Budżet ok 15kzł + ok 5 na pakiet startowy
Wożę dwoje dzieci, w tym jedno niepełnosprawne, zmieniam samochód więc wymyśliłem sobie, że przy pakowaniu dzieci parę razy dziennie w warunkach miejskiej aglomeracji idealne będzie coś z tylnymi drzwiami suwanymi, nie za duże (jakieś Voyagery czy 806 odpadają). Do tej pory miałem auta francuskie, nie sprawiały mi problemów ponad przeciętność, mam mechanika specjalistę od francuzów więc podążając tym tropem w oko wpadły mi Kangoo, Berlingo/Partner w wersjach osobowych. Czy może coś jeszcze jest godne uwagi z tego rodzaju samochodów? Jaki silnik będzie optymalny (do tej pory 1.8 + LPG, wystarczająca dynamika, ekonomia wzorowa),może jakieś inne uwagi?
Jak na razie faworytem jest Kangoo, miałem już 3 renówki, znam je na wylot, co siada, gdzie pogmerać, gdzie kupić graty, jak się rozbiera te tandetne plastiki itp. Silniki zasilane ON w Kangoo niestety mają fatalne opinie. Benzynowych mało, najmniejszy 1,2 jest trwały i bezawaryjny, ale to będzie jechać w ogóle?
Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką, silniki Diesla chyba ok (nigdy nie miałem, zawsze benzynowe ale nie wykluczam).
Coś dorzucicie do rozważań?

W dniu 2015-03-12 o 20:36, Iglo pisze:

Budżet ok 15kzł + ok 5 na pakiet startowy
Wożę dwoje dzieci, w tym jedno niepełnosprawne, zmieniam samochód więc wymyśliłem sobie, że przy pakowaniu dzieci parę razy dziennie w warunkach miejskiej aglomeracji idealne będzie coś z tylnymi drzwiami suwanymi, nie za duże (jakieś Voyagery czy 806 odpadają). Do tej pory miałem auta francuskie, nie sprawiały mi problemów ponad przeciętność, mam mechanika specjalistę od francuzów więc podążając tym tropem w oko wpadły mi Kangoo, Berlingo/Partner w wersjach osobowych.
Czy może coś jeszcze jest godne uwagi z tego rodzaju samochodów? Jaki silnik będzie optymalny (do tej pory 1.8 + LPG, wystarczająca dynamika, ekonomia wzorowa),może jakieś inne uwagi?
Jak na razie faworytem jest Kangoo, miałem już 3 renówki, znam je na wylot, co siada, gdzie pogmerać, gdzie kupić graty, jak się rozbiera te tandetne plastiki itp. Silniki zasilane ON w Kangoo niestety mają fatalne opinie. Benzynowych mało, najmniejszy 1,2 jest trwały i bezawaryjny, ale to będzie jechać w ogóle?
Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką, silniki Diesla chyba ok (nigdy nie miałem, zawsze benzynowe ale nie wykluczam).

Berlingo/Partner - belka 1x na 100 000km :) - masz spokój i dobre resorowanie :)
Diesel 2.0HDi - 90KM - prosty silnik jest pozbawiony intercoolera, dwumasy i FAP-a :) - pozostało to co się rzadko psuje i jednak ciągnie autko naprzód.

Piszesz o rozmiarach - do rozważań dodaj Eurovana - czyli Citroena Evasion/Fiata Ulysse (I)/Lancię Zeta/Peugeota 806 - na prawdę poza optycznym wymiarem Vana - to autko jest tylko o centymetry większe:
(długość/szerokość/wysokość)
Eurovan - 4454/1816/1714
Berlingo I - 4137/1724/1800
Berlingo III - 4380/1810/1852

Coś dorzucicie do rozważań?

Fiat Doblo (I) - plastykowa taczka :( - z tyłu resory więc auto porównując z Berlingo jest twarde i słabo wewnętrznie wykończone :(

W dniu 12.03.2015 o 20:36, Iglo pisze:

Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką

sraty pierdaty. mam 4tego citroena(peugeota) w rodzinie, i żaden nie miał naprawianej belki. rekordzista jeździł od 1996 do śmierci w 2014 roku. Tyle że żadne z tych aut nie było przeładowanym wołem roboczym.
ToMasz

W dniu czwartek, 12 marca 2015 22:53:13 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:

W dniu 12.03.2015 o 20:36, Iglo pisze:
> Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką
sraty pierdaty. mam 4tego citroena(peugeota) w rodzinie, i żaden nie miał naprawianej belki. rekordzista jeździł od 1996 do śmierci w 2014 roku. Tyle że żadne z tych aut nie było przeładowanym wołem roboczym.
ToMasz

Między innymi miałem stare Saxo, regeneracja belki 900zł. Może to mnie trochę zniechęciło, choć z drugiej strony dzięki konstrukcji belki bagażnik w tym srajtku był duży.
Przeglądam i przeglądam i niestety wychodzi, że wybór czy to auta czy wersji silnikowej zdeterminuje stan konkretnego egzemplarza. :-/

Użytkownik "ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mdt1qo$3ng$1@dont-email.me...

W dniu 12.03.2015 o 20:36, Iglo pisze:

Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką

sraty pierdaty. mam 4tego citroena(peugeota) w rodzinie, i żaden nie miał naprawianej belki.

Co nie znaczy, że każdy nie powinien mieć.

z takimi drzwiami to i może jakaś mazda5 się załapie???

MIałem i polecam - 2,0 lpg nic sie nie psuło tylko blachy gniły.

Pozdrawiam

W dniu 2015-03-12 o 20:36, Iglo pisze:

Budżet ok 15kzł + ok 5 na pakiet startowy
Wożę dwoje dzieci, w tym jedno niepełnosprawne, zmieniam samochód więc wymyśliłem sobie, że przy pakowaniu dzieci parę razy dziennie w warunkach miejskiej aglomeracji idealne będzie coś z tylnymi drzwiami suwanymi, nie za duże (jakieś Voyagery czy 806 odpadają). Do tej pory miałem auta francuskie, nie sprawiały mi problemów ponad przeciętność, mam mechanika specjalistę od francuzów więc podążając tym tropem w oko wpadły mi Kangoo, Berlingo/Partner w wersjach osobowych.
Czy może coś jeszcze jest godne uwagi z tego rodzaju samochodów? Jaki silnik będzie optymalny (do tej pory 1.8 + LPG, wystarczająca dynamika, ekonomia wzorowa),może jakieś inne uwagi?
Jak na razie faworytem jest Kangoo, miałem już 3 renówki, znam je na wylot, co siada, gdzie pogmerać, gdzie kupić graty, jak się rozbiera te tandetne plastiki itp. Silniki zasilane ON w Kangoo niestety mają fatalne opinie. Benzynowych mało, najmniejszy 1,2 jest trwały i bezawaryjny, ale to będzie jechać w ogóle?
Tandem Berlingo/Partner zniechęca tylną belką, silniki Diesla chyba ok (nigdy nie miałem, zawsze benzynowe ale nie wykluczam).
Coś dorzucicie do rozważań?

Może poszukaj Cictoena Jumpy - jak jakieś 1,5 roku temu szukałem auta zdarzały się z windą dla niepełnosprawnych do wjeżdżania wózkiem - jednego nawet oglądałem - w bardzo porządnym stanie za zniezłe pieniądze był.


Paweł