Data: 2014-07-17 23:00:00 | |
Autor: Monster | |
Załadunek motocykla | |
Jakby komuś chciało się marudzić że ciężko motocykl na przyczepkę załadować:-)
http://www.liveleak.com/view?i=55a_1405358854 Tomek Ducati 900SS Dniepr BMW R1100S -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- - |
|
Data: 2014-07-18 08:41:14 | |
Autor: Baczek | |
Załadunek motocykla | |
W dniu 2014-07-17 23:00, Monster pisze:
Jakby komuś chciało się marudzić że ciężko motocykl na przyczepkę 4 osoby pomagały załadować, czyli 30kg to nie wazy to moto. W takim razie co jest z tym gościem co to targa? Kręgosłup z tytanu? ;) |
|
Data: 2014-07-18 12:09:26 | |
Autor: Jacek | |
Załadunek motocykla | |
W dniu 2014-07-17 23:00, Monster pisze:
Jakby komuś chciało się marudzić że ciężko motocykl na przyczepkęTo jest inny świat. U nas PIP, Sanepid, HACCP, normy, procedury. Jak zatrzymali Stara, który wiózł 40 osób "na pace" to kierowcy zabrali prawo jazdy i TV miała co pokazywać przez 2 dni. W Egipcie tak jeżdżą normalnie i by się zdziwili, że to jakieś wykroczenie jest. Jacek |
|
Data: 2014-07-18 12:50:21 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
Załadunek motocykla | |
W dniu 2014-07-18 12:09, Jacek pisze:
Ale zapomniales napisac ze tego stara kontrolowali bo dzien/dwa wczesniej na pace jechalo 12 osob i one zostaly ranne, a jedna osoba zginela. Zdarzalo mi sie jezdzic w Polsce na pace czy to stara czy w dostawczaku, taki lajf ze czlowiek byl mlody, a o robote bylo trudno, no a szef oszczedzal. Jednak nie mam watpliwosci ze szanse na przezycie wypadku mialbym bliskie zeru. A jesli chodzi o wnoszenie prywatnie duzych ciezarow to nikt Ci tego nie zabrania. Pokaz faka urzednikom i nos po dwa worki cementu, a motocykl podnos "z krzyza". pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
Data: 2014-07-18 14:12:50 | |
Autor: Jacek | |
Załadunek motocykla | |
W dniu 2014-07-18 12:50, Roman Niewiarowski pisze:
A jesli chodzi o wnoszenie prywatnie duzych ciezarow to nikt Ci tego nieMasz rację, ale nie całkowitą. Ten motocykl na autobusie to wyglądało na transport publiczny. A co do wykonywania prac zgodnie z przepisami, to nie wszystko tak się da. Miałem okazję obserwować budowę u mnie za płotem (nota bene prokuratury). Na pierwszej zmianie wszyscy cacy w kaskach, nawet ci od trawników, a na drugiej zmianie pełna kaskaderka. Prawie wszystkie prace na wysokości ronili właśnie na II zmianie, jak pan inspektor BHP odpoczywał po obiedzie. Jacek |
|
Data: 2014-07-21 08:48:14 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
Załadunek motocykla | |
W dniu 2014-07-18 14:12, Jacek pisze:
Masz rację, ale nie całkowitą. Ten motocykl na autobusie to wyglądało na A ten co go wnosił wyglądał na pracownika, a nie właściciela. I zdaje mi się że gdyby kazał właścicielowi spieprzać w podskokach albo samemu wnieść go na dach to by go właściciel szybko wymienił na model bardziej ceniący prace niż swoje zdrowie. A co do wykonywania praczgodnie z przepisami, to .... a na drugiej zmianie pełna kaskaderka. I wg Ciebie to że brak inspektora powoduje że się nie da w kasku pracować popołudniu czy kozactwo i/lub manie w dupie? :) Powiem Ci że jest sporo budów (dużych firm) na których gość bez kasku = 50zł kary. Bez wzgl czy dzień czy noc, nawet od kierowców dostarczających towary wymagają. Po prostu jak jest dobrze to jest dobrze, a jak coś się stanie to żaden rozsądny kierownik nie chce mieć na głowie prokuratora. Fakt że niektóre przepisy BHP są mocno na wyrost. pozdr newrom -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|