Data: 2011-01-09 16:51:08 | |
Autor: WAM | |
Zalanie | |
On Sun, 09 Jan 2011 15:58:33 +0100, Mruk <tratatata@gazeta.pl> wrote:
Sądzicie, że odpowiedzialność ponosi spółdzielnia ?Jesli sprawca jest sasiad to on ponosi odpowiedzialnosc. Odszkodowania zadaj od sprawcy a jesli ma ubezpieczenie mieszkania *z OC* to od jego ubezpieczyciela. Niektorzy ubezpieczaja mieszkanie w wersji bez OC czyli tylko ew. swoje straty ubezpieczaja, a za szkody na mieniu innych musza zaplacic z wlasnej kasy. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2011-01-09 17:40:52 | |
Autor: Mruk | |
Zalanie | |
W dniu 2011-01-09 16:51, WAM pisze:
On Sun, 09 Jan 2011 15:58:33 +0100, Mruk<tratatata@gazeta.pl> wrote: ja akurat mam tylko OC. Jak uzyskać dane sąsiada ? Bo to gdzie mieszka to wiem ale nic więcej. M |
|
Data: 2011-01-09 18:13:52 | |
Autor: animka | |
Zalanie | |
W dniu 2011-01-09 17:40, Mruk pisze:
W dniu 2011-01-09 16:51, WAM pisze: Idziesz czy dzwonisz do administracji budynku i umawiasz siÄ z komisjÄ na spisanie protokoĹu szkody w Twoim mieszkaniu. Oni juĹź Ci powiedzÄ co masz dalej robiÄ. -- animka |
|
Data: 2011-01-10 17:42:03 | |
Autor: adam | |
Zalanie | |
> Jak uzyskać dane sąsiada ? Bo to gdzie mieszka to wiem ale nic więcej
Potrzebne Ci jeszcze imię i nazwisko, nie znasz? |
|
Data: 2011-01-10 17:47:43 | |
Autor: qwerty | |
Zalanie | |
Użytkownik "adam" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igfcsm$13s$1@inews.gazeta.pl...
Potrzebne Ci jeszcze imię i nazwisko, nie znasz? Od kiedy trzeba znać sąsiadów? |
|
Data: 2011-01-10 18:01:16 | |
Autor: adam | |
Zalanie | |
W dniu 2011-01-10 17:47, qwerty pisze:
Użytkownik "adam" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igfcsm$13s$1@inews.gazeta.pl...Obowiązku nie ma, ale... |
|
Data: 2011-01-10 19:01:13 | |
Autor: qwerty | |
Zalanie | |
Użytkownik "adam" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igfe0i$44i$2@inews.gazeta.pl...
Obowiązku nie ma, ale... Siostra odebrała klucze w styczniu (rok temu) i nie zna jeszcze sąsiadów. Uważasz, że jest to dziwne, bo IMO nie. |
|
Data: 2011-01-10 19:28:42 | |
Autor: adam | |
Zalanie | |
W dniu 2011-01-10 19:01, qwerty pisze:
Użytkownik "adam" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igfe0i$44i$2@inews.gazeta.pl...Tak, uważam, ze to dziwne. Ludzie w blokach są dla siebie obcy, nawet po 10 latach nie mówią sobie dzień dobry, udają że się nie widzą. Jest to dziwne zjawisko socjologiczne, najgorzej jest na zamkniętych osiedlach. Ten sam lokator, gdy przeniesie się za miasto na wieś po dwu miesiącach zna wszystkich, jego wszyscy znają, ze wszystkimi rozmawia i nie ma żadnych oporów. Adam |
|
Data: 2011-01-10 13:51:10 | |
Autor: witek | |
Zalanie | |
On 1/10/2011 12:28 PM, adam wrote:
Tak, uważam, ze to dziwne. Ludzie w blokach są dla siebie obcy, nawet po ee, tam znam sąsiadów z widzenia , mówię im dzień dobry, ale za cholerę nie wiem jak sie nazywają, po za imieniem. Czesci, z którymi tylko mijamy sie na schodach to pogadamy przez 5 minut, ale absolutnie nie wiem jak sie nazywają, bo mi to do niczego niepotrz4bne, dokładnie tak samo jak nazwisko sprzedawcy w sklepie. Jest to dziwne zjawisko socjologiczne, najgorzej jest na zamkniętych ee tam, raczej polega to na tym, ze jedni plotkują o innych i stad sie informacje o innych rozchodzą. Mniej ich znasz, ale wiecej o nich wiesz. W miescie jest odwrotnie. Ludzie mniej plotkują bo nie maja czasu nie pierdoły. |
|
Data: 2011-01-10 20:11:00 | |
Autor: mvoicem | |
Zalanie | |
(10.01.2011 19:28), adam wrote:
W dniu 2011-01-10 19:01, qwerty pisze: Zakłądając że o tych 10 latach to figura retoryczna, to nie widzę w tym nic dziwnego. Na wsi jest mniej ludzi do spamiętania. Przeprowadziłem się 3 lata temu, do dzisiaj nie znam z nazwiska prawie nikogo, twarze mi się mieszają i tak dalej. Za to mnie wszyscy znają z imienia, nazwiska, pewnie wiedzą gdzie pracuję i ogólnie - wszystko :). Wyjaśnienie jest proste - dla mnie to jest nowe 300-400 osób do spamiętania, dla nich to jest jedna nowa osoba w miasteczku. Przewaga jest oczywista :) p. m. |
|
Data: 2011-01-10 20:23:32 | |
Autor: RadoslawF | |
Zalanie | |
Dnia 2011-01-10 20:11, Użytkownik mvoicem napisał:
(10.01.2011 19:28), adam wrote: Niekoniecznie, mieszkam w jednym bloku od 10 lat. Sąsiadów znam z widzenia, kłaniam się na klatce czy na ulicy ale nazwisk nie znam. Kiedyś wiedząc gdzie kto mieszka (z mojej klatki) nazwisko mogłem sobie sprawdzić na spisie lokatorów, dzisiaj na spisie jest średnio co dziesiąty lokator więc nazwiska nie poznam. Pozdrawiam |
|
Data: 2011-01-10 13:52:24 | |
Autor: witek | |
Zalanie | |
On 1/10/2011 1:23 PM, RadoslawF wrote:
dzisiaj na spisie zapytsj przy okazji listonosza :) |
|
Data: 2011-01-10 21:22:46 | |
Autor: RadoslawF | |
Zalanie | |
Dnia 2011-01-10 20:52, Użytkownik witek napisał:
dzisiaj na spisie W jakim celu ? Nie jestem typem emeryta wysiadującego przed klatką na ławeczce (fakt że ławeczek przed blokiem u mnie nie ma) i obserwującym kiedy kto i skąd wraca, nie spędzam tez życia w oknie na obserwacji innych. Więc i znajomość nazwisk sąsiadów mnie nie interesuje. Jestem wręcz zdziwiony że ktoś zna swoich sąsiadów nie tylko z widzenia ale także z nazwiska. Nawyki UBowskie czy jak ? :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2011-01-10 14:45:31 | |
Autor: witek | |
Zalanie | |
On 1/10/2011 2:22 PM, RadoslawF wrote:
Dnia 2011-01-10 20:52, Użytkownik witek napisał: Jeśli ci jest do czegokolwiek potrzebne. Np. pozwania sąsiada do sądu, a wstydziesz sie go zapytac. |
|
Data: 2011-01-10 22:43:56 | |
Autor: RadoslawF | |
Zalanie | |
Dnia 2011-01-10 21:45, Użytkownik witek napisał:
dzisiaj na spisie Jak będę chciał go podać do sądu to nie będę się wstydził spytać i potem sprawdzić to w administracji. Przy czym nie będę zdziwiony kiedy przy ostatnich szaleństwach z ochroną danych osobowych spółdzielnia tych danych nie poda i będzie trzeba głowę policji zawracać. Inna sprawa że po zalaniu najczęściej tylko malowanie a to wydatek raptem rzędu kilkuset zł. Niewykluczone że gość złapie za portfel i odda od ręki. Pozdrawiam |
|
Data: 2011-01-10 23:13:11 | |
Autor: animka | |
Zalanie | |
W dniu 2011-01-10 22:43, RadoslawF pisze:
Przy czym nie bÄdÄ zdziwiony kiedy przy ostatnich szaleĹstwach Jak to nie da danych? Na protokole napisze wĹaĹciciela mieszkania. -- animka |
|
Data: 2011-01-10 20:35:09 | |
Autor: mvoicem | |
Zalanie | |
(10.01.2011 20:23), RadoslawF wrote:
Dnia 2011-01-10 20:11, Użytkownik mvoicem napisał: W sumie coś w tym jest .. mieszkałem 20 lat w bloku 13 klatkowym. Z naszej klatki znałem wszystkich, z klatki obok - nikogo (tylko z widzenia), klatka dalej - około połowa, następna - nikogo , następna - wszystkich ... i jakoś tak na przemian :). p. m. |
|
Data: 2011-01-10 21:53:20 | |
Autor: qwerty | |
Zalanie | |
Użytkownik "adam" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igfj4h$l9j$1@inews.gazeta.pl...
Tak, uważam, ze to dziwne. Ludzie w blokach są dla siebie obcy, nawet po 10 latach nie mówią sobie dzień dobry, udają że się nie widzą. Ludzie pracują i zanim wrócą do domu nie mają czasu na pierdoły. W weekendy część osób wyjeżdża i nie ma kiedy poznać sąsiadów. Zresztą po co ich znać? Wystarczy, że się ich kojarzy. |