Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Zameldowanie - problem

Zameldowanie - problem

Data: 2009-06-28 14:00:25
Autor: SzalonyKapelusznik
Zameldowanie - problem
On 28 Cze, 22:14, figyelka <figye...@gmail.com> wrote:
Czy jest możliwość załatwienia tej sprawy sądownie i np. spłacenie go
w jakiś sposób, zwłaszcza, że zalega on z alimentami na dość pokaźną
kwotę.

Z góry dziękuję za pomoc.

Zeby sie zameldowac musialby sie wprowadzic. A do tego potrzebuje
kluczy do mieszkania. Niech kolezanka poczeka az przyjedzie, zamieszka
troche w hotelu i potem powie komornikowi.

Data: 2009-06-29 07:59:30
Autor: spp
Zameldowanie - problem
SzalonyKapelusznik pisze:

Zeby sie zameldowac musialby sie wprowadzic. A do tego potrzebuje
kluczy do mieszkania.

Albo zwykłego policjanta.
Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

> Niech kolezanka poczeka az przyjedzie, zamieszka
troche w hotelu i potem powie komornikowi.

A to może zrobić bez czekania. :)

--
spp

Data: 2009-06-29 09:55:09
Autor: krys
Zameldowanie - problem
spp wrote:

SzalonyKapelusznik pisze:

Zeby sie zameldowac musialby sie wprowadzic. A do tego potrzebuje
kluczy do mieszkania.

Albo zwykłego policjanta.
Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

Były mąż. Czyli obcy człowiek.

Justyna

Data: 2009-06-29 10:06:05
Autor: spp
Zameldowanie - problem
krys pisze:

Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

Były mąż. Czyli obcy człowiek.

Właściciel mieszkania.

Reszta bez znaczenia (prawnego).

--
spp

Data: 2009-06-29 10:18:47
Autor: krys
Zameldowanie - problem
spp wrote:

krys pisze:

Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

Były mąż. Czyli obcy człowiek.

Właściciel mieszkania.

Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też może sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?
Justyna

Data: 2009-06-29 10:24:30
Autor: spp
Zameldowanie - problem
krys pisze:

Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(
Były mąż. Czyli obcy człowiek.
Właściciel mieszkania.

Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też może sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?

Tak.

--
spp

Data: 2009-06-29 01:58:17
Autor: Matt
Zameldowanie - problem
On 29 Cze, 10:24, spp <s...@op.pl> wrote:
> Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też może
> sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?

Tak.

Uważaj, żebyś kiedyś się do własnej rady nie zastosował - wpis o
karalności w papierach nie jest przyjemny.

--
Regards
Matt

Data: 2009-06-29 11:40:53
Autor: spp
Zameldowanie - problem
Matt pisze:

Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też może
sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?
Tak.

Uważaj, żebyś kiedyś się do własnej rady nie zastosował - wpis o
karalności w papierach nie jest przyjemny.

Uprościłem sytuacje. ;)
W naszym przypadku nie ma mowy o najmie.
Wystarczy iż mąż powiadomi że np. 1 sierpnia wraca do mieszkania.
Jakakolwiek próba uniemożliwienia mu tego może być wykorzystana
przeciwko żonie. :)

Data: 2009-06-29 21:16:52
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

W naszym przypadku nie ma mowy o najmie.

To akurat jest bez znaczenia. Wazne jest, ze kobieta mieszka tam zgodnie z prawem.

Wystarczy iż mąż powiadomi że np. 1 sierpnia wraca do mieszkania.

Powiadomic moze, ale niczego to nie zmienia

Jakakolwiek próba uniemożliwienia mu tego może być wykorzystana
przeciwko żonie. :)

Raczej jakakolwiek proba zamieszkania przez niego, bez zgody osoby posiadajacej to mieszkanie, beda przeciwko niemu :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-29 21:56:42
Autor: Michal Jankowski
Zameldowanie - problem
castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> writes:

Raczej jakakolwiek proba zamieszkania przez niego, bez zgody osoby
posiadajacej to mieszkanie, beda przeciwko niemu :)

Jeszcze raz - wyjezdzajac na urlop przestaje posiadac swoje
mieszkanie? Strach sie bac.

  MJ

Data: 2009-06-29 22:32:09
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
Michal Jankowski pisze:

Jeszcze raz - wyjezdzajac na urlop przestaje posiadac swoje
mieszkanie? Strach sie bac.

Nie, ale jesli wyprowadzasz sie z kraju na stale to jak najbardziej :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-29 22:33:15
Autor: spp
Zameldowanie - problem
castrol pisze:

Jeszcze raz - wyjezdzajac na urlop przestaje posiadac swoje
mieszkanie? Strach sie bac.

Nie, ale jesli wyprowadzasz sie z kraju na stale to jak najbardziej :)

Ale masz jakieś wsparcie? ;)

--
spp

Data: 2009-06-30 09:08:30
Autor: Michal Jankowski
Zameldowanie - problem
castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> writes:

Nie, ale jesli wyprowadzasz sie z kraju na stale to jak najbardziej :)

Zdefiniuj "na stale". To juz nie te czasy, ze sie dostaje paszport bez
prawa powrotu.

  MJ

Data: 2009-06-29 10:28:48
Autor: spp
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też może sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?

Tak.

Dodatkowo - mąż wcale tego mieszkania nie wynajął.

--
spp

Data: 2009-06-29 11:03:35
Autor: krys
Zameldowanie - problem
spp wrote:

spp pisze:

Nie mieszkający od 10 lat. Do wynajętego mieszkania właściciel też
może sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?

Tak.

Dodatkowo - mąż wcale tego mieszkania nie wynajął.

I nie jest w jego posiadaniu.

Justyna

Data: 2009-06-29 11:38:32
Autor: spp
Zameldowanie - problem
krys pisze:

Dodatkowo - mąż wcale tego mieszkania nie wynajął.

I nie jest w jego posiadaniu.

Dlatego żona powinna jak najszybciej umożliwić mu objęcie jego własności. :(

--
spp

Data: 2009-06-30 09:58:45
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a488b97$1news.home.net.pl...

Dlatego żona powinna jak najszybciej umożliwić mu objęcie jego własności. :(

nic nie powinna i nic nie musi, a policja sila go tam nie wprowadzi

tak sie sklada ze moja tesciowa przechodzila przez identyczna sytuacje, tez maz za granica, odbila mu palemka, rozwod i po rozwodzie chcial wejsc, nic z tego, nawet policja powiedziala mu ze nie ma prawa, dopiero potem nabral rozumu i zostal "splacony" co oznaczalo ze byla zona pokryla jego dlugi alimentacyjne i dostal troche kasy z tego co zostalo

Data: 2009-06-29 11:46:45
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "krys" <> napisał w wiadomości .pl...


I nie jest w jego posiadaniu.

a to w posiadaniu mieszkania jest się tylko wtedy gdy się w nim przebywa ???

Data: 2009-06-30 09:56:32
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2a2j4$be9$1pippin.nask.net.pl...

a to w posiadaniu mieszkania jest się tylko wtedy gdy się w nim przebywa ???

posiadania w kontekscie wladania, uzytkowania, tak

to co innego niz prawo wlasnosci

Data: 2009-06-29 15:45:14
Autor: tg
Zameldowanie - problem
"spp" <spp@op.pl> wrote in message news:4a487a3e$1news.home.net.pl...
Do wynajętego mieszkania właściciel też może sobie wpaść, kiedy mu fantazja podpowie?
Tak.

no chyba cie pogielo :D

Data: 2009-06-29 21:14:37
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Właściciel mieszkania.

Reszta bez znaczenia (prawnego).

Skoncz juz pisac glupoty. Moze byc wlascicielem i 10 mieszkan, ale jesli sa one w posiadaniu osob trzecich to on nie ma prawa tam ot tak bez powodu sobie wejsc i zamieszkac.

Wyobraz sobie np moja sytuacje. Jestem wspolwlascicielem 3 kamienic, gdzie znajduje sie ok 20 mieszkan. W kazdym z tych mieszkan mieszkaja ludzie. Rozumiem, ze wg Ciebie moge sobie przyjsc do dowolnie wybranego mieszkania i wejsc bez pytania i zamieszkac? :D W najlepszym przypadku przyjedzie policja i zostane pouczony, a w najgorszym skoncze w pierdlu :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-29 21:47:06
Autor: spp
Zameldowanie - problem
castrol pisze:

Właściciel mieszkania.

Reszta bez znaczenia (prawnego).

Skoncz juz pisac glupoty. Moze byc wlascicielem i 10 mieszkan, ale jesli sa one w posiadaniu osob trzecich to on nie ma prawa tam ot tak bez powodu sobie wejsc i zamieszkac.


Przecież on pozostaje ciągle współwłaścicielem tego mieszkania, żaden wyrok (chyba) nie pozbawił go po rozwodzie prawa do zamieszkiwania. To, że wyjechał na dzień/mieniąc/10 lat nie ma znaczenia.
A więc utrudnianie skorzystania z przysługujących mu praw może być bardzo źle widziane.

--
spp

Data: 2009-06-29 22:33:24
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Przecież on pozostaje ciągle współwłaścicielem tego mieszkania, żaden wyrok (chyba) nie pozbawił go po rozwodzie prawa do zamieszkiwania.

Ale prawo wlasnosci nie ma w zasadzie nic wspolnego z prawem do mieszkania :D Przeciez prawa wlasnosci nikt mu nie odbiera.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-29 22:35:21
Autor: Baloo
Zameldowanie - problem

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w

Ale prawo wlasnosci nie ma w zasadzie nic wspolnego z prawem do mieszkania :D Przeciez prawa wlasnosci nikt mu nie odbiera.

A kto i na jakiej podstawie odebrał mu prawo do mieszkania?

Data: 2009-06-30 08:50:28
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości .pl...


Wyobraz sobie np moja sytuacje. Jestem wspolwlascicielem 3 kamienic, gdzie znajduje sie ok 20 mieszkan. W kazdym z tych mieszkan mieszkaja ludzie.

sam skończ pisać głupoty...
W tym przykładzie ludzie mieszkający mają tytuł prawny w postaci umowy najmu

a jaki tytuł prawny ma była żona do zajęcia drugiej połowy mieszkania,
należącej do byłego męża ??????????

podpowiem ci: żaden !!!

Data: 2009-06-30 12:37:41
Autor: Maverick
Zameldowanie - problem
Tadeusz wrote:

Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości .pl...


Wyobraz sobie np moja sytuacje. Jestem wspolwlascicielem 3 kamienic, gdzie znajduje sie ok 20 mieszkan. W kazdym z tych mieszkan mieszkaja ludzie.

sam skończ pisać głupoty...
W tym przykładzie ludzie mieszkający mają tytuł prawny w postaci umowy najmu

a jaki tytuł prawny ma była żona do zajęcia drugiej połowy mieszkania,
należącej do byłego męża ??????????

podpowiem ci: żaden !!!

A byl podzial mieszkania? Jakos nigdzie tego nie widze - wiec nikt nie zajmowal "drugiej połowy mieszkania".

Data: 2009-06-30 13:32:20
Autor: spp
Zameldowanie - problem
Maverick pisze:

A byl podzial mieszkania? Jakos nigdzie tego nie widze - wiec nikt nie zajmowal "drugiej połowy mieszkania".

Czyli może ją sobie spokojnie zająć mąż, prawda?

--
spp

Data: 2009-06-30 13:39:27
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a49f7c4$1news.home.net.pl...

Czyli może ją sobie spokojnie zająć mąż, prawda?

nie, bo wladajacym caloscia jest byla zona

Data: 2009-06-30 13:45:17
Autor: spp
Zameldowanie - problem
szerszen pisze:

Czyli może ją sobie spokojnie zająć mąż, prawda?

nie, bo wladajacym caloscia jest byla zona


Na jak długi czas może mąż wyjść z własnego domu aby uznać że żona może zająć całość?

Ale z konkretnym wsparciem w przepisach - naprawdę jest mi to potrzebne.

--
spp

Data: 2009-06-30 14:22:23
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a49facd$1news.home.net.pl...

Na jak długi czas może mąż wyjść z własnego domu aby uznać że żona może zająć całość?

konkretow ci nie podam, bo nie jestem prawnikiem, ale cos mi sie kolebie po glowie okres 3 miesiecy, ale nie wiem czy tak bylo i czy cos sie nie zmienilo

Data: 2009-06-30 16:33:24
Autor: Michal Jankowski
Zameldowanie - problem
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> writes:

konkretow ci nie podam, bo nie jestem prawnikiem, ale cos mi sie
kolebie po glowie okres 3 miesiecy, ale nie wiem czy tak bylo i czy
cos sie nie zmienilo

Nie wystarczy przysylac poleconych z Mlawy (czy tez Ciechanowa, nie
pamietam) - "Nie ma rozy bez ognia"?

  MJ

Data: 2009-07-01 09:03:49
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "szerszen" <> napisał w wiadomości .pl...

Na jak długi czas może mąż wyjść z własnego domu aby uznać że żona może zająć całość?

konkretow ci nie podam, bo nie jestem prawnikiem,

to przestań wipisywać idiotyzmy
bo jeszcze się kobieta zasugureje, ża faktycznie tak można
i zaliczy parę paragrafów a tobie przypisze np. podrzeganie :)

Data: 2009-07-01 09:16:58
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2f1ol$brh$1pippin.nask.net.pl...

to przestań wipisywać idiotyzmy

idiotyzmy to ty wypisujesz

Data: 2009-07-01 09:44:11
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "szerszen" <> napisał w wiadomości ...

to przestań wipisywać idiotyzmy

idiotyzmy to ty wypisujesz


a gdzie konkretnie Panie Nie-Prawnik ???

Data: 2009-07-01 09:56:29
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2f44b$cvs$1pippin.nask.net.pl...

a gdzie konkretnie Panie Nie-Prawnik ???

w tym watku panie bo-tak-powinno-byc i tak-mi-sie-wydaje

Data: 2009-07-01 10:05:06
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał w wiadomości .pl...

a gdzie konkretnie Panie Nie-Prawnik ???

w tym watku panie bo-tak-powinno-byc i tak-mi-sie-wydaje

tobie się wydaje, ja wiem...

Data: 2009-07-01 11:26:46
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2f5bi$dhl$1pippin.nask.net.pl...

tobie się wydaje, ja wiem...

dziwne tylko ze jednak ci co wiedza naprawde maja odmienne zdanie

Data: 2009-07-01 00:18:44
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Na jak długi czas może mąż wyjść z własnego domu aby uznać że żona może zająć całość?

Przestac w nim mieszkac.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-07-01 09:48:50
Autor: Emka
Zameldowanie - problem

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4a4a8f61$1news.home.net.pl...
spp pisze:

Na jak długi czas może mąż wyjść z własnego domu aby uznać że żona może zająć całość?

Przestac w nim mieszkac.

Po jaki długim czasie można uznać, że ktoś gdzieś przestał mieszkać?

E.

Data: 2009-07-01 00:18:13
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Czyli może ją sobie spokojnie zająć mąż, prawda?

Moc oczywiscie moze. Ale za wlamanie i naruszenie miru domowego, to spokojnie zajmie sobie ciepla cele w pierdlu :D

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-07-01 00:17:33
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
Tadeusz pisze:

W tym przykładzie ludzie mieszkający mają tytuł prawny w postaci umowy najmu

Niektorzy nie maja, niektorzy to sa jeszcze zasiedleni przez miasto :D A ci co maja to co z tego? Moze wreszcie zrozumiesz, ze pomimo ze jestem wspolwlascicielem tych mieszkan to nie sa one w moim posiadaniu. I nawet jesli nie mialbym gdzie mieszkac, to nie moglbym przyjsc i sie do ktoregos z tych mieszkan wprowadzic.

a jaki tytuł prawny ma była żona do zajęcia drugiej połowy mieszkania,
należącej do byłego męża ??????????

podpowiem ci: żaden !!!

Wyprowadzil sie na stale. Wiec zajela jego czesc. Nie wazne czy miala tytul prawny czy nie. Teraz cale mieszkanie jest w jej posiadaniu i ona nim rozporzadza.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-07-01 09:02:02
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "castrol" <> napisał w wiadomości pl...


a jaki tytuł prawny ma była żona do zajęcia drugiej połowy mieszkania,
należącej do byłego męża ??????????

podpowiem ci: żaden !!!

Wyprowadzil sie na stale. Wiec zajela jego czesc. Nie wazne czy miala tytul prawny czy nie. Teraz cale mieszkanie jest w jej posiadaniu i ona nim rozporzadza.

przestań się ośmieszać
takie "prawa" (więc zajęła) to mogły być w czasach kamienia łupanego

zechciej podać podstrawy prawne
choćby definicji "wyprowadzenia na stałe"...

poza tym jak widać nie na stałe skoro wraca :)

Data: 2009-07-01 09:17:22
Autor: Michal Jankowski
Zameldowanie - problem
castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> writes:

Wyprowadzil sie na stale.

Po czym poznales?

Wiec zajela jego czesc. Nie wazne czy miala tytul prawny czy nie.
Teraz cale mieszkanie jest w jej posiadaniu i ona nim rozporzadza.

Wyjade na 10 lat na placowke, ktos sie do mojego mieszkania wlamie i
zamieszka, wracam i nic mu nie moge zrobic, bo on posiada i
rozporzadza?

  MJ

Data: 2009-07-01 16:16:47
Autor: Marcin Debowski
Zameldowanie - problem
On 2009-07-01, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote:
Wyjade na 10 lat na placowke, ktos sie do mojego mieszkania wlamie i
zamieszka, wracam i nic mu nie moge zrobic, bo on posiada i
rozporzadza?

Niestety ale dokładnie tak. Nic natychmiast. Tylko drogą sądową. Najwyraźniej ustawodawca uznał, że lokatorom należą się większe prawa niż właścicielom. Tylko nie pytaj dlaczego.

--
Marcin

Data: 2009-07-01 17:31:05
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
Michal Jankowski pisze:

Wyjade na 10 lat na placowke, ktos sie do mojego mieszkania wlamie i
zamieszka, wracam i nic mu nie moge zrobic, bo on posiada i
rozporzadza?

Mozesz zrobic. Oddac sprawe do sadu i czekac na wyrok.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-07-01 09:52:59
Autor: Emka
Zameldowanie - problem
"castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4a4a8f1a$1news.home.net.pl...

Wiec zajela jego czesc.

Jakim prawem?

Nie wazne czy miala tytul prawny czy nie.

Dlaczego u licha nieważne? Właśnie bardzo ważne.

E.

Data: 2009-07-01 09:58:41
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Emka" <> napisał w wiadomości news:.pl...


Nie wazne czy miala tytul prawny czy nie.

Dlaczego u licha nieważne? Właśnie bardzo ważne.

powiedziałbym, ze wręcz  zasadnicze w tej sprawie:
bo zasiedzenie nastepuje dopiero po 20 latach
a zasiedzenie w złej wierze to dopiero po 30 latach

:)

Data: 2009-07-01 11:27:55
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2f4vh$dcn$1pippin.nask.net.pl...

powiedziałbym, ze wręcz  zasadnicze w tej sprawie:
bo zasiedzenie nastepuje dopiero po 20 latach
a zasiedzenie w złej wierze to dopiero po 30 latach

widziesz ze nic nie wiesz, nawet nie odrozniasz prawa wlasnosci od prawa posiadania

Data: 2009-07-01 12:24:52
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "szerszen" <> napisał w wiadomości news:.pl...

powiedziałbym, ze wręcz  zasadnicze w tej sprawie:
bo zasiedzenie nastepuje dopiero po 20 latach
a zasiedzenie w złej wierze to dopiero po 30 latach

widziesz ze nic nie wiesz, nawet nie odrozniasz prawa wlasnosci od prawa posiadania

sam doczytaj o prawie posiadania,
zwlaszcza o tym, że:
"Przeniesienie posiadania następuje przez wydanie rzeczy" a nie zagarnięcie
i
"Przeniesienie posiadania... na podstawie stosunku prawnego, który strony jednocześnie ustalą"

podkreślam w kontekscie wątku "strony ustalą" a nie "strona sobie wymysli"

Data: 2009-07-01 13:06:35
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:h2fdhj$hgv$1pippin.nask.net.pl...

"Przeniesienie posiadania następuje przez wydanie rzeczy" a nie zagarnięcie
i
"Przeniesienie posiadania... na podstawie stosunku prawnego, który strony jednocześnie ustalą"

ale to ustalenie nie musi miec formyu pisemnej, ona jest tam prawowitym mieszkancem, a on lub oni ustalili ze sie wyprowadza za granice, czego nie rozumiesz?

on sie wyprowadzil dobrowolnie, zostawiajac jej we wladanie mieszkanie, po drodze wzieli rozwod i teraz ona jest samodzielnym wladajacym a on pokornie musi poprosic o pozwolenie wejscia, a jak nie, to sad i sad rozstrzygnie z duzym prawdopodobienstwem na jego niekorzysc

Data: 2009-07-01 13:18:02
Autor: Emka
Zameldowanie - problem
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

ale to ustalenie nie musi miec formyu pisemnej, ona jest tam prawowitym mieszkancem, a on lub oni ustalili ze sie wyprowadza za granice, czego nie rozumiesz?

Ale co ma ustalenie, że ktoś się wyprowadza za granicę do ustalenia, czy druga strona ma prawo posiąść jego część własności?

on sie wyprowadzil dobrowolnie,

Ale to nie oznacza, że zrzekł się prawa do posiadania swojej części mieszkania ani , że to prawo scedował na swoją żonę.

drodze wzieli rozwod i teraz ona jest samodzielnym wladajacym

Ale rozwód nie powoduje żadnych zmian w prawie do posiadania czy prawie własności.

a on pokornie musi poprosic o pozwolenie wejscia, a jak nie, to sad i sad rozstrzygnie z duzym prawdopodobienstwem na jego niekorzysc

Bo? Skąd niby ta niekorzyść?

E.

Data: 2009-07-01 13:20:50
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:h2fgla$749$1news.onet.pl...

Ale co ma ustalenie, że ktoś się wyprowadza za granicę do ustalenia, czy druga strona ma prawo posiąść jego część własności?

ale ona mu nie odbiera prawa wlasnosci, tylko aktualnie ona rozporzadza mieszkaniem, bo tam mieszka, a mieszka nie dlatego ze go wywalila z domu, tylko sam sie wyprowadzil, i teraz ponosi tego konsekwencje

Ale to nie oznacza, że zrzekł się prawa do posiadania swojej części mieszkania ani , że to prawo scedował na swoją żonę.

dokladnie mniej wiecej to oznacza i sad ustali co dalej

Ale rozwód nie powoduje żadnych zmian w prawie do posiadania czy prawie własności.

w tym pierwszym szczegolnie w kontekscie wieloletniej nieobecnosci ex, wlasnie zmienia

Bo? Skąd niby ta niekorzyść?

z prawa i sad rozstrzygnie co dalej

Data: 2009-07-01 13:29:41
Autor: Emka
Zameldowanie - problem
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

ale ona mu nie odbiera prawa wlasnosci,

Nie piszę o odebraniu prawa własności, tylko prawa do posiadania.
Jakim cudem decyzja o wyjeździe zagranicę miałaby być równoznaczna z odebraniem takiego prawa?

tylko aktualnie ona rozporzadza mieszkaniem, bo tam mieszka, a mieszka nie dlatego ze go wywalila z domu, tylko sam sie wyprowadzil, i teraz ponosi tego konsekwencje.

I od kiedy konsekwencją wyjazdu jest utrata prawa do posiadania?

Ale to nie oznacza, że zrzekł się prawa do posiadania swojej części mieszkania ani , że to prawo scedował na swoją żonę.

dokladnie mniej wiecej to oznacza

Na podstawie czego tak twierdzisz?

Bo? Skąd niby ta niekorzyść?

z prawa

Z jakiego konkretnie prawa? Dlaczego uważasz, że sąd miałby rozpatrzyć wniosek tego mężczyzny, o przywrócenie posiadania, na jego niekorzyść?

E.

Data: 2009-07-01 14:13:48
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:h2fhb6$900$1news.onet.pl...

Nie piszę o odebraniu prawa własności, tylko prawa do posiadania.
Jakim cudem decyzja o wyjeździe zagranicę miałaby być równoznaczna z odebraniem takiego prawa?

takim, ze zgodnie z prawem i za jego zgoda zamieszkuje tam teraz obca mu osoba

I od kiedy konsekwencją wyjazdu jest utrata prawa do posiadania?

tu nie chodzi tylko o wyjazd, czego raczysz nie zauwazac

Na podstawie czego tak twierdzisz?

miedzy innymi na podstawie lektury tej grupy i identycznej sytuacji w najblizszym otoczeniu

Z jakiego konkretnie prawa? Dlaczego uważasz, że sąd miałby rozpatrzyć wniosek tego mężczyzny, o przywrócenie posiadania, na jego niekorzyść?

dlatego, ze posiadaczem aktualnym calego mieszkania jest jego zona, sa po rozwodzie, bedzie, a wlasciwie powinna byc rozprawa o zniesienie wlasnosci i splate z uwzglednieniem zaleglych alimentow, wraz z odsetkami, i wcale bym sie nie zdziwil ze i czesci oplat za mieszkanie, bo gdyby nie zona to on mialby dlugi w spoldzielni/wspolnocie

Data: 2009-07-01 14:15:35
Autor: spp
Zameldowanie - problem
szerszen pisze:

dlatego, ze posiadaczem aktualnym calego mieszkania jest jego zona, sa po rozwodzie, bedzie, a wlasciwie powinna byc rozprawa o zniesienie wlasnosci i splate z uwzglednieniem zaleglych alimentow, wraz z odsetkami, i wcale bym sie nie zdziwil ze i czesci oplat za mieszkanie, bo gdyby nie zona to on mialby dlugi w spoldzielni/wspolnocie

Będzie, powinna być ...
A jak nie było?

--
spp

Data: 2009-07-01 14:30:31
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a4b5367$1news.home.net.pl...

Będzie, powinna być ...
A jak nie było?

a jak nie bylo, to sad uzna czy on sie tam moze wprowadzic czy nie, nie policja, nie on tylko sad

wszystko zalezy od tego kto jakiego prawnika bedzie mial i co bedzie pierwsze
dlatego twierdze ze zona powinna jak najszybciej wniesc sprawe do sadu o zniesienie wspolwlasnosci, i zalegle alimenty, troche zaspala temat

Data: 2009-07-01 14:33:58
Autor: spp
Zameldowanie - problem
szerszen pisze:

a jak nie bylo, to sad uzna czy on sie tam moze wprowadzic czy nie, nie policja, nie on tylko sad

wszystko zalezy od tego kto jakiego prawnika bedzie mial i co bedzie pierwsze
dlatego twierdze ze zona powinna jak najszybciej wniesc sprawe do sadu o zniesienie wspolwlasnosci, i zalegle alimenty, troche zaspala temat

No właśnie. Nie zmienia to faktu iż groźba wprowadzenia się męża jest bardzo realna. A jak znam życie suma zaległych alimentów z odsetkami będzie znacznie niższa niż wartość połowy mieszkania, do tego problem ze spłatą. Naprawdę trudna sytuacja.

--
spp

Data: 2009-07-01 15:07:54
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <> napisał w wiadomości ne.pl...

No właśnie. Nie zmienia to faktu iż groźba wprowadzenia się męża jest bardzo realna.

w kwestii formalnej: to nie jest groźba, nawet gdyby był chory na świńską grypę :)
co najwyżej okoliczność czy zdarzenie wprowadzenia się

Data: 2009-07-01 15:11:49
Autor: spp
Zameldowanie - problem
Tadeusz pisze:

No właśnie. Nie zmienia to faktu iż groźba wprowadzenia się męża jest bardzo realna.

w kwestii formalnej: to nie jest groźba, nawet gdyby był chory na świńską grypę :)
co najwyżej okoliczność czy zdarzenie wprowadzenia się

Wytłumacz to jego eks-żonie. ;)
Dla niej to coś znacznie gorszego. :(

--
spp

Data: 2009-07-01 15:56:42
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4a4b57b6$1news.home.net.pl...

No właśnie. Nie zmienia to faktu iż groźba wprowadzenia się męża jest bardzo realna.

nie tak znowyu bardzo, znajac opieszalosc naszych sadow, moze to dosc dlugo potrwac a wynik i tak niepewny

A jak znam życie suma zaległych alimentów z odsetkami będzie znacznie niższa niż wartość połowy mieszkania, do tego problem ze spłatą.

a tu juz niebylbym taki pewny, wszystko zalezy od tego co to zamieszkanie i gdzie, zalegle alimenty z odsetkami moga siegnac 80-100 tysiecy, a to juz na polowe mieszkania nawet w warszawie moze byc

Data: 2009-07-01 14:49:18
Autor: Emka
Zameldowanie - problem
"szerszen" <szerszen@tlen.pl> napisał

Nie piszę o odebraniu prawa własności, tylko prawa do posiadania.
Jakim cudem decyzja o wyjeździe zagranicę miałaby być równoznaczna z odebraniem takiego prawa?

takim, ze zgodnie z prawem i za jego zgoda zamieszkuje tam teraz obca mu osoba

Nie rozumiesz pytania, więc spytam inaczej :)
Jaki zapis prawny jednoznacznie określa, że wyjazd zagranicę = odebranie facetowi prawa do posiadania.

I od kiedy konsekwencją wyjazdu jest utrata prawa do posiadania?

tu nie chodzi tylko o wyjazd, czego raczysz nie zauwazac

Ale pisałeś właśnie o wyjeździe, jako przyczynku do utraty prawa do posiadania.
A o co jeszcze chodzi? O rozwód? Też nie widzę korelacji między rozwodem, a utratą prawa do posiadania.

Na podstawie czego tak twierdzisz?

miedzy innymi na podstawie lektury tej grupy i identycznej sytuacji w najblizszym otoczeniu.

Aha. Myślałam, że posługujesz się jakimiś konkretnymi przepisami.
Więc pozwól, że uznam Twoje zdanie za niewystarczające w tej kwestii :)

Z jakiego konkretnie prawa? Dlaczego uważasz, że sąd miałby rozpatrzyć wniosek tego mężczyzny, o przywrócenie posiadania, na jego niekorzyść?

dlatego, ze posiadaczem aktualnym calego mieszkania jest jego zona,

No dobrze, ale co to ma do rzeczy?

sa po rozwodzie,

Jak wyżej. Rozwód nie powoduje utraty prawa do posiadania.
No chyba, że istotnie powoduje, ale poproszę w takim razie o przepisy :)

bedzie, a wlasciwie powinna byc rozprawa o zniesienie wlasnosci

Zniesienie własności czyjej? Jego czy żony? I skąd taki pomysł?

splate z uwzglednieniem zaleglych alimentow, wraz z odsetkami,

A co ma piernik do wiatraka? Rozmawiamy na razie o kwestii mieszkania, a nie alimentów.

E.

Data: 2009-07-01 15:05:55
Autor: Tadeusz
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Emka" <> napisał w wiadomości pl...
"szerszen" <> napisał

Na podstawie czego tak twierdzisz?

miedzy innymi na podstawie lektury tej grupy i identycznej sytuacji w najblizszym otoczeniu.

Aha. Myślałam, że posługujesz się jakimiś konkretnymi przepisami.
Więc pozwól, że uznam Twoje zdanie za niewystarczające w tej kwestii :)

Emka, szkoda twojego zdrowia - nie przekonasz go bo "nie bo nie"...
a lektura tej grupy może tylko dowodzić że ignorantów niesłusznie przekonanych
o swoich racjach jest zatrważająco dużo  :)

Data: 2009-07-01 16:01:40
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:h2fm1b$na9$1news.onet.pl...

Jaki zapis prawny jednoznacznie określa, że wyjazd zagranicę = odebranie facetowi prawa do posiadania.

w tym wypadku taki sam, jak w kwestii wynajmu mieszkania

Ale pisałeś właśnie o wyjeździe, jako przyczynku do utraty prawa do posiadania.
A o co jeszcze chodzi? O rozwód? Też nie widzę korelacji między rozwodem, a utratą prawa do posiadania.

nie pisalem o wszystkich tych czynnikach jednoczesnie

Aha. Myślałam, że posługujesz się jakimiś konkretnymi przepisami.
Więc pozwól, że uznam Twoje zdanie za niewystarczające w tej kwestii :)

alez pozwalam ci, to wolny kraj, tylko jestes w bledzie

No dobrze, ale co to ma do rzeczy?

to to, ze jego wprowadzenie sie tam bez jej zgody bedzie naruszeniem miru domowego

Jak wyżej. Rozwód nie powoduje utraty prawa do posiadania.
No chyba, że istotnie powoduje, ale poproszę w takim razie o przepisy :)

rozwod, jesli sie wczesniej dobrowolnie z mieszkania nie wyniosl, tak, wespol z wyprowadzka juz daje takie efekty

Zniesienie własności czyjej? Jego czy żony? I skąd taki pomysł?

niczyjej, po prostu zniesienie wspowlasnosci oraz okreslenie splaty jednej strony na rzecz drugiej
a pomysl skad, bo to jest jedyne racjonalne rozwiazanie, razem w tym miekszaniu nie beda mieszkac

A co ma piernik do wiatraka? Rozmawiamy na razie o kwestii mieszkania, a nie alimentów.

zasadniczo duzo, w kwesti mieszkaniowej on sie tam bez zgody zony nie wprowadzi i tyle

Data: 2009-06-29 21:12:29
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

I co z tego, ze jest? To jeszcze nie daje mu prawa, aby tam sie wprowadzic.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-29 21:15:31
Autor: spp
Zameldowanie - problem
castrol pisze:

Mąż jest współwłaścicielem mieszkania. :(

I co z tego, ze jest? To jeszcze nie daje mu prawa, aby tam sie wprowadzic.

Sam na siłę nie.
Z nakazem sądowym też?
Ale zażądać czynszu od swojej połowy może?

--
spp

Data: 2009-06-29 21:18:11
Autor: castrol
Zameldowanie - problem
spp pisze:

Z nakazem sądowym też?

Tez nie, jedynie komornik moze skutecznie wyegzekwowac nakaz sadowy w tym wypadku przeciez.

Ale zażądać czynszu od swojej połowy może?

Akurat w tym wypadku? Raczej nie powinien :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-06-30 10:03:41
Autor: szerszen
Zameldowanie - problem

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:h2b3sl$hol$1news.onet.pl...

Ale zażądać czynszu od swojej połowy może?

jak splaci te kiluletnie zaleglosci czynszowe wraz z odsetkami, to moze sobie zadac :)
o alimentach nie wspominam

Zameldowanie - problem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona