Grupy dyskusyjne

Zamiana 7 rz na 8 rz

	Data: 2016-01-28 18:23:45
Autor: PeJot
Zamiana 7 rz na 8 rz
W dniu 2016-01-28 o 11:43, ąćęłńóśźż pisze: Myślałem, że w innym moim wątku ktoś to wyłapie i odpowie, ale jakoś nikt sie nie kwapił, więc otwieram nowy: W rowerze GF Kaitai, z uwagi na zużycie i częściowe zniszczenie (szkoda komunikacyjna) napędu postanowiłem zmienić napęd 3x7 na 3x8. No i już wszystkie części kupiłem - zębatki przód (3x), zębatki tył (8x), klamkomanetki (8x), chyba też obie osie (bez nowej tylnej by się nie dało zmienić wolnobiegu na kasetę). I dopiero teraz gdzieś wyczytałem na jakimś anglojęzycznym forum, żeby nie wkładać wielotrybu 8-rzędowego w miejsce 7-rzędowego, ponieważ wielotryb 8-rzędowy jest szerszy i rama aluminiowa (tylny widelec) pęknie, aluminium nie jest podatne na rozginanie. Jeżeli wielotryb=kaseta to nie ma tu żadnych kłopotów. Rozwiązaniem podobno jest zakup wielotrybu 9-rzędowego, zdjęcie jednej zębatki i wykorzystanie jako wielotrybu 8-rzędowego. Tyle, że wtedy trzeba i na przód, i na łańcuch zastosować elementy 9-rzędowe :-o Podobno wielotryb 9-rzędowy po zdjęciu jednej zębatki (czyli po pozostawieniu 8 zębatek) ma taką samą szerokość, jak wielotryb 7-rzędowy. Były takie wynalazki, ale związane z nieco innymi przypadłościami piast 7 i 8 rzędowych. W Twoim przypadku najprawdopodobniej masz obydwie piasty z osiami szerokimi na 135 mm i nie będzie kłopotów z założeniem do ramy. Dawno, dawno temu były jeszcze piasty MTB w szosowym standardzie 130 mm, ale one chyba już wyginęły śmiercią naturalną. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem

	Data: 2016-01-30 09:23:19
Autor: PeJot
Zamiana 7 rz na 8 rz
W dniu 2016-01-28 o 18:23, PeJot pisze: .... I jeszcze jedno: pchasz się w napęd 3x8, do którego niedługo braknie części. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem