Fri, 1 Feb 2019 13:57:39 +0100, w
<5c544137$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>, Trybun <cheilmx@jachu.ru>
napisał(-a):

Reanimacja wiatraka na tytułowej karcie pomogła tylko na tydzień. Tak że potrzebuję zamiennika,. Co byście polecali? -  Najlepiej z chłodzeniem pasywnym.

Czym reanimowałeś?
Gdy wlewałem olej silnikowy, wiatraki były wieczne (no prawie...).

W dniu 2019-02-01 o 22:33, radekp@konto.pl pisze:

Fri, 1 Feb 2019 13:57:39 +0100, w
<5c544137$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>, Trybun <cheilmx@jachu.ru>
napisał(-a):

Reanimacja wiatraka na tytułowej karcie pomogła tylko na tydzień. Tak że
potrzebuję zamiennika,. Co byście polecali? -  Najlepiej z chłodzeniem
pasywnym.

Czym reanimowałeś?
Gdy wlewałem olej silnikowy, wiatraki były wieczne (no prawie...).

Sam nic nie robiłem. Byłem w serwisie komputerowym z nadzieja na kupno nowego wentylatora, a ponieważ go nie było to serwisant podjął się naprawy - tj rozebrał wiatrak, przeczyścił i nasmarował, - czym? - nie mam pojęcia,. Początkowo efekt był, po tygodniu tak jak już opisałem - łożysko znowu wyje.

To nie pierwsze problemy z wentylatorem na karcie. W starym kompie sam próbowałem naprawić, użyłem do tego oliwy dedykowanej do konserwacji maszyn do szycia, oczywiście efekt sprawności też był krótkotrwały.

W dniu 2019-02-02 o 09:37, Trybun pisze:

(...)
To nie pierwsze problemy z wentylatorem na karcie. W starym kompie sam próbowałem naprawić, użyłem do tego oliwy dedykowanej do konserwacji maszyn do szycia, oczywiście efekt sprawności też był krótkotrwały.

Jaja sobie robisz?
Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?

Użyj smaru ceramicznego, ewentualnie litowego. Względnie olej silikonowy, jeśli elementy z tworzywa sztucznego.


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2019-02-02 o 11:35, Adam pisze:

W dniu 2019-02-02 o 09:37, Trybun pisze:

(...)
To nie pierwsze problemy z wentylatorem na karcie. W starym kompie sam próbowałem naprawić, użyłem do tego oliwy dedykowanej do konserwacji maszyn do szycia, oczywiście efekt sprawności też był krótkotrwały.

Jaja sobie robisz?
Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?

Użyj smaru ceramicznego, ewentualnie litowego. Względnie olej silikonowy, jeśli elementy z tworzywa sztucznego.

Nie wymyśliłem tego sam, w tamtym czasie internetowi eksperci polecali taka oliwę.

Szkoda czasu na reanimację półtrupa.

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:q33rpu$8a0$1$Adam@news.chmurka.net...

Jaja sobie robisz?
Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?

W dawnych czasach, gdy jako student często rzeźbiłem w g*wnie, zdarzało mi się smarować wiatraczek od Riva TNT2. Smarowanie go olejem pomagało na kilka dni, natomiast gęsty towot wyciszał go na długie miesiące.

W dniu 2019-02-04 o 13:34, zhbick pisze:

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:q33rpu$8a0$1$Adam@news.chmurka.net...

Jaja sobie robisz?
Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?

W dawnych czasach, gdy jako student często rzeźbiłem w g*wnie, zdarzało mi się smarować wiatraczek od Riva TNT2. Smarowanie go olejem pomagało na kilka dni, natomiast gęsty towot wyciszał go na długie miesiące.

Towot jest jednym ze smarów litowych.
Lepsze litowe (np. zielone - używane do magnetowidów) powodowały, że komputer rozsypywał się ze starości, a wentylator nadal kręcił.


--
Pozdrawiam.

Adam

"zhbick" news:5c58316c$0$482$65785112news.neostrada.pl

W dawnych czasach, gdy jako student często rzeźbiłem w g*wnie, zdarzało mi się smarować wiatraczek od Riva TNT2. Smarowanie go olejem pomagało na kilka dni, natomiast gęsty towot wyciszał go na długie miesiące.

To ten silnik zapewne miałeś jakiejś szalonej mocy, albo ten towot był rzadki jak sraczka ;)
Przesmarowanie wiatraczka chłodzącego CPU typowym towotem powodowało, że bardzo zwolniał, bo smar był za gęsty i ośka dostawała duże opory toczenia, to już złożony na sucho żwawiej pomykał :) Natomiast kropnięcie w umyte łożysko ślizgowe syntetyka samochodowego rozwijało skrzydła. Kwestia jeszcze rozważenia jak silnikowy syntetyk reaguje z łożyskami ślizgowymi z tworzywa sztucznego.

"Adam" news:q33rpu$8a0$1$Adamnews.chmurka.net

Olej wazelinowy, dedykowany do smarowania wolnych (powolnych) i obciążonych elementów używasz do szybkoobrotowego łożyska ślizgowego?
Użyj smaru ceramicznego, ewentualnie litowego. Względnie olej silikonowy, jeśli elementy z tworzywa sztucznego.

Jak w zestawieniu z powyższymi smarowidłami wypada syntetyczny olej silnikowy?
Na podstawie lektury https://www.audiostereo.pl/topic/42356-smarowanie-%C5%82o%C5%BCyska-w-gramofonie/ wynika, że w gramofonach do smarowania ośki talerza się sprawdza.
Robiłem próbę z wiatrakiem Zefir z PRL, tam są łożyska ślizgowe "samosmarujące", które są nasączane olejem ponoć w procesie produkcji (coś jak gąbka), ale po kilu dekadach lat pracy jako wentylator pokojowy na letnie dni, łożyska trochę oporne są i wskazane je czymś kropnąć po wykąpaniu dla lepszego poślizgu.
Pisano wtedy by ponoć zalewać olejem maszynowym.
news:922bc4aa-44b9-4d2d-bd49-60554de0422bgooglegroups.com
Jak to się ma do łożysk ślizgowych (nie kulkowych) z tworzywa w wiatrakach w PC?
Wiadomo, że niewłaściwe smarowidło może wejść w reakcję z tworzyme i zrobić z niego gumę do żucia ;)
Może jest jakaś strona rozprawiająca o olejach co gdzie do czego i dlaczego ten a nie inny. Znajomość tematu potem oznacza, że nabędziemy sobie środek za 5zł, a nie za 100zł płacąc za piękną etykietę, a w środku i tak będzie to samo smarowidło.

A jak płyn syntetyczny do automatycznych skrzyń biegów? I podobne motocyklowe wynalazki?
IMHO olej silnikowy przeznaczony jest do pracy w bardzo wysokich temperaturach spalani węglowodorów, które w komputerze jednak nie występują.


-- -- -

Jak w zestawieniu z powyższymi smarowidłami wypada syntetyczny olej silnikowy?