Data: 2011-01-22 19:08:46 | |
Autor: Papkin | |
Zamiast sprzętu do odśnieżania i soli - podgrzewane drogi. | |
megrims wrote:
http://biznes.onet.pl/transportowy-przelom-drogi-bez-sniegu-i-lodu,18571,4119129,news-detal bzudra na resorach, medrkowac nie ma co - sprawdzic czy 2cm sniegu na 1m2 uda sie stopic energia wytworzona z ogniwa fotowoltanicznego o takiej powierzchni :) np przy -5C. Fizyka ale nie pamietam jak to sie liczylo, na bank bilans energetyczny wyjdzie grubo na minusie. Dodatkowo szklana droga? A... a po boku rowy na 10m i problem z nadmiernym ruchem samochodow sie sam rozwiaze. Genialne. Jedyne co ma sens to betonowa droga z kolektorem z elektrowni atomowej albo weglowej, woda krazaca w obiegu zamknietym czy otwartym na odcinku np 2km sie wychlodzi i przy okazji stopi snieg. Juz to patentuje by ktos mnie nie ubiegl. |
|
Data: 2011-01-22 19:27:55 | |
Autor: J.F. | |
Zamiast sprzętu do odśnieżania i soli - podgrzewane drogi. | |
On Sat, 22 Jan 2011 19:08:46 +0100, Papkin wrote:
bzudra na resorach, medrkowac nie ma co - sprawdzic czy 2cm sniegu na 1m2 uda sie stopic energia wytworzona z ogniwa fotowoltanicznego o takiej powierzchni :) np przy -5C. Fizyka ale nie pamietam jak to sie liczylo, na bank bilans energetyczny wyjdzie grubo na minusie. Wyliczyc jest to trudno, bo chlodzenie przez atmosfere to wiedza empiryczna. Za to praktyka .. jak spadnie troche sniegu to trzeba poczekac do wiosny zanim sie stopi :-) No dobra, nie musi byc wiosna - pare slonecznych dni, troche cieplego powietrza i stopnieje i w styczniu. Snieg dodatkowo swietnie odbija swiatlo, wiec ta praktyka jest troche skrzywiona. J. |
|
Data: 2011-01-22 23:21:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zamiast sprzętu do odśnieżania i soli - podgrzewane drogi. | |
On Sat, 22 Jan 2011, Papkin wrote:
bzudra na resorach, medrkowac nie ma co - sprawdzic czy 2cm sniegu na 1m2 uda sie stopic energia wytworzona z ogniwa fotowoltanicznego o takiej powierzchni :) np przy -5C. Po co tak skomplikowanie. Wystarczy posypać sadz± (jeden z "najczarniejszych" materiałów), uzysk energetyczny rzędu 97%. Skoro w miejscach "zaczernionych" (ogrzewanie węglowe :>) do dzi¶ leży ¶nieg z grudniowych opadów, to z głowy można sobie wybić uzyskanie lepszego wyniku z ogniw. No, CHYBA że te ogniwa byłyby rozłożone na pasie 20x szerszym od jezdni. Fizyka ale nie pamietam jak to sie liczylo, na bank bilans energetyczny wyjdzie grubo na minusie. Na bank :) Dodatkowo szklana droga? A... a po boku rowy na 10m i problem z nadmiernym ruchem samochodow sie sam rozwiaze. Genialne. :) Jedyne co ma sens to betonowa droga z kolektorem z elektrowni atomowej albo weglowej, woda krazaca w obiegu zamknietym czy otwartym na odcinku np 2km sie wychlodzi i przy okazji stopi snieg. Juz to patentuje by ktos mnie nie ubiegl. Na paten się nie załapiesz - publikacja przed zgłoszeniem, ale pewne szanse uwalić kogo¶ kto taki patent zgłosi (jako "konstrukcję już znan±) to co innego - masz :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-01-24 07:47:48 | |
Autor: Ryszard G. | |
Zamiast sprzętu do odśnieżania i soli - podgrzewane drogi. | |
[...]
[...] Bilans zawsze musi wyjść na zero :) R.G. |