Data: 2012-04-17 13:29:53 | |
Autor: MH | |
Zamach w Lockerbie? Amerykanie to oszolomy...buhahahahaha | |
Obserwator <fajny.d.arzbor.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
======== Faktycznie, ci jankesi są kompletnie porąbani. Gdyby lot był "rozdzielony", nic złego by się nie stało. I po kiego fiuta badać do ostatniej śrubki?? Od razu można było podać diagnozę: sztuczna mgła,wyciek paliwa z silnika tuż przed startem,przechwytujące helikoptery z linami,rozpylony hel,impuls EM,bobma izowolumetryczna i fiut wie co jeszcze jest w stanie spłodzić chory umysł. Jeżeli jakieś tezy zostały pominięte, to przepraszam. Nie jestem w stanie ich wszystkich spamiętać. I srał to,że za sterami zasiadł facet który przewożąc Głowę Państwa osrał podstawową procedurę - brak prognozy pogody. I srał,że załoga nie miała odpowiednich uprawnień. I srał,że co chwila "goście" wpadali do kokpitu i srali że nie ma jeszcze decyzji prezia (a gówno ma tu prezio do gadania). I srał,że kumple z JAK'a nawijali,że warunki są nieciekawe i jeszcze się pogarszają. I srał,że Ruskie z wieży gadali to samo. I srał,że Ruski transportowiec nie dał rady wylądować parę minut przed nimi. I srał,że TAWS RYCZAŁ!! "PULL UP" wystarczająco wcześniej... I dzięki takim obsrywatorom, zapis na skrzynce kończy się: KURWAAAAAA..... MH -- |
|