Data: 2014-04-30 22:13:52 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
No to przykĹad sprzed kilku dni. JadÄ doĹÄ szybko szerokÄ ĹcieĹźkÄ rowerowÄ . Jest na tyle szeroka, Ĺźe nawet dwa pasy na niej namalowano. Vis a vis mnie jedzie prawÄ stronÄ inny rowerzysta. Z daleka go widziaĹem. Gdy byĹem stosunkowo blisko, zjechaĹ na lewÄ stronÄ i prawie doszĹo do kolizji. Nie miaĹem dokÄ d uciekaÄ bo najechanie na krawÄĹźnik pod ostrym kontem skoĹczyĹoby siÄ wywrotkÄ . Nie sĹyszaĹ mojego gĹosu bo sĹuchaĹ czegoĹ. Nie widziaĹ mnie bo grzebaĹ w MP3. To byĹo po zachodzie sĹoĹca. UĹźywam bardzo ostrego oĹwietlenia. Mimo to nie widziaĹ mnie. Jestem za zakazem sĹuchania muzyki przez rowerzystĂłw. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-04-30 22:28:28 | |
Autor: marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
On 30.04.2014 22:13, Marek wrote:
No to skoro pojedynczy przypadek ma stanowić podwaliny pod system to ja jestem za zakazem słuchania muzyki w samochodzie podczas jazdy. No i oczywiście za zakazem poruszania się karetek. http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15874619,Sfilmowal_wlasny_wypadek__Wyszedl_ze_szpitala_i_wrzucil.html Marek ;) |
|
Data: 2014-04-30 22:42:33 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 22:28, marek pisze:
No to skoro pojedynczy przypadek ma stanowić podwaliny pod system to ja No to mamy już dwa przypadki jak zagłuszanie sobie odgłosów otoczenia szkodzi w zasadniczy sposób bezpieczeństwu. No i Idąc tym sposobem rozumowania możemy pójść dalej. Skoro muzyka w aucie czy na rowerze jest w stanie zagłuszyć dźwiękowe sygnały ostrzegawcze innych pojazdów, to czyni to te sygnały bezużytecznymi w takiej sytuacji. Czemu mają one nie ostrzegać tych, którzy słuchają muzyki podczas jazdy a pozostałych ostrzegać? To brak równości konstytucyjnej! Należy zatem wprowadzić zakaz ostrzegania akustycznego przed niebezpieczeństwem aby wszyscy mieli jednakowe szanse na śmierć na ulicy! :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-01 18:07:06 | |
Autor: Coaster | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
W dniu 2014-04-30 22:28, marek pisze:P amietaj, ze gluchoniemi/glusi tez moga normalnie prowadzic auta. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2014-05-01 10:29:48 | |
Autor: Ignac | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu czwartek, 1 maja 2014 18:07:06 UTC+2 użytkownik Coaster napisał:
Pamietaj, ze gluchoniemi/glusi tez moga normalnie prowadzic auta. Ależ tak,tu nie chodzi o to czy ktoś słyszy czy nie,tylko że,muza którą słucha odwraca/może odwracać uwagę. Proponuje zrobić test na grze zręcznościowe z muzą i bez! |
|
Data: 2014-05-01 19:56:01 | |
Autor: RadoslawF | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Dnia 2014-05-01 18:07, UĹźytkownik Coaster napisaĹ:
PI nie ma juĹź obowiÄ zku znakowania pojazdu ktĂłrym kieruje gĹuchy ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-01 22:52:43 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-01 18:07, Coaster pisze:
P Głuchy nie ma wyboru co do poziomu bezpieczeństwa, to nie jego wina, że nie słyszy. Osoby bez nóg też prowadzą auta, których Tobie nie wolno. To niczego nie zmienia. Schodzimy teraz z dyskusją nad wyjątkami od reguły a nie o regule. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-04-30 22:42:21 | |
Autor: Jacek G. | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 22:13, Marek napisaĹ(a)::
sĹuchaĹ czegoĹ. Nie widziaĹ mnie bo grzebaĹ w MP3. To byĹo po zachodzieTeoretycznie masz racjÄ, ale nie da siÄ zadekretowaÄ i co waĹźniejsze wyegzekwowaÄ wszelkich zakazĂłw, ktĂłre miaĹyby poprawiÄ bezpieczeĹstwo. A prawo, ktĂłrego nie da siÄ wyegzekwowaÄ jest bez sensu. ZagapiÄ moĹźna siÄ nie tylko przez sĹuchanie muzyki i grzebanie w mp3, ale teĹź np. przez stosowanie nawigacji, mapnika, a nawet zwykĹego licznika, w ktĂłrym teĹź moĹźna coĹ "pogrzebaÄ". P.S. OsobiĹcie nie mam potrzeby sĹuchania muzyki podczas jazdy na rowerze, ale sÄ dzÄ, Ĺźe moĹźna to robiÄ w taki sposĂłb, aby nie stwarzaÄ zagroĹźenia. -- Jacek G. |
|
Data: 2014-04-30 22:56:25 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 22:42, Jacek G. pisze:
Teoretycznie masz racjÄ, ale nie da siÄ zadekretowaÄ i co waĹźniejsze PoniekÄ d masz racjÄ. Podobnie jest z gadaniem przez telefon komĂłrkowy w czasie jazdy. Przepis jednak istnieje i mandaty lecÄ . Ĺatwo jest namierzyÄ rowerzystÄ ze sĹuchawkami na uszach. WidujÄ i takich, ktĂłrzy uĹźywajÄ peĹne sĹuchawki. Zapewne da siÄ to jakoĹ przy odrobinie dobrej woli ujÄ Ä w przepisy, ktĂłry nie bÄdzie martwy. ZagapiÄ moĹźna siÄ nie tylko przez sĹuchanie muzyki i grzebanie w mp3, Nie do koĹca zgodzÄ siÄ z takÄ opiniÄ . JeĹli "zagapisz siÄ" bo uĹźywasz licznika, to inny pojazd moĹźe CiÄ ostrzec sygnaĹem dĹşwiÄkowym i powstaje jakaĹ szansa na unikniÄcie kolizji. Gdy natomiast jeszcze dodatkowo zagĹuszysz otoczenie, stajesz siÄ nie tylko Ĺlepy ale i gĹuchy, to kolizja gwarantowana. Ponadto muzyka w Ĺźaden sposĂłb nie stanowi elementu usprawnienia poruszania siÄ, monitorowania czegokolwiek itp. To tylko umilacz, ktĂłry moĹźe kosztowaÄ zdrowie lub Ĺźycie innych. P.S. OsobiĹcie nie mam potrzeby sĹuchania muzyki podczas jazdy na Im gĹoĹniej sĹuchasz tym mniej usĹyszysz sygnaĹĂłw zewnÄtrznych lub usĹyszysz je zbyt późno. JeĹli sĹuchasz cicho, nie oznacza to, Ĺźe usĹyszysz wszystko w okĂłĹ, a juĹź w szczegĂłlnoĹci rowerowego dzwonka. Dlatego uwaĹźam, Ĺźe nie istnieje coĹ takiego jak bezpieczny poziom gĹoĹnoĹci. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-04-30 23:37:42 | |
Autor: Jacek G. | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 22:56, Marek napisaĹ(a)::
Dlatego uwaĹźam, Ĺźe nie istnieje coĹ takiego jak bezpieczny poziomRozumiem, Ĺźe osoby gĹuche i niedosĹyszÄ ce powinny mieÄ zakaz jazdy na rowerze? -- Jacek G. |
|
Data: 2014-05-01 00:29:35 | |
Autor: mt | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 23:37, Jacek G. pisze:
W dniu 2014-04-30 22:56, Marek napisaĹ(a):: Nie, ale osoba z upoĹledzeniem jakiegoĹ zmysĹu przewaĹźnie ma bardziej rozwiniÄte pozostaĹe, bÄ dĹş nadrabia ten brak odpowiednim zachowaniem (w przypadku niedosĹyszenia moĹźe to byÄ odpowiednio wzmoĹźona czujnoĹÄ wzrokowa). Osoba jeĹźdĹźÄ ca ze sĹuchawkami na uszach (to juĹź wynika z mojej obserwacji) przewaĹźnie ma wywalone na wszystko dookoĹa, bo sobie sĹucha muzyczki. Jeszcze póŠbiedy jak sĹucha przez systemy otwarte czy pĂłĹotwarte, ale jak przez zamkniÄte to juĹź sĹabo. -- marcin |
|
Data: 2014-05-01 10:18:19 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
mt wrote:
Rozumiem, Ĺźe osoby gĹuche i niedosĹyszÄ ce powinny mieÄ zakaz jazdy na ty naprawdÄ - teĹź masz wywalone na innych, prawda? JeĹźdĹźÄ w sĹuchawkach od wielu lat i jeszcze nigdy nie miaĹem kolizji z innymuczestnikiem ruchu, kiedy sĹuchaĹem sobie muzyki i jechaĹem. A zrobiĹem tysiÄ ce kilometrĂłw po mieĹcie, drogach krajowych etc. JeĹşdziĹem w dzieĹ i w nocy. Po pĹaskim i po gĂłrkach, po lesie i po polach, po kilku wojewĂłdztwach w Polsce a nawet i za granicÄ . I nigdy nie miaĹem problemu z powodu sĹuchania muzyki. Ĺťe ktoĹ nie ma podzielnej uwagi, nie ma wystarczajÄ cej inteligencji, odpowiednio rozwiniÄtego zmysĹu rĂłwnowagi, nie ma opanowanego roweru swojego - to nie znaczy, Ĺźe inni teĹź sÄ takimi jak on i ty mt debilami na drodze, ktĂłrym trzeba nakazywaÄ, zakazywaÄ i przestrzegaÄ. Normalny czĹowiek bÄdzie umiaĹ zachowaÄ siÄ na drodze niezaleĹźnie od tego czy bÄdzie staĹ nad nim policjant z batem i majÄ cy za sobÄ odpowiednie przepisy - czy nie. A ci nienormalni - bÄdÄ pĹaciÄ. |
|
Data: 2014-05-01 01:41:36 | |
Autor: Ignac | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu czwartek, 1 maja 2014 10:18:19 UTC+2 użytkownik Anyone napisał:
Jeżdżę w słuchawkach od wielu lat i jeszcze nigdy nie miałem kolizji z innym uczestnikiem ruchu, kiedy słuchałem sobie muzyki i jechałem. To jest zadziwiające i wprost nieprawdopodobne,że też nikt ci nie wyjechał np.z podporządkowanej,a miał przecież stać. Zapewniam cię że to się zdarzy,wtedy zmienisz zdanie. Na mnie najechał delikwent,bo palił papieroska(wolno przecież),gdyż nikotyna wyprostowała mu zwoje mózgowe. Powinno być wolno:koncentrować się na jeździe,trzymać rączki na kierownicy. To sobie przeczytaj: http://ec.europa.eu/transport/road_safety/topics/behaviour/distraction/index_pl.htm A propos bezpieczeństwa,podobno policja zabiera prawka za przekroczenia prędkości:limit+50 km/h |
|
Data: 2014-05-01 11:24:03 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Ignac wrote:
JeĹźdĹźÄ w sĹuchawkach od wielu lat i jeszcze nigdy nie miaĹem kolizji z JeĹźdĹźÄ po jezdni, wiÄc takich problemĂłw z innymi rowerzystami na ogóŠnie mam. Ĺťe czasami idiota w samozĹomie siÄ wchrzani tam gdzie nie powinien - to standard. Ale Ĺźe jeĹźdĹźÄ na rowerze innym niĹź te pionowe ignorowane, to zazwyczaj jestem dostrzegany i wyprzedzany w odpowiednim dystansie. Bo przeciez nie wiadomo co to jest i jak toto siÄ porusza ;) Z kolei na pionowcu - po prostu trzeba byÄ asertywnym. JechaÄ Ĺrodkiem swojego pasa i trzymaÄ wiÄkszy dystans do krawÄĹźnika - Ĺźeby byĹo gdzie zjechaÄ jakby ten kierowca obok okazaĹ siÄ byÄ... zabĂłjcÄ . Zapewniam ciÄ Ĺźe to siÄ zdarzy,wtedy zmienisz zdanie. Ale co siÄ ma zdarzyÄ? Ĺťe mi ktoĹ zajedzie drogÄ? Ile to razy...! Ĺťe rowerzysta wjedzie, zajedzie, nie zobaczy? TeĹź mnie to spotkaĹo. Ale jak siÄ ma odpowiednie doĹwiadczenie, to i moĹźna przewidzieÄ co siÄ stanie. ZareagowaÄ przed, a nie po. Na mnie najechaĹ delikwent,bo paliĹ papieroska(wolno przecieĹź),gdyĹź Ale widziaĹes, Ĺźe ma rÄ czkÄ zajÄtÄ , prawda? A skoro ma rÄ czkÄ zajÄtÄ i móşdĹźek tez mniejszy - to wiadomo i oczywiste, Ĺźe kiedyĹ popeĹni bĹÄ d. MoĹźe wĹaĹnie teraz, kiedy siÄ zbliĹźa do jezdni z boku? To samo dotyczy pieszych - sÄ tak samo nieprzewidywalni jak niedzielni rowerzyĹci z papieroskami - z tym, Ĺźe jest ich wiÄcej. WiÄkszoĹÄ moĹźna przewidzieÄ obserwujÄ c zachowanie kierowcĂłw jadÄ cych dookoĹa nas. Mnie czasami wystarczy rzut oka w lusterko i juĹź widzÄ czy to czĹowiek czy kretyn bÄdzie mnie wyprzedzaĹ i ile cm mnie bÄdzie od niego dzieliĹo. To sobie przeczytaj:http://ec.europa.eu/transport/road_safety/topics/behaviour/distraction/index_pl.htm PrzeczytaĹem. Nic nowego jak dla mnie. MoĹźe to dla wielu dziwne, ale nie wysyĹam smsa jadÄ c, nie dzwoniÄ jak nie jadÄ, ewentualnie odbiorÄ rozmowÄ jak mam podĹÄ czone dobre sĹuchawki. Ale wolÄ rozmawiaÄ na postoju, koncentrujÄ c siÄ na rozmowie, a nie na 10 rzeczach na raz. A moĹźe to wynika teĹź z tego, Ĺźe jadÄ c wolÄ posĹuchaÄ sobie muzyczki, niĹź rozmawiaÄ przez telefon. MoĹźe z tego, Ĺźe chociaĹź swĂłj rower mogÄ prowadziÄ 3 palcami - wolÄ mieÄ obie rÄce gotowe do hamowania. A propos bezpieczeĹstwa,podobno policja zabiera prawka za przekroczenia Wiesz ile osĂłb w Polsce by straciĹo swoje prawa jazdy, gdyby tak u nas byĹo? |
|
Data: 2014-05-01 10:44:36 | |
Autor: Ignac | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu czwartek, 1 maja 2014 11:24:03 UTC+2 użytkownik Anyone napisał:
Może właśnie teraz, kiedy się zbliża do jezdni z boku? O taką sytuację właśnie mi chodzi,i to że ja go widzę i on się patrzy na mnie,nie oznacza,że na mnie nie wjedzie. Przeżyłem właśnie coś takiego i ubrany byłem,że z kilometra mnie było widać i był dzień na dodatek. |
|
Data: 2014-05-01 22:17:33 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Ignac wrote:
W dniu czwartek, 1 maja 2014 11:24:03 UTC+2 uĹźytkownik Anyone napisaĹ: Dlatego trzeba byÄ przygotowanym na takie akcje niestety i czasami jechac po prostu na chama Ĺrodkiem pasa. Po to aby mieÄ czas i miejsce na odpowiednie manewry zwiÄkszajÄ ce dystans od idioty. |
|
Data: 2014-05-01 11:46:00 | |
Autor: masti | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Dnia piÄknego Thu, 01 May 2014 11:24:03 +0200 osobnik zwany Anyone
napisaĹ: A propos bezpieczeĹstwa,podobno policja zabiera prawka za przekroczenia tylko kto by ganiaĹ. Bo najpierw trzebab by odebraÄ prawka wszystkim wesoĹym kierowcom radiowozĂłw :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-05-28 12:27:48 | |
Autor: Ignac | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu czwartek, 1 maja 2014 11:24:03 UTC+2 użytkownik Anyone napisał:
> To jest zadziwiające i wprost nieprawdopodobne,że też nikt ci nie > wyjechał np.z podporządkowanej,a miał przecież stać. Oto co przydarzyło się niedawno(Wilkowi-kiedyś naszemu koledze forumowemu): Szczegóły tu:http://www.bikestats.pl/rowerzysta/wilk Wpis-wypadek pod Miechowem: "Miała to być długa trasa szosowa z górskim zacięciem, niestety po raz kolejny dopadł mnie w tym roku pech. Po ponad 240km, kawałek za Miechowem, na drodze do Krakowa miałem wypadek. Jechałem E-7, na jednym ze zjazdów wyjechała mi nagle pod koła babka skręcająca z tej szosy w lewo, nie zauważyła roweru, a ruszyła dość szybko by zmieścić się za jadącym za mną samochodem. Miejsca miałem tyle, że nie było szans na skuteczne wyhamowanie, hamując te 2-3 sekundy już wiedziałem, że przywalę w samochód. Uderzyłem w bok samochodu z impetem, przednie karbonowe koło skasowane i koniec wycieczki, tyle dobrego, że mi się nic nie stało, gdyby to samochód wjechał w mój bok, nie na odwrót - to mogłoby się to skończyć dużo gorzej." Jednym słowem,nie da się uniknąć takich zagrożeń w ruchu drogowym i odwoływanie się do doświadczenia,czy przewidzenia takich sytuacji to droga na manowce.Ciekawe jaki był,rzeczywisty powód,że nie zauważyła roweru. |
|
Data: 2014-05-28 22:08:19 | |
Autor: JDX | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
On 2014-05-28 21:27, Ignac wrote:
[...] Jednym słowem,nie da się uniknąć takich zagrożeń w ruchu drogowym iMoże po prostu zupełnie nie rozejrzała się tak jak ta, która wyjechała mi w marcu b.r. z podporządkowanej. :-) Miałem na zegarze ~33km/h, ale zdążyłem trochę wyhamować zanim przydzwoniłem w tył jej auta. Także jedyną stratą była pompka która wypadła z mocowania i zanim to zauważyłem, to zdążyły ją zmiażdżyć inne samochody. :-) |
|
Data: 2014-05-01 11:34:48 | |
Autor: mt | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-01 10:18, Anyone pisze:
mt wrote: Nawet nie potrafisz ze zrozumieniem kilku zdaĹ przeczytaÄ kmiocie? A debilem to byĹ twĂłj niedoszĹy stary, bo daĹ siÄ przez psa wyprzedziÄ w odpowiednim momencie. -- marcin |
|
Data: 2014-05-01 12:10:31 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
mt wrote:
W dniu 2014-05-01 10:18, Anyone pisze: Ooo, juĹź siÄ zaczyna zgadywanie kto byĹ czyim ojcem, a kto matkÄ ... ostrooo! :D Zaraz zaraz, ale zapomniaĹeĹ przyrĂłwnaÄ mnie jeszcze do Hitlera lub Stalina, czyĹź nie? :D |
|
Data: 2014-05-01 20:55:07 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
On 2014-05-01 12:10, Anyone wrote:
Ooo, juĹź siÄ zaczyna zgadywanie kto byĹ czyim ojcem, a kto matkÄ ... ostrooo! Nie zgrywaj wielce uraĹźonego i nie rĂłb z siebie pajaca wiÄkszego niĹź jesteĹ, bo akturat to ty pierwszy wyzwaĹeĹ 'mt' od debila. Ĺťeby nie byĹo wÄ tpliwoĹci, to cytujÄ: ============================================================ On 2014-05-01 10:18, Anyone wrote: > > Ĺťe ktoĹ nie ma podzielnej uwagi, nie ma wystarczajÄ cej inteligencji, > odpowiednio rozwiniÄtego zmysĹu rĂłwnowagi, nie ma opanowanego roweru swojego > - to nie znaczy, Ĺźe inni teĹź sÄ takimi jak on i ty mt debilami na drodze, ============================================================ Prot |
|
Data: 2014-05-01 22:18:28 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Prot Ogenes wrote:
On 2014-05-01 12:10, Anyone wrote: Bo to jest debil. :D I ja absolutnie nie jestem uraĹźony! Ja z uĹmiechem jak powyĹźej zakoĹczyĹem z nim dyskusjÄ w tym temacie, bo ona juz nic wiÄcej ciekawego z nim nie wniesie. :) |
|
Data: 2014-05-01 22:47:33 | |
Autor: mt | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-01 22:18, Anyone pisze:
Nie zgrywaj wielce uraĹźonego i nie rĂłb z siebie pajaca wiÄkszego niĹź No dobrze, daĹeĹ juĹź gĹos. A teraz waruj. -- marcin |
|
Data: 2014-05-01 22:57:41 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 23:37, Jacek G. pisze:
Rozumiem, Ĺźe osoby gĹuche i niedosĹyszÄ ce powinny mieÄ zakaz jazdy na Nie, przepis moĹźe inaczej traktowaÄ osoby upoĹledzone w ten sposĂłb. PrzecieĹź to Ĺźaden problem. W samochodach przecieĹź stosuje siÄ takie rozwiÄ zania. Osoba niedosĹyszÄ ca powinna oznakowaÄ pojazd, a osoby bez nĂłg teĹź mogÄ prowadziÄ auta. UwaĹźam, Ĺźe bezpieczeĹstwo naleĹźy maksymalizowaÄ, co nie oznacza, Ĺźe trzeba dziaĹaÄ po trupach. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-01 08:00:20 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
W samochodach tez?Teoretycznie masz rację, ale nie da się zadekretować i co ważniejsze |
|
Data: 2014-05-01 23:06:50 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-01 10:00, Budzik pisze:
Zapewne da się to jakoś przy odrobinie dobrejW samochodach tez? Owszem też. Poniekąd jest już taki przepis, który jednakże nie mówi wprost o w/w: art 3 ust 1 KRD : 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego , ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Oczywistym jest dla mnie fakt, że zagłuszenie muzyką syreny alarmowej pojazdu uprzywilejowanego jest naruszeniem podstawowych zasad bezpieczeństwa. Niezależnie czy w samochodzie, czy na rowerze. Zresztą dowód tego oglądaliśmy na linku przesłanym przez mojego imiennika: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15874619,Sfilmowal_wlasny_wypadek__Wyszedl_ze_szpitala_i_wrzucil.html Im ciszej słuchasz tym mniej naruszasz bezpieczeństwo bo tym wcześniej zewnętrzne sygnały usłyszysz. Tak więc jedynym logicznym rozwiązaniem jest wprowadzenie zakazu słuchania muzyki we wszelkich poruszających się po publicznych drogach pojazdach. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-01 23:00:08 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15874619,Sfilmowal_wlasny_wyObejrzałem filmik... Trudno wypowiedzieć się jednoznacznie bo jednak poziom głośnosci na filmie wydaje się całkiem niewielki ale jak było w rzeczywistosci... W kazdym razie dwa pasy ruchu, do tego widoczność ograniczona przez auta po lewej skręcające w prawo a karetka wjeżdza na skrzyzowanie bez upewnienia się, że wszyscy ją widzą? Tak wolno? Hmm, to może jeszcze nakaz jazdy autami elektrycznymi? Samochód tezz hałasuje ograniczając sygnały. No i obowiazkowo otwarte okno + zakaz wyciszania... Nie popadajmy w paranoję... |
|
Data: 2014-05-02 18:24:59 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 01:00, Budzik pisze:
Obejrzałem filmik... Nie sądzę aby poziom głośności był wielki. Zwróć uwagę, że słychać inne odgłosy, które bardzo głośna muzyka zagłuszyłaby. Facet usłyszał karetkę dopiero wtedy gdy wjechała w niego. Dobrze wytłumione auto + cicha muzyka wystarczą by nie było szans na reakcję. Mnie to jakoś nie dziwi. W kazdym razie dwa pasy ruchu, do tego widoczność ograniczona przez auta po To już inna sprawa - nie wnikajmy komu się mandat należy. Nie sądzę aby kierowca miał myśli samobójcze więc nie doprowadził do kolizji celowo. Chciałem pokazać jak zagłuszanie (nawet w niewielkim stopniu) akustycznych sygnałów ostrzegawczych innych pojazdów doprowadza do wypadków. Sądzę, że gdyby usłyszał sygnał ostrzegawczy z wyprzedzeniem, to nie doszłoby do tej kolizji. Hmm, to może jeszcze nakaz jazdy autami elektrycznymi? Samochód tezz Oj, znowu kolejna osoba przegina. Wiesz dobrze, że nie chodzi o wpadanie w skrajności. Wracając do wątku, poniekąd wdrażane rozwiązanie wskazałeś :-D Coraz więcej aut staje się hybrydowymi a z czasem elektrycznymi. :-D Po drugie: zbyt wysoki poziom hałasu wnoszony przez pojazd stanowi w/g przepisów podstawę do cofnięcia dopuszczenia do ruchu drogowego. Istnieją precyzyjnie określone normy. No i obowiazkowo otwarte okno + zakaz wyciszania... No póki co, Ty to czynisz :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-02 18:00:15 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
W kazdym razie dwa pasy ruchu, do tego widoczność ograniczona przez Ciekawe. Chcesz pominac faktyczną przyczyne wypadku i skupić sie na czymś co ta przyczyną nie było? |
|
Data: 2014-05-02 21:05:49 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 20:00, Budzik pisze:
Czyli co? Twierdzisz, że facet mimo tego, że słyszał karetkę, to mimo to wjechał pod nią bo mu się tak podobało? Po drugie: czy wspomniany przeze mnie rowerzysta, który jechał na czołówkę ze mną bo zajmował się obsługą muzyki również by spowodował zagrożenie Twoim zdaniem gdyby mu wtedy odebrać tą zabawkę? -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-03 08:00:00 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Nie.Ciekawe. Chcesz pominac faktyczną przyczyne wypadku i skupić sie naCzyli co? Twierdzisz, że facet mimo tego, że słyszał karetkę, to mimo Twierdze, ze byc może facet nie miał szansy jej usłyszeć, jadać normalnie przez to skrzyzowanie. Za to karetka wjezdzajac na takie szerokie skrzyzowanie z ograniczoną widocznością nie moze wjezdzac ot tak, na pałę, bez upewnienia się, że wszyscy ją widzą. Po drugie: czy wspomniany przeze mnie rowerzysta, który jechał na czołówkę ze mną bo zajmował się obsługą muzyki również by spowodował zagrożenie Twoim zdaniem gdyby mu wtedy odebrać tą zabawkę?Mógłby zrobić to samo gdyby nie słuchał muzyki a np. obsługiwał GPSa. Ale to nie jest ważne. Wazna jest czestotliwośc takich sytuacji. Nie ustanawia sie przepisów dla sytuacji ktore dzieja sie bardzo rzadko. Przejchałem na rowerze kilkadziesiat tysiecy km i nigdy mi sie nic takiego nie zdarzyło. |
|
Data: 2014-05-03 21:21:26 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-03 10:00, Budzik pisze:
Przejchałem na rowerze kilkadziesiat tysiecy km i nigdy mi sie nic takiego Rozumiem, a ja jeżdżę od niedawna w zasadzie (po długiej przerwie) i tylko w ciągu ostatnich 2 tygodni widziałem 2 takie przypadki z czego jedno zdarzenie było powiązane ze mną. Należy uwzględnić jeszcze typowe sytuacje, które są bardziej wkurzające niż niebezpieczne gdy wlecze się ktoś przede mną wężykiem i nie słyszy mojego dzwonka lub nawoływań , że chcę go jakoś wyprzedzić (bo ma słuchawki wetknięte). Nie wiem w jakich warunkach Ty podróżujesz ale jeśli mi się to zdarza dość często, to po przejechaniu wspomnianych kilkudziesięciu tys. km liczba w/w przypadków byłaby wartością 4-ro cyfrową. Stąd moje przekonanie o słuszności zakazania zagłuszania sobie otoczenia. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-03 22:00:10 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Nic sie nie bój - nauczysz sie bezpiecznie poruszac na rowerze ;-PPrzejchałem na rowerze kilkadziesiat tysiecy km i nigdy mi sie nic |
|
Data: 2014-05-04 17:39:50 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 00:00, Budzik pisze:
Nic sie nie bój - nauczysz sie bezpiecznie poruszac na rowerze ;-P ok, zaczynam trenować dachowanie na rowerze :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-04 16:29:55 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Nic sie nie bój - nauczysz sie bezpiecznie poruszac na rowerze ;-Pok, zaczynam trenować dachowanie na rowerze :-D Mój ojciec zwykł mawiać: ja nie bole się latać samolotem, ja boję się spadać... |
|
Data: 2014-05-06 22:43:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
On Sat, 3 May 2014, Budzik wrote:
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...[...] liczba w/w przypadków byłaby wartością 4-ro cyfrową. Stąd mojeNic sie nie bój - nauczysz sie bezpiecznie poruszac na rowerze ;-P Dojdzie do jedynie słusznego wniosku, że DDR-ki należy omijać? (z wyłączeniem postaci pasa w jezdni, promil albo mniej w skali kraju). pzdr, Gotfryd (nadkładający zwyczajowo ~1,5km w celu jak wyżej) |
|
Data: 2014-05-04 10:10:04 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
W dniu 2014-05-03 10:00, Budzik pisze: MoĹźe wĹaĹnie tu jest pies pogrzebany i moĹźe powinieneĹ jeĹşdziÄ czÄĹciej, aby przestaÄ zwracaÄ uwagÄ na ludzi, ktĂłrzy ĹÄ czÄ przyjemne z poĹźytecznym? (po dĹugiej przerwie) i To ja nie wiem jak ty jeĹşdzisz i po czym - ja jeĹźdĹźÄ duzo i takich przypadkĂłw blokowania pasa/alejki/DDR przez sĹuchacza mogÄ _rocznie_ odnotowaÄ na palcach moĹźe jednej rÄki. NaleĹźy uwzglÄdniÄ jeszcze typowe W zeszĹym roku zrobiĹem ponad 6k km. W poprzednim - teĹź coĹ koĹo tego. W tym mam okoĹo 1.800 i takich przypadkĂłw ze sĹuchaczami praktycznie jeszcze nie odnotowaĹem. Natomiast przypadki 4 cyfrowe jak napisaĹeĹ to sÄ zdecydowani batmani bez jakiegokolwiek oĹwietlenia poruszajÄ cy siÄ po drogach i DDRach. WiÄc moĹźe to od nich powinno siÄ zaczÄ Ä? I od tego, aby zaczÄ Ä reagowaÄ na przypadki braku ĹwiateĹ? |
|
Data: 2014-05-04 17:51:10 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 10:10, Anyone pisze:
Wtedy juĹź byĹmy nie pisali. LeĹźaĹbym w szpitalu :-D To ja nie wiem jak ty jeĹşdzisz i po czym - ja jeĹźdĹźÄ duzo i takich TrĂłjmiasto i okolice. JuĹź off topic dodam, Ĺźe nie jest teĹź niczym niezwykĹym, szczegĂłlnie w weekendy, zawracanie na DDR (w prawo do zatoczki i w lewo 180 stopni) bez patrzenia czy ktoĹ z tyĹu nadjeĹźdĹźaĹ. Na takie przypadki teĹź nie bÄdÄ zwracaĹ uwagi za TwojÄ poradÄ aby nie psuÄ ĹÄ czenia przyjemnego z poĹźytecznym. W zeszĹym roku zrobiĹem ponad 6k km. W poprzednim - teĹź coĹ koĹo tego. W tym NajwyraĹşniej jeĹşdzisz w okolicach odmiennych obyczajowo i stÄ d róşne doĹwiadczenia. Tylko pozazdroĹciÄ. Natomiast przypadki 4 cyfrowe jak napisaĹeĹ to sÄ zdecydowani Szczerze mĂłwiÄ c miaĹem ochotÄ zawrĂłciÄ i dogoniÄ takiego delikwenta w celu zapytania siÄ o co mu chodzi. NawiÄ zuje do braku oĹwietlenia, jazdy na "czoĹĂłwkÄ" itp. JednakĹźe, jak sam wspomniaĹeĹ, jazda ma byÄ przyjemnoĹciÄ a nie awanturÄ . OdpuĹciĹem wiÄc. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-04 22:33:03 | |
Autor: borsuk | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 10:10, Anyone pisze:
MoĹźe wĹaĹnie tu jest pies pogrzebany i moĹźe powinieneĹ jeĹşdziÄ czÄĹciej, aby Ja np. jeĹźdĹźÄ na rowerze wyĹÄ cznie dla przyjemnoĹci. Czy sĹuchanie muzyki jest poĹźyteczne? Tak, np. w samochodzie moĹźe utrudniaÄ zaĹniÄcie, na rowerze raczej trudno zasnÄ Ä. A w ogĂłle to nie chodzi tutaj o sĹuchanie muzyki , tylko o jazdÄ w sĹuchawkach nausznych, a czego siÄ sĹucha, to zupeĹnie nieistotne. Jazda w takich sĹuchawkach Ĺwiadczy o braku rozsÄ dku, niezaleĹźnie od przepisĂłw (nawiasem mĂłwiÄ c iloĹÄ bzdurnych przepisĂłw przekracza liczbÄ przepisĂłw mÄ drych). Howgh!!! |
|
Data: 2014-05-04 23:42:40 | |
Autor: m | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 04.05.2014 22:33, borsuk pisze:
W dniu 2014-05-04 10:10, Anyone pisze: Dlaczego przedkĹadacie sĹuchawki dokanaĹowe nad sĹuchawki nauszne? PrzecieĹź dokanaĹowe odcinajÄ kompletnie, nawet jak nie grajÄ . Nauszne - nawet jak grajÄ - nie odcinajÄ zupeĹnie. Przynajmniej moje nauszne i moje dokanaĹowe. p. m. |
|
Data: 2014-05-05 00:09:09 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 23:42, m pisze:
WyjaĹniÄ Ci o co chodzi. Nie chodzi o to czy sÄ dokanaĹowe czy zewnÄtrzne lecz o to czy sÄ one typu otwartego czy zamkniÄtego. Nauszne sĹuchawki aby byĹy typu zamkniÄtego muszÄ byÄ wiÄksze od maĹĹźowiny usznej bo tylko w ten sposĂłb sÄ w stanie uszczelniÄ. Tak jak sĹuchawki ochronne uĹźywane na budowach. SĹuchawki dokanaĹowe teĹź bywajÄ obu tych typĂłw. No i potwierdzÄ, co napisaĹeĹ. Np. w klubie sportowym w jakim trenujÄ czasem leci paskudna muzyka. Wtedy zakĹadam coĹ takiego: http://www.jabra.pl/Products/Bluetooth/JABRA_SPORT_/Jabra_SPORT_ Nawet gdy nie am ochoty na muzykÄ, to skutecznie tĹumiÄ one odgĹosy z zewnÄ trz. Idealny sprzÄt dla rowerzystĂłw kamikadze. P.S. Dla potencjalnych zainteresowanych - przy rozmowach telefonicznych jakoĹÄ jest mega szajsowata. RozmĂłwcy lepiej sĹyszÄ otoczenie niĹź wĹaĹciciela. DogadaÄ siÄ nie moĹźna. NadajÄ siÄ tylko do muzyki. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-05 09:08:43 | |
Autor: m | |
[OT] jakie sĹuchawki na rower [Re: Zakaz sĹ uchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze?] | |
W dniu 05.05.2014 00:09, Marek pisze:
To podczepiajÄ c siÄ pod wÄ tek - jakÄ polecacie sĹuchawkÄ na rower? TakÄ Ĺźeby: 1. byĹa bluetoothowa, 2. nie zatykaĹa uszu, a jak juĹź to tylko jednÄ , 3. jako tako daĹo siÄ rozmawiaÄ w czasie jazdy? Tj Ĺźeby mnie byĹo sĹychaÄ MiaĹem Voyager Legend, ale zanim mi siÄ zepsuĹ to speĹniaĹ w zasadzie tylko punkty 1,2 a rozmawiaÄ siÄ nie daĹo nawet po zatrzymaniu siÄ :) p. m. |
|
Data: 2014-05-05 00:13:22 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 22:33, borsuk pisze:
MaĹa korekta. Chodzi Tobie najprawdopodobniej o sĹuchawki, ktĂłre same z siebie bardzo tĹumiÄ zewnÄtrzne dĹşwiÄki. SÄ to tzw. sĹuchawki typu zamkniÄtego. DokanaĹowe jak i nauszne bywajÄ tego typu. Mam np. dokanaĹowe tego typu, uĹźywam ich czasem jako stoperĂłw. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-07 13:33:27 | |
Autor: rmikke | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu niedziela, 4 maja 2014 22:33:03 UTC+2 użytkownik borsuk napisał:
na rowerze raczej trudno zasnąć. Oj, da się. Do najbliższego zakrętu, w moim przypadku. |
|
Data: 2014-05-07 22:28:10 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
borsuk wrote:
Tak, np. w samochodzie moĹźe utrudniaÄ zaĹniÄcie, na rowerze raczej Mi siÄ raz udaĹo. |
|
Data: 2014-04-30 23:03:36 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Dnia Wed, 30 Apr 2014 22:13:52 +0200, Marek napisał(a):
Vis a vis mnie jedzie prawą stroną inny rowerzysta. Z daleka go widziałem. Gdy byłem stosunkowo blisko, zjechał na lewą stronę i prawie doszło do kolizji. To czemu jeździsz lewą stroną? -- Jacek |
|
Data: 2014-04-30 23:22:56 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 23:03, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Wed, 30 Apr 2014 22:13:52 +0200, Marek napisał(a): Co to za pytanie? :-D Zapewne nie raz słyszałeś w TV, że doszło do zderzenia czołowego 2 pojazdów bo jeden z nich zjechał niespodziewanie na lewy pas. Czy to znaczy, że ten drugi cały czas jechał lewym pasem przez całą Polskę skoro zderzyły się one w końcu na tym lewym pasie właśnie? :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-01 08:00:21 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Starczy zakazywania, czy mam jeszcze przytoczyć coś ciekawego? ;)No to przykład sprzed kilku dni. Jadę dość szybko szeroką ścieżką rowerową. Jest na tyle szeroka, że nawet dwa pasy na niej namalowano. Vis a vis mnie jedzie prawą stroną inny rowerzysta. Z daleka go widziałem. Gdy byłem stosunkowo blisko, zjechał na lewą stronę i prawie doszło do kolizji. Nie miałem dokąd uciekać bo najechanie na krawężnik pod ostrym kontem skończyłoby się wywrotką. Nie słyszał mojego głosu bo słuchał czegoś. Nie widział mnie bo grzebał w MP3. To było po zachodzie słońca. Używam bardzo ostrego oświetlenia. Mimo to nie widział mnie. Jestem za zakazem słuchania muzyki przez rowerzystów. A może po prostu nakazać patrzenie gdzie sie jedzie? Uwielbiam ludzi, ktorzy uważają, że tego typu zakazy są dla ich dobra... |
|
Data: 2014-05-01 23:59:06 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-01 10:00, Budzik pisze:
Nakaz obowiązuje od zawsze. art 3 ust 1 KRD : 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego , ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
A jaki jest to typ zakazów? Masz na myśli zakaz jedzenia w trakcie prowadzenia pojazdu? Zakaz palenia? Zakaz gadania przez telefon? Jeśli wspomniany gość nie założyłby na uszy słuchawek wskutek istnienia zakazu, to nie doszłoby do tej niebezpiecznej sytuacji. Nie sądzisz? Nie wspomnę o innych sytuacjach, w których słuchawki doprowadziły do tragedii: http://wiadomosci.onet.pl/slask/w-uszach-miala-sluchawki-potracil-ja-tramwaj/dz9z2 http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,14032754,Sluchal_muzyki_i_omal_nie_wpadl_pod_tramwaj.html http://www.se.pl/nowy-jork/newsy/long-island-potracony-bo-byl-w-sluchawkach_378158.html No i tu ciekawy artykuł: http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,8123258,Mandat_dla_rowerzysty_za_sluchanie_muzyki_.html "Oczywiście ze względów bezpieczeństwa lepiej nie odcinać się ścianą dźwięku od ruchu ulicznego, ale to wyłącznie prywatna sprawa rowerzysty." Jeśli rowerzysta słuchający muzyki miałby być jedynym poszkodowanym, to pal sześć - jego wybór. Ale dlaczego ja mam tez na tym ucierpieć? -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-01 23:00:08 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
O takich odpowiedziac zwykło się mawiać że ironi nie poznałbym nawet jakby stanęła za tobą i kopnęła cie w d... :)A może po prostu nakazać patrzenie gdzie sie jedzie? (taki żarcik, mam nadzieję, że cię nie uraże) Zakazy pragnące unormować każdą część życia.A jaki jest to typ zakazów? Masz na myśli zakaz jedzenia w trakcie prowadzenia pojazdu? Zakaz palenia? Zakaz gadania przez telefon? Zakaz palenia - nie palę nigdy nie paliłem więc nie mam zdania. Pewnie krytyczny jest moment odpalania + niespodziewane spadniecia ale nie wiem. Zakaz rozmów przez telefon - wydaje się ze nieszkodliwy ale jednak wiele badan pokazało ze bardzo szkodliwy wiec to jeszcze rozumiem. Ale zakaz słuchania muzyki? I to na podstawie jednostkowych przypadków gdzie wypadek skorelował ze słuchaniem muzyki? Bo nei wiemy czy był przyczyną... Tak jak w przypadku tutaj podawanym, gdzie faktyczną przyczyną było bawienie sie telefonem czy odtwarzaczem a nie słuchanie muzyki... Jeśli wspomniany gość nie założyłby na uszy słuchawek wskutekA jakby nie wyszedł z domu to już w ogole... http://wiadomosci.onet.pl/slask/w-uszach-miala-sluchawki-potracil-ja-trTo teraz dla kontrastu pokaz sytuacje w ktorych potrafił tramwaj kogos kto nie miał słuchawek w uszach.... Edukowac - spoko. Ale zakazywac? http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,14032754,Sluchal_muzyki_i_omhttp://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,8123258,Mandat_dla_rowerzyst y_za_sluchanie_muzyki_.html Zgadzam się - okropna nieprofesjonalnośc straszników miejskich... Ty? Polecam wątki o pijanych rowerzystach żebyś nei wpadł w te samą mityczną pułapke w której rowerzysta zabija kierowcę... |
|
Data: 2014-05-02 14:29:18 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 01:00, Budzik pisze:
O takich odpowiedziac zwykło się mawiać że ironi nie poznałbym nawet jakbyA może po prostu nakazać patrzenie gdzie sie jedzie? Słowo pisane niestety ogranicza percepcję :-) Zakazy pragnące unormować każdą część życia.Uwielbiam ludzi, ktorzy uważają, że tego typu zakazy są dla ichA jaki jest to typ zakazów? Masz na myśli zakaz jedzenia w trakcie Zakazy zazwyczaj powstają w odpowiedzi na nowe sytuacje drogowe. W latach 80-tych, kiedy większość przepisów powstawała, nie było MP3 więc trudno było zakazy wprowadzać. Ale zakaz słuchania muzyki? I to na podstawie jednostkowych przypadków Na serio nie wiążesz ze sobą zdarzenia "bawienie się odtwarzaczem" ze słuchaniem muzyki? Na serio nie uważasz, że zagłuszanie akustycznych sygnałów ostrzegawczych nie wpływa na bezpieczeństwo? Czy uważasz, ze aby ustalić powiązanie jednego z drugim trzeba badań naukowych? Jeśli wspomniany gość nie założyłby na uszy słuchawek wskutekA jakby nie wyszedł z domu to już w ogole... Operuję konkretami a Ty przegięciami. Tak możemy gadać miesiąc :-) To teraz dla kontrastu pokaz sytuacje w ktorych potrafił tramwaj kogos kto Np. edukacja w zakresie nie prowadzenia po alkoholu ma zerową skuteczność. Karanie już jakąś tam ma, choć niewielką. W niektórych krajach wprowadzono dość kontrowersyjne rozwiązanie, które zadziałało. Chodzi o karanie osób, u których nietrzeźwy kierowca powodujący wypadek spożył alkohol. Liczba takich zdarzeń drastycznie spadła. Być może w Korei taka edukacja by zadziałała, gdzie społeczeństwo jest karne i w tym duchu wychowywane od najmłodszych lat. http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,8123258,Mandat_dla_rowerzyst Pomińmy ten aspekt. To już inna sprawa. Ubiegli epokę. Jeśli rowerzysta słuchający muzyki miałby być jedynym poszkodowanym,Ty? Nie tylko. Polecam wątki o pijanych rowerzystach żebyś nei wpadł w te samą mityczną Nie chodzi o to. Czyszczenie tapicerki z roztrzaskanego mózgu rowerzysty - pijanego czy zasłuchanego muzyką - nie należy do przyjemnych czynności a i opóźnia dotarcie do celu podróży. Podobnie jak chodzenie po sądach i ustalanie faktów miesiącami po tym zdarzeniu. :-) -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-02 18:00:16 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Czasami powstają dla nowych sytuacji.Zakazy pragnące unormować każdą część życia.Uwielbiam ludzi, ktorzy uważają, że tego typu zakazy są dla ichA jaki jest to typ zakazów? Masz na myśli zakaz jedzenia w trakcie Ale czasami powstają bo jest zapotrzebowanie społeczne na zrobienie czegoś. Nawet jak to cos nie ma żadnego sensu... Ale mozna sie bawic wieloma innymi rzeczami.Ale zakaz słuchania muzyki? I to na podstawie jednostkowych Zegarkiem. GPSem. Pulsometrem. Na serio nie uważasz, że zagłuszanie akustycznych sygnałów ostrzegawczych nie wpływa na bezpieczeństwo? Czy uważasz, ze abyNa serio. Jezdze od wielu lat. Rowerem sporo. Samochodem sporo. Często słuycham muzyki, do tego CB w samochodzie i jakos w niczym mi to nie przeszkadza. Karetki mnie nie zaskakują. Tylko po to aby wskazać absurdalnośc "tego ograniczania na zasadzie "gdyby"Jeśli wspomniany gość nie założyłby na uszy słuchawek wskutekA jakby nie wyszedł z domu to już w ogole... To teraz dla kontrastu pokaz sytuacje w ktorych potrafił tramwaj ??? Chyba tylko u nas bo nikt nie próbował... Karanie już jakąś tam ma, choć niewielką. W niektórych krajach wprowadzono dość kontrowersyjne rozwiązanie, które zadziałało.Karanie ma duza wartosc lae pod warunkiem, ze złapany czuje zepopełnił wine a nie, ze zlamał głupi zakaz i miał pecha. Tak byłoby dokładnie ze słuchawkami. Nie ma problemu. To był Twój przykład.http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,8123258,Mandat_dla_rowe A jednak wpadłeś w te pułapkę...Jeśli rowerzysta słuchający muzyki miałby być jedynym poszkodowanym,Ty? |
|
Data: 2014-05-02 21:01:58 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 20:00, Budzik pisze:
Czasami powstają dla nowych sytuacji. Pewnie tak. I jednym z takich bezsensownych zakazów "na zamówienie społeczne" jest jazda na trzeźwo. Zapewne każdy z przyłapanych po pijaku to potwierdzi :-D Na serio nie wiążesz ze sobą zdarzenia "bawienie się odtwarzaczem" zeAle mozna sie bawic wieloma innymi rzeczami. Odbezpieczonym granatem również. Słuchanie muzyki ma charakter ciągłego zagrożenia, przez całą drogę - to podstawowa różnica. Na serio nie uważasz, że zagłuszanie akustycznych sygnałówNa serio. O tym właśnie piszę. Zapewne połowy z nich nie zauważyłeś więc trudno aby zaskakiwały :-D Np. edukacja w zakresie nie prowadzenia po alkoholu ma zerową TV robi to każdego dnia. Włącz sobie wiadomości. Chyba w każdych mówią o pijanych kierowcach, których ilość jest constans. Karanie ma duza wartosc lae pod warunkiem, ze złapany czuje zepopełnił wine Hmmm, to skoro zakazy nie mają sensu w niewyedukowanym społeczeństwie, to może zróbmy jak w Pekinie? Gdy w wąskiej ulicy spotkają się 2 auta, to pierwszeństwo ma kierowca, któremu udało się pobić drugiego. A czerwone światła? Po co bezsensowny przepis o zatrzymywaniu się na nich? Na pewnych konkretnych można przyuważyć ponad 150 aut dziennie przejeżdżających na czerwonym? Zapewne ukarany kierowca pomyśli płacąc mandat "miałem pecha, że mnie złapali". Więc proponujesz zniesienie tego przepisu? Nie ma problemu. To był Twój przykład. Chodziło mi o pokazanie iż strażnicy miejscy również uważają iż słuchanie muzyki na rowerze jest niebezpieczne. Nieprofesjonalne było tylko to, że chcieli ukarać za dopuszczalną formę narażania na niebezpieczeństwo. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-02 22:22:17 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
Ale mozna sie bawic wieloma innymi rzeczami. ROTFL. A co moĹźna powiedzieÄ o rowerzyĹcie, ktĂłry nie widzi co jedzie za nim, bo nie ma lusterka? PrzecieĹź to w ogĂłle jest masakra! A jak nie ma ĹwiateĹ przednich ani tylnych?! To juĹź w ogĂłle! ;> |
|
Data: 2014-05-03 21:27:20 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 22:22, Anyone pisze:
A co moĹźna powiedzieÄ o rowerzyĹcie, ktĂłry nie widzi co jedzie za nim, bo Mieszkam w okolicy, gdzie do jednego z najbardziej popularnych rowerowych miejsc trzeba dojechaÄ ok 3km drogÄ gdzie obowiÄ zuje 90km/h. Nie ma pobocza. ZauwaĹźyĹem, Ĺźe z roku na rok ginie coraz mniej rowerzystĂłw. Pewnie ubywa tych bez ĹwiateĹ. Selekcja naturalna. :-) -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-03 08:00:01 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
No własnie!Czasami powstają dla nowych sytuacji. Ale tutaj mamy badania! Badania pokazujące że prawdziwi niebezpieczni to ci co maja grubo w czubie, natomiast łapanie i co gorsza wsadzanie do wiezienia tych oc jechali rowerem i mieli 0,55 to absurd. I dziwisz się, że ci uważają ze to absurd. Wyjechaliby za granice i to samo zachowanie juz byłoby bezpieczne? Nie zgodzę się z tym twierdzeniem, nawet jak je powtórzysz 100 razy.Na serio nie wiążesz ze sobą zdarzenia "bawienie się odtwarzaczem"Ale mozna sie bawic wieloma innymi rzeczami. Ono w bardzo specyficznych warunkach może być zagrożeniem. Ale jest to bardzo specyficzna i sporadyczna konstrukcja warunków i zdarzeń. IMO zdecydowanie zbyt mała, zeby obwarowywać ją jakimiś szczegółowymi przepisami skoro mamy przepisy ogólne o zachowaniu ostrożnośc etc. Nie rozumiem tego żartu.Na serio nie uważasz, że zagłuszanie akustycznych sygnałówNa serio. Widze te ktore powinienem. Nie widze tych ktore jada 5 ulic dalej - to prawda. Np. edukacja w zakresie nie prowadzenia po alkoholu ma zerową Wybiórczo ogladasz i wyciagasz złe wnioski. Ale było już o tym tyle razy... Ale czemu sie dziwic, skoro nawet policja nie ma (???) statystyki złapanych i statystyki sprawców z podziałem na poziom %%. Nie rozumiesz. Twierdze ze zakazy maja sens jeżeli rozumie się ich sens. Pierwszenstow przejazdu, czerwone swiatło są takimi przepisami. Nie ma problemu. To był Twój przykład. ROTFL Naprawde chcesz utożsamiac działania strażników miejskich z dbaniem o bezpieczesntwo? Możemy o tym orozmawiać, ale imo to taka grupa która przez ostatnich pare lat pokazała, ze maja zdecydowanie inne priorytety... Nieprofesjonalne było tylko to, że chcieli ukarać za dopuszczalną formę narażania na niebezpieczeństwo.Jak to wielokrotnie bywa chcieli sie przyczepić i tyle. Może krzywo na siebie spojrzeli z rowerzystą? |
|
Data: 2014-05-03 21:42:46 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-03 10:00, Budzik pisze:
No własnie! I był absurdem więc przepis zdjęto. Rowerzyści wyszli z więzień :-) Co do alkoholu, a raczej jego dopuszczalnej ilości we krwi, to mam mieszane odczucia. No ale to już inny temat. Wyjechaliby za granice i to samo zachowanie juz byłoby bezpieczne? Nie myl bezpieczeństwa z przepisami o traktowaniu jakiegoś zachowania jako bezpieczne. Odbezpieczonym granatem również. Słuchanie muzyki ma charakterNie zgodzę się z tym twierdzeniem, nawet jak je powtórzysz 100 razy. Tyle razy nie zamierzam postulować :-D Ono w bardzo specyficznych warunkach może być zagrożeniem. Owszem, tu się zgodzę. Najczęściej jest to wkurzaniem tym, że nie można takiego delikwenta ze słuchawkami wyprzedzić gdy nie reaguje na dzwonki czy nawoływania a w dodatku jedzie lajtowo wężykiem. IMO zdecydowanie zbyt mała, zeby obwarowywać ją jakimiś szczegółowymi Nawet go cytowałem. Jednakże z drugiej zaś strony - służby porządkowe nie mogą wlepić mandatu bo nie jest to wykroczeniem. Więc jest przepis ale jakby go nie było. O tym właśnie piszę. Zapewne połowy z nich nie zauważyłeś więc trudnoNie rozumiem tego żartu. Ok, to był żart - złapałem za słowo. Twierdze ze zakazy maja sens jeżeli rozumie się ich sens. No ale słuchanie muzyki podczas jazdy rowerem lub zatykanie sobie uszu słuchawkami jest bardzo konkretnym zdarzeniem, które da się przecież skodyfikować prosto. Naprawde chcesz utożsamiac działania strażników miejskich z dbaniem o No dobrze, tu możesz mieć rację co do ich intencji działania :-) -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-03 22:00:09 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
Nie myle.No własnie! Musisz sie zdecydować - mówimy o sytuacjach niebezpiecznych czy może o niedogodnościach?Odbezpieczonym granatem również. Słuchanie muzyki ma charakterNie zgodzę się z tym twierdzeniem, nawet jak je powtórzysz 100 razy. Bo zaczynasz pisać jak Cavallino - jak drugi przeszkadza w moim optymalnym torze jazdy to melepeta i kapelusz. Ale przepis odnosi sie do konkretnych sytuacji.IMO zdecydowanie zbyt mała, zeby obwarowywać ją jakimiś szczegółowymi Jadac sciezka rowerowa nie trzeba zachowywac cały czas szczególnej ostroznosci. Nie chodzi o prostote tylko o sens.O tym właśnie piszę. Zapewne połowy z nich nie zauważyłeś więcNie rozumiem tego żartu. Skodyfikować prost da się np, to ze wszyscy maja chodzic w zółtych czapkach. Bo wtedy lepiej widać pieszego. ale czy to ma sens? Ufff! :)))Naprawde chcesz utożsamiac działania strażników miejskich z dbaniem o |
|
Data: 2014-05-04 18:08:12 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 00:00, Budzik pisze:
>>> Ono w bardzo specyficznych warunkach może być zagrożeniem. > Bo zaczynasz pisać jak Cavallino - jak drugi przeszkadza w moim optymalnymOwszem, tu się zgodzę. Najczęściej jest to wkurzaniem tym, że nieMusisz sie zdecydować - mówimy o sytuacjach niebezpiecznych czy może o > torze jazdy to melepeta i kapelusz. Przecież to Twoje słowa komentuję: "Ono w bardzo specyficznych warunkach może być zagrożeniem." Zgodziłem się z nimi uznając, że jeśli sytuacja nie jest zagrożeniem to jest przynajmniej wkurzająca. Co w tym nagannego, nielogicznego lub nie powiązanego z dyskusją? Nie zmieniam toku dyskusji więc nie mam na co się decydować lub nie. A już poza tym wszystkim mamy odmienne zdanie na temat słuchania muzyki. Ja wskutek właśnie niegłośnego słuchania muzyki miałem kiedyś wypadek samochodowy i to stojąc na światłach. Gdyby nie muzyka to, pół sekundy szybciej usłyszałbym ostre hamowanie oraz ruszyłbym o te pół sekundy wcześniej (mimo czerwonego) i uniknąłbym kasacji auta i szpitala. 0.5s mi zabrakło. To też rzutuje na moją opinię. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-04 17:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...
>>> Ono w bardzo specyficznych warunkach może być zagrożeniem.Ok. Ale sytuacje wkurzające nie są argumentem za wprowadzaniem zakazów. A już poza tym wszystkim mamy odmienne zdanie na temat słuchania muzyki. Ja wskutek właśnie niegłośnego słuchania muzyki miałem kiedyś wypadek samochodowy i to stojąc na światłach. Gdyby nie muzyka to, pół sekundy szybciej usłyszałbym ostre hamowanie oraz ruszyłbym o te pół sekundy wcześniej (mimo czerwonego) i uniknąłbym kasacji auta i szpitala. 0.5s mi zabrakło. To też rzutuje na moją opinię.Świetnie. Nadal jednak nie jest to argument za zakazem słuchania. |
|
Data: 2014-05-04 20:16:48 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 19:01, Budzik pisze:
Przecież to Twoje słowa komentuję:Ok. Ale sytuacje wkurzające nie są argumentem za wprowadzaniem zakazów. Ok, ale ja komentowałem Twoje słowa a nie rozwijałem swoją myśl dotyczącą zakazów. Poruszyłeś temat niezwiązany z wątkiem: "może być zagrożeniem" (czyli nie musi, czyli nie ma związku z dyskusją ten wariant) więc odniosłem się do niego również. Jeśli ktokolwiek zrobi dygresję względem głównego wątku, to czuję się w obowiązku odpowiedzieć na nią lub zaproponować nie rozwijanie kwestii jako nieistotnej dla dyskusji. Nie możesz mi robić z tego zarzutu. Świetnie. Wymieniliśmy poglądy, doszliśmy do wniosku, że mamy odmienne zdanie i będziemy się przy nim upierać więc w takich przypadkach należy zastosować demokratyczne podejście - czyli głosowanie - gdyby doszło do rozmów nad tym przepisem. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-04 10:02:59 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
Odbezpieczonym granatem rĂłwnieĹź. SĹuchanie muzyki ma charakterNie zgodzÄ siÄ z tym twierdzeniem, nawet jak je powtĂłrzysz 100 razy. Bo potem zmÄ drzejesz? Po ktĂłrym razie? Ono w bardzo specyficznych warunkach moĹźe byÄ zagroĹźeniem. MoĹźna. Tylko wystarczy chcieÄ. SpotkaĹem siÄ kilkakrotnie z takim przypadkiem i jakoĹ daĹem sobie radÄ i nie narzekaĹem. A tobie jak widzÄ to wszystko! przeszkadza. Kompletnie! Twierdze ze zakazy maja sens jeĹźeli rozumie siÄ ich sens. A co z dĹubaniem w uchu? Tez zabronisz? A z grzebaniem w nosie? Albo inaczej: czego NIE zabronisz? MoĹźe tak bÄdzie ci Ĺatwiej rozpisaÄ siÄ o czynnoĹciach, ktĂłre wg ciebie nie przeszkadzajÄ prowadziÄ samochodu i roweru. I nadal upieram siÄ przy swoim, bo wiem z wĹasnego doĹwiadczenia, Ĺźe sĹuchanie muzyki w sĹuchawkach w niczym w prowadzeniu nie przeszkadza. WrÄcz tÄ jazdÄ uprzyjemnia. A to, Ĺźe ty z tej przyjemnoĹci nie umiesz korzystaÄ i z niej rezygnujesz - to jest tylko i wyĹÄ cznie twĂłj problem. I to, Ĺźe ty masz z tym problem nie oznacza, Ĺźe majÄ wprowadziÄ zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach dla jeĹźdĹźÄ cych na rowerach. |
|
Data: 2014-05-06 22:50:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
On Sat, 3 May 2014, Marek wrote:
I był absurdem więc przepis zdjęto. Rowerzyści wyszli z więzień :-) Obniżono sankcję, a nie "zdjęto", drobna różnica. Co do alkoholu, a raczej jego dopuszczalnej ilości we krwi, to mam mieszane odczucia. No ale to już inny temat. Ja też. Głównie w tym stylu, że inne niebezpieczne zachowania (np. zaśnięcie) nie są traktowane jako "niebezpieczna jazda". I że zupełnie czym innym jest jazda khem.. "ekspresyjna" w wykonaniu takiego podpompowanego, a czymś skrajnie przeciwnym wyłapywanie pijanych po tym, że ... jadą ostrożnie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-05-07 18:30:36 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-06 22:50, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 3 May 2014, Marek wrote: Zdjęto przepis bezwzględnego pozbawienia wolności w sensie, że zastąpiono jego brzmienie kolejnym - łagodniejszym, bo tak wygląda ustawodawstwo nasze. Pasuje teraz? :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-08 00:15:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
On Wed, 7 May 2014, Marek wrote:
Pasuje teraz? :-D Pasuje, pasuje. Post brzmiał jednak zbyt ... optymistycznie? ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-05-08 18:37:49 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-08 00:15, Gotfryd Smolik news pisze:
Pasuje, pasuje. Tzn zbyt hulaszczo? :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-02 10:37:14 | |
Autor: ikov | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-04-30 22:13, Marek pisze:
Ja teĹź siÄ wypowiem, no bo czemu nie. Czasami, szczegĂłlnie zimÄ , zdarzaĹo mi siÄ jeĹşdziÄ w sĹuchawkach (dokanaĹowych). Muzyka wĹÄ czona bardzo cicho, tak, Ĺźeby sĹyszeÄ co siÄ wokóŠdzieje. Mi siÄ nie nudzi na monotonnych odcinkach, a zimny wiatr nie wieje po uszach (czapeczka pod kaskiem Ĺrednio przed wiatrem chroni). Nie widzÄ w tym problemu, bo muzyka leci sobie w tle, a sĹychaÄ zbliĹźajÄ ce siÄ pojazdy i nie tylko. Jak ktoĹ sobie odpali gĹoĹno, to nie doĹÄ Ĺźe nie sĹyszy otoczenia, to jeszcze druga sprawa - mam wraĹźenie, Ĺźe przy bardzo duĹźym natÄĹźeniu dĹşwiÄku bĹÄdnik nie pracuje do koĹca poprawnie i nie ma siÄ tak pewnej kontroli nad rowerem. Do tego naleĹźy dodaÄ element zaskoczenia, jak nie usĹyszymy zbliĹźajÄ cego siÄ samochodu i w przestrachu zrobimy coĹ gĹupiego. Tak wiÄc w komplecie ze sĹuchawkami powinno byÄ duĹźo rozsÄ dku, ale im gĹoĹniej tym mniej dla niego miejsca. A gdy widzÄ rowerzystÄ z wielkimi sĹuchawkami, niewaĹźne jak sam siÄ poruszam, wĹÄ cza mi siÄ lampka ostrzegawcza... |
|
Data: 2014-05-02 14:42:15 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 10:37, ikov pisze:
Ja teĹź siÄ wypowiem, no bo czemu nie. Ok, zapewne gdybyĹ Ty jechaĹ na rowerze naprzeciwko mnie, to nie zjechaĹbyĹ na lewÄ stronÄ niespodziewanie. JednakĹźe wiele osĂłb tak nie postÄpuje. Kolejny przykĹad z dziĹ. JakiĹ goĹÄ wjechaĹ z duĹźÄ prÄdkoĹciÄ na skrzyĹźowanie (przejazd obok przejĹcia) na rowerze i ze sĹuchawkami na uszach. MiaĹ zielone wiÄc miaĹ pierwszeĹstwo. SamochĂłd skrÄcajÄ cy w prawo nie zauwaĹźyĹ go bo pewnie nie mĂłgĹ aĹź tak bardzo gĹowy wykrÄciÄ do tyĹu. Prawie doszĹo do kolizji, ktĂłrej rowerzysta nawet nie zauwaĹźyĹ mimo iĹź samochĂłd ostro zahamowaĹ. ZauwaĹźyĹem to siedzÄ c w aucie na sÄ siednim pasie tylko dlatego bo usĹyszaĹem ostre hamowanie (krĂłtkie piĹniÄcie opon). JakoĹ nie wierzÄ, Ĺźe tylko ja mam szczÄĹcie dostrzegaÄ takie sytuacje. Po drugie: nawet nie sĹuchajÄ c muzyki czÄsto nie sĹyszÄ auta za mnÄ bo szum wiatru zagĹusza. SĹuchawki dokanaĹowe, w szczegĂłlnoĹci typu zamkniÄtego dodatkowo ograniczÄ odgĹosy otoczenia. Do tego cicha muzyka jeszcze bardziej. Niestety tak to dziaĹa. Nie ma poziomu gĹoĹnoĹci, ktĂłry jest neutralny dla bezpieczeĹstwa. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-02 16:43:05 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
On Fri, 2 May 2014, Marek wrote:
Kolejny przykład z dziś. Jakiś gość wjechał z dużą prędkością na skrzyżowanie (przejazd obok przejścia) na rowerze i ze słuchawkami na uszach. Miał zielone więc miał pierwszeństwo. Samochód skręcający Ale to jest okazja do dwu zupełnie różnych flejmów, zupełnie nie związanych ze sprawą słuchawek. Pierwszy to jest głupota prowadzenia DDR w ten sposób, że co najmniej *PRZED* skrzyżowaniem nie wchodzi na jezdnię (a w ogóle nie jest po prostu "pasem" w jezdni). Drugi to równie skuteczne przekonanie, że jak kierowca czego nie widzi w lusterku to "nie mógł". Plus przekonanie "nie widzę to jadę". U rowerzysty, kiedy on wykonuje manewr, jedno i drugie bywa dosłownie zabójcze, więc.. najcześciej jednak może. Jakby zamiast niebezpiecznej DDRki było tam torowisko tramwajowe, to ktoś też doszukiwałby się u kierowcy "niemożności"? Wątpię. Po drugie: nawet nie słuchając muzyki często nie słyszę auta za mną bo szum wiatru zagłusza. Zgadza się. Ja do zwolenników "jazdy z muzyką" nie należę. Znam gościa który lata całe był kierowcą zawodowym - w tym dźwigi, karetki i inne takie (w różnych okresach jeździł różnymi pojazdami). Otóż jak tylko wyłączył silnik, włączał radio (ówcześnie magnetofony a autach nie występowały). Ruszał, wyłączał. Zawsze mi to dawało do myślenia, choć byłem dzieckiem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-05-02 18:36:08 | |
Autor: Marek | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 16:43, Gotfryd Smolik news pisze:
Ale to jest okazja do dwu zupełnie różnych flejmów, zupełnie nie Tak, owszem - ale nie róbmy tego i skupmy się tylko na wątku celowego zagłuszania ostrzeżeń akustycznych różnej maści. Pierwszy to jest głupota prowadzenia DDR w ten sposób, że co najmniej Tak na marginesie, to jest to raczej przykład rozwiązania DDR dla ubogich. Nierzadko widuje się DDR utworzone za pomocą pędzla i farby na chwiejących się płytach chodnikowych. Np. w Norwegii robi się nawet przejazdy podziemne dla ścieżek rowerowych jako formę bezkolizyjnych skrzyżowań. W dodatku DDR są tam z równiutkiego asfaltu a nie kostki brukowej (która u nas u nas jest wypasem). Po drugie: nawet nie słuchając muzyki często nie słyszę auta za mną bo Gdyby wszyscy ulegali takiej samoedukacji zdroworozsądkowej to zakazy nie byłyby potrzebne. Niestety jesteśmy społeczeństwem wymagającym karania, zakazywania itp. i to też z umiarkowanym skutkiem. -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-03 01:36:33 | |
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury | |
Zakaz słuchania muzyki w słuchawkach na rowerze? | |
Użytkownik "Marek" <precz@spamowi.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lk0hhr$sqs$1@node1.news.atman.pl... W dniu 2014-05-02 16:43, Gotfryd Smolik news pisze: Marku, pisząc o Norwegii precyzuj, o którą część tego kraju Ci chodzi i czy o tych kilka większych miast, czy o tereny pozamiejskie. Bywam w środkowej i północnej Norwegii i mogę stwierdzić, że ani kostka bauma, ani DDR-y nie są tam popularne. Popularne na północy są za to podgrzewane chodniki w większych miastach :). Co kraj to obyczaj z tym, że zarówno Norwegia i Szwecja południowa to zupełnie inny kraj niż północ. Nie można utożsamiać Oslo z Bergen, czy Sztokholmu z Luleą. Jadąc z samochodem z Nynesham do North Cap praktycznie nie spotkamy rowerzystów do Honninsgvag. Nie wiem dla czego ale nie ma ich. Zaglądając do mniejszych miast spotkamy lokalny ruch rowerowy o znikomym natężeniu. Wysyp rowerzystów, głównie Włosi, występuje na odcinku Honningsvag - North Cap. Codziennie wjeżdżają tam na rowerach setki Włochów z "wycieczkowców", które zawijają do portu w Honnigsvag. Chamstwo tych miłośników rowerów jest duże, ale nie na drodze a na terenie North Capu. Rozpychają pchanymi rowerami turystów pieszych i włażą z rowerami gdzie się tylko da. W norweskiej wiosce, gdzie wynajmowałem domek, nigdy nie spotkałem roweru. Nigdy też nie spytałem dla czego, bo bardziej mnie interesują ich łodzie, motorówki i kutry :). -- Pozdrawiam Jarosław Augustyniak vel Kot Bury |
|
Data: 2014-05-02 22:04:41 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
Po drugie: nawet nie sĹuchajÄ c muzyki czÄsto nie sĹyszÄ auta za mnÄ bo A wiesz co to jest lusterko i po co warto je mieÄ? |
|
Data: 2014-05-03 21:45:16 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-02 22:04, Anyone pisze:
Hmmm... aby pod kaĹźdym kÄ tem widzieÄ odtwarzacz MP3? :-D -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-05-04 09:57:15 | |
Autor: Anyone | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
Marek wrote:
W dniu 2014-05-02 22:04, Anyone pisze: Masz, doucz siÄ: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lusterko_wsteczne |
|
Data: 2014-05-04 18:55:12 | |
Autor: Eres | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 30.04.2014 22:13, Marek pisze:
.. Jestem za zakazem sĹuchania muzyki przez rowerzystĂłw. Jasne. Tylko jak ma siÄ do tego zakaz uĹźywania telefonĂłw komĂłrkowych z wyĹÄ czenie zestawĂłw gĹoĹnomĂłwiÄ cych /na rowerze odpada/, zestawĂłw sĹuchwakowych. Rozumiem Ĺźe sĹuchanie muzyki w czasie jazdy na sĹuchawkach, stwarza zagroĹźenie, ale nie wiÄksze niĹź niemÄ dry rowerzysta. MÄ dry uĹźywa tak Ĺźeby sobie krzywdy nie zrobiÄ, a gĹupiemu wszystko jedno. JeĹźdĹźÄ gĹĂłwnie na rowerze, czasami trzymam teĹź kĂłĹko samochodowe i nie wyobraĹźam sobie nie sĹuchaÄ muzy i tu i tu. A na rowerze sĹyszÄ ze sĹuchawkami nie mniej o ile nie wiÄcej co w zamkniÄtej kabinie samochodowej. NIE JESTEM za zakazem uĹźywania sĹuchawek, a co za tym idzie sĹuchania muzyki -- SiTeK - JeĹźdĹźÄ na kole *-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -* Ĺťycie jest jak jazda na rowerze. Ĺťeby utrzymaÄ rĂłwnowagÄ musisz siÄ poruszaÄ naprzĂłd ///Albert Einstein/// |
|
Data: 2014-05-04 20:25:02 | |
Autor: Marek | |
Zakaz sĹuchania muzyki w sĹuchawkach na rowerze? | |
W dniu 2014-05-04 18:55, Eres pisze:
Jestem za zakazem sĹuchania muzyki przez rowerzystĂłw. MoĹźna podyskutowaÄ oczywiĹcie. Nie jestem ustawodawcÄ wiÄc to nie moje zadanie. JeĹli pytasz o moje prywatne zdanie, to szczerze mĂłwiÄ c nie zastanawiaĹem siÄ nad tym. JednakĹźe gdy dzwoni telefon, to zawsze zatrzymujÄ siÄ. Nie tylko z powodu bezpieczeĹstwa lecz rĂłwnieĹź z praktycznego powodu: druga strona bÄdzie mnie kiepsko sĹyszaĹa jeĹli wiatr bÄdzie w mikrofon dmuchaĹ. Rozumiem Ĺźe sĹuchanie muzyki w czasie jazdy na sĹuchawkach, stwarza> MÄ dry uĹźywa tak Ĺźeby sobie krzywdy nie zrobiÄ, a gĹupiemu wszystko jedno. A jasne! W niniejszej dyskusji nawet podaĹem przykĹady dziwacznych zachowaĹ, zapewne okazjonalnych rowerzystĂłw. Co ciekawe, oni nie przejawiajÄ nawet instynktu samozachowawczego czasem. Gdyby doszĹo do kolizji wskutek ich gĹupoty, to sami ucierpiÄ ale to dla nich nie jest argumentem. NIE JESTEM za zakazem uĹźywania sĹuchawek, a co za tym idzie sĹuchania Ok, szanujÄ poglÄ d. -- Pozdrawiam Marek |
|