https://wpolityce.pl/kryminal/449732-zakonczyla-sie-sadowopsychiatryczna-obserwacja-stefana-w

Zakończyła się trwająca cztery tygodnie obserwacja sądowo-psychiatryczna Stefana W., zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Przeprowadzono ją w krakowskim areszcie. Nie wiadomo, kiedy biegli wydadzą opinię dotyczącą stanu zdrowia psychicznego podejrzanego.

O zakończeniu obserwacji Stefana W. poinformowała w środę PAP Grażyna Wawryniuk rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która to jednostka prowadzi śledztwo dotyczące zabójstwa prezydenta Gdańska.

Wawryniuk wyjaśniła, że nie jest w stanie podać, kiedy biegli przeprowadzający badania sporządzą opinię, w której przedstawią swoje wnioski z obserwacji.
Czterotygodniowa obserwacja odbyła się w krakowskim areszcie, w którym jest specjalistyczny oddział psychiatryczny przystosowany do przyjmowania osób, które dopuściły się poważnych przestępstw.

W trakcie obserwacji sądowo-psychiatrycznej badany był aktualny stan zdrowia psychicznego podejrzanego, a także jego poczytalność, czyli zdolność rozpoznania znaczenia czynu, którego dokonał 13 stycznia i możliwość pokierowania przez mężczyznę swoim postępowaniem.

30 stycznia Stefan W. został poddany jednorazowemu badaniu sądowo-psychiatrycznemu. Po jego przeprowadzeniu biegli nie byli jednak w stanie ocenić jego stanu poczytalności i zawnioskowali o przeprowadzenie obserwacji. W marcu - na wniosek prokuratury, gdański sąd zdecydował o skierowaniu na nią mężczyzny.

13 stycznia wieczorem 27-letni Stefan W. podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wtargnął na scenę i zaatakował nożem prezydenta Adamowicza. Na nagraniach pokazujących zdarzenie widać, jak napastnik przebiega przez scenę, podbiega do prezydenta Gdańska i uderza go nożem. Później, chodząc po scenie, podnosi w górę ręce w geście zwycięstwa. Halo, halo. Nazywam się Stefan W., siedziałem niewinnie w więzieniu, Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz -- krzyczał ze sceny, zanim został obezwładniony - wynika z filmów, na których zarejestrowano zdarzenie.

Jeszcze w nocy ugodzony kilkukrotnie nożem Adamowicz przeszedł w szpitalu pięciogodzinną operację. Następnego dnia prezydent Gdańska zmarł. Sekcja zwłok wykazała na jego ciele m.in. trzy głębokie rany - jedną zadaną w okolicy serca i dwie w brzuch.

Stefan W. został zatrzymany tuż po ataku na samorządowca. Postawiono mu zarzut zabójstwa z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Czyn ten zagrożony jest karą co najmniej 12 lat więzienia, 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocia. Stefan W. nie przyznał się do jego popełnienia.. W chwili zdarzenia był trzeźwy, nie był także pod wpływem środków odurzających ani leków.
Stefan W. był wcześniej karany za napady z bronią w ręku na placówki bankowe. W tej sprawie zatrzymano go w czerwcu 2013 r., a rok później sąd orzekł wobec niego karę 5 lat i 6 miesięcy więzienia. 8 grudnia ub.r. Stefan W. zakończył odbywanie kary.

Po zatrzymaniu w 2013 r. W. przeszedł badanie psychiatryczne, nie wykazało ono zaburzeń natury psychicznej. Z zebranej przez prokuraturę dokumentacji medycznej wynika, iż w czasie pobytu w więzieniu, w 2016 r., u Stefana W. wystąpiło ,,zaburzenie psychiczne" (media informowały, że chodzi o schizofrenię).
Służba Więzienna podawała, że ,,podczas odbywania kary Stefan W. był konsultowany przez lekarzy psychiatrów ponad 20 razy oraz leczony w Oddziale Psychiatrii Sądowej w Szczecinie". Do chwili zakończenia wykonywania kary nie było sygnałów z ich strony co do skierowania skazanego do odbywania kary w systemie terapeutycznym, tzn. nie rozpoznali u niego zaburzeń kwalifikujących się do zastosowania tego nadzwyczajnego trybu -- wyjaśniała SW dodając, że ,,mężczyzna nie był uzależniony od alkoholu, środków odurzających czy psychotropowych".

as/PAP

W dniu środa, 5 czerwca 2019 21:58:21 UTC+2 użytkownik u2 napisał:

https://wpolityce.pl/kryminal/449732-zakonczyla-sie-sadowopsychiatryczna-obserwacja-stefana-w

Zakończyła się trwająca cztery tygodnie obserwacja sądowo-psychiatryczna Stefana W., zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Przeprowadzono ją w krakowskim areszcie. Nie wiadomo, kiedy biegli wydadzą opinię dotyczącą stanu zdrowia psychicznego podejrzanego.

GW już wie i donosi :

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/nie-trafi-do-więzienia-nowe-informacje-ws-mordercy-pawła-adamowicza/ar-AACugZl

Stefan W., który na początku roku zabił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, nie będzie sądzony w procesie karnym - informuje portal wyborcza.pl.

Przypomnijmy, że w niedzielę, 13 stycznia, 27-letni Stefan W. wtargnął na scenę gdańskiego finału WOŚP i zaatakował nożem Pawła Adamowicza. Następnego dnia polityk zmarł w szpitalu. Teraz "Wyborcza" informuje, że morderca prezydenta Gdańska trafi na leczenie do zamkniętego szpitala psychiatrycznego. Przez ostatnie cztery tygodnie mężczyzna był badany przez zespół psychiatrów w oddziale psychiatrii sądowej Aresztu Śledczego w Krakowie. Stefan W. ma zostać uznany przez biegłych za osobę niepoczytalną. Jak informuje portal, gdy sprawca jest niepoczytalny, to prokurator zwraca się do sądu z wnioskiem o umorzenie postępowania. Opinie ekspertów przedkładane sądowi zawierają w takich sprawach adnotacje, zgodnie z którą sprawca zdolny jest do popełnienia czynu "o znacznej szkodliwości społecznej, czyli przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu". Dzięki temu sąd może wydać postanowienie o przymusowym leczeniu w zakładzie psychiatrycznym. "Czyli jednak psychicznie chory a nie polityczny" - stwierdziła na Twitterze współpracująca z tygodnikiem "Do Rzeczy" blogerka kataryna. Chory psychicznie? Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju działania. "Z materiałów wyłania się obraz człowieka, który miesza świat wymyślony z realnym, który nie rozróżnia rzeczywistości od fikcji, i którego słowa nie mają żadnej wartości. Nie można oprzeć się wrażeniu, że naprawdę jest to człowiek chory psychicznie" - przekazał serwis wPolityce.pl. Z ustaleń portalu wynika, że diagnoza pokrywa się z zeznaniami Stefana W., które ten złożył po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jako przykłady podano tu przenoszenie osób poznanych niedawno w świat swojej młodości oraz opowiadanie historii, które po weryfikacji okazują się wymyślone. Co więcej, Stefan W. ma oskarżać służbę więzienną o wielokrotne próby otrucia go przez podrzucanie jaj tasiemca. Informator portalu mówi wprost: "Diagnoza z 2016 roku, a więc ostra schizofrenia paranoidalna, w pełni się potwierdza. Czytaj także: Groził, że Donald Tusk "dostanie kulkę w łeb". Usłyszał wyrok

W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:

Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
działania.

Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
leczyć.

W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:

> Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
> lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
> schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
> wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
> mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
> działania.

Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
leczyć.

to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)

W dniu piątek, 7 czerwca 2019 07:34:01 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

W dniu 06.06.2019 o 23:29, u2 pisze:
> W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
>> W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:
>>
>>> Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
>>> lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
>>> schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
>>> wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
>>> mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
>>> działania.
>>
>> Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
>> leczyć.
> > to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)
> Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
miejscem moim zdaniem.

ty ze służby więziennej najwyraźniej nie jesteś, a piszesz że trzymałeś gostka 2 lata w ZK:)))))))))

W dniu 07.06.2019 o 08:22, u2 pisze:

ty ze służby więziennej najwyraźniej nie jesteś, a piszesz że
trzymałeś gostka 2 lata w ZK:)))))))))

Trzymaliśmy jako społeczeństwo, państwo, a nie ja z kumplem w komórce.

W dniu piątek, 7 czerwca 2019 09:57:44 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

W dniu 07.06.2019 o 08:22, u2 pisze:

> ty ze służby więziennej najwyraźniej nie jesteś, a piszesz że
> trzymałeś gostka 2 lata w ZK:)))))))))
> Trzymaliśmy jako społeczeństwo, państwo, a nie ja z kumplem w komórce.

ja z tobą w twoim społeczeństwie nie jestem, ani ty w moim:)))))))

W dniu 06.06.2019 o 23:29, u2 pisze:

W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:

Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
działania.

Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
leczyć.

to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)

Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
miejscem moim zdaniem.

W dniu 2019-06-07 o 07:33, Robert Tomasik pisze:

W dniu 06.06.2019 o 23:29, u2 pisze:

W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:

W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:

Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
działania.

Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
leczyć.

to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)

Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
miejscem moim zdaniem.

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?


--
MN

W dniu piątek, 7 czerwca 2019 08:04:14 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

W dniu 2019-06-07 o 07:33, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 06.06.2019 o 23:29, u2 pisze:
>> W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 22:01:59 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
>>> W dniu 06.06.2019 o 18:32, u2 pisze:
>>>
>>>> Media już w przeszłości informowały, że zgodnie z orzeczeniem
>>>> lekarskim datowanym na 13 kwietnia 2016 roku, Stefan W. cierpi na
>>>> schizofrenię paranoidalną F20.0. Choroba ta objawia się przede
>>>> wszystkim omamami i urojeniami. Lekarze stwierdzili wówczas, że
>>>> mężczyzna słyszy głosy, które nakazują mu podejmować różnego rodzaju
>>>> działania.
>>>
>>> Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
>>> leczyć.
>>
>> to schiza jest wyleczalna ? pytania się mnożą:)
>>
> Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
> miejscem moim zdaniem.

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?

no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w ręku na banki ? no został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to wyszedł i zabił:)

W dniu 07.06.2019 o 08:24, u2 pisze:

no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w
ręku na banki ? no został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to
wyszedł i zabił:)

Skrócenie wymiaru kary w ogólnym rozrachunku miało jedynie o tyle
znaczenie, że zabił by kogoś innego w innym miejscu i czasie. Sądzisz,
ze jeszcze kilka lat uzdrowiłoby go?

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cfa18a2$0$508$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.06.2019 o 08:24, u2 pisze:

no jak nie interesowało się ? został skazany za napady z bronią w
ręku na banki ? no został, a że sąd zmniejszył rozmiar kary to
wyszedł i zabił:)

Skrócenie wymiaru kary w ogólnym rozrachunku miało jedynie o tyle
znaczenie, że zabił by kogoś innego w innym miejscu i czasie. Sądzisz,
ze jeszcze kilka lat uzdrowiłoby go?

No, moze by ktos inny wygral wybory.
Albo by go lepiej zdiagnozowali w wiezieniu.

A z drugiej strony - gdyby mu skrocili jeszcze bardziej ?


J.

Marcin N pisze:
iejscem moim zdaniem.

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?

odwrotnie to ja bym nie chciał

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
miejscem moim zdaniem.

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
państwo. Czemu nie odwrotnie?

Tyle, że oni go wysyłali na obserwację i wówczas wyszło, że jest zdrowy
- jak wynika z materiałów prasowych.

W dniu 2019-06-07 o 09:54, Robert Tomasik pisze:

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

Nie mam zielonego pojęcia, ale i tak zakład karny nie jest właściwym
miejscem moim zdaniem.

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
państwo. Czemu nie odwrotnie?

Tyle, że oni go wysyłali na obserwację i wówczas wyszło, że jest zdrowy
- jak wynika z materiałów prasowych.

Coś mi się wydaje, że dziś każdego mordercę można podpiąć pod wariata - bo skoro zabija ludzi to ma nie po kolei w głowie.

2 lata temu jeszcze nie był wariatem a teraz już jest? Do pierdla go i tyle.


--
MN

Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cfb443d$0$540$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-06-07 o 09:54, Robert Tomasik pisze:

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś
kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje
państwo. Czemu nie odwrotnie?

Tyle, że oni go wysyłali na obserwację i wówczas wyszło, że jest zdrowy
- jak wynika z materiałów prasowych.

Coś mi się wydaje, że dziś każdego mordercę można podpiąć pod wariata - bo skoro zabija ludzi to ma nie po kolei w głowie.

I chyba jakies takie jest ostatnio podejscie, ale wcale bym nie zakladal, ze ma nie po kolei.

2 lata temu jeszcze nie był wariatem a teraz już jest? Do pierdla go i tyle.

Za to, ze jest wariatem ?
To chyba do szpitala psychiatrycznego.

J.

W dniu 10.06.2019 o 16:57, J.F. pisze:

2 lata temu jeszcze nie był wariatem a teraz już jest? Do pierdla go i tyle.

Za to, ze jest wariatem ?
To chyba do szpitala psychiatrycznego.

na oddział zamknięty, ale jak wyjdzie to może być znowu nieszczęście:)

--
I love love

W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?

Zainteresowało się. Powiedział matce, że zamierza odwalić grubszą akcję z bronią. Ona zwierzyła się policji. Policja przekazała do zakładu karnego. Kierownik czy kto tam, przeprowadził w związku z nim rozmowę co zamierza po wyjściu z zakładu. Powiedział, że uda się na lotnisko kupić bilet na samolot.

Udał się na lotnisko, kupił bilet, wsiadł do samolotu - człowiek chory na schizofrenię i deklarujący "dużą sprawę z użyciem broni". Potem jeszcze chciał się ponoć wbić do Belwederu. Ponoć nic się nie da zrobić, dopóki kogoś nie zabije... Państwo z tektury.


Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cfb47bc$0$17358$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.06.2019 o 08:04, Marcin N pisze:

Skoro był niebezpieczny, to czemu nie zamknięto go wcześniej? To jakaś kpina, ze wariat najpierw musi zabić a potem dopiero się nim interesuje państwo. Czemu nie odwrotnie?

Zainteresowało się. Powiedział matce, że zamierza odwalić grubszą akcję z bronią. Ona zwierzyła się policji. Policja przekazała do zakładu karnego. Kierownik czy kto tam, przeprowadził w związku z nim rozmowę co zamierza po wyjściu z zakładu. Powiedział, że uda się na lotnisko kupić bilet na samolot.
Udał się na lotnisko, kupił bilet, wsiadł do samolotu - człowiek chory na schizofrenię i deklarujący "dużą sprawę z użyciem broni".

No ale kupic bilet nie zabronione, a nawet poleciec do Warszawy nie zabronione.
A na lotnisku powinni akurat wszystkich sprawdzac, czy bron wnosi.

Wiec gdzie tu widzsz zagrozenie.

Potem jeszcze chciał się ponoć wbić do Belwederu.

Czyli dolecial do tej Warszawy i problemow w samolocie nie bylo ?

Ponoć nic się nie da zrobić, dopóki kogoś nie zabije... Państwo z tektury.

A proponujesz, zeby na podstawie podejrzenia panstwo wiezilo dozywotnio ?

Akurat troche sie zmienilo, i cos tam da sie zrobic.
Widac po prostu ten nie wydawal sie niebezpieczny.

J.

W dniu 10.06.2019 o 16:54, J.F. pisze:

Udał się na lotnisko, kupił bilet, wsiadł do samolotu - człowiek chory na schizofrenię i deklarujący "dużą sprawę z użyciem broni".

No ale kupic bilet nie zabronione, a nawet poleciec do Warszawy nie zabronione.
A na lotnisku powinni akurat wszystkich sprawdzac, czy bron wnosi.

Wiec gdzie tu widzsz zagrozenie.

To powiedz na głos przed bramką, że planujesz odwalić "grubszą akcję z użyciem broni" to zobaczysz.

Potem jeszcze chciał się ponoć wbić do Belwederu.

Czyli dolecial do tej Warszawy i problemow w samolocie nie bylo ?

Tak wychodzi.

A proponujesz, zeby na podstawie podejrzenia panstwo wiezilo dozywotnio ?

Skoro koleś bywa niepoczytalny - to na leczenie.

Akurat troche sie zmienilo, i cos tam da sie zrobic.
Widac po prostu ten nie wydawal sie niebezpieczny.

No tak średnio - powiedział że zamierza odwalić akcję i odwalił...

Shrek

W dniu 06.06.2019 o 22:01, Robert Tomasik pisze:

Czyli ze dwa lata trzymaliśmy w Zakładzie Karnym człowieka, zamiast go
leczyć.

Hmm - zmieniłeś zdanie?

Shrek

w <383473af-1597-49bd-b2d5-72036c4ecaab@googlegroups.com>, u2 <u_2@o2.pl>
napisał(-a):

https://wpolityce.pl/kryminal/499732-zakonczyla-sie-sadowopsychiatryczna-obserwacja-stefana-w

I ty czytasz takie strony?

W dniu czwartek, 6 czerwca 2019 11:22:27 UTC+2 użytkownik nie_ma...@onet.pl napisał:

w <383473af-1597-49bd-b2d5-72036c4ecaab@googlegroups.com>, u2 <u_2@o2.pl>
napisał(-a):

> https://wpolityce.pl/kryminal/499732-zakonczyla-sie-sadowopsychiatryczna-obserwacja-stefana-w

I ty czytasz takie strony?

po co czytać, wystarczy kopiuj i wklej, ty masz się męczyć:))))))