|
Data: 2013-11-07 15:22:53 |
Autor: grzeda |
Zagranie z zasłoną na wejście atakują cego. |
W dniu 2013-11-05 03:45, Michał pisze:
Drugi atakujący robi zasłonę pierwszemu, ten po zasłonie idzie na
kosz. Wysocy obrońcy muszą być dość daleko od kosza, środkowy też, ale
on trochę bliżej, żeby jakby co się włączyć. Atakujący albo rzuca z
niedużego dystansu ( o deskę ) albo wchodzi dwutaktem. Jeśli dochodzi do
niego środkowy musi oddać swojemu środkowemu, który powinien skończyć
akcjÄ™.
Ze tez nikt na to wczesniej nie wpadl...
pozdr
PG
|
|
|
Data: 2013-11-08 10:13:02 |
Autor: Michał |
Zagranie z zasłoną na wejście atakują cego. |
W dniu 2013-11-07 15:22, grzeda pisze:
W dniu 2013-11-05 03:45, Michał pisze:
Drugi atakujący robi zasłonę pierwszemu, ten po zasłonie idzie na
kosz. Wysocy obrońcy muszą być dość daleko od kosza, środkowy też, ale
on trochę bliżej, żeby jakby co się włączyć. Atakujący albo rzuca z
niedużego dystansu ( o deskę ) albo wchodzi dwutaktem. Jeśli dochodzi do
niego środkowy musi oddać swojemu środkowemu, który powinien skończyć
akcjÄ™.
Ze tez nikt na to wczesniej nie wpadl...
pozdr
PG
Trzeba trochę pograć i mieć lat na karku. ;p
|
|