Data: 2012-02-02 20:22:50 | |
Autor: kor_nick | |
Zamarzające szyby od środka | |
Pewnie pytanie pojawia się ostatnimi dniami, ale nie znalazłem podobnego postu od początku lutego. stawiaj przodem to Astra II? miałem 4 lata, zimowała pod blokiem, nigdy nie miałem szronu od wewnątrz. imo masz egzemplarz po dzwonie, nieszczelny od spodu. |
|
Data: 2012-02-02 20:33:34 | |
Autor: qwerty | |
Zamarzające szyby od środka | |
Użytkownik "kor_nick" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jgenqh$ba0$1@mx1.internetia.pl...
to Astra II? Astra I (F). |
|
Data: 2012-02-02 22:23:13 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
ZamarzajÄ ce szyby od Ĺrodka | |
Dnia 02.02.2012 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał/a:
to Astra II? Ten typ tak ma. Tak jak koledzy mówili wymień dywaniki na gumowe, *dobrze* wywietrz samochód przed zamknięciem, sprawdź filtr powietrza, oczyść wyloty powietrza z samochodu - są w bagażniku, po bokach (tam gdzie się wozi apteczkę/trójkąt), nigdy nie wyłączaj wentylatora i nie używaj obiegu zamkniętego. A, i sprawdź czy Ci nic nie cieknie w okolicach nagrzewnicy. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-02-03 16:48:14 | |
Autor: qwerty | |
Zamarzające szyby od środka | |
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnjilvm7.okn.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl...
Ten typ tak ma. Tak jak koledzy mówili wymień dywaniki na gumowe, Mam gumowe *dobrze* wywietrz samochód przed zamknięciem, Dziś po przyjechaniu do roboty zrobiłem mały przeciąg (otworzyłem na chwilę drzwi z przodu na rozcież) i 2 razy w ciągu dnia otwierałem drzwi kierowcy (na kilka minut). 0 efektu (postawiłem znowu przodem i tylna szyba zamarzła). O tyle problem jest ciężki, że nawet włączenie ogrzewania szyby nie roztopiło lodu (widoczne były wąskie paski). sprawdź filtr powietrza, Jakieś pół roku temu był wymieniany. oczyść wyloty powietrza z samochodu - są w bagażniku, po bokach (tam Zrobię. nigdy nie wyłączaj wentylatora i nie używaj obiegu zamkniętego. Obieg zamknięty nigdy nie został przeze mnie włączony. Wentylator wyłączam tylko na czas odpalania samochodu. Swoją drogą to zdążę dojechać do pracy/domu to silnik jeszcze porządnie się nie nagrzeje - to tylko 7 km, więc podróż zajmuje mi ok 12 min. Wskazówka temperatury ledwo drgnie. ;) Postawiłem dziś w garażu (pod blokiem) na cały weekend z otwartym oknem kierowcy. A, i sprawdź czy Ci nic nie cieknie w okolicach nagrzewnicy. 2-3 miesiące temu nagrzewnica była wymieniana. Jak mnie pamięć nie myli to tylko nagrzewnica była uszkodzona. |
|
Data: 2012-02-03 20:18:31 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
ZamarzajÄ ce szyby od Ĺrodka | |
Dnia 03.02.2012 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał/a:
Ten typ tak ma. Tak jak koledzy mówili wymień dywaniki na gumowe, Pod nimi sucho? Jak nie to często wymienianymi gazetami osusz. *dobrze* wywietrz samochód przed zamknięciem, Nie dobrze, nie dobrze... sprawdź filtr powietrza, Sprawdź, w Astrze to mało roboty - mógł się zalać przy jakimś deszczu bądź zasyfić na jesieni. oczyść wyloty powietrza z samochodu - są w bagażniku, po bokach (tam Masz zamykany garaż? Pootwieraj wszyskie okna i bagażnik (tylko nie zapomnij odłączyć aku bądź wyciągnąć żarówkę). Niech schnie ile się da. A, i sprawdź czy Ci nic nie cieknie w okolicach nagrzewnicy. Generalnie Astra F ma schrzanioną wentylację i tak, żeby było dobrze - nie da się zrobić. Ja w swojej w którymś momencie nawet filtr powietrza wywaliłem, bo w mocniejszym deszczu tak parowała, że się jechać nie dało. Więcej pomysłów niestety nie mam. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-02-03 20:56:46 | |
Autor: Robek | |
ZamarzajÄ ce szyby od Ĺrodka | |
W dniu 2012-02-02 20:33, qwerty pisze:
UĹźytkownik "kor_nick" napisaĹ w wiadomoĹci grup Ten typ tak ma :) Robek |