Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Data: 2011-05-11 12:22:46
Autor: robertcb
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
Znak B-9 (zakaz wjazdu rowerów) jest notorycznie nadużywany.
Rower jest zdyskryminowany przez bezmyślnych urzędasów, którzy nigdy w życiu nie byli zmuszeni do korzystania z roweru jako środka
transportu, a z rowerzystami mają do czynienia jedynie z perspektywy kierowcy samochodu.
Dla porównania: Czy ktoś widział w Polsce znak B-10 (zakaz wjazdu motorowerów?)
Przypominam że wg PoRD motorower nie może przekraczać 45km/h,
natomiast kolarz na szosówce często przekracza.
Zaprzestać budowy śmieszek rowerowych,
albo zlikwidować przepis mówiący o obowiązku korzystania z nich.
Motorowerzysta nie ma obowiązku jazdy śmieszką rowerową, urywającą się lub skrecającą za 500 metrów z brakiem możliwości kontynuowania jazdy jezdnią na wprost ze względu na oddzielenie rowem lub barierą energochłonną;
jazdy szkle z potłuczonych przez wandali butelek po alkoholu i szyb w wiatach
przystankowych.
oraz niszczenia kół na krawężnikach, rynienkach, i dziurawej zapadającej się
kostce.
ani wymijania slalomem pieszych i (o zgrozo...) zaparkowanych samochodów!
tylko może jechać kulturalnie jezdnią. Blachosmrodziarze na niego nie trąbią, nie wymuszają na nim pierwszeństwa włączając się do ruchu z drogi
podporzadkowanej lub nawet z bramy posesji! a także nie wyprzedzają by tuż przed jego nosem skręcić w prawo! oraz nie wyprzedzają na trzeciego wyjeżdżając na czołowe, gdy droga jest jednojezdniowa bez pobocza! i szanują go jako uczestnika ruchu.
Rowerzystom zarzuca się że nie płacą podatku drogowego, akcyzy i OC
(jakby winę za taki stan rzeczy ponosili właśnie oni, i np. dobrowolne opłacanie OC
poskutkowało choćby szacunkiem ze strony w/w...)
Proponuję także zwyczajnie ignorować śmieszki rowerowe i w/w znak. --


Data: 2011-05-11 10:30:36
Autor: Ryszard Mikke
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
robertcb@poczta.onet.pl napisał(a):
Znak B-9 (zakaz wjazdu rowerów) jest notorycznie nadużywany.
Rower jest zdyskryminowany przez bezmyślnych urzędasów, którzy nigdy w życiu nie byli zmuszeni do korzystania z roweru jako środka
transportu, a z rowerzystami mają do czynienia jedynie z perspektywy kierowcy samochodu.
Dla porównania: Czy ktoś widział w Polsce znak B-10 (zakaz wjazdu motorowerów?)
Przypominam że wg PoRD motorower nie może przekraczać 45km/h,
natomiast kolarz na szosówce często przekracza.
Zaprzestać budowy śmieszek rowerowych,
albo zlikwidować przepis mówiący o obowiązku korzystania z nich.
Motorowerzysta nie ma obowiązku jazdy śmieszką rowerową, urywającą się lub skrecającą za 500 metrów z brakiem możliwości kontynuowania j
azdy jezdnią na wprost ze względu na oddzielenie rowem lub barierą energochłonną;
jazdy szkle z potłuczonych przez wandali butelek po alkoholu i szyb w wiatach
przystankowych.
oraz niszczenia kół na krawężnikach, rynienkach, i dziurawej zapadającej się
kostce.
ani wymijania slalomem pieszych i (o zgrozo...) zaparkowanych samochodów!
tylko może jechać kulturalnie jezdnią. Blachosmrodziarze na niego nie trąbią, nie wymuszają na nim pierwszeństwa włączając się do ruchu z drogi
podporzadkowanej lub nawet z bramy posesji! a także nie wyprzedzają by tuż przed jego nosem skręcić w prawo! oraz nie wyprzedzają na trzeciego wyjeżdżając na czołowe, gdy droga jest jednojezdniowa bez pobocza! i szanują go jako uczestnika ruchu.
Rowerzystom zarzuca się że nie płacą podatku drogowego, akcyzy i OC
(jakby winę za taki stan rzeczy ponosili właśnie oni, i np. dobrowolne opłacani
e OC
poskutkowało choćby szacunkiem ze strony w/w...)
Proponuję także zwyczajnie ignorować śmieszki rowerowe i w/w znak.

Mam wrazenie, ze czytam to co najmniej trzeci raz. Masz pieczatke z tym tekstem?

rmikke

--


Data: 2011-05-11 13:01:36
Autor: bans
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-11 12:22, robertcb@poczta.onet.pl pisze:

Przypominam że wg PoRD motorower nie może przekraczać 45km/h,
natomiast kolarz na szosówce często przekracza.

E, tam, na szosówce. W sobotę dokonałem niemal zbrodni przekraczając na góralu na leśnej drodze dozwolone 30km/h o 126% ;)


--
bans

Data: 2011-05-11 13:46:10
Autor: Fabian
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 11.05.2011 13:01, bans pisze:
W dniu 2011-05-11 12:22, robertcb@poczta.onet.pl pisze:

Przypominam że wg PoRD motorower nie może przekraczać 45km/h,
natomiast kolarz na szosówce często przekracza.

E, tam, na szosówce. W sobotę dokonałem niemal zbrodni przekraczając na
góralu na leśnej drodze dozwolone 30km/h o 126% ;)

Jechałeś 70/30? Toż to karygodne!

Fabian.

Data: 2011-05-11 13:51:08
Autor: bans
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-11 13:46, Fabian pisze:

Jechałeś 70/30? Toż to karygodne!

Nie, no... nie demonizuj. Tylko 68km/h ;)


--
bans

Data: 2011-05-11 13:52:30
Autor: robertcb
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 11.05.2011 13:01, bans pisze:

> W dniu 2011-05-11 12:22, robertcb@poczta.onet.pl pisze:

>

>> Przypominam że wg PoRD motorower nie może przekraczać 45km/h,

>> natomiast kolarz na szosówce często przekracza.

>

> E, tam, na szosówce. W sobotę dokonałem niemal zbrodni przekraczając na

> góralu na leśnej drodze dozwolone 30km/h o 126% ;)



Jechałeś 70/30? Toż to karygodne!


Na leśnej drodze 30? a niby skąd?

Teren niezabudowany ma ograniczenie 90 km/h niezależnie od drogi.


--


Data: 2011-05-11 14:03:04
Autor: bans
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-11 13:52, robertcb@poczta.onet.pl pisze:

Teren niezabudowany ma ograniczenie 90 km/h niezależnie od drogi.

Sokoro piszę, że dozwolone było tylko 30, to tak było. Teraz zgadnij, jak to możliwe. Łohoho, myślenia masz na tydzień, co? :P

--
bans

Data: 2011-05-11 14:35:31
Autor: arturb
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-11 13:46, Fabian pisze:
W dniu 11.05.2011 13:01, bans pisze:
W dniu 2011-05-11 12:22, robertcb@poczta.onet.pl pisze:
E, tam, na szosówce. W sobotę dokonałem niemal zbrodni przekraczając na
góralu na leśnej drodze dozwolone 30km/h o 126% ;)

Jechałeś 70/30? Toż to karygodne!

A gdyby to tam twoja matka z tobą w ciąży szła i byś ją rozjechal ... ;-)

Data: 2011-05-11 05:43:56
Autor: kaczor1
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
On 11 Maj, 14:35, arturb <ar...@nospam.ebasoft.com.pl> wrote:
W dniu 2011-05-11 13:46, Fabian pisze:

> W dniu 11.05.2011 13:01, bans pisze:
>> W dniu 2011-05-11 12:22, rober...@poczta.onet.pl pisze:
>> E, tam, na szosówce. W sobotę dokonałem niemal zbrodni przekraczając na
>> góralu na leśnej drodze dozwolone 30km/h o 126% ;)

> Jechałeś 70/30? Toż to karygodne!

A gdyby to tam twoja matka z tobą w ciąży szła i byś ją rozjechal ... ;-)

Niemożliwe.
Matka siedziała z nim z tyłu ;-)

Data: 2011-05-11 19:35:50
Autor: robertcb
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
Niegościnny Konstancin.

Jaki sens mają te znaki B-9 na drodze 724 (wjazd z Warszawy do Konstancina)?
I tak wszyscy rowerzyści je olewają ciepłym moczem.
Są one najlepszym dowodem na bezmyślność krawaciarzy.
Nie ma tam ani możliwości objazdu rowerem, ani DDR, droga pod względem bezpieczeństwa niczym nie różni się od dróg w innych odcinków, znaki nie mają najmniejszego uzasadnienia.
jest jedynie chodnik, po którym zgodnie z PoRD - jechać rowerem nie wolno.

http://img402.imageshack.us/img402/5346/konstancin.jpg
http://img832.imageshack.us/img832/8363/konstancin1.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/2087/konstancin2.jpg
http://img585.imageshack.us/img585/8018/konstancin3.jpg

Tu jest Puławska, wjazd do Piaseczna od strony Warszawy.
Fragmentaryczna DDR jest po drugiej stronie jezdni;  tj. 300m DDR, potem 500m zwykłego kaflowego chodnika, potem znowu DDR, i znowu chodnik...

http://img155.imageshack.us/img155/447/pulawskanapiaseczno.jpg

--


Data: 2011-05-11 21:06:58
Autor: tms
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
On 2011-05-11 19:35, robertcb@mailinator.com wrote:
Niegościnny Konstancin.

Jaki sens mają te znaki B-9 na drodze 724 (wjazd z Warszawy do Konstancina)?
I tak wszyscy rowerzyści je olewają ciepłym moczem.
Są one najlepszym dowodem na bezmyślność krawaciarzy.
Nie ma tam ani możliwości objazdu rowerem, ani DDR,
droga pod względem bezpieczeństwa niczym nie różni się od dróg w innych odcinków,
znaki nie mają najmniejszego uzasadnienia.
jest jedynie chodnik, po którym zgodnie z PoRD - jechać rowerem nie wolno.

http://img402.imageshack.us/img402/5346/konstancin.jpg
http://img832.imageshack.us/img832/8363/konstancin1.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/2087/konstancin2.jpg
http://img585.imageshack.us/img585/8018/konstancin3.jpg

Ni cholery sensu nie mają. Tym bardziej że wszystko w Konstancinie się tak korkuje że ilekroć tam jadę to z reguły muszę się wlec bo nijak puszek nie idzie wyminąć/wyprzedzić. Dob

Data: 2011-05-11 21:22:20
Autor: johnkelly
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-11 21:06, tms pisze:

Ni cholery sensu nie mają. Tym bardziej że wszystko w Konstancinie się
tak korkuje że ilekroć tam jadę to z reguły muszę się wlec bo nijak
puszek nie idzie wyminąć/wyprzedzić. Dob

Widocznie rowery powodowały korki, stąd te zakazy.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-05-12 08:11:40
Autor: Bartłomiej Zieliński
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
Użytkownik johnkelly napisał:
Widocznie rowery powodowały korki, stąd te zakazy.

To chyba ewenement na skalę co najmniej kraju, bo jeszcze nie widziałem, aby rowery powodowały korki, natomiast samochody i owszem. Jedyne poważniejsze utrudnienia w ruchu ze strony rowerów da się zaobserwować podczas Masy Krytycznej, ale są krótkotrwałe i kontrolowane :-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-05-12 08:22:44
Autor: johnkelly
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-12 08:11, Bartłomiej Zieliński pisze:
Użytkownik johnkelly napisał:
Widocznie rowery powodowały korki, stąd te zakazy.

To chyba ewenement na skalę co najmniej kraju, bo jeszcze nie widziałem,
aby rowery powodowały korki, natomiast samochody i owszem. Jedyne
poważniejsze utrudnienia w ruchu ze strony rowerów da się zaobserwować
podczas Masy Krytycznej, ale są krótkotrwałe i kontrolowane :-)

Nie znasz się. Codzienne korki w Wawie są powodowane comiesięcznymi MK. Trzeba tego jak najszybciej zabronić nim ta zaraza rozniesie się na inne miasta.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-05-12 09:12:56
Autor: Bartłomiej Zieliński
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
Użytkownik johnkelly napisał:
Nie znasz się. Codzienne korki w Wawie są powodowane comiesięcznymi MK.

Hmmm..... mój znajomy kiedyś powiedział: "dzisiaj boli mnie prawa ręka, dlatego zawsze gram lewą" ;-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2011-05-22 10:05:44
Autor: Bassteq
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Proponuję także zwyczajnie ignorować śmieszki rowerowe i w/w znak.

Świat jest troszke większy niż kolego obejmujesz go najwyraźniej zmysłami.

Do pracy codziennie jadę na rowerku bo to kocham i nie mam zamiaru nabijac kasy orlenom i innym...
  Niemniej do jakiej pracy tym rowerem jadę to już wyjaśniam. Jestem kierowcą ciężarówki i przygody z rowerami miewam notorycznie bo dużo po mieście jeżdżę w pracy. Zakaz jest nie po to żeby cię denerwował tylko żeby Ci skórę uratował.
Owszem jako rowerzysta zgodzę się że czesami te zakazy są irytujące i wręcz bzdetne i bywa że sam je olewam w pełni świadomy zagrożeń i niech tak zostanie. jak masz na tyle wyobraźni by stwierdzić że znak jest głupio postawiony to go olej i próbuj własnych sił, dasz radę to masz punkt. Jadąc ciężarowym po obwodnicy miasta za znakiem B-9 widuję rowerzystów, tylko w czym jest haczyk? Znak dotyczy wszystkich absolutnie rowerzystów bez gadania! A widuję tylko sprinterów na kolarkach co trzymają tak 30-40 km/h  i to jest z mojej perspektywy całkiem OK Bo kolarz też kierowca i ma takie samo prawo jechać ALE nie widzę w tej sytuacji chwiejącej się na składaku gospodyni wracającej z Lidla obwieszoną promocyjną karimatą i 5 kg ziemniaczków obwodnicą miasta.... bo tak lidla postawili za miastem.

Trochę się rozpisałem i wszystko to moje subiektywne odczucia są ale zwyczajnie apeluję weźcie pod uwagę absolutnie wszystkie aspekty tego co robicie i jak to robicie bo znak B9 dotyczy zarówno dziadka na ukrainie jadącego po bułki jak i XC cruisera, który chce myknąć miasto bokiem. B-9 Tak niech stoją jak stoją i owszem olewać jeśli masz pełną świadomość że wiesz co może  pójść źle (vide prawo Murphy'ego)

pozdrower
Bassteq

Data: 2011-05-22 10:21:40
Autor: johnkelly
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-22 10:05, Bassteq pisze:

Świat jest troszke [...] może pójść źle (vide prawo Murphy'ego)

W swojej okolicy nie znam ani jednego B9 postawionego z sensem. Znam za to sytuacje, już nie ze swojej okolicy, gdzie taki znak postawiono bo np drogą dzieci do szkoły jeździły rowerami a to niebezpieczne więc postawiono znak by nie jeździły (a dzieci i tak jeżdżą). Albo np doszło do cudownej poprawy bezpieczeństwa ruchu za pomocą C13/C16 bo jak go nie było i rowerzyści jeździli chodnikiem to były mandaty bo rowerzyści "rozganiali pieszych" - jak znak postawiono już nie rozganiali mimo, że chodnik był dokładnie ten sam, wnioskodawcą (eliminacja ruchu niechronionych użytkowników z jezdni ze względu na duży ruch TIR) była dokładnie ta sama Policja, która wcześniej rypała mandaty. Smaczek taki, że na tej drodze było ograniczenie tonażu do bodajże 10t. Tak więc świat jest na tyle szeroki, że niestety każdy urzędnik znajdzie swoją niszę gdzie może udowadniać swoją specyficzną wiedzę.

Bassteq


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona