Data: 2010-01-14 08:49:34 | |
Autor: robertcb | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Witam. kto ponosi oplate za ocene stanu technicznego auta w warsztacie, w przypadku gdy mechanik wyda negatywna opinie, a klient zrezygnuje z zakupu. Kupujacy czy sprzedajacy? Jak jest przyjete?
-- |
|
Data: 2010-01-14 00:14:42 | |
Autor: Tatanka | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
On 14 Sty, 08:49, rober...@poczta.onet.pl wrote:
Witam. kto ponosi oplate za ocene stanu technicznego auta w warsztacie, w Tak jak sie umówili zanim pojechali do warsztatu. IMHO kupujący, niezależnie od swojej decyzji i oceny mechanika zawsze płaci za takie rzeczy - w końcu w czyim interesie leży to badanie? |
|
Data: 2010-01-14 08:29:47 | |
Autor: Massai | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Tatanka wrote:
On 14 Sty, 08:49, rober...@poczta.onet.pl wrote: W sumie tak, może za wyjątkiem sytuacji gdy mechanik w ewidentny sposób pokaże wady i awarie o których nieistnieniu sprzedający wcześniej zapewniał. "zero wycieków, nic oleju nie bierze, zawieszenie perfekt". A tu cieknie, zawias w 1/3 do wymiany... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-01-14 09:33:19 | |
Autor: MarcinJM | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Massai pisze:
Tatanka wrote: Ale takie sprawdzanie zleca kupujacy i za nie placi niezaleznie od wynikow inspekcji. Chyba, ze sie umowia wczesniej na inne rozwiazanie. -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2010-01-14 09:42:57 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
MarcinJM pisze:
> Ale takie sprawdzanie zleca kupujacy i za nie placi niezaleznie od wynikow inspekcji. Chyba, ze sie umowia wczesniej na inne rozwiazanie. Dokładnie, dlatego lepiej umawiać się ze sprzedający, że jeśli wyjdą jakieś kwiatki to on płaci. Jeśli jest uczciwy to się zgodzi a jak nie to lepiej odpuścić bo zapewne coś ukrywa. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-01-14 10:22:20 | |
Autor: ..Aldi.. | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
> Ale takie sprawdzanie zleca kupujacy i za nie placi niezaleznie od to rozwiązanie najbardziej chyba rozsądne bez niedomówień i może się okazać, że zaoszczędzimy czas, który poświęcilibyśmy na badanie u mechanika |
|
Data: 2010-01-14 10:48:41 | |
Autor: yaro | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Dokładnie, dlatego lepiej umawiać się ze sprzedający, że jeśli wyjdą jakieś kwiatki to on płaci. Jeśli jest uczciwy to się zgodzi a jak nie to lepiej odpuścić bo zapewne coś ukrywa. Tylko czy w tej sytuacji zgodzisz sie na to ze to SPRZEDAJACY wybierze warsztat ? Przeciez mozesz miec uklad z kolega mechanikiem ktory odrzuci wszytskie twoje upatrzone bryki, a przy tym niezle zarobi na diagnostyce ;) Zawsze zakladacie ze to SPZREDAJACY to ten zły :) -- yaro |
|
Data: 2010-01-14 11:21:07 | |
Autor: MarcinJM | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
yaro pisze:
Zawsze zakladacie ze to SPZREDAJACY to ten zły :) Poniewaz utarlo sie, ze sprzedajac auto nalezy jak najbardziej zrobic w chuja jelenia, ktory to kupuje. Wtedy jest sie przedsiebiorczym. W chuja jeszcze sie robi ubezpieczalnie, zeby wyjsc "na swoje". No i jeszcze po uszkodzeniu komus auta na parkingu nalezy natychmiast spierdolic. To nic, ze tym samym KRADNIE sie komus jego pieniadze. Taki narod zlodziejowaty :) -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2010-01-14 12:20:40 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
MarcinJM pisze:
Poniewaz utarlo sie, ze sprzedajac auto nalezy jak najbardziej zrobic w chuja jelenia, ktory to kupuje. Wtedy jest sie przedsiebiorczym. niestety cała prawda :( -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-01-16 20:16:43 | |
Autor: Mirosław | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
MarcinJM pisze:
yaro pisze:I dlatego cały ten pieprzony kraj wygląda jak wygląda :( i tu nie zmieni się już nic. Mirosław |
|
Data: 2010-01-16 20:17:28 | |
Autor: Mirosław | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
MarcinJM pisze:
yaro pisze:I dlatego cały ten pieprzony kraj wygląda jak wygląda :( i tu nie zmieni się już nic. Mirosław |
|
Data: 2010-01-14 16:13:11 | |
Autor: Paweł W. | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Tak jak sie umówili zanim pojechali do warsztatu. IMHO kupujący, niezależnie od swojej decyzji i oceny mechanika zawsze płaci za takie rzeczy - w końcu w czyim interesie leży to badanie? Były przypadki że sprzedającemu bardzo zależało na czasie, a kupujący chciał kupić, ale też sprawdzić przed kupnem, to płacił wtedy sprzedający. p. |
|
Data: 2010-01-14 09:06:11 | |
Autor: MarcinJM | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
robertcb@poczta.onet.pl pisze:
Witam. kto ponosi oplate za ocene stanu technicznego auta w warsztacie, w przypadku gdy mechanik wyda negatywna opinie, a klient zrezygnuje z zakupu. Kupujacy czy sprzedajacy? Jak jest przyjete? A dlaczego sprzedajacy ma placic za cokolwiek? Chcesz sprawdzic to sobie sprawdzaj. -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2010-01-14 09:11:39 | |
Autor: keimak | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Witam. kto ponosi oplate za ocene stanu technicznego auta w warsztacie, w Ten który chciał to badanie wykonać. |
|
Data: 2010-01-14 13:42:53 | |
Autor: glang | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
Witam. kto ponosi oplate za ocene stanu technicznego auta w warsztacie, w jak sprzedawałem kilka ostatnich swoich samochodów to zasada prosta. Jak mechanik znajdzie coś o czym nie powiedziałem i klient nie kupi to ja płacę z opinię. Jak nic nie znajdzie i klient nie kupi/ kupi to klient płaci. Zawsze klienci zabierali auta mimo iż raz mechanik w ASO znalazł - skuteczność turbo na poziomie 50 % i coś jeszcze ale klient od razu zamówił te cześci bo auto było na gwarancji i umówił się na wymianę :) pzdr GL |
|
Data: 2010-01-14 15:14:08 | |
Autor: robertcb | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
jak sprzedawałem kilka ostatnich swoich samochodów to zasada prosta. Jak mechanik znajdzie coś o czym nie powiedziałem i klient nie kupi to ja płacę z opinię. Jak nic nie znajdzie i klient nie kupi/ kupi to klient płaci. A kto wskazywał warsztat(y) w których były wydawane te opinie? -- |
|
Data: 2010-01-14 22:21:08 | |
Autor: glang | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
jak sprzedawałem kilka ostatnich swoich samochodów to zasada prosta. Jak było to ASO. zawsze. zazwyczaj wskazywał kupujący mi to nie robiło różnicy. nigdy nie kombinowałem :)) pzdr GL |
|
Data: 2010-01-14 15:25:03 | |
Autor: keimak | |
Zakup uzywanego samochodu - warsztat | |
te cześci bo auto było na gwarancji i umówił się na wymianę :) Hehe, jak samochód był na gwarancji to nic nie miałes do stracenia. Ciekawe czy zgodziłbyś się na taki układ sprzedając 10-cio letniego rzęcha... |