Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Pozdrawiam

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał
się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co
to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Myślę, że to mógł być niedźwiedź. Ostatnio sporo ich się budzi i szukają jedzenia.

Czesław Wiśniak wrote:

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom

ukazał

się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora

garść, co

to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Myślę, że to mógł być niedźwiedź. Ostatnio sporo ich się budzi i

szukają

jedzenia.

Co Ty to był Yeti!

EiNStEiN w <news:naedgv$auv$1usenet.news.interia.pl>:

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka.

Skoro to sowie wozidełko, to sowa se kości przyniosła i skitrała.

Uważaj raczej na sowich _przyjaciół_i czy *zdechłej ryby* nie podkładają...

--
'Tom N'

W dniu 22.02.2016 o 08:31, EiNStEiN pisze:

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał
się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co
to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Pozdrawiam

Ani chybi łoś!

--
Kaczin

Użytkownik "EiNStEiN" <einstein1212@interia.pl> napisał w wiadomości news:naedgv$auv$1usenet.news.interia.pl...

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

To nie było zwierze.

http://www.filmweb.pl/film/Christine-1983-4550#

--
Pozdrawiam,

yabba

Była to spora garść, co to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Pozdrawiam

to musialo byc Yeti

W dniu 2016-02-22 o 08:31, EiNStEiN pisze:

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał
się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co
to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Pozdrawiam

Najebany robiłeś grilla.

UĹźytkownik "Diabełson"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56d0b7aa$0$678$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-02-22 o 08:31, EiNStEiN pisze:

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał
się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co
to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Pozdrawiam

Najebany robiłeś grilla.

u make my day :-DDD

UĹźytkownik "EiNStEiN"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:naedgv$auv$1@usenet.news.interia.pl...

Witam
Dzisiaj rano podnoszę maskę w sowim wozidełku, a tu ku moim oczom ukazał się widok pokruszonych kości z jakiegoś kuraka. Była to spora garść, co to mogło być za zwierzę, które zamieszkało pod maską?

Kot. Resztki ci zostawił z gołębia.