Data: 2009-12-14 10:08:40 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Myślicie, że już czas, nie odpuści?
JaC |
|
Data: 2009-12-14 02:42:09 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 14 Gru, 10:08, ąćęłńóśźż <j....@gazeta.pl> wrote:
Myślicie, że już czas, nie odpuści? Tutaj powinni Ci pomóc: http://e-wrozka.pl -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-14 12:03:58 | |
Autor: zly | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Dnia Mon, 14 Dec 2009 10:08:40 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
Myślicie, że już czas, nie odpuści? Kolce? W Warszawie? -- marcin |
|
Data: 2009-12-14 13:51:32 | |
Autor: Tomasz Pluciński | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Kolce? W Warszawie?Kolce może nie, ale łańcuchy śniegowe trzeba już czyścić i smarować. tpl |
|
Data: 2009-12-14 13:58:14 | |
Autor: zly | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Dnia Mon, 14 Dec 2009 13:51:32 +0100, Tomasz Pluciński napisał(a):
Kolce może nie, ale łańcuchy śniegowe trzeba już czyścić i smarować. Nie lepiej wymienić koła na płozy czy gąsienice? -- marcin |
|
Data: 2009-12-14 14:01:15 | |
Autor: BoDro | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
zly pisze:
Kolce? W Warszawie? może chodzi o wieś, osadę czy sołectwo Warszawa? kilka by się w naszym kraju znalazło :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-12-25 21:42:52 | |
Autor: Roberto | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
zly pisze: Może za bardzo Warszawy nie znasz więc pragnę cię uświadomić iż jadąc do pracy 20 km tylko 1 km jeżdze droga rowerową i około 5 km po asfalcie. Reszta trasy to bezdroża a one zimą kompletnie są nieodśnieżane. http://tiny.pl/hx3g7 -- |
|
Data: 2009-12-25 20:45:07 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
On 2009-12-25, Roberto wrote:
zly pisze: Ale przecieĹź na nieodĹnieĹźonych bezdroĹźach kolce nic nie zmieniÄ - liczy siÄ solidny bieĹźnik i tyle. Kolce to wĹaĹnie na lĂłd na drogach. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-12-25 13:12:02 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 25 Gru, 21:45, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: Ale przecież na nieodśnieżonych bezdrożach kolce nic nie zmienią - liczy Nie tylko to. Ty Roberto - po prostu specjalnie wybierasz taką drogę by jechać terenem (jak pamiętam jedziesz z Mostu Siekierkowskiego na Powsin), ale to Twój wybór, więc nie opowiadaj bajek że po Warszawie trzeba jeździć terenem - bo asfaltem da się dojechać praktycznie wszędzie, a zimą to już będzie dwa razy szybciej, bo nikt się nie będzie bawił w odśnieżanie ścieżek dla 10 rowerzystów dziennie. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-25 22:20:55 | |
Autor: Roberto | |
Zakladac juz kolce ? | |
Ty Roberto - po prostu specjalnie wybierasz taką drogę by jechać 20 km terenem albo 30 km asfaltem. Jeżdzę terenem bo jest szybciej a ty Michale nie opowiadaj bajek , że 30 km po asfalcie pokonam 2 razy szybciej bo gdyby tak było to wówczas bym musiał jeżdzić ze średnią 60 km/h. Uzyskanie takiej średniej nie jest możliwe nawet dla zawodowców/wyczynowców dlatego właśnie przez 2 godziny dziennie "bawię się" w 20 km cross. -- |
|
Data: 2009-12-25 14:42:29 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 25 Gru, 22:20, "Roberto" <rostrowskiWYTNI...@interia.pl> wrote:
> Ty Roberto - po prostu specjalnie wybierasz taką drogę by jechać Bardzo ciężko w to uwierzyć, w Warszawie taka różnica jest niemożliwa. Podaj konkretnie skąd dokąd jedziesz, to bez problemu znajdę Ci trasę, gdzie różnica będzie dużo mniejsza niż te 10km. Jeżdzę terenem bo jest szybciej a ty Michale nie opowiadaj bajek , że 30 km po asfalcie pokonam 2 razy szybciej bo gdyby tak Zastanów się coś zanim napiszesz. Najpierw wrzucasz zdjęcie zupełnie zaśnieżonej drogi - a później twierdzisz że to nie możlkiwe jechać asfaltem dwa razy szybciej? Droga asfaltowa jest odśnieżona i pojedziesz na niej nie 2 a pewnie 3-4 razy szybciej niż na nieodśnieżonej drodze w terenie. Uzyskanie takiej średniej Dobra już daruj sobie te teksty, kto ma uwierzyć w to że jeździsz po terenie ze średnią 30km/h ? Na wyprawach jeździsz zdecydowanie wolniej ode mnie, Jakub Gdula jadący ok. 20km/h musiał na Ciebie ciągle czekać, a ja nawet na pustej szosówce ważącej 8kg na asfalcie do 30km/h zbliżam się bardzo rzadko, w terenie to jest zupełny kosmos, szczególnie na Twoich pancernych rowerach miejskich. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-26 10:20:03 | |
Autor: Roberto | |
Zakladac juz kolce ? | |
> 20 km terenem albo 30 km asfaltem. Proszę bardzo. Trasa Wawer-Las - Julianów. Trasa terenowa to: Sęczkowa-Most Siekierkowski - Wał Zawadowski - Siekierki - Wilanów - droga do Powsina - Las Kabacki Julianowska Trasa asfaltem to: Sęczkowa- Most Siekierkowski- Trasa Siekierkowska - Czerniakowska - Konstancin - Piaseczno. Można także: Sęczkowa- Most Siekierkowski- Trasa Siekierkowska - Sikorskiego- Puławska- Julianowska. Jednak opcja szosowa z wiadomych wzlędów odpada.
Mylisz sie Michale. Terenowo jadę 55 minut, przy zaśnieżonej drodze terenem jadę 1 h i 10 min. Gdybym całkowicie przerzucił się na szosę wówczas droga dojazdu wydłużyłaby się z 20 km do 30 km. Ty twierdzisz, że asfaltem jest 2 razy szybciej więc trasę 30 km musiałbym pokonać w czasie 2 razy mniejszym niż 1 h 10 min czyli w około 35 min więc aby to zrobić musiałbym jechać z prędkością nieco mniejszą niż 60 km/h. Dobra już daruj sobie te teksty, kto ma uwierzyć w to że jeździsz po A gdzie ja to napisałem? Moja średnia miesięczna to 22 km/h więc nic nadzwyczajnego. Na wyprawach jeździsz zdecydowanie wolniej ode mnie, I dobrze mi z tym. Wyprawy to nie wyścigi aby jeżdzić cały czas z wywieszonym jęzorem. Jakub Gdula Nic dziwnego bo masa przekłada się na prędkość. Przykładem jest fakt , że Kuba po za łyżkami do zmiany opon nie posiadał ani jednego narzędzia a kompletnie wyposażona apteczka techniczna waży ponad 5 kg. Gdybym ja zrezygnował z 3/4 wyposazenia to wówczas prędkości byłyby równe. a ja nawet na pustej Jakoś w to nie wierzę... bo osiągnięcie takiej średniej na szosówce na dystansach 50-100 km jest dziecinnie łatwe. Czyzbyś z wiekiem tracił siły? w terenie to jest zupełny kosmos, szczególnie na Twoich pancernych A kto mówi, ze ja na mieszczuchu jeżdżę na takich dystansach z takimi średnimi? -- |
|
Data: 2009-12-26 04:45:22 | |
Autor: Michał Wolff | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 26 Gru, 10:20, "Roberto" <rostrowskiWYTNI...@interia.pl> wrote:
Proszę bardzo. Trasa Wawer-Las - Julianów. Ta trasa to zupełnie dookoła, okrążasz cały Ursynów albo z jedej, albo z drugiej strony. Trasa Sęczkowa-Most Siekierkowski - Rosoła - Ciszewskiego - KEN - Płaskowickiej - Moczydłowska - Las Kabacki - Julianowska (na skraju Lasu Kabackiego, nie wiem dokładnie w które miejsce tej ulicy dojeżdżasz) to wg GPMapy 17,8km, z czego po terenie zaledwie 3,4km. Tak więc nie opowiadaj bajek, że musisz asfaltem nadrabiać aż 10km - po prostu jeździsz drogą sporo dłuższą od optymalnej. > Jeżdzę terenem bo jest szybciej Szybciej nie będzie w żadnym razie. Można twierdzić, że Twoja trasa jest ładniejsza, że jest znaczniej mniej ruchliwa - ale nigdy szybsza. Mylisz sie Michale. Terenowo jadę 55 minut, przy zaśnieżonej drodze terenem jadę Nic by się nie wydłużyło. Pokazałem Ci trasę krótszą od obu Twoich wariantów, gdzie po terenie musisz przejechać zaledwie 3,4km Ty twierdzisz, że asfaltem jest 2 razy szybciej Rozmawialiśmy o ZIMIE, gdzie szybciej będzie ze 2 razy, na zupełnie nie odśnieżonej drodze nie ma mowy o jechaniu ze średnią 20km/h, w żadną 1h15min nie dojedziesz Nic dziwnego bo masa przekłada się na prędkość. Przykładem jest fakt , że Kuba Jechaliście na niemal zupełnie płaskiej trasie (dookoła Bałtyku), gdzie większa waga nie ma większego znaczenia, istotniejsze są opory aeorodynamiczne, a obaj mielkiście i przednie i tylne sakwy, więc różnice wynikały głównie z siły rowerzystów. Jakoś w to nie wierzę... bo osiągnięcie takiej średniej na szosówce na Nie bądź śmieszny, takie teksty świadczą tylko o tym, że nie masz pojęcia o jeździe na szosówce. Taką średnią miałem parę razy w życiu - i mam uwierzyć, że dla Ciebie (jeżdżącego z sakwami zdecydowanie wolniej ode mnie) to żaden problem? Mieszkasz w Warszawie - to może skoczymy na szosową trasę Wał Miedzeszyński - Góra Kalwaria - Konstancin - Wał Miedzeszyński (ok.70km)? Skoro jak twierdzisz 30km/h to żaden problem - Ty poprowadzisz ja pojadę w Twoim cieniu, jak wyciągniesz 30km/h to stawiam skrzynkę piwa! -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-12-26 11:31:39 | |
Autor: szaman | |
Zakladac juz kolce ? | |
Roberto wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
a ja nawet na pustej Jeździłeś kiedyś na szosie? sz |
|
Data: 2009-12-26 14:36:59 | |
Autor: Coaster | |
Zakladac juz kolce ? | |
Roberto wrote:
20 km terenem albo 30 km asfaltem.Bardzo ciężko w to uwierzyć, w Warszawie taka różnica jest niemożliwa. Ty tak swiadomie czy nieswiadomie piszesz powyzsze banialuki? Jezeli przejezdzasz w zasniezonym terenie 20 km w 70 minut to srednia masz w zaokragleniu - 17,14 km/h. Dwa razy szybciej od Twojej sredniej to srednia 34,28 km/h. Czyli 30 km po szosie przy sredniej 34,28 km/h przejezdzasz w niecale 53 minuty. [...] -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "If you find yourself standing to accelerate, on level ground, it is a sign that your gear is too high or that your saddle is too low." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-14 20:17:06 | |
Autor: Michał Pysz | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Kolce? W Warszawie? A co w Warszawie zęby taniej wstawiają?? mp. |
|
Data: 2009-12-14 21:30:34 | |
Autor: zly | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Dnia Mon, 14 Dec 2009 20:17:06 +0100, Michał Pysz napisał(a):
A co w Warszawie zęby taniej wstawiają?? Jakie zęby? Zamiast kolców? -- marcin |
|
Data: 2009-12-14 23:00:18 | |
Autor: Michał Pysz | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
zly pisze:
Dnia Mon, 14 Dec 2009 20:17:06 +0100, Michał Pysz napisał(a):Takie z szczęki ;-) Zastanawiam się czy w Warszawie tak tanio wstawiają wybite zęby, że nie opłaca się opon kolcowanych wkładać :-p Ja już zdążyłem zaliczyć dwa poślizgi gdzie kolce by się przydały odkąd mrozy nastały. mp. |
|
Data: 2009-12-14 23:13:57 | |
Autor: Adrian S. | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Michał Pysz wrote:
zly pisze: trzeba jeździć po asfalcie a nie po chodnikach (o DDR już nie wspomnę) to zęby zostaną całe :) -- Adrian S. the Lajt Rider |
|
Data: 2009-12-14 23:16:29 | |
Autor: szaman | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Adrian S. wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
trzeba jeździć po asfalcie a nie po chodnikach (o DDR już nie wspomnę) to asfalt bywa pokryty warstwą lodu? w terenie nie ma asfaltu, a lód jest? pozdrawaim, szaman |
|
Data: 2009-12-15 07:54:03 | |
Autor: Adrian S. | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
szaman wrote:
Adrian S. wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać U nas w stolycy na asfalcie jest tylko woda, a w terenie jeszcze nie jeździłem. -- Adrian S. the Lajt Rider |
|
Data: 2009-12-25 21:46:13 | |
Autor: Roberto | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
U nas w stolycy na asfalcie jest tylko woda, a w terenie jeszcze nie Jeśli STOLYCA dla ciebie ogranicza się tylko do śrudmieścia to faktycznie po terenie się dużo nie najeżdzisz. -- |
|
Data: 2009-12-27 23:20:22 | |
Autor: Adrian S. | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Roberto wrote:
Jestem z Bielan, pracuję na Woli. Nie stwierdziłem jeszcze lodu na asfalcie. -- Adrian S. the Lajt Rider |
|
Data: 2009-12-15 10:43:41 | |
Autor: Coaster | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Michał Pysz wrote:
zly pisze: LOL. Strach ma wielkie oczy ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Speed comes from fitness, not hard & skinny tires." Grant Petersen Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-12-15 04:10:47 | |
Autor: Saurus | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 15 Gru, 10:43, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Michał Pysz wrote: Ja się cieszę że wczoraj się przełamałem (pierwszy śnieg w Łodzi nie licząc jednego dziwnego dnia w październiku) chociaż jak zaraz po wyjeździe z domu sprawdziłem czego się mogę spodziewać po hamulcach (leżał ubity śnieg) to miałem wątpliwości bo 1/3 mojej trasy przebiega po nieodśnieżanych DDR. Co prawda został mi tylko tylny v-brake bo klamka od przedniego się połamała jak rower upadł więc moje poślizgi nie były trudne do opanowania. Co roku muszę się tak zmusić do jazdy po śniegu za pierwszym razem :) Odkryłem jeszcze że na dystansie 13 km wolniejsza i ostrożna jazda zabrała mi tylko 5 minut dłużej. |
|
Data: 2009-12-14 17:38:21 | |
Autor: Adrian S. | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
ąćęłńóśźż wrote:
Myślicie, że już czas, nie odpuści? kolce to nie, ale można zamiast slicków założyć jakieś opony z klockami. Dzisiaj jazda na slickach po chodnikach powodowała u mnie przyśpieszone bicie serca :) -- Adrian S. the Lajt Rider |
|
Data: 2009-12-14 21:22:24 | |
Autor: zcxz | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Adrian S. wrote:
Dzisiaj jazda na slickach po chodnikach powodowała u mnie przyśpieszoneja kiedys prawie dziewictwo stracilem ;) -- zcxz |
|
Data: 2009-12-14 17:52:16 | |
Autor: szaman | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
ąćęłńóśźż wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Myślicie, że już czas, nie odpuści? [Śląsk] Jeszcze nei założyłem, choć się przymierzam... może jutro... sz |
|
Data: 2009-12-14 18:24:00 | |
Autor: chary | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
On Mon, 14 Dec 2009 17:52:16 +0100, szaman wrote:
ąćęłńóśźż wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje:: Ja tez jeszcze nie zalozylem ( bo nie mam :-) ale chyba juz pora zmienic Marathony na jakies klockowane ;-) http://picasaweb.google.com/marek.sosnowski/KatowiceTheFirstSnow -- pozdrawiam, Marek Sosnowski "He used to beat me. It's what people did before they had tellies" |
|
Data: 2009-12-15 01:04:20 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
ąćęłńóśźż wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać Ja już założyłem. zyga -- -- force -- nodeps -- all |
|
Data: 2009-12-15 11:42:15 | |
Autor: szaman | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Zygmunt M. Zarzecki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
[Śląsk] przymierzałem się, przymierzałem - i nie założyłem. I pokarało mnie, piękna gleba dziś zaliczona:P sz |
|
Data: 2009-12-18 20:08:12 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
[Śląsk] Ładna chociaż była? :> zyga -- -- force -- nodeps -- all |
|
Data: 2009-12-26 00:51:09 | |
Autor: szaman | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
Zygmunt M. Zarzecki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Ładna chociaż była? pewnie, że ładna - ze 2 dni o niej pamiętałem. i jak się okazało, dobrze, że nie założyłem - teraz musiałbym ściagać:) |
|
Data: 2009-12-15 06:48:57 | |
Autor: looty | |
Zakladac juz kolce ? | |
On 14 Gru, 10:08, ąćęłńóśźż <j....@gazeta.pl> wrote:
Myślicie, że już czas, nie odpuści? Ja już założyłem. Ostatnie 3 km miałem wczoraj po ubitym i wyślizganym śniegu i to mnie przekonało:) |
|
Data: 2009-12-15 15:24:52 | |
Autor: SN .. AP | |
[W-wa] Zakladac juz kolce ? | |
jak ty miec kolce w oponach to zakladac bo ma byc nie ciekawo i duzo mrozow
|