Przeciez to jakas paranoja zaczyna sie dziac w Polsce.
Ladnie skurwysyn zwany czasami Malkolmem Pluskiem sobie to wykombinowal.
Oby przesral te wybory z kretesem.
NAGLE sie okazalo, ze cala pilka nozna jest niebezpieczna i w ogole wrog publiczny nr 1.
Szkoda, ze jestesmy narodem dup wolowych, bo normalnei to powinni sie kibice z calej Polski zjechac pod PZPN i pogonic to towarzystwo raz a porzadnie. Jak w Egipcie, taka mala kibolska rewolucja ;) W ogole to nie rozumiem, jak tak mozna, chore prawo mamy. Nagle kilkadziesiat tysiecy ludzi dostaje zakaz uczestnictwa w meczu, bo sie komus uwidzialo jednym podpisem zamknac stadiony dla przyjezdnych. A co ja gorszy jakis od tubylca? Czyz nie mamy rownosci w Polsce?

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow i z tego powodu zrzucaja odpowiedzialnosc na innych. A nawet jak zlapia to goscie sobie wychodza za mala szkodliwosc spoleczna :/
Za co oni do cholery kase biora? Dlaczego jak zwykle przed nieudolnosc urzedasow bioracych naprawde ogromna kase za swoja robote kilkadziesiat tysiecy osob nie moze sobie pojechac na mecz...


i jeszcze cytacik z interii:

"Jak powiedzial (premier), istotna czesc konfliktow i agresji na stadionach
wynika wlasnie z tego, ze na stadionach sa grupy kibicow klubow walczacych
na murawie. Zdaniem Tuska, konwojowanie i zapewnianie bezpieczenstwa
przyjezdnym kibicom kosztuje sama policje rocznie 20 mln zl."


A to przepraszam jakich kibicow ten burak sie spodziewal jak nie druzyn
grajacych na boisku?
Niech zamknie ulice, bo biedna drogowka musi wydac kase na paliwo.

Jakos wydawanie kasy  co rusz na nowe dupowozy dla rzadu i fikcyjnych
ministrow mu nie przeszkadza. Tak samo jak zwiekszanie liczby urzedasow
-wbrew obietnicom wyborczym.

Zreszta -a jakis problem doliczyc kilka zl na przyklad po piataku od lebka
za bilet wyjazdowy na koszty ochrony? --
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

On 12 Maj, 23:06, danpe_ <dan...@poczta.onet.pl> wrote:

W ogole to nie rozumiem, jak tak mozna, chore prawo mamy. Nagle
kilkadziesiat tysiecy ludzi dostaje zakaz uczestnictwa w meczu, bo sie
komus uwidzialo jednym podpisem zamknac stadiony dla przyjezdnych.

A co ja gorszy jakis od tubylca? Czyz nie mamy rownosci w Polsce?

Chłopie rozpisałeś się w temacie, nie rozumiejąc głównego przekazu,
który w sobie niesie. Naprawdę nie zrozumiałeś? GRUP ZORGANIZOWANYCH
dotyczy zakaz. Możesz sobie jechać indywidualnie, jako danpe, kupić
bilet, wejść na mecz isiedzieć pomiędzy miejscowymi. Sam w sobotę też
się wybieram do innego miasta i nie martwię się żadnym zakazem. Więc
tytuł wątku we fragmencie "dla wszystkich" jest zupełnie chybiony.
Rozumienie komunikatów to też ważna sprawa.

Możesz sobie jechać indywidualnie, jako danpe, kupić bilet, wejść na mecz isiedzieć pomiędzy miejscowymi.

Chyba, że jedziesz np. do Kielc a nie masz w dowodzie, że jesteś ze Świętokrzyskiego - to wtedy dupa blada.

On 13 Maj, 02:13, "tester" <ads@sasad> wrote:

> Możesz sobie jechać indywidualnie, jako danpe, kupić bilet, wejść na mecz
> isiedzieć pomiędzy miejscowymi.

Chyba, że jedziesz np. do Kielc a nie masz w dowodzie, że jesteś ze
Świętokrzyskiego - to wtedy dupa blada.

Niekoniecznie blada. Akurat w Kielcach miałem okazję być dwa razy na
meczu a zapewniam Cię, że w DO nie mam woj. świętokrzyskiego. Zresztą
w dowodzie w ogóle województwa nie są wpisywane.

Marek W. wrote:

Możesz sobie jechać indywidualnie, jako danpe, kupić
bilet, wejść na mecz isiedzieć pomiędzy miejscowymi.

A na Legię jak ma wejść? Musi sobie wyrobić Kartę Kibica Legii. A jeśli już posiada np. KK Polonii Warszawa, to dupa blada bo kluby wymieniają się bazami danych i nie można mieć dwóch na raz. Naprawdę, zamiast chrzanić głupoty zapoznaj się najpierw z realiami.
yamma

On 13 Maj, 08:45, "yamma" <ya...@wp.pl> wrote:

Marek W. wrote:
> Możesz sobie jechać indywidualnie, jako danpe, kupić
> bilet, wejść na mecz isiedzieć pomiędzy miejscowymi.

A na Legię jak ma wejść? Musi sobie wyrobić Kartę Kibica Legii. A jeśli już
posiada np. KK Polonii Warszawa, to dupa blada bo kluby wymieniają się
bazami danych i nie można mieć dwóch na raz. Naprawdę, zamiast chrzanić
głupoty zapoznaj się najpierw z realiami.
yamma

A jeśli nie posiada karty ani Legii ani Poloni to też nie może sobie
wyrobić przed meczem? A to, że w W-wie kluby nie mają na tyle rozumu
żeby pojąć, że istnieją osoby które są kibicami piłki nożenej, po
prostu, a nie jakiegoś klubu to wypada współczuć. A realia są takie że
pisał gość z Krakowa a nie z Warszawy gdzie jak widać nie potrafią
myśleć logicznie.

W dniu 2011-05-13 08:45, yamma pisze:

A na Legię jak ma wejść? Musi sobie wyrobić Kartę Kibica Legii. A jeśli
już posiada np. KK Polonii Warszawa, to dupa blada bo kluby wymieniają
się bazami danych i nie można mieć dwóch na raz.

No ale zara Kto jest autorem tego pomysłu? Tusku?  PZPN? Wykluczające się karty kibica Polonii i Legii, to jest część tego 'zakazu dla wszystkich' o którym jest mowa w tym wątku, czy może jednak decyzja twojego ukochanego klubiku?

--

*RedLite*

RedLite wrote:

W dniu 2011-05-13 08:45, yamma pisze:

A na Legię jak ma wejść? Musi sobie wyrobić Kartę Kibica Legii. A
jeśli już posiada np. KK Polonii Warszawa, to dupa blada bo kluby
wymieniają się bazami danych i nie można mieć dwóch na raz.

No ale zara Kto jest autorem tego pomysłu? Tusku?  PZPN? Wykluczające
się karty kibica Polonii i Legii, to jest część tego 'zakazu dla
wszystkich' o którym jest mowa w tym wątku, czy może jednak decyzja
twojego ukochanego klubiku?

O, następny "poinformowany". Autorem tego pomysłu jest Ekstraklasa S.A. KK Polonii i Legii mają być w przyszłości elementem centralnego systemu identyfikacji. Każdy ekstraklasowy klub docelowo będzie posiadał swoje karty kompatybilne ze wszystkimi bramkami na wszystkich ekstraklasowych stadionach. Dzięki temu np. nie będą potrzebne imienne listy dla kibiców gości tak jak jest teraz.
Ma być również stworzona ogólnopolska KK dla kibiców, którzy nie identyfikują się z żadnym klubem ale to jest stosunkowo świeży pomysł więc na razie to chyba luźna koncepcja.
yamma

W dniu 2011-05-13 19:04, yamma pisze:

No ale zara Kto jest autorem tego pomysłu? Tusku? PZPN? Wykluczające
się karty kibica Polonii i Legii, to jest część tego 'zakazu dla
wszystkich' o którym jest mowa w tym wątku, czy może jednak decyzja
twojego ukochanego klubiku?

O, następny "poinformowany". Autorem tego pomysłu jest Ekstraklasa S.A.
KK Polonii i Legii mają być w przyszłości elementem centralnego systemu
identyfikacji.

Po pierwsze, chyba nie zauważyłeś pytajnika na końcu. Po drugie, co to jest Ekstraklasa S.A.? Kolejny zastęp Palladynów Tuska?


--

*RedLite*

13-05-2011, 19:04, yamma napisał:

A na Legię jak ma wejść? Musi sobie wyrobić Kartę Kibica Legii. A
jeśli już posiada np. KK Polonii Warszawa, to dupa blada bo kluby
wymieniają się bazami danych i nie można mieć dwóch na raz.

No ale zara Kto jest autorem tego pomysłu? Tusku?  PZPN? Wykluczające
się karty kibica Polonii i Legii, to jest część tego 'zakazu dla
wszystkich' o którym jest mowa w tym wątku, czy może jednak decyzja
twojego ukochanego klubiku?

O, następny "poinformowany". Autorem tego pomysłu jest Ekstraklasa
S.A. KK Polonii i Legii mają być w przyszłości elementem centralnego
systemu identyfikacji. Każdy ekstraklasowy klub docelowo będzie
posiadał swoje karty kompatybilne ze wszystkimi bramkami na
wszystkich ekstraklasowych stadionach. Dzięki temu np. nie będą
potrzebne imienne listy dla kibiców gości tak jak jest teraz. Ma być
również stworzona ogólnopolska KK dla kibiców, którzy nie
identyfikują się z żadnym klubem ale to jest stosunkowo świeży pomysł
więc na razie to chyba luźna koncepcja.

"Docelowo będzie", "ma być", blablabla. A w Krakowie od zawsze można
spokojnie wyrobić kartę obu klubów i chodzić sobie spokojnie na oba
stadiony [1]. Jak widać pomysły Ekstraklasy S.A. pomysłami, a wykonanie
zależy od klubów. Które w stolicy wykonują to tak (że się wymieniają i
uniemożliwiają), a w Krakowie inaczej. Czep się więc jednak klubów. --
AJK ([1] inna sprawa, że nie wiem, czy ktoś poza mną spróbował ;-))

W dniu 2011-05-12 23:06, danpe_ pisze:

Szkoda, ze jestesmy narodem dup wolowych, bo normalnei to powinni sie
kibice z calej Polski zjechac pod PZPN i pogonic to towarzystwo raz a
porzadnie. Jak w Egipcie, taka mala kibolska rewolucja ;)

Na razie tylko protest: W najbliĹźszej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

W dniu 2011-05-12 23:27, Fedor pisze:

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

I przecietni kibice w Poznaniu maja protestowac przeciwko zakazowi bo tak chce Litar, ktory jest powodem zakazu? To jest pajacowanie?

pozdr
PG

Dnia Thu, 12 May 2011 23:47:17 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-12 23:27, Fedor pisze:

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

I przecietni kibice w Poznaniu maja protestowac przeciwko zakazowi bo
tak chce Litar, ktory jest powodem zakazu? To jest pajacowanie?

 Tak jest Litar jest powodem. Jak Litar jest powodem to niech zamkną Litara i spokĂłj. Ergo: Litar nie jest powodem.

W dniu 2011-05-13 10:42, Smok Eustachy pisze:

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

I przecietni kibice w Poznaniu maja protestowac przeciwko zakazowi bo
tak chce Litar, ktory jest powodem zakazu? To jest pajacowanie?

  Tak jest Litar jest powodem. Jak Litar jest powodem to niech zamkną
Litara i spokĂłj. Ergo: Litar nie jest powodem.

Ale wiesz jakie byly pierwotne przyczyny protestu przez Wiare Lecha? Jezeli nie, to poczytaj o spotkaniu, z ktorego Litar zostal wyproszony. Strony nie chcialy gadac o bezpieczenstwie z kims, komu postawiono zarzuty zachowywania sie jak burak na stadionie.

pozdr
PG

Użytkownik "grzeda" <grzeda333wytnij@towp.pl> napisał w wiadomości news:iqjjti$39a$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-05-13 10:42, Smok Eustachy pisze:

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

I przecietni kibice w Poznaniu maja protestowac przeciwko zakazowi bo
tak chce Litar, ktory jest powodem zakazu? To jest pajacowanie?

  Tak jest Litar jest powodem. Jak Litar jest powodem to niech zamkną
Litara i spokĂłj. Ergo: Litar nie jest powodem.

Ale wiesz jakie byly pierwotne przyczyny protestu przez Wiare Lecha? Jezeli nie, to poczytaj o spotkaniu, z ktorego Litar zostal wyproszony.

LOL
O tym wczorajszym?
Niby że jakiś protest zaczął się dzisiaj?

W dniu 2011-05-13 19:03, Cavallino pisze:

LOL
O tym wczorajszym?
Niby że jakiś protest zaczął się dzisiaj?

Jakis typ z WL gadal w Radiu Zet. Litar tez cos tam gadal.

pozdr
PG

Fedor <nie@mam.ru> napisał(a):

Na razie tylko protest: W najbliĹźszej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

Jak bedzie w niedziele to nie ma jeszcze zadnej jasnej decyzji SKWK ani
Ultrasow. Ja osobiscie mam nadzieje ze bedzie goracy i zorganizowany doping.
Protestowac mozna na inne sposoby, mniej szkodzace druzynie, pewnie z reszta
bardziej sensowne, choc zarazem i bardziej kosztowne nie nakaz siedzenia cicoh
na meczu czy opuszczania trybun na jakis czas...


--

W dniu 2011-05-13 08:41, DysoN pisze:

Jak bedzie w niedziele to nie ma jeszcze zadnej jasnej decyzji SKWK ani
Ultrasow. Ja osobiscie mam nadzieje ze bedzie goracy i zorganizowany doping.
Protestowac mozna na inne sposoby, mniej szkodzace druzynie, pewnie z reszta
bardziej sensowne, choc zarazem i bardziej kosztowne nie nakaz siedzenia cicoh
na meczu czy opuszczania trybun na jakis czas...

Ano jednak tamten protest jest 'zawieszony', wiec najprawdopodobniej zmieni forme. Brak dopingu jest rzeczywiscie niefortunnym rozwiazaniem, ale jakas forma protestu musi byc - oby inna.

A co do sytuacji na Wisle - chodzilo mi po prostu o solidarnosc kibicow, nic wiecej. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Dnia Fri, 13 May 2011 10:34:20 +0200, Fedor napisał(a):
/.../

Ano jednak tamten protest jest 'zawieszony', wiec najprawdopodobniej
zmieni forme. Brak dopingu jest rzeczywiscie niefortunnym rozwiazaniem,
ale jakas forma protestu musi byc - oby inna.

Wybrać się pod Urząd Wojewódzki z protestem.

W dniu 2011-05-13 10:34, Fedor pisze:

Ano jednak tamten protest jest 'zawieszony', wiec najprawdopodobniej
zmieni forme. Brak dopingu jest rzeczywiscie niefortunnym rozwiazaniem,
ale jakas forma protestu musi byc - oby inna.

To jest na poziomie działań rządu.

PS: Najlepiej niech kibole zorganizują jakaś ustawkę w sejmie może zamkną ten przybytek nierobów :)

W dniu 2011-05-12 23:27, Fedor pisze:

Na razie tylko protest: W najbliższej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

A ja mam nadzieje że właśnie będzie tak jak na Wiśle.

12-05-2011, 23:27, Fedor napisał:

W dniu 2011-05-12 23:06, danpe_ pisze:

Szkoda, ze jestesmy narodem dup wolowych, bo normalnei to powinni sie
kibice z calej Polski zjechac pod PZPN i pogonic to towarzystwo raz a
porzadnie. Jak w Egipcie, taka mala kibolska rewolucja ;)

Na razie tylko protest: W najbliższej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem, bo
paru klubtomom na przerostem ego zabroniono wywiesić jakąś pobazgraną
szmatę (kompletnie w dodatku niezwiązaną ani z samym klubem ani z tą
walką o), a innym dobrano się do dupy za rozróby. "Piłka nożna dla
kibiców"? Piłka nożna, my ass, skoro byle kawał prześcieradła jest
ważniejszy niż tytuł i derby w jednym. Sorry, takim nie jest wcale
potrzebna piłka nożna, takim potrzebny jest dobry psychiatra. Oby było tak jak na Wiśle w meczu z Lechem. Kto chce - dopinguje. Kto
nie chce - nie dopinguje. A kto klub ma dupie i nadyma się ambicjonalnie
? obraża się protestowo i... i ostatecznie wychodzi na głupka.    A zakaz przyjmowania gości? W lidze, w której co drugi klub ma w
zwyczaju udawać, że sektor gości jest akurat w remoncie, więc słowo
honoru, że nie możemy przyjąć, a co czwarty i tak ma zakaz orgzowania
wyjazdów na ileś nam spotkań - w takiej lidze to naprawdę dość
kosmetyczny zabieg. I znając naszą władzę (tę, czy tamtą) - tylko do
konca sezonu, bo potem będą inne równie "ważne" tematy :-)  --
AJK

Dnia Fri, 13 May 2011 10:24:13 +0200, AJK napisał(a):

Oby było tak jak na Wiśle w meczu z Lechem.

Dokladnie tak. Oby taka sytuacja jak na Wisle powtorzyla sie wszedzie tam
gdzie beda "protesty", moze wtedy do co poniektorych troglodytow dotrze ze
nie maja monopolu na kibicowanie -co,  tak jak czytam komentarze, wlasnie
dociera do tych z Wisly. A przynajmniej niektorych z nich

--
Mark

W dniu 2011-05-13 10:24, AJK pisze:

Szkoda, ze jestesmy narodem dup wolowych, bo normalnei to powinni sie
kibice z calej Polski zjechac pod PZPN i pogonic to towarzystwo raz a
porzadnie. Jak w Egipcie, taka mala kibolska rewolucja ;)

Na razie tylko protest: W najbliższej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem, bo
paru klubtomom na przerostem ego zabroniono wywiesić jakąś pobazgraną
szmatę (kompletnie w dodatku niezwiązaną ani z samym klubem ani z tą
walką o), a innym dobrano się do dupy za rozróby. "Piłka nożna dla
kibiców"? Piłka nożna, my ass, skoro byle kawał prześcieradła jest
ważniejszy niż tytuł i derby w jednym. Sorry, takim nie jest wcale
potrzebna piłka nożna, takim potrzebny jest dobry psychiatra.

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym poziomie. Jesteś lepszy od Rysia, który co prawda wpieprzał posłusznie wuzetkę, ale przynajmniej nie wysyłął do psychuszki tych którzy nie mieli na nią ochoty.
http://www.youtube.com/watch?v=1oja02YtjZk
--
Pozdrawiam
Adam

13-05-2011, 11:34, Adam Moczulski napisał:

Szkoda, ze jestesmy narodem dup wolowych, bo normalnei to powinni sie
kibice z calej Polski zjechac pod PZPN i pogonic to towarzystwo raz a
porzadnie. Jak w Egipcie, taka mala kibolska rewolucja ;)

Na razie tylko protest: W najbliższej kolejce brak dopingu i opraw.

Oby nie bylo takiego pajacowania jak na Wisle wczoraj, ze niektore
sektory nie przylaczyly sie do protestu ultras.

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem, bo
paru klubtomom na przerostem ego zabroniono wywiesić jakąś pobazgraną
szmatę (kompletnie w dodatku niezwiązaną ani z samym klubem ani z tą
walką o), a innym dobrano się do dupy za rozróby. "Piłka nożna dla
kibiców"? Piłka nożna, my ass, skoro byle kawał prześcieradła jest
ważniejszy niż tytuł i derby w jednym. Sorry, takim nie jest wcale
potrzebna piłka nożna, takim potrzebny jest dobry psychiatra.

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym poziomie. Jesteś lepszy od Rysia, który co prawda wpieprzał posłusznie wuzetkę, ale przynajmniej nie wysyłął do psychuszki tych którzy nie mieli na nią ochoty.
http://www.youtube.com/watch?v=1oja02YtjZk

Czytanie - trudna sztuka. Myślenie - trudna sztuka. Czytanie plus
myślenie - jak widać najtrudniejsza. Ale nie przejmuj się, nie wszystko
stracone. Jeśli tylko umiesz bębnić "na raz" - masz wszelkie
kwalifikacje na "gniazdowego".

--
AJK ("Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie
jest tylu idiotów" - Stanisław Lem)

W dniu 2011-05-13 11:34, Adam Moczulski pisze:

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym poziomie.

oh, really?

A ja myślałem, że to własnie w CCCP jedność była obowiązkiem, a komu się nie podobało, dostawał po ryju.

Czego to się człowiek po czterdziestce może dowiedzieć, no, no......

W dniu 2011-05-13 11:56, Przemek Budzyński pisze:

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym poziomie.

oh, really?

A ja myślałem, że to własnie w CCCP jedność była obowiązkiem, a komu się
nie podobało, dostawał po ryju.

Czego to się człowiek po czterdziestce może dowiedzieć, no, no......

Niekoniecznie po ryju, czasem go wysyłano do psychuszki jak się nie entuzjazmował odpowiednio bo mu zabroniono powiesić jakąś szmatę.
--
Pozdrawiam
Adam

W dniu 2011-05-13 13:06, Adam Moczulski pisze:

W dniu 2011-05-13 11:56, Przemek Budzyński pisze:

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym poziomie.

oh, really?

A ja myślałem, że to własnie w CCCP jedność była obowiązkiem, a komu się
nie podobało, dostawał po ryju.

Czego to się człowiek po czterdziestce może dowiedzieć, no, no......

Niekoniecznie po ryju,

ale co niekoniecznie, nie łam się, bo jeszcze zmiękniesz i paru pikników Ci się spod pięsci wymknie......

Tak nawiasem mówiąc - sądzisz, że jest taki kraj, gdzie wszędzie, o każdej porze i bez zezwolenia możesz wywiesić dowolnej wielkości transparent o dowolnej treści?

W dniu 2011-05-13 14:03, Przemek Budzyński pisze:

Noo gratulacje, mentalność człowieka sowieckiego na najwyższym
poziomie.

oh, really?

A ja myślałem, że to własnie w CCCP jedność była obowiązkiem, a komu się
nie podobało, dostawał po ryju.

Czego to się człowiek po czterdziestce może dowiedzieć, no, no......

Niekoniecznie po ryju,

ale co niekoniecznie, nie łam się, bo jeszcze zmiękniesz i paru pikników
Ci się spod pięsci wymknie......

Przez nadmiar gorliwości w realizacji sygnałów od "zaprzyjaźnionych mediów" złamałeś art 212 kk .

Tak nawiasem mówiąc - sądzisz, że jest taki kraj, gdzie wszędzie, o
każdej porze i bez zezwolenia możesz wywiesić dowolnej wielkości
transparent o dowolnej treści?

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują, zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów, nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow, umilających sobie mecz grą w karty.
Zważywszy zaś że z kolei jedynym argumentem który pozwolił na przerzucenie pieniędzy z kieszeni podatników do kieszeni różnych prezesów okolopiłkarskich z okazji budowy/rozbudowy stadionów (w moim mieście 40 mln zł) był właśnie głośny doping, możliwy do politycznego zdyskontowania, to cała aktualna afera jest ordynarną kłótnią leszczy z prezesami przy podziale łupów. Tak jak kiedyś kupcy z KDT teraz kibole odczuli od tyłu uczciwość Mirów, Zbychów i Rychów. I ty też to kiedyś poczujesz.
I tyle o aferze, natomiast mnie interesuja ludzie odsyłający do psychiatry z powodu odmiennych pogladów. Pytanie czy to jest jeszcze "sancta simplicita" czy już etat.

--
Pozdrawiam
Adam

On 13 Maj, 15:16, Adam Moczulski <adammoczul...@poczta.neostrada.pl>
wrote:

        Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping.

a domaga się, czy tylko prosi?


>A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,

zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić.

alerzeco?

Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek.

ahaaa.....czyli po prostu kolejny zadufany pozer, któremu wydaje się,
że wszyscy, ale to wszyscy przychodzą się patrzeć na jego już to
płachtę, już to racę. Ewentualnie upajać się jego ekspresyjnym
śpiewem.

"Adam Moczulski"  wrote in message news:4dcd2efe$0$2507$65785112news.neostrada.pl...

A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują, zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni tam będą rządzić.

ROTFL! Usługę? Znaczy najemnicy a nie żadni tam kibice. Zwabieni? Głupi niczym zwierzyna w dodatku. Rządzić? Teraz już rozumiem obawy niektórych środowisk "politycznych" o istnienie Polski, bo każdy na swojej ziemi, na której przecież rządzi, mógłby ogłosić jej przyłączenie do faszystowskich Niemiec albo i nawet do Związku Radzieckiego. ;-)

Maciek

W dniu 2011-05-13 15:16, Adam Moczulski pisze:

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,
zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole
średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow,
umilających sobie mecz grą w karty.

Ej dobra. Pozartowales troche, starczy. Pozniej ktos to przeczyta wyrwane i pomysli, ze istnieje na kuli ziemskiej jednostka, ktora uwaza doping za usluge swiadczona klubowi przez kibicow.

pozdr
PG

Dnia Fri, 13 May 2011 17:53:17 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-13 15:16, Adam Moczulski pisze:

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,
zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole
średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow,
umilających sobie mecz grą w karty.

Ej dobra. Pozartowales troche, starczy. Pozniej ktos to przeczyta wyrwane i pomysli, ze istnieje na kuli ziemskiej jednostka, ktora uwaza doping za usluge swiadczona klubowi przez kibicow.

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.
Myslac w kategoriach handlowych jest to usluga.


--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

W dniu 2011-05-13 23:29, danpe_ pisze:

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.
Myslac w kategoriach handlowych jest to usluga.

Kibice placa, zeby mogli na stadionie swiadczyc uslugi klubowi?

Przysluga? Byc moze. Jednakze czesto niedzwiedzia - WTSK, Legia kurczak czy ITI uciekaj.

pozdr
PG

Dnia Fri, 13 May 2011 23:35:48 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-13 23:29, danpe_ pisze:

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.
Myslac w kategoriach handlowych jest to usluga.

Kibice placa, zeby mogli na stadionie swiadczyc uslugi klubowi?

Mowie, ze patrzac w kategoriach handlowych.

Przysluga? Byc moze. Jednakze czesto niedzwiedzia - WTSK, Legia kurczak czy ITI uciekaj.

Dobry, efektowny i w miare kulturalny doping zawsze przyciagnie wiecej
ludzi na stadion, niz kicha taka ,jaka byla ostatnio na Reymonta, czy dlugi
czas na Legii.
Nad tym kulturalnym trzeba jeszcze troche popracowac, ale z moich
obserwacji wynika, ze jest duzo lepiej niz bylo jeszcze jakis czas temu -
mowie o Wisle, nie wiem jak jest na innych stadionach.

--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

Użytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3csw4prhzrec$.3wwp28amxqxi$.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 13 May 2011 17:53:17 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-13 15:16, Adam Moczulski pisze:

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,
zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole
średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow,
umilających sobie mecz grą w karty.

Ej dobra. Pozartowales troche, starczy. Pozniej ktos to przeczyta
wyrwane i pomysli, ze istnieje na kuli ziemskiej jednostka, ktora uwaza
doping za usluge swiadczona klubowi przez kibicow.

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.

Co pokazuje?
Że ludzie idą na mecz doping i oprawy oglądać, a bez nich by nie szli?

No to nie pokazuje, na Warcie nie ma ani dopingu, ani opraw, a też idą.
Bo chcą piłki, a nie tego co Ci się wydaje.

On 14 Maj, 07:59, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:

Co pokazuje?
Że ludzie idą na mecz doping i oprawy oglądać, a bez nich by nie szli?

No to nie pokazuje, na Warcie nie ma ani dopingu, ani opraw, a też idą.
Bo chcą piłki, a nie tego co Ci się wydaje.

narcyza nigdy nie przekonasz, ze nie jest taki piekny, jak mysli, ze
jest :)

Dnia Sat, 14 May 2011 07:59:27 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3csw4prhzrec$.3wwp28amxqxi$.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 13 May 2011 17:53:17 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-13 15:16, Adam Moczulski pisze:

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,
zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole
średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow,
umilających sobie mecz grą w karty.

Ej dobra. Pozartowales troche, starczy. Pozniej ktos to przeczyta
wyrwane i pomysli, ze istnieje na kuli ziemskiej jednostka, ktora uwaza
doping za usluge swiadczona klubowi przez kibicow.

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.

Co pokazuje?
Że ludzie idą na mecz doping i oprawy oglądać, a bez nich by nie szli?

Ze to wlasnie kibole uratowali dupsko LEchjowi IMO jak byl na dnie. Podobnie jak ta cala grupa 100 na Cracovii, piknikow praktycznie na meczach nie bylo. Oni zaczeli robic atmosfere, szum wkolo klubu, od nich zaczelo sie zainteresowanie Lechem.
Aha i tak, czesc osob chodzi na mecze bo lubi doping i atmosfere.

No to nie pokazuje, na Warcie nie ma ani dopingu, ani opraw, a też idą.
Bo chcą piłki, a nie tego co Ci się wydaje.

30 000 na Warcie?

--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

Użytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:okeyggdei357$.k7qemmx9l442.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 14 May 2011 07:59:27 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3csw4prhzrec$.3wwp28amxqxi$.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 13 May 2011 17:53:17 +0200, grzeda napisał(a):

W dniu 2011-05-13 15:16, Adam Moczulski pisze:

Własciciel ma prawo ograniczyć prawo do wyrażania opinii na swoim
terenie, natomiast nie ma prawa domagać się darmowej usługi, jaką jest
zorganizowany doping. A owi kibole własnie taką usługę tam wykonują,
zwabieni na trybuny wieloletnimi obietnicami, że w zamian za doping oni
tam będą rządzić. Bo jak łatwo zauważyć nic innego, a już zwłaszcza
poziom gry naszych futbolistów czy poziom sedziowania naszych sędziów,
nie było w stanie ściągnąć tam kogokolwiek. W czasach nim nastali kibole
średnio na meczu pierwszoligowym było 200 niemrawych kibicow,
umilających sobie mecz grą w karty.

Ej dobra. Pozartowales troche, starczy. Pozniej ktos to przeczyta
wyrwane i pomysli, ze istnieje na kuli ziemskiej jednostka, ktora uwaza
doping za usluge swiadczona klubowi przez kibicow.

A nie nakreca to koniunktury na mecze?
Przyklad Lecha chyba najdobitniej to pokazuje.

Co pokazuje?
Że ludzie idą na mecz doping i oprawy oglądać, a bez nich by nie szli?

Ze to wlasnie kibole uratowali dupsko LEchjowi IMO jak byl na dnie.

Oczywiście.
Ale nie tych kilkust które robi oprawy, tylko te kilka-kilkanaście tysięcy które chodziło na mecze.
Oczywiście dostali ku temu warunki, właśnie dzięki układowi hoolsów z klubem.
Nie chciałbym żeby to się zepsuło tylko dlatego, że na siłę trzeba wygrać z Tuskiem.
Jemu się znudzi za miesiąc czy dwa.
A nawet jeśli nie, to mnie modern football nie przeszkadza - jeśli taka ma być cena.

No to nie pokazuje, na Warcie nie ma ani dopingu, ani opraw, a też idą.
Bo chcą piłki, a nie tego co Ci się wydaje.

30 000 na Warcie?

Pod 20 000.
HINT: 15 000 biletów jest za friko - Lech też tak zaczynał 1998 czy 1999.

AJK wrote:

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem,

Teraz pojechałeś Leniarskim. Zastanawiałeś się może nad pracą w GW? Ten twój klub zapewnil sobie tytuł już dzień wcześniej tak więc ja bardzo cię proszę, jeśli już musisz, to używaj innych argumentów. Wiesz, takich mniej leniarsko-stecowych.
yamma

13-05-2011, 12:15, yamma napisał:

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem,

Teraz pojechałeś Leniarskim. Zastanawiałeś się może nad pracą w GW? Ten twój klub zapewnil sobie tytuł już dzień wcześniej tak więc ja bardzo cię proszę, jeśli już musisz, to używaj innych argumentów. Wiesz, takich mniej leniarsko-stecowych.

To ty, Prawdziwy-Kurna-Kibic, aż tak dobrze znasz teksty ludzi z GW (że
aż szukasz ich saldów wszędzie i wszędzie się ich doszukujesz, co swoja
drogą jest niepokojące)? Wstydź się. Nie czytaj! Nie oglądaj! Ale czasem
spróbuj pomyśleć, dobrze? Bo wiesz, Google archiwizuje posty napisane na
usenet i potem dzieci mogą się wstydzić za tatę. Ale tak poza tym to dzięki za kolejny dowód, że Prawdziwy-Kurna-Kibic
ma głęboko gdzieś sport jako taki i nawet emocje meczu derbowego, bo
najważniejsza jest walka z gazetą, telewizją, gorejącym krzakiem oraz
wszelkie inne manie prześladowcze. --
AJK

AJK wrote:

13-05-2011, 12:15, yamma napisał:

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem,

Teraz pojechałeś Leniarskim. Zastanawiałeś się może nad pracą w GW?
Ten twój klub zapewnil sobie tytuł już dzień wcześniej tak więc ja
bardzo cię proszę, jeśli już musisz, to używaj innych argumentów.
Wiesz, takich mniej leniarsko-stecowych.

To ty, Prawdziwy-Kurna-Kibic, aż tak dobrze znasz teksty ludzi z GW

Jeszcze pół godziny temu na sport.pl wisiał tytuł "Kibole protestowali, normalni kibice dopingowali". To jest dziennikarstwo rodem z czasów Trybuny Ludu. We mnie coś takiego wzbudza po prostu obrzydzenie.
yamma

13-05-2011, 13:01, yamma napisał(a):

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł
i wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z
dopingiem,

Teraz pojechałeś Leniarskim. Zastanawiałeś się może nad pracą w GW?
Ten twój klub zapewnil sobie tytuł już dzień wcześniej tak więc ja
bardzo cię proszę, jeśli już musisz, to używaj innych argumentów.
Wiesz, takich mniej leniarsko-stecowych.

To ty, Prawdziwy-Kurna-Kibic, aż tak dobrze znasz teksty ludzi z GW

Jeszcze pół godziny temu na sport.pl wisiał tytuł "Kibole
protestowali, normalni kibice dopingowali". To jest dziennikarstwo
rodem z czasów Trybuny Ludu. We mnie coś takiego wzbudza po prostu
obrzydzenie.

Pamiętaj: "Nie czytaj! Nie oglądaj!"

--
AJK (bo jak widać - i tak nie zrozumiesz)

AJK napisał:

To ty, Prawdziwy-Kurna-Kibic

Litości, proszę. Byli tutaj kiedyś kibice Legii, których można określić tym, co kryje się pod "Prawdziwy-Kurna-Kibic" (Wiktor Cegła dla przykładu), ale to jest do cholery yamma, ten gość w życiu koło nich nawet nie stał, nie mieszajmy krzeseł z krzesłami elektrycznymi, bo to tego gatunku pomyłka...

aż tak dobrze znasz teksty ludzi z GW (że
aż szukasz ich saldów wszędzie i wszędzie się ich doszukujesz, co swoja
drogą jest niepokojące)? Wstydź się. Nie czytaj! Nie oglądaj!

To jego główna studnia wiedzy, nie zabraniaj człowiekowi chociaż tej drobnej edukacji. Modne jest bycie anty wiec chłopak jest anty, jak się moda zmieni to jeszcze przeczytasz, ze to poważni dziennikarze (nie chce mi się przekopywać archiwum yammy, ale pewnie nie raz na Steca się powoływał).

Ale czasem
spróbuj pomyśleć, dobrze?

Znasz wzór na pole kwadratu? To spróbuj go zapomnieć :-)

Ale tak poza tym to dzięki za kolejny dowód, że Prawdziwy-Kurna-Kibic
ma głęboko gdzieś sport jako taki i nawet emocje meczu derbowego

Nie ma emocji od samego oglądania piłki nożnej. Wyłącz kiedyś dzwięk tv w czasie meczu na cały mecz, lub na stadionie załóż sobie stopery do uszu, zobaczysz jak mało tych emocji zostanie.
Bez żywo reagujących ludzi jest nuda. Inna sprawa, że ciągły, monotonny doping uprawiany przez polskich ultrasów też moim zdaniem jest nudny, naprawdę fajnie jest wtedy, gdy publika reaguje na rozwój sytuacji i do tego sprzyja swoim, a deprymuje przeciwników, czego też na naszych stadionach raczej nie ma.

Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4dcd6cb1$0$2492$65785112news.neostrada.pl...

Nie ma emocji od samego oglądania piłki nożnej. Wyłącz kiedyś dzwięk tv w czasie meczu na cały mecz, lub na stadionie załóż sobie stopery do uszu, zobaczysz jak mało tych emocji zostanie.

Jasna sprawa, gorzej że niestety jak się czasem usłyszy tekst tych przyśpiewek to się właśnie chce wyłączyć dźwięk.

13-05-2011, 19:38, maciej napisał:

To ty, Prawdziwy-Kurna-Kibic

Litości, proszę. Byli tutaj kiedyś kibice Legii, których można
określić tym, co kryje się pod "Prawdziwy-Kurna-Kibic" (Wiktor Cegła
dla przykładu), ale to jest do cholery yamma, ten gość w życiu koło
nich nawet nie stał, nie mieszajmy krzeseł z krzesłami elektrycznymi,
bo to tego gatunku pomyłka...

I rozróżniajmy Prawdziwego Kibica od Prawdziwego-Kurna-Kibica :-)
Kiedyś wymyśliłem sobie kategorię Naprawdę Złego Filmu. Bo zły film to
wiadomo: nuda, prosze pana... nic się nie dzieje... aż się chce wyjść z
kina. Ale Naprawdę Zły Film to taki, na którym człowiek siedzi do końca,
chłonie kicz lejący się z ekranu, kwili z perwersyjną satysfakcją, gdy
scenarzysta wali kolejnego megababola, a aktor gra tego babola
najśmiertelnej poważnie, brwią i grdyką dramatycznie robi... Oj, filmy
Eda Wooda widziałeś? Albo Russa Meyera? No i w przypadku kibiców jest podobnie ;-)
 

aż tak dobrze znasz teksty ludzi z GW (że
aż szukasz ich saldów wszędzie i wszędzie się ich doszukujesz, co swoja
drogą jest niepokojące)? Wstydź się. Nie czytaj! Nie oglądaj!

To jego główna studnia wiedzy, nie zabraniaj człowiekowi chociaż tej
drobnej edukacji. Modne jest bycie anty wiec chłopak jest anty, jak
się moda zmieni to jeszcze przeczytasz, ze to poważni dziennikarze
(nie chce mi się przekopywać archiwum yammy, ale pewnie nie raz na
Steca się powoływał).

Najśmieszniejsze, że Steca czy Leniarskiego to ja kojarzę głównie z
nazwisk. No, dobra - Steca z tekstów sprzed paru lat, ale w pewnym
momencie miałem go serdecznie dość i zaprzestałem lektury. Leniarskiego
nie pamiętam, żebym czytał w ogóle. Żeby to jeszcze był Iwańczyk - to i
owszem, ze względu na siatkówkę... Ale tłumacz tu takiemu, kiedy on wie
lepiej, że wszyscy chodzą na pasku, piszą pod dyktando i obiektywnie są
wodą na młyn antylegijnych odwetowców :-)

 

Ale czasem spróbuj pomyśleć, dobrze?

Znasz wzór na pole kwadratu? To spróbuj go zapomnieć :-)

:-))

 

Ale tak poza tym to dzięki za kolejny dowód, że Prawdziwy-Kurna-Kibic
ma głęboko gdzieś sport jako taki i nawet emocje meczu derbowego

Nie ma emocji od samego oglądania piłki nożnej. Wyłącz kiedyś dzwięk
tv w czasie meczu na cały mecz, lub na stadionie załóż sobie stopery
do uszu, zobaczysz jak mało tych emocji zostanie. Bez żywo
reagujących ludzi jest nuda. Inna sprawa, że ciągły, monotonny doping
uprawiany przez polskich ultrasów też moim zdaniem jest nudny,
naprawdę fajnie jest wtedy, gdy publika reaguje na rozwój sytuacji i
do tego sprzyja swoim, a deprymuje przeciwników, czego też na naszych
stadionach raczej nie ma.

Ale przecież nikt nie mówi o ciszy. Jak ostatnio było na Wiśle? Stadion
nie był szafą grającą, międlącą w kółko parę tych samych przyśpiewek
(wśród których sztandary wolności słowa czyli "Strzelcie, k.... gola",
"Jazda z k...ami" i "Pieśń o pezetpeenie" stanowią niemal połowę czasu
nadawczego), nie był bezmyślną katarynką, śpiewającą "Walczyka labada",
gdy drużyna przegrywa (Legia), czy "Tak się bawi tak się bawi Wisełka"
(Wisła na meczu z Górnikiem , gdy było już 0:1). Ostatnio stadion był
żywym organizmem, który czasem przycichał, a zaraz potem wybuchał
śpiewem, czasem klaskał gorąco, a czasem reagował rozpaczliwą,. ale
autentyczną "k....", gdy piłka mijała słupek czy poprzeczkę. Aż wreszcie
sam z siebie pokazał, że mu żadne klubtomy nie są potrzebne, bo sam
spontanicznie potrafi grzmotnąć pieśnią między oczy. I o to chodzi! A chóralne śpiewanie trzech melodii na krzyż (a na Śląsku to dwóch :-))
to se można załatwić playbackiem. Zwłaszcza, że wtedy repertuar będzie
mniej wiecej związany z sytauycją na boisku, a nie będzie kompletnie od
klubtomowej czapy :-) --
AJK

W dniu 2011-05-13 12:15, yamma pisze:

 Ten
twój klub zapewnil sobie tytuł już dzień wcześniej

w warszawskich szkołach nie uczą liczyć do 12?

W dniu 2011-05-13 10:24, AJK pisze:

12-05-2011, 23:27, Fedor napisał:

No, rewelacja. Klub walczy o tytuł mistrza (albo o utrzymanie jak w
przypadku Polonii Bytom), może w jednym meczu zapewnić sobie tytuł i
wygrać derby, ale trybuny mają milczeć, a nie pajacować z dopingiem, bo
paru klubtomom na przerostem ego zabroniono wywiesić jakąś pobazgraną
szmatę (kompletnie w dodatku niezwiązaną ani z samym klubem ani z tą
walką o), a innym dobrano się do dupy za rozróby. "Piłka nożna dla
kibiców"? Piłka nożna, my ass, skoro byle kawał prześcieradła jest
ważniejszy niż tytuł i derby w jednym. Sorry, takim nie jest wcale
potrzebna piłka nożna, takim potrzebny jest dobry psychiatra.

Z tym psychiatrą to dobrze podsumowałeś sprawę.
Znakomita większość ultrasów bez względu na barwy klubowe się do tego nadaje. Biedni ludzie dla których klub "jest całym życiem".
Nic dziwnego, że zaczyna robić się nerwowo, bo co oni teraz z sobą poczną.

W dniu 2011-05-12 23:06, danpe_ pisze:

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow

Ĺźe niby ilu??????

Wiesz, nawet jak się jaja robi, to trzeba to umieć robić.

są pewne granice totalnej bezczelności.

Dnia Fri, 13 May 2011 10:04:55 +0200, Przemek Budzyński napisał(a):
/./

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow

Ĺźe niby ilu??????

Wiesz, nawet jak się jaja robi, to trzeba to umieć robić.

są pewne granice totalnej bezczelności.

Niechby było ze 20. Zapuszkować można w 2 godziny.

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok.eustachy@wurg.pl> napisał w wiadomości news:iqir0d$gu4$4news.onet.pl...

Dnia Fri, 13 May 2011 10:04:55 +0200, Przemek Budzyński napisał(a):
/./

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow

Ĺźe niby ilu??????

Wiesz, nawet jak się jaja robi, to trzeba to umieć robić.

są pewne granice totalnej bezczelności.

Niechby było ze 20. Zapuszkować można w 2 godziny.

Dodaj ze 2 zera i będzie ok.

W dniu 2011-05-13 10:43, Smok Eustachy pisze:

Dnia Fri, 13 May 2011 10:04:55 +0200, Przemek Budzyński napisał(a):
/./

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow

Ĺźe niby ilu??????

Wiesz, nawet jak się jaja robi, to trzeba to umieć robić.

są pewne granice totalnej bezczelności.

Niechby było ze 20. Zapuszkować można w 2 godziny.

następny rachmistrz..........

Dnia Fri, 13 May 2011 11:53:37 +0200, Przemek Budzyński napisał(a):

W dniu 2011-05-13 10:43, Smok Eustachy pisze:

Dnia Fri, 13 May 2011 10:04:55 +0200, Przemek Budzyński napisał(a):
/./

Panienki z MO nie potrafia wylapac kilkunastu bandziorow

że niby ilu??????

Wiesz, nawet jak się jaja robi, to trzeba to umieć robić.

są pewne granice totalnej bezczelności.

Niechby było ze 20. Zapuszkować można w 2 godziny.

następny rachmistrz..........

Ogladnij filmik z zadymy i zobacz ile osob faktycznie sie tlucze, czy cos
niszczy a ile sobie po prostu chodzi po murawie, tak jak to i u nas bywalo
z udzialem wszystkich prawie kibicow.

--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

On 13 Maj, 23:37, danpe_ <dan...@poczta.onet.pl> wrote:

Ogladnij filmik z zadymy i zobacz ile osob faktycznie sie tlucze, czy cos
niszczy a ile sobie po prostu chodzi po murawie, tak jak to i u nas bywalo
z udzialem wszystkich prawie kibicow.

ROTFL

Ja już pomijam, że do niektórych zakutych pał najwyraźniej nigdy nie
dotrze, że obecnie samo wejście na murawę to wykroczenie, bo one
ciągle żyją w epoce meczy "CWKS-GTS".

Ale jeśli utrzymujesz, że ten "spokojnie spacerujący" tłum pozwoliłby
bez żadnej agresji i walki wyprowadzić spośród siebie choćby jednego
"niszczyciela" - to albo jesteś kompletnym debilem, albo bezczelnie
takiego rżniesz.

Właśnie o to chodzi w tym całym problemie - najbardziej agresywnych
może być dwudziestu - ale ____potencjalnie agresynwych___ związanych z
nimi tępą, durną solidarnością plemienną i agresją wobec kiboli innych
druzyn lub policji - są setki. I to jest przyczyną wielkich awantur i
wielkich bitew z policją na plskich stadionach - tacy jak Ty mogą
chwilowo nie dymić, ale jak się próbuje wyjąć jakiego największego
bandziora z Waszych szeregów - gryziecie jak rotweilery.

Dlatego uważam, że najważniejszy jest naprawdę dobry, ultranowoczesny
monitoring - zresztą znakomity mają np przy Kałuży, połączony z bardzo
dobrym systemem rozpoznawania twarzy.

I takich zidentyfikowanych palantów najlepiej właśnie zdejmować w domu
- bez tej solidarnej hordy za plecami. Wyciągnąć z chałupy zanim zdąży
powiedzieć "coca-cola" i po problemie, po co się szarpać na stadionie
i eskalować agresję?

Uzytkownik "danpe_" <danpe_@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:1cdv5yylmwvit$.xc5gbxl6age6.dlg40tude.net...

Przeciez to jakas paranoja zaczyna sie dziac w Polsce.
Ladnie skurwysyn zwany czasami Malkolmem Pluskiem sobie to wykombinowal.
Oby przesral te wybory z kretesem.

Z tego co pamietam zakaz wydal PZPN a nie rzad.