Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zakaz palenia na przystankach.

Zakaz palenia na przystankach.

Data: 2010-11-15 07:49:38
Autor: gacek
Zakaz palenia na przystankach.
On 2010-11-15 07:31, Quidam wrote:
Witam Szanownych Grupowiczów!

Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
na przystankach autobusowych. A właściwie poza nimi. Gdzie się
zaczyna przystanek a gdzie kończy? Np. w dużych miastach (choć nie tylko)
przystanek można poznać wyłącznie po wiacie i słupku stojącym na
chodniku

nie wiem w jakich duzych miastach bywasz, ale ja bardzo często widzę też coś takiego jak zatoka autobusowa. więc nie wyłącznie wiata czy słupek. przystanki tramwajowe też są dość jasne.

jeśli potrzebujesz praktycznej sugestii - odejdz 15 metrow od slupka czy wiaty. jeśli chcesz bic piane o kiepska jakosc prawa - to są głupsze przepisy.

gacek

Data: 2010-11-17 10:09:58
Autor: gregor
Zakaz palenia na przystankach.
W dniu 2010-11-15 07:49, gacek pisze:
On 2010-11-15 07:31, Quidam wrote:
Witam Szanownych Grupowiczów!

Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
na przystankach autobusowych. A właściwie poza nimi. Gdzie się
zaczyna przystanek a gdzie kończy? Np. w dużych miastach (choć nie tylko)
przystanek można poznać wyłącznie po wiacie i słupku stojącym na
chodniku

nie wiem w jakich duzych miastach bywasz, ale ja bardzo często widzę też
coś takiego jak zatoka autobusowa. więc nie wyłącznie wiata czy słupek.
przystanki tramwajowe też są dość jasne.

jeśli potrzebujesz praktycznej sugestii - odejdz 15 metrow od slupka czy
wiaty. jeśli chcesz bic piane o kiepska jakosc prawa - to są głupsze
przepisy.

gacek

Na przykład w gdańsku jest to tak, że palić nie można 15 metrów od przystanku wzdłuż i 10 metrów "w głąb" od przystanku (są nawet takie wymowne tabliczki http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/55,89917,6662686,,,,7549241.html - BTW tytuł sugeruje, że to Gdynia, ale wierzcie mi, to zdjęcia z Gdańska :) ) Natomiast na wydzielonych przystankach tramwajowych tyczy się to całości przystanku, bez względu na jego powierzchnię.


Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem? Idę sobie powiedzmy do sklepu i muszę przejść obok przystanku bez możliwości obejścia go. Oczywiście mogę zgasić, ale nie o to chodzi. Czy przejście przez taką strefę z zakazem to również powód do odchudzenia mojego portfela? Jakieś doświadczenia? :)


Pozdrawiam Grzegorz.

Data: 2010-11-17 16:51:55
Autor: Bydlę
Zakaz palenia na przystankach.
On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor <nie.m@i.nie.bedzie> said:

Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?


To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
Sprobuję utrzymać się w stylistyce:

Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal tam, gdzie wolno.
Osobiście, oczywiście.


--
Bydlę

Data: 2010-11-17 20:47:35
Autor: animka
Zakaz palenia na przystankach.
W dniu 2010-11-17 16:51, Bydlę pisze:
On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor<nie.m@i.nie.bedzie>  said:

Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?


To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
Sprobuję utrzymać się w stylistyce:

Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal
tam, gdzie wolno.
Osobiście, oczywiście.

Tak się zastanawiam nad tym, że kosze- popielniczki stoją przy daszkach, więc chyba wolno przejść z petem i tam zgasić.

--
animka

Data: 2010-11-18 08:29:53
Autor: gregor
Zakaz palenia na przystankach.
W dniu 2010-11-17 16:51, Bydlę pisze:
On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor <nie.m@i.nie.bedzie> said:

Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?


To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
Sprobuję utrzymać się w stylistyce:

Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal
tam, gdzie wolno.
Osobiście, oczywiście.


Faktycznie dopiero to przeczytałem... bez sensu. Przepraszam.

Zakaz palenia na przystankach.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona