Data: 2011-05-16 18:37:44 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
Witam serdecznie,
czy ktoś może się orientuje czy istnieje możliwość zamiany mieszkania własnościowego z innym członkiem spółdzielni posiadającym mieszkanie lokatorskie ? Jesli tak to czy spółdzielnia może się nie zgodzić na taką zamianę ? Janka |
|
Data: 2011-05-16 11:38:17 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/16/2011 11:37 AM, Janina Kozub wrote:
Witam serdecznie,mieszkania lokatorskie posiada co najwyzej społdzielnia, a nie delikwent je zamieszkujący, więc co chciałabyś zamienieniać i z kim? |
|
Data: 2011-05-16 18:44:46 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 18:38, witek pisze:
On 5/16/2011 11:37 AM, Janina Kozub wrote: Zamienić prawa do lokali : spółdzielcze własnościowe na społdzielcze lokatorskie ? Janka |
|
Data: 2011-05-16 12:56:38 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/16/2011 11:44 AM, Janina Kozub wrote:
W dniu 2011-05-16 18:38, witek pisze: ale prawo lokatorksie nie ma żadnej wartości; to tylko prawo do zajmowania mieszkania będącego własnością spółdzielni. Chcesz sie zamienic na nic czy ten od lokatorki coś ci dopłaca? Bo ja tej zamiany nijak tu nie widzę. Co najwyzej podpisałbym przedwstępną umowę sprzedazy mieszkania pod warunkiem, że ci spółdzielnia przydzieli lokal po tamtym drugim, a po przydziale podpisał już właściwą umowę sprzedazy. |
|
Data: 2011-05-16 20:06:02 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 19:56, witek pisze:
On 5/16/2011 11:44 AM, Janina Kozub wrote:
Zamiana bezgotówkowa ale lokatorskie ma większy metraż, poza tym jest zadłużone. Janka |
|
Data: 2011-05-16 13:51:37 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/16/2011 1:06 PM, Janina Kozub wrote:
W dniu 2011-05-16 19:56, witek pisze: Ale czy ty rozumiesz co chcesz zamienić. To tak jakbyś chciała ze mną ubić interes, że ty mi dajesz swój samochód, a ja ci ten, który wypożyczyłem z wypożyczalni i za kilka dni będziesz go musiała oddać. Mieszkanie lokatorskie nie jest twoją własnością. Chcesz oodać komuś własne mieszkania w zamian za ... możlwiość mieszkania w cudzym mieszkaniu. |
|
Data: 2011-05-16 20:57:43 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 20:51, witek pisze:
On 5/16/2011 1:06 PM, Janina Kozub wrote:
Tak jestem poczytalna i wiem czego chcę - po zamianie natychmiast mieszkanie zostanie przekształcone w odrębną własność hipoteczną. J |
|
Data: 2011-05-16 22:58:22 | |
Autor: Maciek. | |
Zamiana mieszkań | |
Użytkownik "Janina Kozub" <jk77@utnij.wp.pl> napisał
Tak jestem poczytalna i wiem czego chcę - po zamianie natychmiast mieszkanie zostanie przekształcone w odrębną własność hipoteczną. Masz pewność co do ustanowienia hipoteki a nie wiesz czy dotarcie do punktu "hipoteka" jest w ogóle możliwe - dobrze zrozumiałem? Ciekaw też jestem jak wygląda kwestia użytkowania gruntu na(d) którym znajduje się mieszkanie. Grunt jest własnością spółdzielni, gminy, skarbu państwa? -- M. |
|
Data: 2011-05-16 23:20:34 | |
Autor: mvoicem | |
Zamiana mieszkań | |
(16.05.2011 20:51), witek wrote:
Niezupełnie trafna analogia. To tak jakby chciała z Tobą ubić interes, że ona daje Ci swój mały samochód, ty w zamian dajesz ten który pożyczyłeś od Zenka, przy czym masz prawo używać go dożywotnio oraz masz gwarancję że jak Zenek umrze, samochód przejdzie na twoją własność. p. m. |
|
Data: 2011-05-16 22:31:55 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/16/2011 4:20 PM, mvoicem wrote:
(16.05.2011 20:51), witek wrote: no właśnie z tym dożywotnim prawem i przechodzeniem na własność to trochę właśnie nie tak. bo nie masz żadnej gwarancji, że ci spółdzielnia to mieszkanie przyzna, bo to jest lokatorka. Zeby to zrobić, trzeba w to wplątać spółdzielnie. Żeby nie wyszło tak, że Zenek sie przeprowadził, a lokatorskie mieszkanie Zenka dostał ktoś inny. A jesli chcecie to zrobić "na krzywy ryj" bez wiedzy spółdzielni, to wystarczy, żeby synek Zenka się zameldował i to on dostanie tą lokatorkę, po zmarłym głównym lokatorze. Po kolejne jak się spółdzielnia dowie, że mieszka ktoś inny niż Zenek, to wypieprzy oboje. Po nastepne takiego lokatorskiego mieszkania się nie odziedziczy, a przekształcenie palcem po wodzie pisane. Po za tym dlaczego Zenek sam nie chce przekształcić mieszkania skoro to takie proste, a potem miec karte przetargową i zamienić już dwa własnościowe mieszkania, ale Zenek z racji tego, że ma większe jeszcze by trochę gotówki utargował. |
|
Data: 2011-05-17 07:30:48 | |
Autor: Liwiusz | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-17 05:31, witek pisze:
żeby synek Zenka się zameldował i to on dostanie tą lokatorkę, po Jaka jest podstawa prawna ku temu? -- Liwiusz |
|
Data: 2011-05-17 08:16:08 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/17/2011 12:30 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2011-05-17 05:31, witek pisze:ja pamietam jest gdzies tam i w komunałkach i w lokatorkach zapis, ze pierwszeństwo w przydziele przypada obecnie zamieszkującej rodzinie zmarłego. |
|
Data: 2011-05-17 15:43:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-17 15:16, witek pisze:
On 5/17/2011 12:30 AM, Liwiusz wrote: No, zamieszkała, a zameldowana to dwie różne sprawy. -- Liwiusz |
|
Data: 2011-05-17 12:31:21 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/17/2011 8:43 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2011-05-17 15:16, witek pisze: tylko to potem udowodnij. |
|
Data: 2011-05-17 09:20:31 | |
Autor: MZ | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-17 07:30, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-05-17 05:31, witek pisze:I nie ma i jest. Pośmiertne przechodzenie z automatu dotyczy wyłącznie zamieszkujących razem małżonków przy spełnieniu następujących warunków: "Art. 14 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (j.t. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 567 z późn. zm.), z chwilą śmierci jednego z małżonków spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, które przysługiwało obojgu, przypada w całości drugiemu małżonkowi, bez konieczności zawarcia nowej umowy. Prawo to jest bowiem dobrem wspólnym małżonków, o ile nabyli je oni już w czasie trwania związku małżeńskiego, choćby zostało przydzielone tylko jednemu z nich. Ważne jest, by przydział obojgu lub jednemu z małżonków nastąpił po zawarciu związku małżeńskiego." Natomiast "z dniem śmierci osoby uprawnionej do spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, która nie pozostawiła przy życiu małżonka lub małżonek ten nie jest uprawniony, bądź też jego prawo wygasło, prawo lokatorskie ustanawiane jest od nowa na rzecz osób bliskich poprzez zawarcie nowej umowy." Wówczas z roszczeniem o przyjęcie w poczet członków spółdzielni i ustanowienie lokatorskiego prawa do lokalu mogą wystąpić dzieci i inne osoby bliskie. Przez inną osobę bliską należy rozumieć: zstępnych, wstępnych, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, osobę przysposabiającą i przysposobioną, osobę, która pozostaje faktycznie we wspólnym pożyciu (konkubinat). Również w przypadku, gdy uprawniony do spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu nie pozostawił żyjącego małżonka lub lokatorskie prawo nie było objęte wspólnością małżeńską, roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni i ustanowienie lokatorskiego prawa do lokalu przysługuje dzieciom i innym osobom bliskim, którzy winni w ciągu 1 roku od śmierci uprawnionego złożyć do spółdzielni deklarację członkowską i pisemne oświadczenie o gotowości do zawarcia umowy ze spółdzielnią. Przyjmuje się, że nie ma wymogu, aby wymienione osoby zamieszkiwały ze zmarłym czy małżonkami, których prawo wygasło." Źródło: http://www.eporady24.pl/dziedziczenie_spoldzielczego_lokatorskiego_prawa_do_lokalu_mieszkalnego,artykuly,5,21,272.html Poza tym samo "spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego jest niezbywalne, nie przechodzi na spadkobierców i nie podlega egzekucji" Więc teoretycznie może się okazać (chociaż meldunek nie ma tu nic do rzeczy, patrz wyżej) że synek może wystąpić do spółdzielni o wpisanie w poczet itd. O ile oczywiście głównym najemcą aż do śmierci pozostawał ciągle Zenek. :) A wracając do meritum, to proces zamiany (test ma parę lat ale jest ogólny, więc względnie aktualny) jest tutaj: http://gazetadom.pl/nieruchomosci/1,102725,4714172.html W każdym razie zamienianie ograniczonego prawa własności (spółdzielcze własnościowe) na .."pozwolenie na zamieszkiwanie" jak dla mnie jest ....mało rozsądne. Co zaś do "od razu zostanie przekształcone we własność odrębną" to zamieniający może się ciężko zdziwić, bo w spółdzielniach często aby wykupić z bonifikatą potrzebny jest staż, i może się okazać że to "od razu" potrwa parę ładnych latek". Niezły tekst jest tutaj: http://www.eprawnicy.pl/opinie-ekspertow/przeksztalcenie-spoldzielczego-lokatorskiego-prawa-do-lokalu-we-wlasnosc/menu-id-192.html -- MZ |
|
Data: 2011-05-16 20:15:10 | |
Autor: Maruda | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 20:06, Janina Kozub pisze:
Zamiana bezgotówkowa ale lokatorskie ma większy metraż, poza tym jestMówisz o czymś, o czym nie masz pojęcia. Mieszkanie lokatorskie nie może być zadłużone. Zadłużony może być najemca. Potencjalna umowa może obejmować jakąś kwotę wypłaconą kontrahentowi, a nawet "wpłacenie tej kwoty przez pana A na konto wierzyciela pana B na poczet zobowiązań pana B", ale myślę, że to dla Ciebie za trudne. Musisz komuś zapłacić za pokierowanie tą operacją. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-05-16 20:23:16 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 20:15, Maruda pisze:
W dniu 2011-05-16 20:06, Janina Kozub pisze:Jakbym się znała to bym nie pytała, teraz potrzebuję potwierdzenia lub zaprzeczenia czy taka transakcja zamiany jest możliwa. Koszty zawsze trzeba ponieść. J |
|
Data: 2011-05-16 13:55:01 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/16/2011 1:23 PM, Janina Kozub wrote:
W dniu 2011-05-16 20:15, Maruda pisze: Przede wszystkim taka transakcja kompletnie nie ma sensu. To jest pozbywanie sie własnego majątku. Przecież ten gościu nie ma żadnych praw do tego mieszkania, bo on ma tylko przydział z prawem pomieszkiwania tam sobie. To nie jest jego. Wiec co chcesz zamieniac, on nic nie ma. Zamien sie ze spółdzielnią, bo to oni są właścicielami tego mieszkania. |
|
Data: 2011-05-16 23:02:51 | |
Autor: Liwiusz | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-16 20:55, witek pisze:
On 5/16/2011 1:23 PM, Janina Kozub wrote: Z kolinÄ… dyskutujecie? -- Liwiusz |
|
Data: 2011-05-17 09:00:55 | |
Autor: szerszen | |
Zamiana mieszkań | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iqs3dr$hjq$1@news.onet.pl... Z koliną dyskutujecie? to kolina zmieniła providera internetowego? |
|
Data: 2011-05-16 20:59:14 | |
Autor: to | |
Zamiana mieszkañ | |
begin Janina Kozub
Jakbym się znała to bym nie pytała, teraz potrzebuję potwierdzenia lub Ale to jest przecież bez sensu, to tak jakbyś zamieniła swój samochód na numer telefonu do korporacji taksówkarskiej. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-05-17 09:03:05 | |
Autor: szerszen | |
Zamiana mieszkań | |
Użytkownik "Janina Kozub" <jk77@utnij.wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iqrqit$h9v$1@mx1.internetia.pl... Jakbym się znała to bym nie pytała, więc idź do spółdzielni i zapytaj, bo to z nimi masz dyskutować, a nie z lokatorem tam pomieszkującym, czy tym bardziej grupą dyskusyjną |
|
Data: 2011-05-16 23:00:06 | |
Autor: Sebastian Biały | |
Zamiana mieszkań | |
On 2011-05-16 18:37, Janina Kozub wrote:
> czy ktoś może się orientuje czy istnieje możliwość zamiany mieszkania > własnościowego z innym członkiem spółdzielni posiadającym mieszkanie > lokatorskie ? Jesli tak to czy spółdzielnia może się nie zgodzić na taką > zamianę ? Zamienialem kilka lat temu (coś chyba koło 2004 r). Własność <-> "wklad lokatorski". W tej samej spółdzielni. Notariusz nie widział problemu, spółdzielnia nie widziała problemu. Więc da się. Ale nie wiem czy obecnie nie ma innych przepisów. |
|
Data: 2011-05-17 19:16:41 | |
Autor: ±æê³ñ | |
Zamiana mieszkañ | |
Dla notariusza to najprostsze (poza zmniejszon± o po³owê stawk±), bo i jedno i drugie to ograniczone prawo rzeczowe (przynajmniej do niedawna, ostatnio co¶ chyba wyskoczy³o z Kodeksu).
Tak czy inaczje trzeba bardzo dok³adnie spisaæ, jak i na kogo przechodz± wk³ady spó³dzielcze, udzia³y, fundusze, i jak piszesz tak¿e ciê¿ary i d³ugi. -- |
|
Data: 2011-05-17 22:12:13 | |
Autor: Janina Kozub | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-17 21:16, ąćęłń pisze:
Dla notariusza to najprostsze (poza zmniejszoną o połowę stawką), bo i jedno O dziękuję, to pierwszy rzeczowy głos w tej sprawie. J |
|
Data: 2011-05-17 23:01:06 | |
Autor: animka | |
Zamiana mieszkań | |
W dniu 2011-05-17 22:12, Janina Kozub pisze:
W dniu 2011-05-17 21:16, ąćęłń pisze: No i oczywiście iść do spółdzielni w tej sprawie zamiany mieszkania, -- animka |
|
Data: 2011-05-17 16:35:02 | |
Autor: witek | |
Zamiana mieszkań | |
On 5/17/2011 4:01 PM, animka wrote:
a czekoladÄ… albo kawÄ… |
|