Data: 2021-03-01 02:34:45 | |
Autor: zbrochaty | |
Zakładanie gumki | |
sobota, 27 lutego 2021 o 22:18:47 UTC+1 kawalerka poznan.winogrady napisał(a):
Czę¶ć, Mam Waganta (ciekawostka - ze sprawn± oryginaln± przerzutk± Made in Tschechoslovakei), stożkowe obręcze, opony 700 35C. Lubię mieć mocno napompowane koła, twardo, wg manometru pompowałam koła do 4,5-5 barów (ok. 70 Psi). I chyba to było błędem przy -15 / -16 °C tej zimy - koło przy spokojnej jeĽdzie eksplodowało, sucha guma + wysokie ci¶nienie + niska temperatura = rozerwanie opony i dętki na kilku centymetrach. Z obręczy stożkowej zdj±ć oponę 700x35C dla kobiecych r±k to walka. Proszę - czy macie jaki¶ patent, jaki¶ sposób, jak sprawnie i jak najmniejszym wysiłkiem założyć now± oponę? Maj±c w pamięci moje dramatyczne wysiłki przy zdejmowaniu starej opony boję się, że nowej już nie założę sama. Pozdrawiam, Majka W zasadzie koledzy już wszystko powiedzieli: - dętkę przyprószyć talkiem, aby dobrze się ułożyła w oponie - dobre łyżki, ale raczej trzy niż dwie - rant opony posmarować ludwikiem od siebie dodałbym jeszcze, aby¶ u¶miechnęła się do kolegi lub s±siada (najlepiej takiego co podci±ga się na dr±żku - silne palce i silne przedramiona ) A poza tym s± serwisy rowerowe, nie s±dze, że zaplacisz wiecej jak 20 zł |
|
Data: 2021-03-01 11:44:48 | |
Autor: borsuk | |
Zakładanie gumki | |
W dniu 2021-03-01 o 11:34, zbrochaty pisze:
W zasadzie koledzy już wszystko powiedzieli:Można, ale to nie ma zwi±zku z zakładaniem opony - dobre łyżki, ale raczej trzy niż dwieAle to chyba dla tych, którzy maja trzy ręce :), przy zdejmowaniu tak. - rant opony posmarować ludwikiem nie polecam, opona ma dobrze przylegać do obręczy -- moja strona z fotozagadkami górskimi: http://borsukk.vxm.pl/ |
|
Data: 2021-03-01 03:12:14 | |
Autor: zbrochaty | |
Zakładanie gumki | |
poniedziałek, 1 marca 2021 o 11:44:52 UTC+1 borsuk napisał(a):
W dniu 2021-03-01 o 11:34, zbrochaty pisze: Każdy ma swoje patenty, płyn do naczyń ułatwia sprawę, nie zauważyłem przesuwania się opony, a i zawsze dobrze przylegała. Zalecałem nie trzy, a cztery ręce... A najlepiej serwis. Teraz dopiero zwróciłem uwagę na seksowny tytuł tematu :) Nie s±dzę, ze Majka zostanie bez pomocy :) |
|
Data: 2021-03-01 12:17:25 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Zakładanie gumki | |
Przecież jedna łyżka jest nieruchoma, zaczepiasz j± o szprychy, łyżki maj± wypustki do takiego zaczepienia ich o szprychę.
Aczkolwiek dlaczego trzy łyżki to i ja nie wiem ;-) Przy jakich¶ upartych oponach to może po obydwu stronach koła, wtedy cztery łyżki... -- -- - Ale to chyba dla tych, którzy maja trzy ręce :) |
|
Data: 2021-03-01 16:58:50 | |
Autor: borsuk | |
Zakładanie gumki | |
W dniu 2021-03-01 o 12:17, ±ćęłń󶼿 pisze:
Przecież jedna łyżka jest nieruchoma, zaczepiasz j± o szprychy Przy zakładaniu opony zaczepiasz łyżkę - teraz już rozumiem sk±d problemy z zakładaniem :) -- moja strona z fotozagadkami górskimi: http://borsukk.vxm.pl/ |
|
Data: 2021-03-01 19:53:31 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Zakładanie gumki | |
Jak dla mnie to się możesz jebn±ć w tępy czerep.
Panienka Ci gumkę założy. -- -- - rozumiem sk±d problemy z zakładaniem |
|
Data: 2021-03-01 12:23:48 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Zakładanie gumki | |
Dlatego po założeniu opony pompuję cało¶ć do 1-1,5 atm (jednej do półtorej atmosfery), idę na twarde podłoże i rzucam kilkukrotnie kołem (tak, żeby koło się odbijało, skakało - no odrobinka wprawy potrzebna żeby snake'a nie zrobić).
Pomaga w ułożeniu się dętki w oponie i opony w feldze. Dopiero po tym dobijam pompk± - czasem najpierw do warto¶ci minimalnej na boku opony, znów odbijam koło i dobijam do pełna (np. do 105 PSI). To wszystko po paru przygodach z nagłym strzeleniem rantów przy 5-6 atm (zwykle wówczas ranty wskakiwały z hukiem na miejsce, ale przy trefnej parze opona-felga wyrwały się). -- -- - nie polecam, opona ma dobrze przylegać do obręczy |