Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Data: 2011-05-22 10:05:44
Autor: Bassteq
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Proponuję także zwyczajnie ignorować śmieszki rowerowe i w/w znak.

Świat jest troszke większy niż kolego obejmujesz go najwyraźniej zmysłami.

Do pracy codziennie jadę na rowerku bo to kocham i nie mam zamiaru nabijac kasy orlenom i innym...
  Niemniej do jakiej pracy tym rowerem jadę to już wyjaśniam. Jestem kierowcą ciężarówki i przygody z rowerami miewam notorycznie bo dużo po mieście jeżdżę w pracy. Zakaz jest nie po to żeby cię denerwował tylko żeby Ci skórę uratował.
Owszem jako rowerzysta zgodzę się że czesami te zakazy są irytujące i wręcz bzdetne i bywa że sam je olewam w pełni świadomy zagrożeń i niech tak zostanie. jak masz na tyle wyobraźni by stwierdzić że znak jest głupio postawiony to go olej i próbuj własnych sił, dasz radę to masz punkt. Jadąc ciężarowym po obwodnicy miasta za znakiem B-9 widuję rowerzystów, tylko w czym jest haczyk? Znak dotyczy wszystkich absolutnie rowerzystów bez gadania! A widuję tylko sprinterów na kolarkach co trzymają tak 30-40 km/h  i to jest z mojej perspektywy całkiem OK Bo kolarz też kierowca i ma takie samo prawo jechać ALE nie widzę w tej sytuacji chwiejącej się na składaku gospodyni wracającej z Lidla obwieszoną promocyjną karimatą i 5 kg ziemniaczków obwodnicą miasta.... bo tak lidla postawili za miastem.

Trochę się rozpisałem i wszystko to moje subiektywne odczucia są ale zwyczajnie apeluję weźcie pod uwagę absolutnie wszystkie aspekty tego co robicie i jak to robicie bo znak B9 dotyczy zarówno dziadka na ukrainie jadącego po bułki jak i XC cruisera, który chce myknąć miasto bokiem. B-9 Tak niech stoją jak stoją i owszem olewać jeśli masz pełną świadomość że wiesz co może  pójść źle (vide prawo Murphy'ego)

pozdrower
Bassteq

Data: 2011-05-22 10:21:40
Autor: johnkelly
Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!
W dniu 2011-05-22 10:05, Bassteq pisze:

Świat jest troszke [...] może pójść źle (vide prawo Murphy'ego)

W swojej okolicy nie znam ani jednego B9 postawionego z sensem. Znam za to sytuacje, już nie ze swojej okolicy, gdzie taki znak postawiono bo np drogą dzieci do szkoły jeździły rowerami a to niebezpieczne więc postawiono znak by nie jeździły (a dzieci i tak jeżdżą). Albo np doszło do cudownej poprawy bezpieczeństwa ruchu za pomocą C13/C16 bo jak go nie było i rowerzyści jeździli chodnikiem to były mandaty bo rowerzyści "rozganiali pieszych" - jak znak postawiono już nie rozganiali mimo, że chodnik był dokładnie ten sam, wnioskodawcą (eliminacja ruchu niechronionych użytkowników z jezdni ze względu na duży ruch TIR) była dokładnie ta sama Policja, która wcześniej rypała mandaty. Smaczek taki, że na tej drodze było ograniczenie tonażu do bodajże 10t. Tak więc świat jest na tyle szeroki, że niestety każdy urzędnik znajdzie swoją niszę gdzie może udowadniać swoją specyficzną wiedzę.

Bassteq


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy 'śmieszkami' rowerowymi przez rowerzystów!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona