Data: 2012-02-02 18:26:14 | |
Autor: Robert_J | |
Zamarzające szyby od środka | |
Są jakieś pochłaniacze wilgoci do samochodów (nie zasilane)? Nie mam problemu z zamarzaniem z zewnątrz - zakładam folię. Co roku mam to samo. Pozbądź się wilgoci z auta. Welurowe dywaniki nie nadają się na zimę. Może być też wilgotny filtr kabinowy, w czasie jazdy paruje do środka, a potem zamarza. Notoryczne zamarzanie szyby od wewnątrz nie jest raczej normalne :-). |
|
Data: 2012-02-02 19:05:20 | |
Autor: qwerty | |
Zamarzające szyby od środka | |
Użytkownik "Robert_J" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jgegvs$t7c$1@inews.gazeta.pl...
Pozbądź się wilgoci z auta. Welurowe dywaniki nie nadają się na zimę. Nie mam welurowych dywaników (mam gumowe). Może być też wilgotny filtr kabinowy, w czasie jazdy paruje do środka, a potem zamarza. Notoryczne zamarzanie szyby od wewnątrz nie jest raczej normalne :-). Wiem, że nie jest normalne. Astra ma to do siebie, że nawet jak nawiew "centralny" jest zamknięty to trochę dmucha zimnym powietrzem (sprawdziłem to nie tylko u siebie). Uszczelniłem gąbką (jest znacznie cieplej w pojeździe), ale dalej muszę skrobać szyby od środka. |
|
Data: 2012-02-02 15:20:07 | |
Autor: Pszemol | |
Zamarzające szyby od środka | |
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> wrote in message news:jgej7n$77t$1inews.gazeta.pl...
Wiem, że nie jest normalne. Astra ma to do siebie, że nawet jak nawiew "centralny" jest zamknięty to trochę dmucha zimnym powietrzem (sprawdziłem ???? Czy ja dobrze rozumiem że zamknąłeś nawiew i używasz wyłącznie cyrkulacji? Że jeszcze coś uszczelniłeś gąbką? No to nie dziwi się, że masz problem - w czasie jazdy KONIECZNIE wpuszczaj świeże powietrze. Nie tylko buty ze śniegiem są źródłem wilgoci - Ty i pasażerowie jesteście ogromnymi źródłami wilgoci bo dmuchacie wilgotnym powietrzem! Otwórz nawiew z zewnątrz - jak zimno to wytrzymaj te dwie minuty zanim się silnik nie nagrzeje i otwórz go dopiero wtedy + włącz grzanie na max! Trzymaj nawiew zawsze otwarty aby w czasie jazdy skutecznie wywietrzać kabinę z Twoich i pasażerów wyziewów pełnych wilgoci. |
|