| Data: 2010-09-02 18:22:14 | |
| Autor: u2 | |
| Zamach na dziedzictwo "Solidarności" | |
|
... niektóre urzędasy już chcą państwowych obchodów we własnym gronie
zaufanych : http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100902&typ=my&id=my11.txt "Z dr. Danielem Wicentym, socjologiem z Uniwersytetu Gdańskiego, rozmawia Bogusław Rąpała Dlaczego przedstawiciele partii rządzącej, którzy przy każdej okazji podkreślają, że wywodzą się z "Solidarności", zostali wygwizdani podczas obchodów 30-lecia tego związku? - Istnieją problemy, w których związkowcy mają swoje racje odmienne od rządowych, przykładowo różnią się w ocenie czynników, które sprawiły, że przemysł stoczniowy w Polsce praktycznie nie istnieje, a ich postulaty nie są uwzględniane. Chciałbym również zwrócić uwagę na fakt, że obecna ekipa rządząca podejmowała w przeszłości próby narzucenia pewnych definicji dotyczących postaci i wydarzeń historycznych. Jest to szersze zjawisko podkopywania autonomii badań naukowych, przede wszystkim historycznych. Było to szczególnie widoczne w momencie ukazania się książki "SB a Lech Wałęsa" autorstwa Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka. A na dobrą sprawę jeszcze przed jej ukazaniem się, kiedy to politycy publicznie recenzowali to opracowanie historyczne, czasem przyznając się, że książki nawet nie czytali, ewentualnie, że ją tylko przeglądali. Towarzyszył temu wyraźny przekaz - pewne osoby wyłączamy spod krytycznego osądu naukowego. Przypomnę tylko, że wolność badań naukowych wpisana jest do naszej Konstytucji. Może jeszcze słowo o wystąpieniu Henryki Krzywonos. Niewątpliwie odegrała ważną rolę w sierpniowym strajku. Jest to jednak kwestia, która wchodzi w pole badań historycznych. Jeśli zaś idzie o współczesne wydarzenia polityczne, to korzenie solidarnościowe bądź krzywdy doznane w komunistycznym reżimie nie powinny być żadnym argumentem za tym, żeby traktować kogoś mniej lub bardziej poważnie. Ten polityczny rodowód powinien podlegać głównie ocenie historycznej. Przerzucanie się argumentami, kto ile dni spędził w Stoczni Gdańskiej podczas Sierpnia jest niepoważne. Wystąpienie pani Krzywonos było, jak utrzymuje, spontaniczne. To jednak symptomatyczne, że w ciągu 24 godzin staje się gwiazdą internetu. Nie wiem, w jakim stopniu ma ona świadomość, że stała się także instrumentem politycznym." |
|
| Data: 2010-09-02 18:46:07 | |
| Autor: jerzy.n | |
| Zamach na dziedzictwo "Solidarności" | |
|
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c7fcf3c$0$22801$65785112news.neostrada.pl... .. niektóre urzędasy już chcą państwowych obchodów we własnym gronie jest niepoważne. Wystąpienie pani Krzywonos było, jak utrzymuje, Jako jedyna odważyła się powiedzieć parę słów prawdy członkom Solidarności zapatrzonych w prezesa Kaczynskiego,uprzytomniła niektórym że skończyła się pewna epoka. A to ze premier przypomniał ze członków Solidarności było 9 milionów ,to też wina premiera, to tez wina premiera że ludzie olali ten związkowy twór, czy był jakiś zakaz wstępowania lub polecenie opuszczania związku ... |
|
| Data: 2010-09-02 19:11:39 | |
| Autor: u2 | |
| Zamach na dziedzictwo "SolidarnoĹci" | |
|
W dniu 2010-09-02 18:46, jerzy.n pisze:
Jako jedyna odwaÂżyÂła siĂŞ powiedzieĂŚ parĂŞ s³ów prawdy czÂłonkom SolidarnoÂści zapatrzonych w prezesa Kaczynskiego,uprzytomniÂła niektĂłrym Âże skoĂączyÂła siĂŞ pewna epoka. A to ze premier przypomniaÂł ze czÂłonkĂłw SolidarnoÂści byÂło 9 milionĂłw ,to teÂż wina premiera, to tez wina premiera Âże ludzie olali ten zwiÂązkowy twĂłr, czy byÂł jakiÂś zakaz wstĂŞpowania lub polecenie opuszczania zwiÂązku OsobiĹcie negatywnie oceniam stoczniowe wydarzenia w 1980. Bolek z emisariuszami Mazowieckim i Geremkiem dÄ ĹźyĹ do wygaszenia strajku, a w koĹcu skoĹczyĹo siÄ stanem wojennym, czyli wojnÄ wypowiedzianÄ Polakom przez krwawego dyktatora Jeruzela. CaĹa dekada lat 80-tych to stracone lata. |
|
| Data: 2010-09-02 19:15:48 | |
| Autor: konus | |
| Zamach na dziedzictwo "Solidarności" | |
|
Użytkownik "jerzy.n" <dobieszczyn@poczta.fm> napisał w wiadomości news:i5oles$lrh$1usenet.news.interia.pl...
Przeciez ta solidarnosc , to jest , jak ktos tu juz pisal , najnormakniejsza bojowka pisu . kwakwa |
|
| Data: 2010-09-02 19:17:31 | |
| Autor: u2 | |
| Zamach na dziedzictwo "Solidarności" | |
|
W dniu 2010-09-02 19:15, konus pisze:
Przeciez ta solidarnosc , to jest , jak ktos tu juz pisal , najnormakniejsza bojowka pisu . A cóż to jest 'najnormakniejsza' ? :) |
|
| Data: 2010-09-03 15:41:38 | |
| Autor: konus | |
| Zamach na dziedzictwo "Solidarności" | |
|
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c7fdc31$0$22814$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-09-02 19:15, konus pisze: Nie wiesz co to znaczy " najnormakniejsza " ? . No tos glab nad glabami , jak to u pisowcow bywa . kwakwa |
|