Data: 2009-06-16 15:53:21 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Zagoń rower... | |
Data: 2009-06-16 15:32:27 | |
Autor: Rowerex | |
Zagoń rower... | |
On 16 Cze, 16:53, "Ryszard Mikke" <rmi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
Nowa akcja zachecająca: Zawsze przy okazji takich tematow przypomina mi się pewien dość znany filmik: http://tinyurl.com/sajgon Jest się czego uczyć :) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-06-17 09:26:44 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Zagoń rower... | |
Rowerex napisał:
Zawsze przy okazji takich tematow przypomina mi się pewien dość znany Bardzo dobre. Przy tej okazji nabieraja sensu propozycje, by w ogole pousuwac znaki drogowe. :) Kiedys bylo takie zadanie z fizyki,(pomijajac szczegoly) przy jakiej predkosci samochodow jest najwieksza przepustowosc na drodze. Wyszlo ok 30 km/h. I z tego filmiku wynikana jakiej to moze byc zasadzie. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-06-16 18:00:41 | |
Autor: Coaster | |
Zagoń rower... | |
Ryszard Mikke wrote:
Nowa akcja zachecająca: [...] Wyciągnij z piwnicy swojego starego dobrego Pelikana, Wigry, Jubilata i gnaj do pracy na rowerku. Oczywiście jeśli dysponujesz sprzętem odrobinę lepszym też możesz się przyłączyć. Pamiętaj, że na ścieżce rowerowej wszyscy są równi więc nikt nie będzie Cię z tego powodu wytykał palcem. [...] LOL -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-06-16 16:08:29 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Zagoń rower... | |
Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):
Ryszard Mikke wrote: Ja myślę, że tekst nie jest zły. W końcu to nie ciebie zachecaja do przesiadki na rower... rmikke -- |
|
Data: 2009-06-16 23:02:15 | |
Autor: Coaster | |
ZagoĹ rower... | |
Ryszard Mikke wrote:
Coaster <manypeny@mac.com> napisaĹ(a): Alez ja nie uwazam, ze nie jest, tylko sie smieje z tego, ze jest taki naiwny kiedy mowi o rownosci - wystarczy poczytac sobie 'pretzla' ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-06-16 23:33:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Zagoń rower... | |
In article <h191cp$6nd$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: Ryszard Mikke wrote: E, na preclu jak wszedzie. Prawo Kopernika. Znaczy, ze gorsza moneta wypiera lepsza. Teraz to sie realizuje za pomoca agresywnego marketingu, a ludzie sa podatni na manipulacje. To taki OT. A tak w ogole to podpisuje sie pod wypowiedzia kol. Tarchaly. Nic dodac nic ujac. TA |
|
Data: 2009-06-18 16:27:50 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
ZagoĹ rower... | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world"
E, na preclu jak wszedzie. Prawo Kopernika. O, widzę że kolega popisuje się znajomością ekonomii... Radziłbym jednak poczytać jak działa prawo Kopernika-Greshama. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Microsoft Office 2000: Jest Ci lżej (w port- ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. felu) \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. |
|
Data: 2009-06-16 18:18:28 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Zagoń rower... | |
In article <h18fne$dp7$1@news.supermedia.pl>,
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: Ryszard Mikke wrote: Ale skad w piwnicy Pelikan, Wigry czy Jubilat? Przeciez juz z 10 razy by je ukradli. TA |
|
Data: 2009-06-16 18:19:19 | |
Autor: AL | |
Zagoń rower... | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h18fne$dp7$1@news.supermedia.pl>,znowu chcesz wywolac flame o zapieciach rowerowych? ;) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-06-16 18:32:49 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Zagoń rower... | |
In article <h18gm5$5am$2@inews.gazeta.pl>, AL <adam@skads.tam> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Ja??? TA |
|
Data: 2009-06-16 23:06:47 | |
Autor: Coaster | |
ZagoĹ rower... | |
AL wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Zdaje sie, ze Ty tylko na to czekales ;-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-06-16 23:05:47 | |
Autor: Coaster | |
ZagoĹ rower... | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <h18fne$dp7$1@news.supermedia.pl>, Mnie okradziono kiedys z Karata. Piekny byl, niebiesko bialy z dwukolorowym siodelkiem z dermy. Ale to bylo dawno, takie np. U-locki jeszcze nie istnialy... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-06-16 18:08:53 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Zagoń rower... | |
Dnia 16.06.2009 17:53 użytkownik Ryszard Mikke napisał :
Nowa akcja zachecająca: Nie chcę nikogo zniechęcać, wręcz przeciwnie, ale nie widzę tam żadnego elementu zachęty. No powiedzmy prawie żadnego. Widzę tylko reklamy. Gdyby tak wzorem Skandynawów zapłacili za każdym kilometr przejechany do pracy, to można by mówić o zachęcie. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-06-16 18:14:54 | |
Autor: AL | |
Zagoń rower... | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 16.06.2009 17:53 użytkownik Ryszard Mikke napisał :mam do pracy 200m, wiec chodze na piechotke. Ale gdyby taka akcja - o ktorej piszesz - byla i u nas, to jezdzilbym na rowerze, okrazajac po drodze pol miasta, albo nawet i cale ;) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-06-16 18:41:31 | |
Autor: Hans | |
Zagoń rower... | |
mam do pracy 200m, wiec chodze na piechotke. ja to byłbym skłonny nawet pracę zmienić ;) |
|
Data: 2009-06-16 18:19:13 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Zagoń rower... | |
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a):
Dnia 16.06.2009 17:53 użytkownik Ryszard Mikke napisał : Hmm... Zrobisz lepiej? rmikke -- |
|
Data: 2009-06-16 21:01:41 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Zagoń rower... | |
Dnia 16.06.2009 20:19 użytkownik Ryszard Mikke napisał :
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a): Już dawno zrobiłem. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-06-16 19:29:16 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Zagoń rower... | |
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a):
Dnia 16.06.2009 20:19 użytkownik Ryszard Mikke napisał : To co nic nie mówisz? Też bym chciał zarobić... Nadal płacisz? Jakieś konkrety? rmikke -- |
|
Data: 2009-06-16 22:31:11 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Zagoń rower... | |
Dnia 16.06.2009 21:29 użytkownik Ryszard Mikke napisał :
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a): Nic nie płacę. Są jeszcze inne sposoby. ;-P -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-06-18 17:54:29 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Zagoń rower... | |
Mikołaj \Miki\ Menke <miki@menek.one.pl> napisał(a):
Dnia 16.06.2009 21:29 użytkownik Ryszard Mikke napisał : Eee, zawiodłeś mnie. I pewnie nie tylko. Najpierw mówisz, że źle, bo nie płacą, a Ty zrobiłeś lepiej. A teraz, jak narobiłeś smaku, to się wykręcasz... To chociaż pochwal się, jak zrobiłeś, może do powtórzenia? rmikke -- |
|
Data: 2009-06-16 22:21:36 | |
Autor: Tomasz Tarchala | |
Zagoń rower... | |
"Mikołaj \"Miki\" Menke" <miki@menek.one.pl> wrote:
Nowa akcja zachecająca: Ja też generalnie staram się nie wypowiadać o akcjach, z którymi się zgadzam, choćby były najbardziej bezsensowne. Niemniej... W odróżnieniu od np. Masy Krytycznej albo Europejskiego Dnia Bez Samochodu, które są imprezami cyklicznymi, tutaj mamy jednorazową akcję promocyjną wspieraną przez silnie wyeksponowanych sponsorów. Nie ma oczywiście nic złego w tym, że ktoś próbuje połączyć biznes z pożytkiem społecznym, po prostu jak na mój gust tego sponsoringu jest jakoś za dużo w stosunku do treści i efektów. Oczywiście nie mogłem nie zauważyć, że organizatorem tej akcji jest kolejny tajemniczy portal chronskron.pl. Osoby nowe na grupie prawdopodobnie jeszcze nie wiedzą, że argument "kask chroni głowę" jest, eufemistycznie mówiąc, daleki od wyczerpywania tematu dyskusji. Jest natomiast ewidentnie lepszym hasłem do pozyskiwania sponsorów - wystarczy popatrzeć na wzmiankowaną stronę. Jej autorzy oczywiście nie zadają sobie trudu zgłębienia tematu, tylko ssają z palca różne bzdurki, żeby wyprodukować kontent, pod który pozyskają reklamodawców. Kilka smakowitszych przykładów z "poradnika": "Co więcej, zwróćmy uwagę na to, że wszyscy najlepsi jeżdżą wyłącznie w kaskach" [[ nie zwracajmy natomiast uwagi, że jeżdżą bo muszą - przepisy ]] "Rozmiar kasku powinien być dopasowany do obwodu głowy, który należy uprzednio zmierzyć. Wystarczy metr krawiecki, odrobina zręczności i lustro..." [[ dopasowywanie kasku metrem krawieckim -- genialne! ]] "Tekturowy kask za 24 zł choćby nie wiem jak piękny nie uchroni Cię" [[ gdzie autorzy widzieli tekturowe kaski?? ]] "Przód nie może być za nisko ani za wysoko. Albo przeoczysz coś ciekawego albo porysujesz sobie czoło. Tylna krawędź natomiast powinna być wystarczająco wysoko by nie poranić Ci karku" [[ nie powinien też być przechylony na boki, bo może obciąć uszy! ]] "Jedyna sytuacja kiedy możesz pozwolić sobie na noszenie kasku z odpiętymi paskami, to gdy siedzisz sobie przy czymś do picia lub jedzenia. Aczkolwiek nie wykonuj wtedy gwałtownych ruchów, bo może się okazać, że kask, który miał chronić Ciebie stanie się przyczyną uszkodzenia kogoś innego." [[ z przerażeniem łapię się, że siedzę przy komputerze i piję colę ]] "Są kraje gdzie kask dla dzieci jest obowiązkowy. I dobrze. Możemy się oczywiście wkurzać, że to spisek międzynarodowych korporacji, ale o dzieci dbać należy!" [[ można się wkurzać, a można brać od nich kasę za sponsoring ]] W sumie: ktoś powinien namówić autorów do ujawnienia się, a następnie przyjścia tu na precla po przyspieszoną edukację na temat kasków i tematów społeczno-rowerowych w ogólności. Może wtedy byłoby z ich niewątpliwej energii więcej pożytku. //NoOffenc |
|
Data: 2009-06-17 03:08:44 | |
Autor: Arek | |
Zagoń rower... | |
On 16 Cze, 22:21, Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_...@spam-me-
not.com> wrote: "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote: Aby coś było cykliczne musi mieć swój początek. Na początku było słowo, a słowo ciałem się stało. Oczywiście nie mogłem nie zauważyć, że organizatorem tej akcji jest Autorzy oprócz "ssania z palca" również korzystają z głowy. Używają kasków i uważają, że z tego powodu krzywda im się nie dzieje. Ogólnie tematów kasków uważają za zastępczy i sami są przeciw odgórnym regulacjom narzucającym wymóg "zakaskowania". Są za edukacją. Może copywriting mają jeszcze nie najlepszy, ale pracują nad tym. BTW nasze stanowisko w sprawie kasków (wyssane z innego palca niż poradnik) http://www.chronskron.pl/2009/05/kaskom-mowimy-zdecydowanie-nie/ "Co więcej, zwróćmy uwagę na to, że wszyscy najlepsi jeżdżą wyłącznie w Autorzy zapraszają do zredagowania tekstu na nową. Jeżeli będzie naprawdę dobry, to nawet zapłacą. Autorzy doceniają ironię,bo świadczy ona o inteligencji, a lubią polemikę z takim ludźmi, ale nie lubią bezpodstawnych zarzutów typu "biorą kasę". Dokładnie od kogo? Może nas coś omija. Zachęcają też do czytania ze zrozumienie również, a nie tylko z "przyczepianiem się"
Autorzy nie mają problemu z ujawnieniem się. Uważają, że jeżeli coś robią i się z tym identyfikują, to być przygotowany na słowa otuchy i słowa zagłady. Nawet specjalnie nie trzeba się wysilać i proszę bardzo: http://www.zagonrowerdoroboty.pl/kontakt/ //NoOffenc |
|
Data: 2009-06-18 09:00:55 | |
Autor: Tomasz Tarchala | |
Zagoń rower... | |
Arek <arek.cempura@gmail.com> wrote:
Autorzy oprĂłcz "ssania z palca" rĂłwnieĹź korzystajÄ z gĹowy. To sĹusznie, Ĺźe jesteĹcie przeciwko obowiÄ zkowi kaskĂłw, natomiast sama promocja kaskĂłw, ktĂłrÄ realizujecie, moim i bardzo wielu innych ludzi zdaniem szkodzi sprawie rowerowej. Poprzez tÄ "edukacjÄ", czytaj: zachÄcanie ludzi do jeĹźdĹźenia w kaskach, budujecie obraz jazdy na rowerze jako czynnoĹci niebezpiecznej samej w sobie. Jest to obraz nieprawdziwy. Jazda na rowerze bez kasku jest czynnoĹciÄ rĂłwnie bezpiecznÄ co jazda samochodem bez kasku, po co wiÄc promowaÄ kaski? ZniechÄca to o wiele wiÄcej osĂłb do jazdy na rowerze niĹź jesteĹcie w stanie zachÄciÄ swojÄ drugÄ akcjÄ . WidzÄ, Ĺźe ten argument zresztÄ jest Wam znany -- piszecie o tym w zacytowanym wpisie na swoim blogu: W raporcie z 2001 roku SWOV, holenderski Instytut BadaĹ BezpieczeĹstwa Drogowego jasno stwierdza, iĹź oficjalne podkreĹlanie koniecznoĹci noszenia kaskĂłw prowadzi do utwierdzenia wizji jazdy na rowerze jako szczegĂłlnie niebezpiecznej, co z kolei wzmacnia takĹźe mocno rozpowszechnione przekonanie, Ĺźe rozjechani na jezdni rowerzyĹci (w kasku czy teĹź bez) sami sÄ sobie winni â przecieĹź wiedzÄ , jakie to niebezpieczne. OdpowiadajÄ c zaraz: To jakiĹ debilizm to stanowisko tego Instytutu. Niestety Wasza odpowiedĹş jest kompletnie niemerytoryczna. Nazwanie opartego na wieloletnich doĹwiadczeniach wniosku z kraju o jednym z najwyĹźszych stopniu urowerowienia "debilizmem" Ĺwiadczy jedynie o Was samych -- Ĺwiadczy bardzo Ĺşle. Tym bardziej, Ĺźe na poparcie tego macie jedynie mniemanologiÄ i argument przez machanie rÄkami. Jest na ten temat wiele badaĹ, wystarczy poguglaÄ. Ale Wy wolicie, jak to ujÄ ĹeĹ, "uĹźywaÄ gĹowy". Niestety uĹźywanie gĹowy w oderwaniu od rzeczywistych danych, a tylko w oparciu o wĹasne uprzedzenia sprowadza siÄ do innej czynnoĹci -- ssania palca. Autorzy zapraszajÄ do zredagowania tekstu na nowÄ . JeĹźeli bÄdzie Ja na pewno siÄ nie zgĹoszÄ, choÄbyĹcie pĹacili kokosy, bo moim zdaniem caĹa Wasza strona chronskron.pl powinna zniknÄ Ä z Internetu. Autorzy doceniajÄ ironiÄ,bo Ĺwiadczy ona o inteligencji, a lubiÄ Faktem jest Ĺźe macie logo róşnych firm na stronie, w tym takich, ktĂłre de facto sÄ miÄdzynarodowymi korporacjami. OK, byÄ moĹźe nie bierzecie kasy od nich, a jest to tylko tzw. partnerstwo medialne, czyli uĹźyczenie samego loga -- w takim razie wycofujÄ siÄ z zarzutu brania kasy. KtĂłry nie jest zresztÄ zarzutem, bo przecieĹź nie ma nic zĹego w braniu kasy od miÄdzynarodowych korporacji -- zarzutem byĹoby dopiero, Ĺźe tak naprawdÄ o tÄ kasÄ Wam chodzi. Niestety obawiam siÄ, Ĺźe to, co robicie, robicie z przekonania. Tragicznie bĹÄdnego. ZachÄcajÄ teĹź do czytania ze zrozumienie rĂłwnieĹź, a nie tylko z PrzecieĹź wĹaĹnie z przeczytania ze zrozumieniem bierze siÄ moja krytyka. Autorzy nie majÄ problemu z ujawnieniem siÄ. OK, na tÄ stronÄ nie zajrzaĹem, natomiast strona kontaktowa do chronskron.pl Waszych nazwisk jeszcze dwa dni temu chyba nie zawieraĹa. OczywiĹcie nie przeszkadza to w identyfikacji Was, wystarczy zajrzeÄ do whoisa, niemniej zawsze to jaĹniej kiedy stoi siÄ pod nazwiskiem. //NoOffenc |
|
Data: 2009-06-18 07:24:04 | |
Autor: Arek | |
Zagoń rower... | |
On 18 Cze, 09:00, Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_...@spam-me-
not.com> wrote: Arek <arek.cemp...@gmail.com> wrote: Dla nas "chronienie skroni" nie równa się kask, a kask nie równa się rower. Chodzi nam o sposób zachowania i wpływ tego zachowania na innych. W różnych obszarach aktywności. Jest to obraz nieprawdziwy. Jazda na rowerze bez kasku jest czynnością Nie promujemy kasków, tylko myślenie. Faktycznie musimy lepiej zbudowac przekaz - to fakt, ale nie da rady tak z dnia na dzień. Co bezpieczeństwa jazdy, to zależy ono od jeżdżących i to chcemy uświadomić ludzi. Jako rowerzysta dostaję szału, gdy kierowca auta wymusza, nie widzi, stwarza zagrożenie. Gdy pieszy snuje się po ścieżce rowerowej, włazi pod koła. Jako kierowcę auta szlag mnie trafia, gdy nagle ktoś wyjeżdża mi z podporządkowanej na rowerze, gdy jeździe wieczorem bez oświetlenia. A i jeszcze bywam pieszym, którego szlag trafia, gdy rowerzysta najeżdża mu na plecy, przecina na skos przejście dla pieszych. Zniechęca to o wiele więcej osób do jazdy na rowerze niż To chyba jest nadużycie i to wcale nie małe. Proszę Cię, chyba przesadziłeś. My mamy dowody na to, że akcja ZRDR przynosi efekty, proszę o dowody, że ktoś zrezygnował z jazdy na rowerze, bo wisi nad nim wizja założenia kasku. Widzę, że ten argument zresztą jest Wam znany -- piszecie o tym w Niestety Wasza odpowiedź jest kompletnie niemerytoryczna. Nazwanie To co zacytowałeś to polemika z pewnym artykułem. Zdecydowanie potwierdzamy, że to "debilizm".Po obu stronach. Tym bardziej, że tam jest napisane "konieczność" czyli obowiązkowość, wymóg. Nam chodzi o to, żeby ludzie wiedzieli co i jak. Wiedzieli kiedy warto myśleć o kasku i dlaczego, do czego on służy i kiedy pełni swoją rolę. I tu niestety zachodzi sytuacja jak np. w gwiazdkach bezpieczeństw dla aut. Wszyscy się chwalą, jakie to bezpieczne auta produkują, nie mówic głośno, jakie są warunki testowe i że nikt nie jeździ tak wolno, Jest na ten temat wiele badań, wystarczy poguglać. Ale Wy wolicie, jak Mamy prawo do wyrażania własnych opinii o ile nie krzywdzą one innych.. Jeżeli są "wyssane" to chętnie poznamy kontrargumenty. Nie mamy problemu z tym, że ktoś może mieć rację a my nie. bardziej się będziemy przykładać do wyrażania opinii. >Autorzy zapraszają do zredagowania tekstu na nową. Jeżeli będzie No, cóż, Twoja opinia. Internet jest obszerny i nie takie akcje pomieści. I ma jedną ważną zaletę, jeżeli ktoś nie chce, to nie musi zaglądać na serwisy, z którymi się nie zgadza. >Autorzy doceniają ironię,bo świadczy ona o inteligencji, a lubią No, tak "spisek korporacji" Pamiętają, że mawia się, że wszystko co złe to przez Żydów i cyklistów. A dlaczego przez cyklistów? pada pytanie. A dlaczego przez Żydów? pada odpowiedź. Dobrze wykorzystana komercja nie jest zła. Jeżeli dzięki temu można zrelizować pewne rozsądne i dające efekt działania to będziemy to robić. Dla przykładu po wrocławskiej akcji w jednym z biurowców stworzono możliwość przebrania się i wysuszenia. Nie jest to może Holiday Inn, ale jest wieszak na ciuchy i suszarka do włosów. Mamy loga różnych firm i powiem Ci, że wcale nie łatwo jest pozyskać, nawet jak mówisz, że będzie za free i że to dla nich będzie dobre.. >Zachęcają też do czytania ze zrozumienie również, a nie tylko z Wybacz kochanienki - jak mawiał mój Dziadek, ale na ChrońSkroń.pl w sekcji kontakt dane są conajmniej od połowy maja, po akcji we Wrocku http://www.chronskron.pl/kontakt/ A przedtem dałem link do Zagoń ..., bo to chodzi o tą akcje. //NoOffenc |
|
Data: 2009-06-18 14:33:10 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Zagoń rower... | |
On 2009-06-18, Arek wrote:
On 18 Cze, 09:00, Tomasz Tarchala <Tomasz_at_Tarchala_dot_...@spam-me- Znam osobiście parę kobiet, które nie jeżdżą na rowerze, bo musiałyby mieć kask, a kask zniszczyłby im fryzurę, a przecież jazda bez kasku to samobójstwo! -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-06-18 17:39:22 | |
Autor: Coaster | |
Zagoń rower... | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-06-18, Arek wrote: Pewnie jeszcze widzialy te fotki ;-) http://tinyurl.com/mfr75u http://tinyurl.com/5slmp7 http://tinyurl.com/kw3kp6 -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-06-21 02:47:05 | |
Autor: schliesky | |
Zagoń rower... | |
Arek wrote:
My mamy dowody na to, że akcja ZRDR przynosi efekty, proszę o dowody, W Australii po wprowadzeniu obowiązku jazdy w kasku ruch rowerowy spadł dość mocno. http://www.magazynrowerowy.pl/index.php?id=1191&backPID=391 "Przed wprowadzeniem restrykcji ruch rowerowy w Australii miał tendencję wzrostową, natomiast po odnotowano spadek liczby rowerzystów sięgający w niektórych stanach nawet 48% wśród dorosłych i 44% wśród dzieci" Starczy? Szczególnie ostatni akapit jest ciekawy. Im mniej rowerzystów, tym mniejsza świadomość kierowców, tym większe zagrożenie dla cyklistów. A takie akcje prokaskowe, tylko od roweru odstraszają, nawet jeżeli twierdzicie, że obowiązku nie popieracie. Ludzie lubią zachowywać się rozsądnie, a jeżeli utwierdzać ich w przekonaniu, że bez kasku strasznie ryzykują i są nieodpowiedzialni, to część w ogóle zrezygnuje z jazdy. A im mniej rowerzystów, tym zagrożenie dla nich większe. Również życzę waszej akcji jak najgorzej. Bez niej, jak się okazuje, będzie bezpieczniej. -- Pozdrawiam, *Schliesky* email: schliesky at gmail Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa! /Julian Tuwim/ |