Data: 2009-12-31 16:59:14 | |
Autor: Dzik | |
Zakup moto bez prawka | |
Ja w ogóle nie rozumiem kolesi szczycacych sie ze nie maja prawka na moto (ponoć w modzie). Trzeba byc naprawde tępą dzidą żeby nie zdać egzaminu na moto. Poziom nauczania na kursach to juz inny temat. Moja rada jeśli chodzi o kupno motocykla nie napalać się jechać z kimś kto się naprawde zna a nie z Panem Mieciem, który kiedyś jeździł WSK-ą. Nie kupować sprzętów egzotycznych lub przerebianych niefachowo o ile nie ma sie odpowiedniego zaplecza finansowego.
pzdr/Dzik |
|
Data: 2009-12-31 10:22:57 | |
Autor: Tomek Jurkiewicz | |
Zakup moto bez prawka | |
On 31 Gru, 16:59, "Dzik" <m...@gazeta.pl> wrote:
Ja w ogóle nie rozumiem kolesi szczycacych sie ze nie maja prawka na moto Na jeden termin spóźniłęm się (utknąłem na lotnisku i nie zdążyłęm wrócić do Warszawy na czas), na trzecim spadł śnieg. Drugiego faktycznie nie zdałem - zdaża się chyba każdemu. Poziom nauczania na kursach to juz inny temat. Ja nie narzekałem, uważam że chodziłem na świetny kurs i jestem bardzo dobrze przygotowany do egzaminu. Nie zdałem na własne życzenie. Moja rada jeśli chodzi Dokładnie tak zrobię, wezmę kogoś kto trochę się na tym zna i jeździ aktualnie, a nie jeździł 20 lat temu. Pozdrawiam, TJ |
|
Data: 2010-01-02 13:38:52 | |
Autor: Nikanor | |
Zakup moto bez prawka | |
On 31 Gru 2009, 19:22, Tomek Jurkiewicz <jurkiewicz.to...@gmail.com>
wrote: Ja nie narzekałem, uważam że chodziłem na świetny kurs i jestem bardzo A to jesteś nietypowy przypadek. Większość oblewających jeździ doskonale, tylko ich uwalają kutasy egzaminatorzy. Co do kupowania zimą: u mnie jest tak. DL stoi w garażu i sprzedawać mi się nie chce. Z resztą nie wiem na co zamienić. Ale jak zejdą śniegi i go wyciągnę i mnie znowu wyprzedzi na gdańskiej jakiś Volkswagen, to się wkurwię i opylę go okazyjnie po taniości w trzy dni. Żeby kupić Busę czy coś takiego :) -- Nikanor [DL650, DR350, Agility125] |
|
Data: 2010-01-03 03:16:02 | |
Autor: Tomek Jurkiewicz | |
Zakup moto bez prawka | |
On 2 Sty, 22:38, Nikanor <pawel.dondzi...@gmail.com> wrote:
A to jesteś nietypowy przypadek. Większość oblewających jeździ Wsiadłem na moto jakbym połknął kij od szczotki - ze stresu ;) No to nie dziwne że się wyglebiłem. Szczególnie że na kursie robiłem stare małe ósemki cięższym motocyklem bez problemu, no ale stres zrobił swoje :/ |
|