Data: 2011-04-02 18:14:20 | |
Autor: CGC | |
Zaglebie - Bytom | |
Jan Urban (KGHM Zagłębie Lubin): W pierwszej połowie moja drużyna wyszła sparaliżowana stawką spotkania. Buahahahahahaha. No dobra, powiedzmy o pierwszej połowie, że się odbyła. Co do drugiej połowy... Bytomianom udało się wreszcie oddać swój pierwszy strzał na bramkę Zagłębia a Zagłębiu udało się po raz pierwszy strzelić w światło. Przewaga lubinian była optycznie bardzo duża, ale nic z niej nie wynikało. Zdolności strzeleckie w pomarańczowej drużynie nie są zbyt imponujące. Paradoksalnie mimo obrazu gry bytomianie mogli to wygrać, gdyby ta poprzeczka weszła. Zagłębiacy zazwyczaj kiepsko reagują na bramki stracone. Pawłowski w końcu strzelił dość kuriozalną bramkę. Wot, taka lekcja statystyki, nic więcej. Obraz bramkowy trochę poprawił jego drugi gol, ale ogólnie marnego widowiska nie zatarł. Zagłębie gra nędzę, Bytom również. Przy czym Zagłębie raczej się utrzyma, a Polonia raczej nie. -- CGC |
|
Data: 2011-04-02 21:28:23 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Zaglebie - Bytom | |
W dniu 2011-04-02 18:14, CGC pisze:
Zdolności strzeleckie w pomarańczowej drużynie nie są zbyt NA Legie za tydzień wystarczy. -- http://plfoto.com/4922/autor.html |
|