Data: 2010-02-16 10:54:54 | |
Autor: Torbut | |
Zamarzl hamulec | |
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz?
Pozdrawiam... |
|
Data: 2010-02-16 10:54:15 | |
Autor: Lewis | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Torbut" <nie@mam.pl> napisał w wiadomości news:hldq5m$mnk$1atlantis.news.neostrada.pl...
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? Lewarek i pod samochód z suszarką... Albo doholować do ogrzewanego garażu. -- Pozdrawiam Lewis Hornet PC 41 na sprzedaż Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW dB Race: 145,5 dB ;) |
|
Data: 2010-02-16 11:00:40 | |
Autor: kurdybanek | |
Zamarzl hamulec | |
Lewarek i pod samochód z suszark±... Broń Boże! Albo doholować do ogrzewanego garażu. I owszem. |
|
Data: 2010-02-16 11:05:51 | |
Autor: Agent 0700 | |
Zamarzl hamulec | |
Lewarek i pod samochód z suszark±... Dlaczego? Ja niedawno farelkowałem samochód. Działa. J |
|
Data: 2010-02-17 15:37:53 | |
Autor: Filip KK | |
Zamarzl hamulec | |
W dniu 2010-02-16 10:54, Lewis pisze:
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem A po co suszarka? Albo młotkiem uderzyć kilka razy z czuciem w bęben (jeśli jest bęben), albo delikatnie obstukać zacisk. Albo podjechać z rurą wydechową pod koło i spaliny ogrzeją... Ale nie sądzę aby hamulec zamarzł! Jak już to klocki nie były wymieniane i są w agonalnym stanie!! Zespawane na stałe!! :) |
|
Data: 2010-02-16 10:59:51 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zamarzl hamulec | |
Torbut
>Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? Tak ta metoda to palnik. Jeśli felga jest alu to trzeba ją zdjąć, jak stalowa to podgrzewasz całość tylko kołpak ściągasz. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-02-16 11:12:58 | |
Autor: -=Elwood=- | |
Zamarzl hamulec | |
W dniu 2010-02-16 10:59, krzysiek82 pisze:
Tak ta metoda to palnik. Jeśli felga jest alu to trzeba ją zdjąć, jak A jak zamarzła Ci woda w osłonie linki hamulcowej to se możesz grzać felgę do usranej śmierci... -- -=Elwood=- Our Knowledge Is Our Power |
|
Data: 2010-02-16 11:14:14 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zamarzl hamulec | |
-=Elwood=- pisze:
A jak zamarzła Ci woda w osłonie linki hamulcowej to se możesz grzać felgę do usranej śmierci... i tak bywa, ja zawsze patrze po sobie, linka jest nasmarowana więc i szansa zamarznięcia minimalna. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-02-16 11:39:23 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomości news:hldrrk$krq$1nemesis.news.neostrada.pl... -=Elwood=- pisze: nie taka minimalna. Bo jesli dostanie sie tam woda i zamarznie to napnie linke w pancerzu na tyle, ze sie nie ruszy. ps. generalnie to wlasnie linki zamarzają, a nie hamulce jako takie. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 11:11:25 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Torbut" <nie@mam.pl> napisał w wiadomości news:hldq5m$mnk$1atlantis.news.neostrada.pl... Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? skoro zamarzło to i tak linki do wymiany. Jesli jest taka mozliwość odczepić/ociąc linke przy kołach i pojechać wymienić linki z pancerzem na nowe, ktore nie będą zamarzac. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 11:14:56 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Zamarzl hamulec | |
Torbut pisze:
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Głupotę? Czy ja wiem... są dwie szkoły: zaciągaj zawsze, bo inaczej będzie się blokował oraz: nigdy nie zaciągaj, bo się zablokuje i nie pojedziesz. Ja tam hołduję pierwszej, bo lubię mieć sprawne mechanizmy jakby co, i od 20 lat to działa. W tym roku raz lekko przymarzł ale nie zablokował, tylko trochę tarł może kilkaset m. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-02-16 11:17:33 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zamarzl hamulec | |
Jakub Witkowski pisze:
Głupotę? raczej przez brak wiedzy, w zime auto zostawiamy na biegu i po sprawie, nie ma się co denerwować, nie każdy musi wiedzieć co i jak :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-02-16 11:42:03 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomości news:hldrh8$qn2$1atlantis.news.neostrada.pl... Jakub Witkowski pisze: co nadal nie zmienia faktu, ze moze sie zdarzyć taka sytuacja, ze bedziesz go musial zaciągnać, a dkoro był nieużywany to nigdy nie wiesz co będzie dalej. Lepiej jest więc używać go regularnie, jak wspomniał Jakub. ps. nawet jak Cie zatrzyma policja i poprosi o zaciągnięcie ręcznego to co powiesz? Nie zaciagniesz, bo jest zimno? To ci DR zabiorą i na badania skierują :D -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 11:46:48 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zamarzl hamulec | |
Kuba (aka cita) pisze:
ps. nawet jak Cie zatrzyma policja i poprosi o zaciągnięcie ręcznego to co powiesz? Nie zaciagniesz, bo jest zimno? To ci DR zabiorą i na badania skierują :Dna chwile a na całą noc to jest różnica przecież :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-02-16 12:26:20 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomości news:hldtom$m0f$1nemesis.news.neostrada.pl... Kuba (aka cita) pisze: Nie do konca. Jak przez całą zime nie zaciągasz ręcznego, to linki mogą przymarznąć. Jak teraz ktoregoś dnia będziesz chcial zaciągnąć na chwile, to siła Twoich rąk i dzwigni będzie na tyle duze, a hamulec zadziala, ale sila sprężyn, zeby hamulec zwolnić moze byc za mała, zeby pokonać opór zmarzniętych i nierozruszanych linek... Dlatego lepiej przez całą zime zaciągać ręczny przy parkowaniu (choć nie koniecznie na całą noc, jak sie chcesz upierac) niż nie ruszać go w ogole. Przypominam, ze największym problemem są przymarzające linki, a nie klocki/szczęki jako takie. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 16:31:29 | |
Autor: limken | |
Zamarzl hamulec | |
Kuba (aka cita) wrote:
na chwile a na całą noc to jest różnica przecież :) jak całą zimę nie zaciągasz ręcznego to sie nazywasz cipa ;) /przecież nie trzeba zaciągać do parkowania ;) / -- limken polimken |
|
Data: 2010-02-16 16:56:45 | |
Autor: limken | |
Zamarzl hamulec | |
limken wrote:
Kuba (aka cita) wrote: jak całą zimę nie zaciągasz ręcznego to sie nazywasz cipa ;) to nie do Ciebie personalnie - tylko stwierdzenie ogólne z nutą dowcipu ;) bo ja sobie nie wyobrażam mając tylko napęd na przód nie pociągnąć od czasu do czasu za ręczny :> -- limken polimken |
|
Data: 2010-02-16 17:10:02 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "limken" <limka999@xxx.xx> napisał w wiadomości news:hlefb1$p21$1inews.gazeta.pl...
spoko spoko, zrozumielem :D
no, chyba, ze sie ma RWD jak ja :D -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-17 12:31:43 | |
Autor: Maciek | |
Zamarzl hamulec | |
Dlatego lepiej przez całą zime zaciągać ręczny przy parkowaniu (choć nie koniecznie na całą noc, jak sie chcesz upierac) niż nie ruszać go w ogole. Racja, dodam jeszcze aby nie zostawiac samochodu na noc z zaciagnietym recznym, wymiennie wystarczy sporadycznie przy postojach chocby na swiatlach zaciagnac hamulec lekko np. na 1 zabek. Maciek |
|
Data: 2010-02-17 21:08:24 | |
Autor: Przembo | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Maciek" <maciejsa@XXXXgazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hlgk34$1e3$1inews.gazeta.pl...
Dlatego lepiej przez cał± zime zaci±gać ręczny przy parkowaniu (choć nie koniecznie na cał± noc, jak sie chcesz upierac) niż nie ruszać go wRacja, dodam jeszcze aby nie zostawiac samochodu na noc z zaciagnietym recznym, wymiennie wystarczy sporadycznie przy postojach chocby na Silnik też wystarczy żeby pracował przy 200rpm, wycieraczki moga poruszać sie 5cm... Sk±d się bior± takie idiotyczne rady jak Twoja? Pozdr |
|
Data: 2010-02-17 15:41:30 | |
Autor: Filip KK | |
Zamarzl hamulec | |
W dniu 2010-02-16 12:26, Kuba (aka cita) pisze:
Dlatego lepiej przez całą zime zaciągać ręczny przy parkowaniu (choć nie Chociaż raz coś mądrego napisałeś. I to jest święte!!! Ludzie, zaciągajcie hamulce ręczne przy parkowaniu! A jak nie zaciągacie, to cofnijcie się na kurs prawa jazdy, tam uczą że _zawsze_ się zaciąga a auto zostawia się na luzie!!!! Bieg służy do ruszania, nie do parkowania!! |
|
Data: 2010-02-18 17:14:50 | |
Autor: Zbylut | |
Zamarzl hamulec | |
Filip KK zapodal(a):
A jak nie zaci±gacie, to cofnijcie się na kurs prawa jazdy, tam ucz± że _zawsze_ się zaci±ga a auto zostawia się na luzie!!!! Bieg służy do ruszania, nie do parkowania!! a co złego jest w zostawieniu auta na biegu (z ręcznym lub bez, nieważne)? Zaciekawiłe¶ mnie. -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2010-02-18 19:52:57 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz> napisał w wiadomo¶ci news:slrn.pl.hnpvkb.f5k.ZbylutNoWhere.zzz... Filip KK zapodal(a): w osobówce żadna. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-18 20:07:57 | |
Autor: Zbylut | |
Zamarzl hamulec | |
Kuba (aka cita) napisal(a):
a co złego jest w zostawieniu auta na biegu (z ręcznym lub bez, nieważne)? no właśnie myślałem o osobówkach. Co nie zmienia faktu, że nie wiem też czemu miałoby to szkodzić w ciężarówkach. -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2010-02-18 22:40:17 | |
Autor: Krasnal | |
Zamarzl hamulec | |
Zbylut pisze:
no właśnie myślałem o osobówkach. Co nie zmienia faktu, że nie wiem też czemu miałoby to szkodzić w ciężarówkach. Jeśli w czasie postoju spadnie ciśnienie w pneumatyce, nie zdołasz wcisnąć sprzęgła, żeby bieg wyłączyć (w Actrosie zawsze, w innych w przypadku "oparcia" się pojazdu na biegu). W rezultacie nie uruchomisz silnika. Hamulce również będą zaciśnięte. Maly. |
|
Data: 2010-02-19 17:38:15 | |
Autor: Zbylut | |
Zamarzl hamulec | |
Krasnal napisal(a):
wcisnąć sprzęgła, żeby bieg wyłączyć (w Actrosie zawsze, w innych w przypadku "oparcia" się pojazdu na biegu). dzięki za informacje. Ciężarówką nawet nie jechałem :) -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2010-02-19 00:09:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Zamarzl hamulec | |
Dnia Thu, 18 Feb 2010 17:14:50 +0000 (UTC), Zbylut napisał(a):
Drobne zwarcie powoduje, że autko może odjechać. Pewna pani jakie¶ 2 lata temu na Gubałówce się o tym przekonała. Jej autko zabiło człowieka. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-02-18 19:56:07 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Zamarzl hamulec | |
Wed, 17 Feb 2010 15:41:30 +0100, w <hlgv78$dn2$2@news.task.gda.pl>, Filip KK
<nospam@nospam.pl> napisał(-a): I to jest ¶więte!!! Ludzie, zaci±gajcie hamulce ręczne przy parkowaniu! A jak nie zaci±gacie, to cofnijcie się na kurs prawa jazdy, tam ucz± że _zawsze_ się zaci±ga a auto zostawia się na luzie!!!! Bieg służy do ruszania, nie do parkowania!! Kiedy¶ znajomy musiał zostawić auto 300km od domu, bo zaci±gnięty ręczny po podróży przyspawał mu się do bębnów (a dokładnie szczęki). |
|
Data: 2010-02-19 23:32:54 | |
Autor: masti | |
Zamarzl hamulec | |
Dnia pięknego Wed, 17 Feb 2010 15:41:30 +0100, osobnik zwany Filip KK
wystukał: W dniu 2010-02-16 12:26, Kuba (aka cita) pisze: Stary świat mi się zawalił :) Od 30+ lat zostawiam samochód na biegu. Na ręcznym może parę razy na stromiźnie. PS: automaty nawet maja taka pozycję jak parking :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-03-03 00:20:06 | |
Autor: Lewis | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:0efc1c8474facb5221ada732183be54cf650.pl.eu.org...
Dnia pięknego Wed, 17 Feb 2010 15:41:30 +0100, osobnik zwany Filip KK PS: automaty nawet maja taka pozycję jak parking :) Co nie zmienia faktu ze w automatach trzeba zaciągać ręczny tak sama jak w manualach. Gdy postawisz auto z ASB na pochyłym terenie i nie zaciągniesz ręcznego auto potoczy się po zgaszeniu silnika i puszczeniu hamulca w jedną ze stron i oprze się na blokadzie skrzyni biegów, tylko wtedy kochany spróbuj tą skrzynię przełączyć w inny tryb... -- Pozdrawiam Lewis Hornet PC 41 na sprzedaż Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`] dB Race: 145,5 dB ;) |
|
Data: 2010-03-03 08:59:52 | |
Autor: wojtek | |
Zamarzl hamulec | |
ze stron i oprze się na blokadzie skrzyni biegów, tylko wtedy kochany spróbuj t± skrzynię przeł±czyć w inny tryb...Nie zakładaj, że w każdej ASB zapadka działa opornie. Ja mogę postawić auto na bardzo stromej drodze, a i tak blokada daje się "wyrwać" w sposób nie odbiegaj±cy od normalnego odblokowania bez naprężenia. Oczywi¶cie to nie jest reguła i czasami niektóre ASB za diabła nie idzie odblokować ale to nie każda. Ale faktem jest że to bardzo nie zdrowe dla skrzyni i w przypadku parkowania na wzniesieniu lub pochyleniu dajemy najpierw N następnie ręczny na max, puszczamy hamulec "nożny" i dopiero teraz dajemy P. To zdrowe dla skrzyni i naszego portfela ;). -- Wojtek |
|
Data: 2010-02-16 12:40:00 | |
Autor: Amir | |
Zamarzl hamulec | |
na chwile a na cał± noc to jest różnica przecież :)oj nie ma :) wystarczło na 1s zaci±gn±c i Zima :) |
|
Data: 2010-02-18 21:01:27 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Zamarzl hamulec | |
Dnia Tue, 16 Feb 2010 11:17:33 +0100, krzysiek82 napisał(a):
A potem tak, jak na Gubałówce mamy ludzi na sumieniu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-02-16 20:22:07 | |
Autor: Ludvigus | |
Zamarzl hamulec | |
Some day 2010-02-16 11:14, some human being called *Jakub Witkowski* claimed...
Torbut pisze: Jest i trzecia szkoła: zaci±gać ręczny tylko na krótkie postoje, a na noc i dłuższe postoje zostawiać tylko na biegu. Pozdrawiam, -- | | "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet." | | ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ | |__ v0.9 [ cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ] |____ UDVIGUS greetz you! me_gg: 783307 me_mail: ludvigus AT op DOT pl |
|
Data: 2010-02-16 11:38:25 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Zamarzl hamulec | |
Witam serdecznie.
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie..... Podgrzać, rozmrozić i wymienić linkę. Ręczny jest po to aby go używać. Można stosować inne metody tylko to tak jakby zim± zapalać na pych żeby nie zużyć akumulatora. Też się da. Powodzenia. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/ -- |
|
Data: 2010-02-16 12:38:12 | |
Autor: Amir | |
Zamarzl hamulec | |
szczeki się zakleszczyly pewno jak u mnie
od spodu młotkiem rozci±gnać je walać :) no i linke wymien i po problemie powinno byc |
|
Data: 2010-02-16 13:58:13 | |
Autor: Srututu | |
Zamarzl hamulec | |
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? Jak to się dzieje że w żadnym z moich samochodów nigdy ręczny nie zamarzł a zaciągany jest codziennie? Może totalną głupotą jest nieużywanie ręcznego i pozwolenie na zardzewienie mechanizmu/linki? A jak przyjdzie potrzeba zaparkować zimą na wzniesieniu to potem płacz. Czy nie zaciągając ręcznego oszczędzasz czas? Nie. Mechanizm/linkę? Nie (jak pokazuje twój przykład jest wręcz przeciwnie). Jeśli brak zalet to dlaczego wszyscy się tak z tym pieprzą? Przypomina mi to oszczędzanie żarówki kierunkowskazu. To nic, że większość tych żarówek wytrzymuje kilka lat i dodatkowo są tanie jak barszcz. Zawsze znajdzie się "oszczędny" który woli ryzykować życiem niż wydać 2zł/5 lat. Żal. |
|
Data: 2010-02-16 14:01:46 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Srututu" <srututut@o2.pl> napisał w wiadomości news:hle4rh$5el$1news.onet.pl...
no wlasnie dlatego. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 14:02:32 | |
Autor: krzysiek82 | |
Zamarzl hamulec | |
Srututu pisze:
Jak to się dzieje że w żadnym z moich samochodów nigdy ręczny nie zamarzł a zaciągany jest codziennie? hmm może masz po prostu szczęście Może totalną głupotą jest nieużywanie ręcznego i pozwolenie na zardzewienie mechanizmu/linki? nie generalizuj więc proszę nic się nie zapiecze jak w okresie zimowym będziesz sporadyczniej używać ręcznego. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-02-16 14:03:07 | |
Autor: Srututu | |
Zamarzl hamulec | |
Może totalną głupotą jest nieużywanie ręcznego i pozwolenie na zardzewienie mechanizmu/linki? Sporadycznie to pojęcie względne :) |
|
Data: 2010-02-16 16:53:34 | |
Autor: Leszek Kowalski | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hle5mi$st5$1nemesis.news.neostrada.pl... nie generalizuj więc proszę nic się nie zapiecze jak w okresie zimowym będziesz sporadyczniej używać ręcznego. Ja w 20 letnim aucie, gdzie linka pewnie od nowo¶ci niewymieniana, zawsze zaci±gam ręczny. Nawet na -20 stopniowym mrozie nie było problemów, puszczał od razu (po całej nocy). Im czę¶ciej ręczny używany, tym mniejsze ryzyko że się zapiecze linka. -- pozdrawiam Leszek Kowalski |
|
Data: 2010-02-16 19:30:54 | |
Autor: Piter | |
Zamarzl hamulec | |
na ** p.m.s ** Srututu pisze tak:
Jak to się dzieje że w żadnym z moich samochodów nigdy ręczny nie Chciałbym żeby mi choć raz zamarzł.Opracowałbym strategię na wypadek ;) -- Piter vw golf mk2 |
|
Data: 2010-02-16 17:43:45 | |
Autor: btn | |
Zamarzl hamulec | |
W dniu 2010-02-16 10:54, Torbut pisze:
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem wślizgnij się pod auto i młotkiem poklupaj delikatnie po szczękach. Wsiądź do auta i "pomachaj" chwilę ręcznym. W firmowym poldku taki patent pomagał. Spróbować zawsze można |
|
Data: 2010-02-17 21:11:39 | |
Autor: Przembo | |
Zamarzl hamulec | |
Użytkownik "Torbut" <nie@mam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hldq5m$mnk$1atlantis.news.neostrada.pl...
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? Przez totoalna głupote to nie zostawiałe¶ auta przez cały czas na ręcznym, z t± głupot± to sam zacz±łę¶ więc się nie obrażaj. Co do rad to laweta, mechanik, a docelowo prawidłowe używanie hamulca ręcznego jest najbezpieczniejszym wyj¶ciem. Pozdr |
|
Data: 2010-02-18 21:00:44 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Zamarzl hamulec | |
Dnia Tue, 16 Feb 2010 10:54:54 +0100, Torbut napisał(a):
Niestety przez totalna glupote i nawyki pozostale z lata zaciagnalem hamulec reczny na mrozie i koniec. Po 2 dniach samochod ani dygnie. Dramaturgii dodaje takze to, ze pod sniegiem na ktorym stoi samochod jest lod. Czy znacie jakies swojskie metody oprocz czekania na odwilz? Tak, dbać o samochód. Jako¶ ja zaci±gam i nie mam problemów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |