Data: 2009-05-22 19:03:01 | |
Autor: JanKo | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Gorzkie żale w co drugim wątku że mBank nie ma lokat na 10% i że inni dają więcej. Skąd te rozpaczliwe łkania i głosy przepełnione żalem?
Mam nieodparte wrażenie że ci którzy narzekają na wysokość depozytów w mBanku mają jakieś straszliwe kłopoty z podstawami obsługi klawiatury i z wykonaniem przelewu. O ile wiem mBank nie zabrania lokowania oszczędności w innych bankach na lepszych warunkach a nawet do tego zachęca popularyzując wiedzę na swoim forum. Mimo to widzę jakiegoś rodzaju nieustające lamenty i pretensje. Nie rozumiem tego bo przecież wiedza że klient podąża nieustannie za lepszą ofertą jest czymś oczywistym. Liczenie na to że jeden bank będzie miał WSZYSTKIE produkty i oferty najlepsze jest dziecinną naiwnością. Zakupy też robicie tylko w jednym sklepie? |
|
Data: 2009-05-22 18:08:28 | |
Autor: aneczka | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia! Przeżytych kształtów żaden cud Nie wróci do istnienia Ale autor chyba nie należał do klientów mBanku, bo oni nie mają tyle polotu ;) -- |
|
Data: 2009-05-22 20:39:19 | |
Autor: Robert Kois | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Dnia Fri, 22 May 2009 18:08:28 +0000 (UTC), aneczka napisał(a):
Daremne żale - próżny trud, No w XIX wieku raczej mBanku nie było ;) -- Kojer |
|
Data: 2009-05-22 19:24:04 | |
Autor: zlotowinfo | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Użytkownik "JanKo" <bez@maila.tu> napisał w wiadomości news:gv6lsd$e84$1inews.gazeta.pl...
Gorzkie żale w co drugim wątku że mBank nie ma lokat na 10% i że inni dają więcej. Skąd te rozpaczliwe łkania i głosy przepełnione żalem?w tym sęk, wiele osób chce nadal robić zakupy w jednym sklepie chodzi o wymuszenie na mBanku przywilejów które stracili m.in. bezpłatne kody jednorazowe, procenty |
|
Data: 2009-05-22 19:58:16 | |
Autor: JanKo | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Agent zlotowinfo nadaje:
chodzi o wymuszenie na mBanku przywilejów które stracili Młody jestem chyba i nie pamiętam czasów gdy mBank był liderem jeśli chodzi o procenciki z lokat czy kont oszczędnościowych, Swego czasu, założenie pocztowej "killer" lokaty uwarunkowane było odpowiednim tytułem przelewu więc nie było tajemnicą dla mBanku gdzie wędrują pieniądze z jego kont ani po co. Jeśli taki wyrazisty znak nie wzruszył twardych serc zarządu mBanku to jakie czynności trzeba by podjąć aby "wymusić" więcej procentów? Takie supliki ciągle wznoszone bez żadnej nadziei na pozytywny obrót sprawy to musi być... miłość ;-) |
|
Data: 2009-05-22 22:53:12 | |
Autor: krzysztofsf | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
JanKo pisze:
Agent zlotowinfo nadaje: Po prostu mbank jest jedynym bankiem prowadzacym poprzez forum, na ktorym wypowiadaja sie rowniez jego pracownicy, dialog z klientem. Dlatego klienci staraja sie wywierac presje na dostosowywanie produktow do swoich oczekiwan, a nie tylko w milczeniu zabieraja srodki tam gdzie lepiej do danego typu operacji. Milosc to nie jest, ale napewno jakas forma emocjonalnego powiazania z bankiem sie nawiazuje, poniewaz zainteresowani moga poczuc sie czescia spolecznosci mbankowej. |
|
Data: 2009-05-23 08:25:58 | |
Autor: zlotowinfo | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Użytkownik "JanKo" <bez@maila.tu> napisał w wiadomości news:gv6p3t$r4u$1inews.gazeta.pl...
Agent zlotowinfo nadaje: liderem może nie był, ale w pewnym czasie się opłacało trzymać pewną sumę niełapiącą się na belkę - 2008r (5-6%) miałem 12x eMaxPlus, teraz mam tylko 4 - już nie długo a zacząłem likwidować jak odblokowali płatne przelewy z eMaxPlus |
|
Data: 2009-05-23 05:28:25 | |
Autor: szczurwa | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
On 22 Maj, 19:03, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:
Myślę, że to nie o to chodzi. Dla mnie mBank to pewna epoka i symbol. Wieloletni klienci pamiętają, czym byl ten bank kiedyś i widzą, co z tego pozostało. Parafrazując Aliora, zbudowaliśmy ten bank i szlag nas trafia, jak bezmyślnie niszczy się w jakimś sensie także nasze dziedzictwo. Tym bardziej, że wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że firma idzie do likwidacji, a w każdym razie ulegnie jakiemuś daleko idącemu przekształceniu, które odbierze do reszty dawnego ducha tej instytucji. być może jestem zbyt sentymentalny, ale tak właśnie to odbieram. |
|
Data: 2009-05-23 08:39:12 | |
Autor: bradley.st | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
On 22 Maj, 13:03, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:
Liczenie na to że jeden bank będzie miał WSZYSTKIE produkty Gdybym przyzwyczail sie do robienia zakupow w jednym - tanim - supermarkecie, a po jakims czasie wprowadzonoby zmiany typu: za chleb i mleko placi sie oddzielnie w roznych kasach, po banany trzeba jezdzic do innego sklepu, a pomarancze sprzedaje sie tylko przez tydzien, to zapewniam ze tez bym sie pienil. To tak zeby utrzymac calosc w poetyce "zakupow w jednym sklepie". Pienilbym sie rowniez, gdyby w tym czasie "sklep" mial na stronie internetowej informacje typu: Nasi klienci mogą oczekiwać, że mBank: - Oferuje wyjątkowo wysokie oprocentowanie oszczędności na rachunku eMAX plus. - Nie wprowadzi swoich Klientów w błąd, stosując skomplikowany system prowizji i opłat. - Zatrudnia zespół zaangażowanych ludzi, których najważniejszym zadaniem jest służyć Klientom. Ten, kto stanie się klientem mBanku, przekona się szybko, że kontakt z bankami może być wygodny, prosty i korzystny ponad wszelkie dotychczasowe doświadczenia http://www.mbank.pl/o_nas/filozofia.html Ze juz nie wspomne o tym: http://www.mbank.pl/o_nas/co_nas_wyroznia.html Chyba ktos zapomnial "dostosowac do warunkow rynkowych" rowniez i strony internetowe mB. |
|
Data: 2009-05-23 18:44:00 | |
Autor: JanKo | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Agent bradley.st nadaje:
Pienilbym sie rowniez, gdyby w tym czasie "sklep" mial na stronie Zdziwiony jestem nawet nie tym że ktoś wierzy w to co bank pisze o sobie samym na własnej stronie internetowej ale tym że ktokolwiek tego typu bełkot czyta. Jak w starym szmoncesie o genialnym inkasencie, bo w interesach trzeba mieć mózg a nie rozmiękczone serce... Wychodzi na to że klienci banków, mimo organicznie wszczepionego internetu, są mniej mobilni od babć potrafiących obmacać pół miasta w poszukiwaniu odpowiednio jędrnego ogóreczka. Psie przywiązanie do raz wybranego banku tym bardziej irracjonalne że wszystkie banki sprzedają ten sam towar czyli cyferki. Nie ma bardziej i mniej markowych wyciągów z konta, nie można pochwalić się kumplom w pubie "popatrz, ta stówka kosztowała mnie 112 złotych ale zobacz jaki ma wypasiony nadruk", "mam kredyt w BRE Banku - walnę o tym banner na samochodzie" ;-) Idzie człowiek ulicą i 100 banków kusi, ten ma fajnę lokatę, inny ciekawe karty a jeszcze inny interesujące panienki z obsługi. Dlaczego z tego nie korzystać? Jakoś nikogo nie rusza że po dobre pączki musi iść gdzie indziej niż po kiepskie. |
|
Data: 2009-05-23 09:51:24 | |
Autor: szczurwa | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
On 23 Maj, 18:44, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:
Nie ma bardziej i mniej markowych wyciągów z konta, nie można pochwalić się kumplom w pubie "popatrz, ta stówka Niezłe, podoba mi się ! A tak poważnie, masz oczywiście rację. |
|
Data: 2009-05-23 10:00:51 | |
Autor: bradley.st | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
On 23 Maj, 12:44, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:
No widzisz, a ja "zdziwony jestem" tym ze bank moze sobie pozwolic na napisanie ze: "Oferuje wyjątkowo wysokie oprocentowanie oszczędności na rachunku eMAX plus" kiedy jest ono raczej przecietne. albo ze: "Nie wprowadzi swoich Klientów w błąd, stosując skomplikowany system prowizji i opłat." kiedy TOiP ciagnie sie przez 29 stron pliku pdf oraz ma 46 (czterdziesci szesc!) przypisow drobnym druczkiem. Ja jestem przyzwyczajony do tego, ze kiedy bank pisze na stronie: "oferujemy jeden z najwyzej oprocentowanych rachunkow" to po porownaniu z oferta innych bankow okazuje sie ze to prawda. Idzie człowiek ulicą i 100 banków kusi, ten ma fajnę lokatę, inny Ale DOTYCHCZAS "człowiek" nie musial, bo mial wszystko dobre i tanie pod jednym dachem. Teraz wymaga sie od niego wysilku. Moze nie wszyscy maja czas i/lub ochote na chodzenie ulica od jednego do drugiego banku z tych 100, o ktorych napisales? |
|
Data: 2009-05-23 20:19:00 | |
Autor: Marcin Mokrzycki | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
On Sat, 23 May 2009 18:44:00 +0200, JanKo wrote:
Nie ma bardziej i mniej markowych wyciągów z konta, nie można pochwalić się kumplom w pubie "popatrz, ta stówka kosztowała mnie 112 złotych ale zobacz jaki ma wypasiony nadruk", "mam kredyt w BRE Banku - walnę o tym banner na samochodzie" ;-) http://galeria.nabiciwmbank.pl/main.php?g2_itemId=36 -- Marcin Mokrzycki gg:659336 o2:mmokrzycki |
|
Data: 2009-05-25 20:12:08 | |
Autor: Marcin | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
Witam
Użytkownik "JanKo" <bez@maila.tu> napisał w wiadomości news:gv994g$ql2$1inews.gazeta.pl... Wychodzi na to że klienci banków, mimo organicznie wszczepionego internetu, są mniej mobilni od babć potrafiących obmacać pół miasta w poszukiwaniu odpowiednio jędrnego ogóreczka. Psie przywiązanie do raz wybranego banku tym bardziej irracjonalne że wszystkie banki sprzedają ten sam towar czyli cyferki. Nie ma bardziej i mniej markowych wyciągów z konta, nie można pochwalić się kumplom w pubie "popatrz, ta stówka kosztowała mnie 112 złotych ale zobacz jaki ma wypasiony nadruk", "mam kredyt w BRE Banku - walnę o tym banner na samochodzie" ;-) Nie do konca. O ile stowka z dwoch bankow jest taka sama i nie ma sie czym chwalic to juz w sytuacji kiedy wlozysz karte do bankomatu, wstukasz pin, wybierzesz X PLN do wyplaty, bankomat Ci ich nie da a mimi to zostanie na koncie zaksiegowana wyplata to roznice mozesz zauwazyc. Sa rozne podejscia do reklamacji, rozne terminy itp. W tym sie roznia banki. Oczywiscie nie jest tak, ze drozszy znaczy lepszy. Ale tutaj sa rozne marki:) Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2009-05-25 20:32:45 | |
Autor: Mithos | |
Zakupy tez robicie tylko w jednym sklepie? | |
JanKo pisze:
Idzie człowiek ulicą i 100 banków kusi, ten ma fajnę lokatę, inny ciekawe karty a jeszcze inny interesujące panienki z obsługi. Dlaczego z tego nie korzystać? Jakoś nikogo nie rusza że po dobre pączki musi iść gdzie indziej niż po kiepskie. To prawda. Mi się zdarzyło jechać 15km po hot-doga :D -- Mithos |