zawiódł wkróce po imporcie z Tesco, chiński rozrzut jakości:-)) Mój egzemplarz pracuje bez zarzutu. Tak czy siak, najmocniejszym punktem tego modelu jest niezawodna mechanika, w innych rozwiazaniach [korby, przekładnie] bedąca normalnie akurat najsłabszym ogniwem. Żeby to uszkodzić, musiałbyś siłowo rozwalić całą obudowę -użyć do wbijania sledzi od namiotu albo pacyfikować chorego na wściekliznę wilka.
Ostatni minus -wszystkie takie latarki swoje ważą, ale tego sie nie przeskoczyć, cos za coś.Tym nie mniej swoją przystosowałem do noszenia na głowie, jako niezbyt wygodny substytut czołówki. Ale w razie potrzeby mogę uwolnić ręce.

> 3) Wg. mnie 100x łatwiej zadbać o dobrze naładowana baterię w telefonie

To jest plan A. A że czasami przydaje się plan B, to już wyżej napisano.

Owszem, tylko że dla mnie prawdłowo przygotowana [naładowana, zabezpieczona przed rozładowaniem i zimnem] komórka jest właśnie tym planem B. Wadą wszelkiego dublowania sprzętu jest wzrost liczby i wagi gratów do noszenia. W dodatku pakując to wszystko łatwo jest zapomnieć o jakimś w praktyce ważniejszym "drobiazgu".

Pozdrawiam, już prawie świątecznie
-J.

--


Data: 2010-12-22 10:46:25
Autor: Tomasz Sójka
Zaginêli tury¶ci w rejonie Babiej Góry
Dnia Tue, 21 Dec 2010 22:46:39 +0100, Jar napisał(a):

A teraz napisz coś o wymiarach, pojemności, napięciu i wadze akumulatorów

od radiostacji, a od współczesnej komórki ;-)

Nie tyle o wadze i pojemnościakumulatorów radiostacji, co o potrzebnej mocy zasilania, ale w sumie prawie masz racje -inny rząd wielkości. Tyle tylko,ze komórka w terenie potrzebuje jednak tych paru watów, a to ciut wiecej, niz solidna diodowa latarka


Oj, "na dziś" solidna diodowa latarka używa zazwyczaj czegoś klasy 3W diody
Cree. Przeważnie w trybie max pobierany jest prąd rzędu 1A z litowego aku,
co daje ~4W mocy pobieranej. Oczywiście nikt rozsądny nie działa w trybie
max poza nagłą potrzebą, ale w trybie pośrednim i tak ten 1-2 waty są
pobierane...
Pozdrawiam Tomek

Zaginęli turyści w rejonie Babiej Góry

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona